Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Polityka zagraniczna K.K. Wielkiego

Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego Kazimierz nie prowadził wojen, tylko starał się rozwiązać problemy polityczne drogą układów? Co przez to osiągnął? Czy wojny nie byłyby lepszym rozwiązaniem?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że działaniami zbrojnymi monarcha nie osiągnąłby tak wiele, a podpisując pokojowe układy postępował bardzo rozsądnie, choć nie obyło się przecież i od potyczek.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Czy wojny nie byłyby lepszym rozwiązaniem?

zdecydowanie nie! Zobacz co osiągnął na wojence Władysław Łokietek, też skądinąd dobry władca. Krzyżacy co roku zapuszczali się dalej podchodząc nawet pod północną Małopolskę. Doskonałym posunieciem Kazimierza było zapewnienie, juz na samym początku rządów przedłużenia rozejmu z Zakonem i konsekwentnego jego utrzymania w przeciągu całego panowania. Godne podziwu jest to, że mimo wzrostu w siłę pod koniec panowania nie zdecydował się na wojnę - nawet wówczas Polska nie była na to gotowa. Najwiekszym jego sukcesem jednak (moim zdaniem) w sprawach Zakonu była neutralizacjaJana Luksemburczyka. Gdyby nastapił połączony atak Czechów i Krzyżaków nawet cud nad Wisłą nie uratowałby Polski. Dobrym, acz nie pozbawionym wad rozwiązaniem było skierowanie ekspansji na południowy-wschód. W ówczesnej sytuacji było to rozwiązanie co najmniej doskonałe.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
w4w   
Dlaczego Kazimierz nie prowadził wojen,tylko starał się rozwiązać problemy polityczne drogą układów?

ROTFL

Czy szanowny Admin wie ile wojen prowadził o Śląsk Kazimierz Wielki? Ile wojen prowadził na Rusi?

Czy wojny nie byłyby lepszym rozwiązaniem?

Zakon był silniejszy, Czechy tym bardziej, z Litwą walczyliśmy, Węgry to nasz sojusznik, Kazimierz podporządkował sobie Mazowsze. Z kim jeszcze niby miał toczyć wojnę? Mógł wprawdzie podjąć walkę o Pomorze Zachodnie, jednak bez posiadania Odry lub Noteci Pomorze Zachodnie nie przynosiłoby wielkich zysków. Na pewno byli władcy lepsi jednak Kaziu był dobrym władcą.

BTW ostatnio przeczytałem wywiad z panem posłem Zawiszą. Na pytanie kto powinien być teraz królem Polski odpowiedział że Bolesław Chrobry. Czyli nasz pan filozof chciałby wojny

z czechami, niemcami i ukrainą. Potem dowiedziałem się że pan minister Giertych chce zmieniać podręczniki od historii. Jeśli pan Zawisza życzy nam nieustannych wojen a pan minister chce jeszcze bardziej mitologizować polska zwycięstwa. Jeśli ,,elita'' ma takie poglądy to ja się nie dziwię że przeciętny Polak jest żądny wojen(75% Polaków akceptuje naszą armię w Iraku)dziwi się że nie walczyliśmy z wrogami kilka razy od nas silniejszymi i uważa że Sobieski był genialnym politykiem.

//elita: nazwy własne piszemy z dużej litery, zwracaj na to uwagę (poprawiłam błędy)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ,,elita'' ma takie poglądy to ja się nie dziwię że przeciętny Polak jest żądny wojen

A czy ja napisałam, że jestem zwolenniczką wojen? Przeczytaj choćby ostatnie zdanie z mojego poprzedniego postu.

A jeśli twierdzisz, że Kazimierz prowadził wojny- to wybacz, ale nie wiedziałam o nich, co chyba w pełni mnie usprawiedliwia. W każdym razie wolę pokojowe rozwiązania i nie napisałam nic, co mogłoby sugerować o tym, że jestem żądna wojen.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
w4w   

Droga koleżanko napisałem elita a nie elta, pisząc elita w cudzysłowiu miałem na myśli miłościwie nam panujących ministrów i posłów koalicyjnych.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Cytat:

Dlaczego Kazimierz nie prowadził wojen,tylko starał się rozwiązać problemy polityczne drogą układów?

ROTFL

Czy szanowny Admin wie ile wojen prowadził o Śląsk Kazimierz Wielki? Ile wojen prowadził na Rusi?

Prowadził te wojny które musiał, zauważ że toczyły się one głównie na początku jego panowania i były spóścizną po Władysławie Łokietku. Z Czechami i Zakonem Kazimierz był w stanie wojny kiedy wstepował na tron. Przez długi czas starał się wynegocjować jak najlepsze warunki dla Polski i ostatecznie ZAWARŁ z wyżej wymienionymi państwami trwały pokój. Chyba nie porównujesz wojen śląskich Kazimerza z wysiłkiem zbrojnym jaki podejmowała Polska za czasów Łokietka czy Jagiełły. Kazimierz panował długo a jego poddani zdecydowanie więcej przeżyli pokoju niż czasu wojen. Dlatego właśnie uważa się POWSZECHNIE Kazimierza Wielkiego za władcę potrafiacego rozwiązywać problemy bez konfliktów zbrojnych, drogą pokojową.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
w4w   
Prowadził te wojny które musiał, zauważ że toczyły się one głównie na początku jego panowania i były spóścizną po Władysławie Łokietku.

Nie pamietam wszystkich wojen o śląsk przypomina mi się dokładnie tylko pokój namysłowski z 1348(a więc 15 lat po śmierci łokietka) cięzko uznać te wojnę(w której polacy oblegali m.in wrocaław) za wojnę typowo defensywną a tym bardziej nie za spuścizne po Łokietku.

Przez długi czas starał się wynegocjować jak najlepsze warunki dla Polski i ostatecznie ZAWARŁ z wyżej wymienionymi państwami trwały pokój

Trwały to raczej nie bo tuż przed śmiercią przygotowywał się do wojny z Czechami, Kazimierz po prostu grał na czas i odwlekał ostateczne starcie z cesarzem. Była to bardzo umiejętna polityka.

Chyba nie porównujesz wojen śląskich Kazimerza z wysiłkiem zbrojnym jaki podejmowała Polska za czasów Łokietka czy Jagiełły

A ile wojen o śląsk stoczył władysław jagiełło? Jeśli porównujemy wszystkie konflikty za ich życia to było ich więcej w czasach kazimierza(mimo że władysław rządził dłużej)

Kazimierz panował długo a jego poddani zdecydowanie więcej przeżyli pokoju niż czasu wojen.

Nie chce mi się liczyć ile było lat wojny a ile pokoju fakt faktem że ziemie polskie rzadko kiedy były w zagrozeniu.

Dlatego właśnie uważa się POWSZECHNIE Kazimierza Wielkiego za władcę potrafiacego rozwiązywać problemy bez konfliktów zbrojnych, drogą pokojową.

Z żadnym z sąsiadów nie toczył najpierw układów a potem wojny.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Droga koleżanko napisałem elita a nie elta, pisząc elita w cudzysłowiu miałem na myśli miłościwie nam panujących ministrów i posłów koalicyjnych.

Wybacz, na innym forum mam taki nick i dlatego tak wypaliłam :oops: Ale trzymajmy się już tematu. Cieszę się, że w końcu rozgorzała dyskusja.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Cytat:

Prowadził te wojny które musiał, zauważ że toczyły się one głównie na początku jego panowania i były spóścizną po Władysławie Łokietku.

Nie pamietam wszystkich wojen o śląsk przypomina mi się dokładnie tylko pokój namysłowski z 1348(a więc 15 lat po śmierci łokietka) cięzko uznać te wojnę(w której polacy oblegali m.in wrocaław) za wojnę typowo defensywną a tym bardziej nie za spuścizne po Łokietku.

Nie można uznać jej za spuściznę Łokietka? Skoro wojna rozpoczęła się za życia Łokietka a zakończyła w Namysłowie (pierwszy etap). Spór toczył się nie tylko o Śląsk ale również o tytuł króla Polski, o który rywalizował już Łokietek.

P.S skoro czepiamy się ortografii to rządny a nie żądny :)

Cytat:

Przez długi czas starał się wynegocjować jak najlepsze warunki dla Polski i ostatecznie ZAWARŁ z wyżej wymienionymi państwami trwały pokój

Trwały to raczej nie bo tuż przed śmiercią przygotowywał się do wojny z Czechami, Kazimierz po prostu grał na czas i odwlekał ostateczne starcie z cesarzem. Była to bardzo umiejętna polityka.

Skoro odwlekał starcie z silnym przeciwnikiem, to chyba potwierdza, że był władcą pokojowego usposobienia.

Cytat:

Chyba nie porównujesz wojen śląskich Kazimerza z wysiłkiem zbrojnym jaki podejmowała Polska za czasów Łokietka czy Jagiełły

A ile wojen o śląsk stoczył władysław jagiełło? Jeśli porównujemy wszystkie konflikty za ich życia to było ich więcej w czasach kazimierza(mimo że władysław rządził dłużej)

W jednej na pewno brał udział (Zygmunt Korybutowicz). Poza tym nie napisałem że Jagiełło walczył z Czechami o Śląsk. Chyba nie muszę tu wymieniać wojen prowadzonych przez Jagiełłę chociażby z Krzyżakami...

Cytat:

Dlatego właśnie uważa się POWSZECHNIE Kazimierza Wielkiego za władcę potrafiacego rozwiązywać problemy bez konfliktów zbrojnych, drogą pokojową.

Z żadnym z sąsiadów nie toczył najpierw układów a potem wojny.

Było dokładnie odwrotnie, jak napisałeś, Kazimierz rozpoczął bowiem panowanie od przedłużenia rozejmu z Krzyżakami i od rozmów Wyszechradzkich.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
w4w   
Nie można uznać jej za spuściznę Łokietka? Skoro wojna rozpoczęła się za życia Łokietka a zakończyła w Namysłowie (pierwszy etap). Spór toczył się nie tylko o Śląsk ale również o tytuł króla Polski, o który rywalizował już Łokietek.

No tak przyganiał kocioł... wybacz że ci wytknąłem orta. 1348 to już trzeci traktat pokojowy

(po 3 wojnie) Luksemburczyk zrzekł się korony polskiej już w 1335, a więc ani to nie był ani pierwszy etap ani rywalizacja o koronę ani spuścizna po łokietku.

Skoro odwlekał starcie z silnym przeciwnikiem, to chyba potwierdza, że był władcą pokojowego usposobienia.

To że planował wojnę(kolejną) nie świadczy o jego pokojowym uosobieniu, wręcz przeciwnie. A to że ją odwlekał świadczy że był dobrym władcą który nie porywał sięna silniejszego wroga dopóki nie załatwił spraw wewnętrznych.

W jednej na pewno brał udział (Zygmunt Korybutowicz). Poza tym nie napisałem że Jagiełło walczył z Czechami o Śląsk. Chyba nie muszę tu wymieniać wojen prowadzonych przez Jagiełłę chociażby z Krzyżakami...

Korybutowicza wsparł jako Jagiellon jako król Polski(pod wpływem Oleśnickiego) był przeciwnym husytom(mimo to wspierali go w w wojnach z zakonem). Jeśli chcesz mogę się

z Tobą licytować kto stoczył wiecej wojen.

Było dokładnie odwrotnie, jak napisałeś, Kazimierz rozpoczął bowiem panowanie od przedłużenia rozejmu z Krzyżakami i od rozmów Wyszechradzkich.

Na tron wstąpił w 1333 a pierwszy wyszehrad to 1335.

Wybacz, na innym forum mam taki nick i dlatego tak wypaliłam

Szczerze mówiąc to nie czytam nicków moich rozmówców i słowo elita użyłem przypadkowo

nie miało ono żadnej aluzji do twojego nicku.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
1348 to już trzeci traktat pokojowy

(po 3 wojnie) Luksemburczyk zrzekł się korony polskiej już w 1335, a więc ani to nie był ani pierwszy etap ani rywalizacja o koronę ani spuścizna po łokietku.

1348 to pierwszy traktat POKOJOWY. Polska wcześniej znajdowała się w stanie wojny z Czechami ale do starcia zbrojnego (bezpośredniego) doszło dopiero w 1345 i było to jedyne starcie za panowania Kazimierza Jagiellończyka. Nie wiem dlaczego piszesz aż o trzech wojnach i to tylko w okresie do 1348...

Korybutowicza wsparł jako Jagiellon jako król Polski(pod wpływem Oleśnickiego) był przeciwnym husytom(mimo to wspierali go w w wojnach z zakonem). Jeśli chcesz mogę się

z Tobą licytować kto stoczył wiecej wojen.

skoro tak to proszę - wojna z Czechami 1345, wojna o Ruś i... jesli jeszcze cos znasz to proszę napisz...

Cytat:

Było dokładnie odwrotnie, jak napisałeś, Kazimierz rozpoczął bowiem panowanie od przedłużenia rozejmu z Krzyżakami i od rozmów Wyszechradzkich.

Na tron wstąpił w 1333 a pierwszy wyszehrad to 1335.

czyli sam początek panowania

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
w4w   
1348 to pierwszy traktat POKOJOWY.

1. 1335 pierwszy traktat pokojowy ostateczne podpisanie pokoju po wojnie 1327-1333.

2. 1337 Jan Luksemburski ogłasza jako król polski oddanie krzyżakom pomorza, jest to złamanie pokoju sprzed 2 lat czyli de facto wypowiedznie wojny. Nie dochodzi jednak do działań zbrojnych. Podpisano pewnie jakąś ugodę, którą można nzwać pokojem.

3. 1348 w Namysłowie pokój kończący wojnę z lat 1345-8(przyczyną aresztowanie królewicza czeskiego, czyli wojnę wywołał de facto Kazimierz Wielki. Wojna ta nie miała ZADNEGO

związku z Łokietkiem.

było to jedyne starcie za panowania Kazimierza Jagiellończyka

Chyba Kazimierz Wielkiego? No ale trudno błędy się zdażają.

skoro tak to proszę - wojna z Czechami 1345, wojna o Ruś i... jesli jeszcze cos znasz to proszę napisz..

Kolega wybaczy mi wybaczy ale wiedzę o tych wojnach to mają chyba dzieci w podstawówce.

1339 opanowanie ziemii sieradzkiej i wieluńskiej

1340 wyprawa na ruś

134041 wojna z tatarami

1343 zajęcie wschowy

Wojna z Czechami 1345-48

1349 wyprawa na ruś

1351 opanowanie mazowsza

1352-8 konfederacja przeciwników wierzbięty z panewic(skierowanie pośrednio w króla) wojna domowa w wielkopolsce

1367 wyprawa na podole

1368 wyprawa mołdawska

1368 zakończone niepowodzeniem próby zdobycia czegoś na księstwie ś-j

1369-70 przygotowania do wyprawy na śląsk przerwane z powodu śmierci Kazimierza

Nie znam dokładnych dat przyłączenia ziemii łęczyckiej, grodów nadnoteckich i bskp. lubuskiego. Do tych wojen trzeba doliczyć wyniszczająco rywalizację z litwinami, którzy dokonywali dalekich rajdów w głąb naszego terytorium.

Nawet jeśli nie liczyć całości czasu konfederacji za wojnę to w latach 1339-1353 były tylko 3 lata pokoju.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
1. 1335 pierwszy traktat pokojowy ostateczne podpisanie pokoju po wojnie 1327-1333.

2. 1337 Jan Luksemburski ogłasza jako król polski oddanie krzyżakom pomorza, jest to złamanie pokoju sprzed 2 lat czyli de facto wypowiedznie wojny. Nie dochodzi jednak do działań zbrojnych. Podpisano pewnie jakąś ugodę, którą można nzwać pokojem.

To nie były traktaty pokojowe tylko układy. Chyba że każde negocjacje zakończone porozumieniem nazywają się "pokojem"

Cytat:

było to jedyne starcie za panowania Kazimierza Jagiellończyka

Chyba Kazimierz Wielkiego? No ale trudno błędy się zdażają.

:)

1339 opanowanie ziemii sieradzkiej i wieluńskiej

1340 wyprawa na ruś

134041 wojna z tatarami

1343 zajęcie wschowy

Wojna z Czechami 1345-48

1349 wyprawa na ruś

1351 opanowanie mazowsza

1352-8 konfederacja przeciwników wierzbięty z panewic(skierowanie pośrednio w króla) wojna domowa w wielkopolsce

1367 wyprawa na podole

1368 wyprawa mołdawska

1368 zakończone niepowodzeniem próby zdobycia czegoś na księstwie ś-j

1369-70 przygotowania do wyprawy na śląsk przerwane z powodu śmierci Kazimierza

może uznasz tez polowania w jakich brał udział Kazimierz Wielki jako wojny? "wojna" z Tatarami? To była obrona przed najazdem Tatarskim, akcja obronna ale cyz możemy mówic o wojnie? Ziemia sieradzko-wieluńska? Ile ofiar pochłoneła ta "wojna"? To samo z Mazowszem - Kaziemierz przejał ziemie, gdzie wygasła rodzima linia Piastów. Wojnę o ruś można traktować jako jedną całość, owszem była prowadzona długo i w ciągu kilku kampanii, ale nie można mówic o każdej z nich jako o nowej "wojnie". Co do wojny domowej przeczytaj temat w którym piszemy, o księstwo świdnicko-jaworskie toczyła się zajadła walka, ale dyplomatyczna. Przygotowania do wojny to jednak nie wojna. Wyprawa wschowska- owszem ale możemy to podciągnąć pod wojnę z Czechami, jako że posiadacz Wschowy był lennikiem Czech. Pozostaje nam więc z wojen rozpoczętych za panowania Kazimierza Wielkiego jedynie wojna z Czechami i wojna o Ruś.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
w4w   

1335 to traktat pokojowy. Nie wspomniałem o rozejmie z 1333 roku.

może uznasz tez polowania w jakich brał udział Kazimierz Wielki jako wojny?

Nie uznałem za wojny najazdy Litwinów na Lubelszczyznę mimo że każde przekroczenie granic jest zawsze równoważne z wypowiedzeniem wojny.

"wojna" z Tatarami? To była obrona przed najazdem Tatarskim, akcja obronna ale cyz możemy mówic o wojnie?

Tak, bo nie był to najazd taki jak ten z 1241, tylko regularna wojna właściwie powiniem napisać wojna rusinów i tatarów z Polakami. Podczas niej stoczono bardzo krwawą bitwę, która zastopowała militarne plany Kazimierza.

Ziemia sieradzko-wieluńska? Ile ofiar pochłoneła ta "wojna"?

Nie wiedziałem żeby ustalano jakieś limity dotyczące od ilu zabitych to jest wojna. Na pewno w tej wojnie mało kto zginął ale wojna była.

To samo z Mazowszem - Kaziemierz przejał ziemie, gdzie wygasła rodzima linia Piastów.

Pewną część Mazowsza opanował bez walki o część jednak musiał walczyć dlatego nie przyłaczył całości Mazowsza tylko zadowolił się hołdem.

Wojnę o ruś można traktować jako jedną całość, owszem była prowadzona długo i w ciągu kilku kampanii, ale nie można mówic o każdej z nich jako o nowej "wojnie".

Nie to są odrebnę wojny Kazimierz utracił ziemie zajęte w 1340 dlatego poszedł na nową wojnę. Czy 16 wojen litewsko-moskiewskich też traktujesz jako całość. No to policzmy jako całość wojny z krzyżakami wtedy za jagiełły mamy 1 wojnę a za kazimierza kilka.

Co do wojny domowej przeczytaj temat w którym piszemy

Temat odnosi się do polityki zagranicznej, a ja odpowiadam Tobie na pytanie ile wojen prowadził Kazimierz.

, o księstwo świdnicko-jaworskie toczyła się zajadła walka, ale dyplomatyczna.

Wojna toczyła się o Byczyne , Kluczbork i Wołczyn

Przygotowania do wojny to jednak nie wojna.

Koszt przygotowania wojny jest niezależny od tego czy wojna wybuchnie czy nie.

Wyprawa wschowska- owszem ale możemy to podciągnąć pod wojnę z Czechami, jako że posiadacz Wschowy był lennikiem Czech.

W takim razie przyznajesz mi rację że Polska toczyła więcej niż 1 wojnę z czechami w okresie do 1348

Pozostaje nam więc z wojen rozpoczętych za panowania Kazimierza Wielkiego jedynie wojna z Czechami i wojna o Ruś.

Kolega zapomniał jeszcze napisać o wojnie z Mołdawią.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.