Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Albinos

Pułk AK "Baszta" - ocena działań w PW

Rekomendowane odpowiedzi

Albinos   

Pułk AK "Baszta" ppłk. Stanisława Kamińskiego ps. "Daniel", obok Zgrupowania "Radosław", był bodajże najlepiej uzbrojoną jednostką Powstania Warszawskiego. Początkowo na Mokotowie miały walczyć razem ze Zgrupowaniem "Radosław". Jednak przeniesienie KG AK na Wolę, wraz z żołnierzami "Radosława", spowodowało iż "Baszta" musiała wykonać całość zadań sama. Niemalże do samego końca powstania "Baszta" trzymała swoje stanowiska, wykrwawiając się na atakach na silnie bronionych, ale jednocześnie mało istotnych punktach.

Teraz pojawia się pytanie, czy "Baszta" została prawidłowo wykorzystana w powstaniu, jak oceniacie ich postawę i efektywność działań?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   

To jest organizacja pułku na 1.VII. 1944 rok:

dowódca pułku - ppłk. "Daniel" Stanisław Kamiński

baon BAŁTYK:

dowódca - mjr. "Burza" Eugeniusz Ladenberger

kompania B-1 por. "Jacek" Sztanisław Szymczyk

kompania B-2 por. "Krzem" Jan Kułagowski

kompania B-3 por. "Michał" Michał Juchnicki

batalion OLZA:

dowódca - mjr. "Reda" Anatol Witold Białynecki-Obarski

kompania O-1 por. "Zbójnik" Zdzisław Hecold

kompania O-2 por. "Zych" Juliusz Opania

kompania O-3 por. "Ludwik" Ludwik Kotowski

batalion KARPATY:

dowódca - mjr. "Majster" Józef Hoffman

kompania K-1 por. "Wirski" Marian Ślifierz

kompania K-2 por. "Pawłowicz" Piotr Słowikowski

kompania K-3 por. "Tosiek" Antoni Woszczyk

kompania łączności ppor. "Lucjan" Jerzy Stefan Stawiński

Jak to było dokładnie z tą grupą, która zabłądziła w kanałach( około 100 osób) i dostała się w ręce niemieckie?Co się z nimi stało?

Dane pochodzą http://wilk.wpk.p.lodz.pl/~whatfor/baszta.htm

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Pancerny na przyszłość prosiłbym o podanie źródła tego OdB, wolałbym jednak aby takie rzeczy były podawane;) To domyślam się było ze strony whatfora.

Co do tej grupy. Co prawda "Baszta" jest mi dość słabo znana, niemniej o ile się orientuję, to chodzi tutaj o mord na Dworkowej w dniu 27 września. Według relacji pana Aleksandra Kowalewskiego "Longinusa" z kompanii łączności "K-4", była to akcja zaplanowana. Otóż gdy tego 27 września "Baszta" kanałami wycofywała się do Śródmieścia, okazało się, że Niemcy zablokowali niektóre przejścia oraz poustawiali straże przy włazach. Część chciała wracać na Mokotów. Przyszła jednak wiadomość, że Mokotów skapitulował, a Niemcy są wszędzie. W końcu zaczęto wychodzić przez właz najprawdopodobniej gdzieś w al. Puławskiej, między Madalińskiego a Dworkową, gdzie była siedziba żandarmerii niemieckiej (na zdjęciach widać torowisko, tego zaś na Dworkowej nie było). Niemcy kazali wychodzić z kanału. Następnie oficer SS, który dowodził akcją, zaczął pytać, czy ktoś wie co się stało z feldfeblem (podał jego imię i nazwisko), który 8 sierpnia wyszedł na patrol i nie wrócił. Nikt mu nie odpowiedział. Ten na to stwierdził, że za niego zabije paru Polaków. Zaczął ich wyzywać. Rozkazał sierż. pchor. Budkiewiczowi, który znał dobrze niemiecki, powiedzieć siedzącym w kanele, że mają wyjść, inaczej o 13 zostaną wrzucone granaty. I tak też się stało. Zaraz potem zaczęły padać różne komendy i zaczęła się strzelanina. Ci którzy leżeli twarzą do ziemi usłyszeli, że mają się nie podnosić. Okazało się, że Niemcy rozstrzelali kilkanaście (dziesiąt?) osób, w zemście za tamtego feldfebla. Druga wersja głosi, że zostali oni zabici gdyż chcieli uciekać, stawiać opór itp. Jednak relacja pana Kowalewskiego, o słowach oficera SS odnośnie feldfebla, wskazuje że wszystko było zaplanowane.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.