Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
mostostal

Odmówienie wykonania rozkazu

Rekomendowane odpowiedzi

Czy znacie jakieś przypadki odmówienia wykonania rozkazów. Jakie konsekwencje ich(tych co odmówili) spotkały i jak wy byście postąpili w ich sytuacjach?

PS. Mam nadzieję, że temat w dobrym dziale.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   

Na początku coś z armii niemieckiej. Zazwyczaj za odmowę wykonania rozkazu "tchórz" oddawany był pod sąd polowy, który w większości przypadków orzekał zdradę i śmierć przez rozstrzelanie. Były jednak ciekawe sytuacje z tym związane jak ta ze stycznia 1945 roku, Belgia, kiedy ppłk. Gerhard Lemcke z 12. DPanc dostał rozkaz atakowania w sytuacji, kiedy jego stanowisko dowodzenia okrążały już Shermany. Lemcke zignorował rozkaz. Po krótkim czasie przyjechał oficer ze sztabu (już napity dla dodania sobie animuszu), który powiadomił Lemckego, że jest aresztowany i ma z nim pojechać- powodem było nie wykonanie owego rozkazu d-cy korpusu.

Lemcke odpowiedział: "A co mam robić? Może powinienem powiedzieć żołnierzom, żeby rzucali kamieniami? Albo śniegiem, jest go pod dostatkiem- niczego innego nie mam. Bateria dział za mną dawno już przestała strzelać, bo nie ma amunicji. Tymczasem otrzymała rozkaz, że ma zostać na miejscu i nas bronić. A może by tak poprosić dowództwo korpusu, żeby zebrało swoje działo i przysłało tutaj, do nas, swój personel, dla wzmocnienia mojej piechoty".

Lemcke nawiązał łączność radiową z korpusem, od którego to sztabu usłyszał ponownie rozkaz do atakowania. Odmówił. Kiedy por. ze sztabu chciał go aresztować, otoczyli go ludzie Lemckego: "Byli wśród nich żołnierze, którzy szli ze mną od Rosji. Wielu z nich już dawno zasłużyło na Żelazny Krzyż I Klasy. Nie pozwolili temu porucznikowi, żeby mnie zabrał".

Inna sytuacja. 3 stycznia 1945 roku H. Himmler, dowódca GA "Górny Ren" rozkazał mjr. Hannibalowi von Luttichau ruszyć do natarcia. Wywiązał się pomiędzy nimi dialog:

-Nie sądzę, żeby to była przemyślana decyzja- oświadczył Luttichau- Ale jeżeli mamy atakować, musimy mieć paliwo.

-Nie musi pan jechać- odrzekł Himmler

-Okopane czołgi są łatwym celem dla lotnictwa (...). Zresztą, nie mam amunicji. Możemy zachowywać się jak bohaterowie, ale już po pierwszym dniu nasi żołnierze stwierdzą, że zwariowaliśmy i wyjdą z podniesionymi rękami, poddając się. Co mogę na to poradzić?

Major von Luttichau został aresztowany, ale Żelazny Krzyż I Klasy uratował mu życie.

Za: "Obywatele w mundurach" Stephen Ambrose

Jeszcze inna sytuacja, przywołana przez Corneliusa Ryana w "Najdłuższym dniu", opowiada historię szer. Josefa Hagera, strzelca karabinu maszynowego w bunkrze, pół mili od plaży "Sword". Po tym, jak została przełamana obrona 716. DP na plaży, pozycje Hagera Brytyjczycy zaatakowali ze wszystkich stron, byli w okrążeniu tak, że pozostało im się już tylko poddać albo zginąć. Wiedzieli o tym wszyscy, z wyjątkiem kapitana, który z bunkra za nimi strzelał z karabinu maszynowego. Nie pozwoliłby im się poddać, krzyczał: "Musimy się utrzymać! Musimy się utrzymać!".

W końcu sytuacja stała się krytyczna. Czołgi podeszły pod bunkier wraz z piechotą uzbrojoną w miotacze ognia. Ranni jak i zdrowi dusili się w bunkrze gryzącymi spalinami prochu strzelniczego. Ktoś krzyknął: "Panie kapitanie, musimy się poddać, ranni się duszą", na co ten odpowiedział, że "Wykluczone! Będziemy się przebijać! Proszę policzyć ludzi i broń".

Potem, jak to opowiada C. Ryan, kapitan raptem przestał strzelać i odwracając się do radiooperatora zapytał: "Nawiązałeś łączność?", na co ten odrzekł, że nie.

Dopiero w tym momencie, gdy kapitan rozejrzał się po bunkrze, zobaczył, w jakim stanie znajdują się żołnierze. Oszołomiony i zdezorientowany, cisnął karabinem maszynowym o podłogę i rozkazał żołnierzom otworzyć drzwi i się poddać.

Za: "Najdłuższy dzień" Cornelius Ryan

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W armii amrykańskiej tylko 1 żołnierz został rozstrzelany za tchórzostwo lub odmowę wykonania rozkazu, był to szer. Slovik.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   
W armii amrykańskiej tylko 1 żołnierz został rozstrzelany za tchórzostwo lub odmowę wykonania rozkazu, był to szer. Slovik.

Rozstrzelany 31 stycznia 1945 roku. Sprawa Slovika ma szerszy kontekst- jego proces rozpoczął się 11 listopada 1944, w okresie najgorętszych walk o Wał Zachodni, kiedy dezercja po raz pierwszy stała się poważnym problemem dla SHAEF. Naczelne dowództwo chciało kogoś przykładnie ukarać a Slovik pasował jak ulał. Co ciekawe, sprawa tego jedynego amerykańskiego żołnierza rozstrzelanego za tchórzostwo wywołała całą falę komentarzy i protestów w kraju.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

A może teraz coś o towarzyszach z Rosji?

Sepp Allerberger napisał: ''Wielokrotnie widziałem, jak żołnierze rosyjscy bez broni byli wypychani z okopów przez komisarzy politycznych.''

By rosyjscy żołnierze nie mieli ochoty odmowy wykonania rozkazu, dostawali 200 g wódki, a jeśli dalej się opierali, obrywali kulkę od oficera NKWD.

Catherine Merridale w książce ''Wojna Iwana'' napisała, że: ''(...) Jednostki NKWD otrzymały jako pierwsze pistolety maszynowy, by móc powstrzymac dezerterów.''

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.