Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

Estera   

Jakim był królem? Jak zachowywał się podczas rewolucji francuskiej?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Maria Antonina miała stwierdzić w momencie kiedy lud stał pod jej balkonem w Paryżu, że nie ma obok niej już prawdziwych mężczyzn (a był obok niej jej mąż).

Ludwika XVI nie oceniałbym surowo. Cała afera z ostatnim królem przedrewolucyjnym polega na tym (St. Zweig o tym pisze), że był chory na impotencję i w czasie nocy poślubnej miał zapłodnić Marię Antoninę. Podczas nocy poślubnej do NICZEGO nie doszło. To był początek tragedii króla i królowej.

Sam król interesował się rzemiosłem i polowaniami niż "przedłużeniem swojego rodu" i zabawianiem pań, jak jego ojciec czy dziadek.

Ironia losu. Ludwik XIV, XV byli typowymi kobieciarzami, a ich potomek nie odziedziczył tego.. "daru".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Cała afera z ostatnim królem przedrewolucyjnym polega na tym (St. Zweig o tym pisze), że był chory na impotencję i w czasie nocy poślubnej miał zapłodnić Marię Antoninę. Podczas nocy poślubnej do NICZEGO nie doszło. To był początek tragedii króla i królowej.

Jakoś mu się jednak dzieci spłodzić udało. Chyba, że nie były jego :)

No i ciekawe czy była to impotencja o podłożu fizycznym, czy psychicznym, bo to duża różnica, a mogłoby nam to pomóc w scharakteryzowaniu seksualności króla.

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Spłodził, spłodził, owszem, ale po "interwencji", tj. męskiej rozmowy z bratem Marii Antoniny - Józefem. Ludwika tak zmotywował, że od razu było "w normie" w kręgach dynastycznych. :)

Impotencja chyba o podłożu psychicznym, bo ówcześni lekarze nie mogli Ludwikowi pomóc, choć niewykluczone, że było też podłoże fizyczne.

Ech, co tu dużo ukrywać.. był nieśmiały po prostu. A w czasie nocy poślubnej PO RAZ PIERWSZY był sam na sam z swoją żoną, bo do tego momentu rozmawiał z nią poprzez sługi i ojca.

Po prostu... "bomba".

Polecam książkę St. Zweiga "Maria Antonina". :D

Afera była, bo już Ludwik XVIII ostrzył kły na koronę królewską gdyby Ludwik XVI nie spłodziłby dziecka, a wiadomo jaki był Ludwik XV.

Także Maria Teresa pisała mnóstwo listów do swojej córki, że to wina Marii Antoniny i musi "bardziej" się postarać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   

Ciekawe jest to co piszecie, fajnie, że temat ruszył :)

Gdy obejmował władzę w 1774 r. sytuacja była niewesoła...Deficyt wynosił ok. 300 000 000 liwrów. Francji był potrzebny geniusz na tronie, ktoś kto wyciągnie ją z kłopotów. Takim geniuszem nie okazał się Ludwik XVI. Ludwik XVI był słaby, niezdecydowany, ograniczony. Jego żona była niepopularna w kraju.

Jeśli chodzi zaś o rewolucję- t oz początku na pewno nie zdawał sobie sprawy z tego, co się dzieje.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

O! Nie zgadzam się! Maria Antonina była popularną królową (zanim zamknęła się w Wersalu, ale każdy normalny sfiksowałby w tym pałacu Sodomy i Gomory). Podczas jej pierwszej wizyty w Paryżu, ludzie cieszyli się, radowali, klaskali brawa. A zachowanie w operze jeszcze sympatię ludu do przyszłej królowej wzrosło!

Tak jak już wspomniałem tragedia Ludwika XVI związana jest z jego problemami sfery prywatnej. Impotencja. Afera łóżkowa (jakkolwiek to brzmi). Przecież po nocy poślubnej w kołach dworskich śmiano się z niego (pośrednio, bo bardziej śmiano się z jego małżonki, drwiono).

Niezdecydowanie Ludwika XVI Stefan Zweig świetnie pokazał w wątku jak król Francji "poniżył się" i przypiął do piersi znak rewolucjonistów i zdjął koronę.

Król - absolut. Król-słońce poniżył się wobec ludu. Upadek autorytetu. Albo zachowanie w pałacu w Paryżu? Maria Antonina z rozpaczy skomentowała, że nie ma obok niej prawdziwego mężczyzny.

A deficyt budżetowy Ludwik XVI zawdzięczał swojemu ojcu i dziadkowi. Bo ostatni król to był oszczędny, w przeciwieństwie do swojej żony, ale gdyby zajął się swoją żoną, to by tyle nie roztrwoniła.

Nie oceniałbym ostatniej pary monarchów francuskich negatywnie. To były tragiczne postacie, które znalazły się na niewłaściwych stanowiskach. To była wielka tragedia dla nich, także dla Francji, ale nie tylko.

Estero, polecam ci książę Stefana Zweiga GORĄCO, jeśli jeszcze nie znasz.. "Maria Antonina".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   
Estero, polecam ci książę Stefana Zweiga GORĄCO, jeśli jeszcze nie znasz.. "Maria Antonina".

Dziękuje bardzo! Zwrócę uwagę na tę książkę- z całą pewnością.

A deficyt budżetowy Ludwik XVI zawdzięczał swojemu ojcu i dziadkowi. Bo ostatni król to był oszczędny, w przeciwieństwie do swojej żony, ale gdyby zajął się swoją żoną, to by tyle nie roztrwoniła

Tak- on dostał państwo słabe, toczące się po równi pochyłej. Rewolucja musiała wybuchnąć. Chyba, że władca byłby silny- choć i tak nie powstrzymałby pewnych dążeń.

Nie oceniałbym ostatniej pary monarchów francuskich negatywnie. To były tragiczne postacie, które znalazły się na niewłaściwych stanowiskach. To była wielka tragedia dla nich, także dla Francji, ale nie tylko.

Po części się zgodzę, ale król mógł coś zrobić...

Jednak masz rację co do ich osobistej tragedii. Ludem manipulowano, pewne afery podsycano, w naszyjnikową Antonina została "wkręcona"- mieli ciężką sytuację. Nie wszystko co się o nich mówiło było prawdą.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Jak sobie przeczytasz "Marię Antoninę" Zweiga to więcej ciekawostek się dowiesz, jak się interesujesz tą parą królewską. :)

Król mógł coś zrobić. Owszem, ale co poradzić, jak miał wszystko i wszystkich w nosie?

A! Zrobił! .... Stanął po stronie rewolucjonistów i republikanów. Zdjął koronę oraz przypiął do marynarki znaczek rewolucji.

Wyobrażasz to sobie? Król? To wyglądało śmiesznie i tragicznie zarazem. Jak ładnie napisałaś, to był słaby, przeciętny człowiek. Chociaż miał paru dobrych ministrów-reformatorów. Jeszcze trochę Maria Antonina trochę go ustawiała by był królem.

Ale facet wolał polowania i swoją kuźnię, etos Hefajstosa w nim można dostrzec.

A no i zapomniałem. Raz się zachował jak król i mąż! Jak męSZczyzna! Józef II odbył z nim długą MĘSKĄ rozmowę na temat z cyklu "jesteś mężem i masz zapłodnić moją siostrę a twoją żonę". Rozmowa poskutkowała a Ludwik XVI zachował się po męsku wtedy.

Śmieszne są takie wątki. To pokazuje, że nawet wielcy tego świata są maluczkimi, są po prostu ludźmi. Pojawia się więc kolejny dowód na to, że wszyscy ludzie są równi wobec siebie.

(a niektórzy może trochę nieco równiejsi, ale to inna bajka)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   

Napoleon nie mógł zrozumieć, że król nie użył wojska...

A! Zrobił! .... Stanął po stronie rewolucjonistów i republikanów. Zdjął koronę oraz przypiął do marynarki znaczek rewolucji.

Wyobrażasz to sobie? Król? To wyglądało śmiesznie i tragicznie zarazem. Jak ładnie napisałaś, to był słaby, przeciętny człowiek.

Sytuacja była wręcz żałosna...

Śmieszne są takie wątki. To pokazuje, że nawet wielcy tego świata są maluczkimi, są po prostu ludźmi. Pojawia się więc kolejny dowód na to, że wszyscy ludzie są równi wobec siebie.

(a niektórzy może trochę nieco równiejsi, ale to inna bajka)

Pięknie powiedziane :)

Jak sobie przeczytasz "Marię Antoninę" Zweiga to więcej ciekawostek się dowiesz, jak się interesujesz tą parą królewską.

Dziś wybieram się na poszukiwanie tek książki- mam nadzieję, że wrócę z tej wyprawy jako tryumfatorka ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Faktycznie. Gdyby król wykorzystał armię, to by nie było rewolucji francuskiej. Wprowadziłby terror tylko i odsunął w czasie rewolucję ludową.

Czasami się zdaje, że on nie był wnukiem Ludwika XIV - dwie zupełnie różne postacie.

A dziękuję, dziękuję, czasami mi się zdarzy coś mądrego powiedzieć (z rzadka). :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   
Faktycznie. Gdyby król wykorzystał armię, to by nie było rewolucji francuskiej. Wprowadziłby terror tylko i odsunął w czasie rewolucję ludową.

Niesamowita przewrotność historii! Nie wykorzystał armii- mówimy, że jest słaby. Gdyby ją wykorzystał, mówilibyśmy o nim, jako złym królu, który nie umiał zaspokoić potrzeb lulu i drogą pokojową zadbać o porządek w swoim kraju! Ludwik XVI poddał się wydarzeniom, został uniesiony nurtem historii...

Narya:

A dziękuję, dziękuję, czasami mi się zdarzy coś mądrego powiedzieć (z rzadka).

Moim zdaniem bardzo często ;)

Ps- na moim biurku jest "Maria Antonina" Zweiga- dziś zacznę czytać :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

O! A więc łowy się udały. :)

Właśnie dlatego nie można nikogo jednoznacznie oceniać. No chyba, że mamy do czynienia z takim psycholem jak Hitler. Ale nikt nie stwierdzi, że Ludwik XVI był takim oto psycholem?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   
O! A więc łowy się udały.

Spodziewałam się, że naszukam się tej książki, tymczasem czekała grzecznie w bibliotece na mnie :)

Ludwik XVI był nieprzystosowany do bycia królem. Był dziecinny, maił swój świat, swoją kuźnie. Poza tym, przez jego "sypialniane" problemy, że tak powiem, wiele tracił w oczach poddanych. Zweig pisze, że często nawet przy stole musiał znosić niewybredne żarty na swój temat...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Czy był dziecinny? Nie wiem. Po prostu nie interesował się polityką, ale w przeciwieństwie do ojca i zamiłowań ojcowskich do kobiet, to ten wolał oddać się pracy w kuźni.

Ciekawe. Król-kowal.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   

Każdy go obgadywał, plotkował cały kraj...Sam był chwiejny i niezdecydowany i co tu dużo mówić- zakompleksiony. Ster władzy przejęła Maria Antonina, a że trzymała go źle to już inna sprawa...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.