Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
mch90

Red Ball Express

Rekomendowane odpowiedzi

mch90   

Red Ball Express, zaimprowizowany system transportowy samochodami ciężarowymi, który wystartował pod koniec sierpnia 1944 roku wraz z pojawieniem się niebywałej okazji przeprowadzenia śmiałego pościgu za wycofującą się w nieładzie przez Europę Zachodnią armią niemiecką, po wejściu 3. Armii Pattona w "otwartą flankę" po operacji "Cobra" i worku Falaise. Był to zaimprowizowany sposób na dowóz zaopatrzenia, paliwa i uzupełnień na linię frontu, coraz bardziej oddalającą się od alianckich przyczółków w Normandii i portów uruchomionych przez SHAEF- Cherbourg i Hawr. W okresie największego natężenia ruchu Red Ball Express 132 kompanie transportowe,5958 2,5-tonowych ciężarówek w większości kierowanych przez Afroamerykanów (którzy stanowili ok. 75% wszystkich kierowców RBE) przewoziło zaopatrzenie dwoma szosami biegnącymi z St. Lo do Chartres i Sommesous. Operacja ta funkcjonowała do połowy listopada 1944 roku, przewożąc do tego czasu ponad 500 tysięcy ton towarów na front.

Jestem ciekaw, co sądzicie o tym przedsięwzięciu? W jakim stopniu zapobiegło ono kryzysowi zaopatrzeniowemu z jesieni '44? Jak oceniacie tą operację?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
riv   

Jest w Polsce książka na ten temat autorstwa Davida L. Robbinsa.

Operacja faktycznie bardzo ważna, jak wszystko co związane z zaopatrzeniem. Gdzieś wyliczono, że na jednego żołnierza na linii frontu przypadało dwóch którzy dbali o zaopatrzenie. Myslę, że ta operacje należy rozpatrywać jako cześć ogromnej pracy logistyków.

To pokazuje jak ważna jest logistyka dla działań wojennych.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Pamiętam jak swego czasu, na wiadomym forum, rozmawialiśmy chyba na ten temat mch;) Operacja niewątpliwie do pewnego momentu stanowiąca podstawę dalszych działań aliantów. Bez tych konwojów ciężko byłoby myśleć o dalszym pochodzie na wschód. Niemniej z drugiej strony, z czasem operacja musiała się stać, i w końcu stała się, koszmarem logistycznym. O ile jeszcze coś pamiętam z moich lektur "zachodniofrontowych", w pewnym momencie dostarczenie zaopatrzenia zaczęło pochłaniać takie ilości paliwa, że całość powoli zaczęła się dość kiepsko opłacać aliantom (poprawcie mnie jeśli się mylę, ale chyba dostarczenie tegoż paliwa dla 3. Armii kosztowało dwa razy tyle paliwa na dojazd).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   
Jest w Polsce książka na ten temat autorstwa Davida L. Robbinsa.

"Operacja Red Ball Express" o ile się nie mylę? Ciekaw jestem, ile wspólnego ma z tematem RBE, prócz tytułu, bo o ile się orientuję, książka traktuje o losach trzech aliantów, z czego tylko jedna postać, Afroamerykanin, ma tyle wspólnego z Red Ball Express, że jest jednym z jego kierowców. To raczej beletrystyka w stylu "Okrętu" Lothara.

Gdzieś wyliczono, że na jednego żołnierza na linii frontu przypadało dwóch którzy dbali o zaopatrzenie.

Nie zdziwiłbym się wcale. Gdy kryzys zaopatrzeniowy osiągnął apogeum, a linia zaopatrzeniowa rozciągnęła się blisko 500 kilometrów, Red Ball Express pochłaniał drugie tyle paliwa, ile sam przewoził na front. To uwydatnia improwizowany charakter tego przedsięwzięcia.

Myslę, że ta operacje należy rozpatrywać jako cześć ogromnej pracy logistyków.

Niewątpliwie. Jako część ogromnej pracy logistyków, próbujących zaradzić przeróżnymi sposobami kryzysowi zaopatrzeniowemu. Wszak nikt w SHAEF nie przygotował się na tak szybki pochód przez Francję, nikt nie spodziewał się nagłego załamania armii niemieckiej. Wszystkie plany opracowane przed inwazją wzięły w łeb (jako chociażby to, że w Rennes miało dojść do jednej w największych bitew IIWŚ, a tymczasem 4. DPanc Wooda gdy je zajęła w połowie sierpnia 1944 roku napotkała tam jedynie kilka słabo zorganizowanych oddziałów niemieckich), tym bardziej należy się logistykom alianckim plus za tak rozwiązanie. Jednak to właśnie Red Ball Express przywrócił mobilność we wrześniu 1944 roku 3. Armii po tym, jak Ike obciął jej na rzecz 21. GA Monty'ego zaopatrzenie.

Operacja Red Ball Express to też wielki sukces kierowców Afroamerykanów, którzy musieli spędzać po 20 godzin na dobę za kółkiem, jadąc zderzak w zderzak w olbrzymich konwojach trucków. To również wielka zasługa kwatermistrzów, że to śmiałe posunięcie się powiodło.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

To bylo faktycznie nierentowne przedsiewziecie. koszta byly straszne. Te w dolarach.

Trudno to przeliczyc na "straty sily zywej", jakie by nastapily bez tej akcji.

Alb o na koszta strategicznych zaniechan.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   
To bylo faktycznie nierentowne przedsiewziecie. koszta byly straszne. Te w dolarach.

Z tym, że Eisenhower mógł się poważyć na takie koszta, wprost przeciwnie do Niemców. Red Ball Express może być symbolem alianckiem miażdżącej przewagi materiałowej. Natomiast, idąc za tym, co napisał Lu Tzy, Ike nie mógł pozwolić sobie na odwrócenie sytuacji strategicznej w rejonie na korzyść Niemców, gdyby kryzys zaopatrzeniowy zatrzymał jego armie znacznie wcześniej, bez operacji RBE.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
JJ   
To bylo faktycznie nierentowne przedsiewziecie. koszta byly straszne. Te w dolarach.

Czy nierentowne? jakby nie dowieźli tego zaopatrzenia i zaoszczędzili te dolary ergo pozostawili swoje wojska bez paliwa i amunicji to byłoby to rentowne? Dla Niemców pewnie tak.

Widocznie było rentowne i się opłacało skoro Alianci wciąż mogli atakować i posuwać się do przodu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

RBE to takie pierwszowojenne taksówki paryskie. Dowóz zaopatrzenia na ogromne odleglości [250 km w jedną stronę] to 500 w obie i minimum 10 h jazdy z calkiem niezlą średnią, to chyba najdroższa forma transportu tym bardziej, że znakomita większość ciężarówek to pojazdy napędzane benzyną a ich spalanie bylo pewnie grubo powyżej 50l/100km.

Owa operacja pokazuje takze potęgę przemyslową i zapasy surowcowe USA, że stać ich bylo poświęcić dwa litry paliwa, by dowieźć litr. Podejrzewam, że żadnej innej armii nie bylo by stać na takie marnotrawstwo surowca tylko po to by ruszyć front.

Wynika z tego, że koszty osobowe [zaniechanie akcji na froncie, przejście do defensywy] byly znacznie wyższe niż dowolne koszta materialowe. Pokazuje to także mentalność Amerykanów w kwestiach ludzkich - czyli tam gdzie to możliwe, nadrabiać wyposażeniem i materialem, niż godzić się na straty ludzkie.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
JJ   

Studebaker US6 spalał do 40 l na 100 km. Przwoził ok 2500 kg zapasów (zaprojektowany był do 5000). Wersja U-5 to była cysterna przewożąca 750 galonów paliwa czyli ponad 2800 litrów. 500 km jazdy tej ciężarówki kosztowałoby 200 litrów paliwa. Całkiem niezły wskaźnik jak na warunki wojenne.

M4 Sherman spalał ponad 300 litrów paliwa na 100 km a że jego zasięg operacyjny wynosił niecałe 200 łatwo policzyć, że ten smok wypijał 600 litrów teksańskiej herbatki. Tak więc jedna ciężarówka mogła ruszyć 4 czołgi na odległość jak z Częstochowy na przedmieścia Warszawy. Trzeba ich było 100 dla całej dywizji. :P

Edytowane przez JJ

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   
Widocznie było rentowne i się opłacało skoro Alianci wciąż mogli atakować i posuwać się do przodu.

Ja to rozumiem nieco inaczej. Przedsięwzięcie Red Ball Express może faktycznie było bardzo nieopłacalne, mając na względzie jego koszty, ale SHAEF mogło sobie pozwolić na coś takiego- a wówczas, pamiętajmy, priorytetem było ściganie Niemców do utraty tchu. Ike, Bradley czy Montgomery mając przed oczami korzystną sytuację strategiczną w sierpniu ’44 mieli w zamyśle przekroczenie granic Rzeszy przed zimą, a przynajmniej posunięcie się najdalej, jak się da (słynne powiedzenie Pattona "moi ludzie mogą jeść pasy, ale czołgi muszą mieć paliwo").

M4 Sherman spalał ponad 300 litrów paliwa na 100 km a że jego zasięg operacyjny wynosił niecałe 200 łatwo policzyć, że ten smok wypijał 600 litrów teksańskiej herbatki. Tak więc jedna ciężarówka mogła ruszyć 4 czołgi na odległość jak z Częstochowy na przedmieścia Warszawy. Trzeba ich było 100 dla całej dywizji.

Dodajmy, że Studebakery (i samoloty, bo w ten sposób też dostarczano zaopatrzenie na pierwszą linię podczas kryzysu logistycznego) wiozły też prowiant dla żołnierzy, amunicję czy też części zamienne do pojazdów (W ciągu 10 dni, do 7 października '44, bryt. 7. DPanc straciła 12 czołgów na wskutek wrażego ognia i aż 38 z powodu awarii, 11. DPanc zaś: 6 czołgów od ognia nieprzyjaciela i 44 z powodu awarii). Ilość potrzebnych ciężarówek do zaopatrzenia dywizji w tym momencie nam wzrasta. ;)

Zgadzam się ponadto z przedmówcami. : )

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.