Taktyki wojen napoleońskich

[Owca.von.Kozic]

przepraszam, ale muszę to powiedzieć jasno i prosto.

Adamie - wybacz, ale Twoje twierdzenie to bezsens, oderwany od realiów!

[adam1234]

Adamie - wybacz, ale Twoje twierdzenie to bezsens, oderwany od realiów!

Wybaczam Krzysztofie Ale polecam Ci się zapoznać z V księgą dzieła "O wojnie" Clausewitza.

Nie cierpię wymieniać jakichś książek, ale w tym momencie to już jest absolutnie konieczne...

[bavarsky]

Nie sądze żeby Napoleon mając do wyboru pluton kawalerzystów albo jeden działon wybrałby tych pierwszych

Bardzo słabe to stwierdzenie i porównanie. Jaki pluton? Adamie?

Toż to w starciu, w takiej skali co najwyżej potyczką można to zwać, a w niektórych pracach nawet się nie wspomina o takich starciach...

Takie porównanie jest obalone z dwóch względów, raz że nie bierzesz pod uwagę terenu na którym przyjdzie toczyć walkę, a dwa że podczas regularnej bitwy z udziałem dużych jednostek taktycznych jak korpusy ostrzał artyleryjski był wstępem do bitwy mającym na celu rozmiękczenie przeciwnika, po czym do walki wchodziła piechota a większość dział milkła, by nie razić swoich. Do tego kawaleria była właśnie tą pięścią która zadawała cup de grace wrogowi!

[Kadrinazi]

Adami niestety uparł się, że będzie się trzymał tego nieszczęsnego sformułowania o kawalerii i nikt go już nie przekona

[adam1234]

Bardzo słabe to stwierdzenie i porównanie.

Stwierdzenie jest dobre A porównanie było z gatunku empirycznych

Do tego kawaleria była właśnie tą pięścią która zadawała cup de grace wrogowi!

No to słucham przykładów tych coup de grace...

Adami niestety uparł się, że będzie się trzymał tego nieszczęsnego sformułowania o kawalerii i nikt go już nie przekona

Zaraz zacznę cytować Clausewitz'a...

[bavarsky]

Mnie małe starcia nie interesują, co to jest dywizja na dywizję? A co kilka zdeterminowanych korpusów przeciw sobie?!?!!!

Poza tym Clausewitz mimo swego wielkiego wkładu w opisie strategii miał z gruntu naturę defensywną i tak też w jego dziele „O wojnie” prawi, które mi z natury nie przypadło do gustu. O wiele lepszym „podręcznikiem” jest praca Kukiela „Wojny Napoleońskie” ze stosownymi przykładami. Po jej gruntownej analizie wychodzi nam że bez jazdy Napoleon w swoich największych zwycięstwach obyć się niemógł.

[adam1234]

Poza tym Clausewitz mimo swego wielkiego wkładu w opisie strategii miał z gruntu naturę defensywną

Jeżeli pod pojęciem "defensywna" masz na myśli "zdroworozsądkowa" to się zgadzam.

O wiele lepszym „podręcznikiem” jest praca Kukiela „Wojny Napoleońskie” ze stosownymi przykładami.

Przy moim całym uwielbieniu dla Kukiela to porównanie Ci nie wyszło. Kukiel poświęcił na to zagadnienie kilkanaście stron, Clausewitz kilkaset. Zresztą sam Kukiel polecał jego pracę do dalszych rozważań...

ze stosownymi przykładami.

Clausewitz też nas uroczył stosownymi przykładami...

[bavarsky]

O wiele lepszym „podręcznikiem” jest praca Kukiela „Wojny Napoleońskie” ze stosownymi przykładami.

Przy moim całym uwielbieniu dla Kukiela to porównanie Ci nie wyszło. Kukiel poświęcił na to zagadnienie kilkanaście stron, Clausewitz kilkaset. Zresztą sam Kukiel polecał jego pracę do dalszych rozważań...

Na pierwszym miejscu Kolego umieścił Kukiel pracę Jominiego, o wiele trafniejsze uwagi zamieścił w swoich pracach Moltke czy genialny Colin, który tak wspaniale opisał zasadę funkcjonowania piechoty w Armii Francuskiej.

[adam1234]

Na pierwszym miejscu Kolego umieścił Kukiel pracę Jominiego, o wiele trafniejsze uwagi zamieścił w swoich pracach Moltke czy genialny Colin, który tak wspaniale opisał zasadę funkcjonowania piechoty w Armii Francuskiej.

A skąd masz pewność, że ten spis nie jest przypadkowy :?:

[bavarsky]

Oj nie mam! Ale to nie o to chodzi, prawisz cały czas o wadach i zaletach kawalerii w stosunku do artylerii opierając się na jednej głównej pracy o teorii wojny, niedopełniając swych wywodów innymi wybitnymi teoretykami i praktykantami!!! sztuki wojennej.

[adam1234]

Będę monotonny i jeszcze raz poproszę o przykłady uderzenia przełamującego zadanego przez kawalerię, bo cios łaski wychodzi już w sferę pościgu...

I jeszcze odnośnie Jomini'ego - twierdził on że istnieje mała ilość podstawowych reguł wojny i że odnoszą się one li tylko do dziedziny strategii.

[Kadrinazi]

Adamie, jesteś zdaje się zwolennikiem tego co Anglosasi nazywają "single statment history" - znajdujesz jedno opracowanie czy źrodło pasujące do Twojej teorii i jednocześnie starasz sie ignorować/omijać z daleka inne źrodła. Nie wrożę Ci kariery w naukach historycznych z takim podejściem

[adam1234]

Nie wrożę Ci kariery w naukach historycznych z takim podejściem

Dlatego jej nawet nie będę zaczynał

[bavarsky]

Do tego z przykrością stwierdzam, że styl odpowiedzi Adama jest w wielu miejscach arogancki i niemiły.

Z tego co obserwuję Adamie masz bardzo niezdrowe podejście także do innych ludzi forum np. amona

Ja prowadzę tutaj suchą wymianę literek i emotikonów, mających w teorii podkreślić jakiś tam stan mojej mimiki twarzy

Dlaczego więc mam odpowiadać na twoje pytania i twierdzenia skoro ty nie szanujesz innych ludzi?

[adam1234]

Mówiąc bardziej po ludzku - brakło argumentów i oczerniam kontrdyskutanta...

//Estera. Panowie: proszę trzymać się tematu dyskusji. Posty zawierające wątki osobiste będą od tej pory kasowane.