Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Albinos

Codename Panzers

Rekomendowane odpowiedzi

Albinos   

Codename Panzers: Faza Pierwsza i Faza Druga to gry RTS osadzone w realiach II WŚ: Codename: Panzers to wyjątkowa strategia czasu rzeczywistego, która doskonale oddaje realia pola walki z czasów drugiej wojny światowej.*

*Cyt. za timsoft.pl

Jak oceniacie te gry? Czy dostrzegacie jakieś mankamenty, czy może są to dla Was pozycje idealne?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Jeszcze jedno - jak ukazani zostali Polacy w tej grze? Czy - tak jak sądzono - jako zwykli pijacy i tchórze? Bo słyszałem, że to jedna wielka bujda.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Pojawia się dosłownie jedna scenka, w trzeciej misji kampanii niemieckiej, gdy żołnierze niemieccy znajdują pijanego człowieka w piwnicy. Poza tym misje z udziałem Polaków nie należą wcale do najłatwiejszych, zwłaszcza zajmowanie Warszawy nastręcza sporo kłopotu, gdy trzeba się przedzierać przez kolejne stanowiska oporu. Niemieckie czołgi wcale nie mają tak łatwo.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   
Jeszcze jedno - jak ukazani zostali Polacy w tej grze? Czy - tak jak sądzono - jako zwykli pijacy i tchórze? Bo słyszałem, że to jedna wielka bujda.

To jest jedna misja w Warszawie '39 i pojawia się tam tylko jeden pijany Polak- i nie jest nim żołnierz, jak pisała dawniej prasa, a jakiś dozorca magazynu, który daje naszemu bohaterowi klucze. Poza tym- Polacy tchórze?! We wspomnianej przeze mnie misji żołnierze polscy walczą jak lwy! Broniąc się na solidnych barykadach, wspieranych przez czołgi 7TP i armaty ppanc. Naprawdę miałem nielichy kłopot, by przejść tą misję ze zminimalizowanymi stratami.

A co do samej gry- obydwie części należą do moich ulubionych gier ponieważ tu trzeba myśleć- stawiać na taktykę i różne kombinacje a nie walić gromadą czołgów na linie wroga. Chociaż bardziej polubiłem CP Phase Two, ponieważ misje są bardziej wymagające i złożone- a majstersztykiem jest ta na Sycylii- która zaczyna się od nocnego desantu spadochroniarzy, a kończy na desancie sił amerykańskich na plaże i zdobyciu położonej na płaskowyżu wioski. Gra jest fantastyczna.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
który daje naszemu bohaterowi klucze.

Czy daje to bym polemizował, po dostaniu w twarz kolbą karabinu raczej nie miał wyboru;)

A co do samej gry- obydwie części należą do moich ulubionych gier ponieważ tu trzeba myśleć- stawiać na taktykę i różne kombinacje a nie walić gromadą czołgów na linie wroga.

Czasem jednak użycie brutalnej siły zamiast podstępu jest najlepszym wyjściem, vide druga misja we Francji w kampanii niemieckiej, kiedy to musimy rozprawić się z Matildami. Nie ma lepszego wyjścia niż ustawienie 88-ek i wsparcie ich czołgami, wtedy żadna Matilda nie przetrwa.

Chociaż bardziej polubiłem CP Phase Two

Już parę razy zbierałem się do zakupienia drugiej części, ale nadal jakiś nie mogłem tych planów sfinalizować.

Co do części pierwszej zdecydowanie najlepiej przygotowana została kampania niemiecka, a zwłaszcza ta jej część do walk na wschodzie. Walki w Polsce, we Francji i na Krecie (chociaż tutaj irytować może pojawienie się pancerniaka wśród spadochroniarzy, żeby jeszcze miał inny mundur) mają niesamowity klimat. Kampania amerykańska i świetne misje w Normandii oraz walki w Arnhem. Trochę mało przekonujące są walki w Ardenach. U Rosjan tak na dobrą sprawę poza końcówką nie ma nic, co mogło by przykuć uwagę na dłużej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   
Czasem jednak użycie brutalnej siły zamiast podstępu jest najlepszym wyjściem, vide druga misja we Francji w kampanii niemieckiej, kiedy to musimy rozprawić się z Matildami. Nie ma lepszego wyjścia niż ustawienie 88-ek i wsparcie ich czołgami, wtedy żadna Matilda nie przetrwa.

To fakt, ale nawet we wspomnianej przez Ciebie misji trzeba zwrócić uwagę, by nie zostawić flaków bez osłony, ponieważ, choć mają potężną siłę rażenia, są bardzo podatne na ostrzał, dlatego ja zawsze ustawiałem działa w towarzystwie piechoty wzdłuż tej szosy, natomiast kilka metrów przed nimi rozlokowałem czołgi, by trzymały wroga na dystans.

Już parę razy zbierałem się do zakupienia drugiej części, ale nadal jakiś nie mogłem tych planów sfinalizować.

Nie zbieraj tylko kupuj! To CP: Phase One do kwadratu i grywalność też jest podniesiona do kwadratu!

Co do części pierwszej zdecydowanie najlepiej przygotowana została kampania niemiecka, a zwłaszcza ta jej część do walk na wschodzie. Walki w Polsce, we Francji i na Krecie (chociaż tutaj irytować może pojawienie się pancerniaka wśród spadochroniarzy, żeby jeszcze miał inny mundur) mają niesamowity klimat. Kampania amerykańska i świetne misje w Normandii oraz walki w Arnhem. Trochę mało przekonujące są walki w Ardenach. U Rosjan tak na dobrą sprawę poza końcówką nie ma nic, co mogło by przykuć uwagę na dłużej.

Muszę zgodzić się z powyższym. Kampania niemiecka ma chyba najlepiej rozbudowaną fabułę i misje, które są wg. mnie po prostu najciekawsze. Począwszy od misji w Polsce, przez te we Francji (walka o przeprawę na Mozie- miodzio), Kreta czy też pościg na partyzantami w górzystej Jugosławii naprawdę zapadają w pamięć. No i sławetna misja w Stalingradzie, przyznam, jedna z moich ulubionych (choć generalnie nie lubię w tej grze walk ulicznych ze względu na ich stopień skomplikowania i konieczność kontrolowania całej mapy jednocześnie).

Jednak do moich ulubionych należą misje aliantów zachodnich- już pierwsze dwie, kolejno, zdobycie mostu Pegaza i desant na plaży Utah, robią kosmiczne wrażenie, a późniejsza walka o żywopłoty... mhmmm :] Co do Ardenów- faktyczne, dziwne, skąd ci Amerykanie wzięli tam tyle czołgów?! Gdyby w rzeczywistości tyle ich posiadali, to Niemcy nie ruszyliby się nawet o kilometr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
To fakt, ale nawet we wspomnianej przez Ciebie misji trzeba zwrócić uwagę, by nie zostawić flaków bez osłony, (...) by trzymały wroga na dystans.

Ja zazwyczaj skupiam moje oddziały w jednym miejscu. Czołgi wystawiam na bezpośredni ostrzał, 88-ki kawałek za nimi, trzymając przy nich cały czas wóz remontowy. Przy takiej sile ognia wystarczy dosłownie chwila aby Matildy zostały zniszczone.

Nie zbieraj tylko kupuj! To CP: Phase One do kwadratu i grywalność też jest podniesiona do kwadratu!

Czas mi na to nie pozwala:)

Począwszy od misji w Polsce,

Tutaj zwłaszcza druga misja przypadła mi do gustu. Zdobywanie tej stacji kolejowej ma świetny klimacik, zwłaszcza kiedy wpadamy na samą stację.

przez te we Francji (walka o przeprawę na Mozie- miodzio),

Osobiście wolę akurat misję z Matildami.

zdobycie mostu Pegaza i desant na plaży Utah, robią kosmiczne wrażenie,

Akurat walka o most nie przypadła mi do gustu, natomiast Utah... jedna z najlepszych misji w grze. Zbieranie spadochroniarzy, opanowywanie małego miasteczka, odparcie ataku i desant na plaży... cudo.

Co do Ardenów- faktyczne, dziwne, skąd ci Amerykanie wzięli tam tyle czołgów?!

Tutaj już nawet nie chodzi mi o ilość czołgów,ale o to, że te misje są jakieś takie bezpłciowe. Obroń to, pojedź tam... i tak w kółko. Ale to może efekt niezbyt porywającej scenerii... sam śnieg i drzewa.

a późniejsza walka o żywopłoty... mhmmm :]

Jak dla mnie jedne z trudniejszych misji w grze, a zwłaszcza końcówka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   
Czołgi wystawiam na bezpośredni ostrzał, 88-ki kawałek za nimi, trzymając przy nich cały czas wóz remontowy.

I to akurat robimy identycznie- i skutecznie :arrow:

Tutaj zwłaszcza druga misja przypadła mi do gustu. Zdobywanie tej stacji kolejowej ma świetny klimacik, zwłaszcza kiedy wpadamy na samą stację.

To fakt, ta misja jest rewelacyjna! Zazwyczaj prowadzę atak z dwóch kierunków- główne siły przebijają się lewą stroną wioski (przy okazji ratuję pilota Storcha ze stawu), natomiast część oddziałów piechoty, wspieraną przez jakiś pojazd pancerny (najlepiej czołg- Pzkpfw II) kieruję prawą flanką mapy, przez cmentarz a później wzdłuż linii kolejowej. Bardzo często w tej misji przejmują polskie 7TP, które są dla moich sił bardzo poważnym wzmocnieniem.

Akurat walka o most nie przypadła mi do gustu, natomiast Utah... jedna z najlepszych misji w grze. Zbieranie spadochroniarzy, opanowywanie małego miasteczka, odparcie ataku i desant na plaży... cudo.

I wyobraź sobie teraz, że misja w CP: Phase Two "Operacja Husky" to właśnie to lądowanie na Utah, tyle, że 10x lepsze, dłuższe i bardziej wymagające. Słodko, nieprawdaż?:arrow:

Tutaj już nawet nie chodzi mi o ilość czołgów,ale o to, że te misje są jakieś takie bezpłciowe.

To fakt. Smaczek ponadto psuje mi kolor czołgów niemieckich i alianckich- które występują tylko w jednym malowaniu. Tak więc nie jest przyjemnym widokiem ujrzeć podczas śnieżycy idealnie zielone maszyny alianckie (żeby choć trochę były przysypane śniegiem), czy też- o zgrozo- beżowo pomalowane (kamuflaż pustynny) Tygrysy, Tygrysy Królewskie i wyrzutnie nebelwerferów. A co do samej konstrukcji misji- owszem, nie powalają- ot, taka naparzanka gigantycznych (jak na warunki CP) sił.

Jak dla mnie jedne z trudniejszych misji w grze, a zwłaszcza końcówka.

Oj tak. Jest takie jedno miejsce w tej misji, to jest dojście do ukrytego w lewym górnym rogu umocnionego punktu Niemców, które składa się z polany i gęstego lasu. I co najważniejsze, od tej strony Niemcy nie mają osłony worków z piaskiem, zasieków i gniazd KM-ów. Teren aż prosi się o puszczenie piechoty, z tym, że zawsze gdy zbliżymy się do polany, wróg okłada ją zmasowanym ogniem artyleryjskim. Ile to żołnierzy straciłem w tym miejscu :roll:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
To fakt, ta misja jest rewelacyjna! Zazwyczaj prowadzę atak z dwóch kierunków-

Bo to najlepszy sposób, z tym że do momentu uratowania pilota trzymam siły razem. Następnie wjeżdżam w miasteczko od strony stawu. Wtedy dopiero rozdzielam siły, część kierując na samą stację, a pozostałymi jadę w kierunku kościółka aby następnie skręcić w stronę stacji i uderzyć od tyłu.

A co do samej konstrukcji misji- owszem, nie powalają- ot, taka naparzanka gigantycznych (jak na warunki CP) sił.

To już ostatnia misja jest znacznie ciekawsza;)

Oj tak. Jest takie jedno miejsce w tej misji (...) Ile to żołnierzy straciłem w tym miejscu :roll:

Początkowo moje siły były tam wręcz masakrowane, z czasem jednak udało mi się jakoś opanować ten element. Jednak nadal końcówka jest dla mnie piekielnie trudna, zazwyczaj mam tam już wyczerpane siły, bez pojazdów remontowych i amunicyjnych, zwycięstwo tutaj to kwestia szczęścia... plus odpowiednio duża ilość czołgów. Chociaż pamiętam jak kiedyś udało mi się skończyć tą misję z jedną Panterą i Shermanem, musiałem je wycofywać co kilka strzałów. Z czasem zaczęło to przypominać zabawę w kotka i myszkę.

Słodko, nieprawdaż?:arrow:

Na razie muszę uwierzyć na słowo:)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.