Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Furiusz

Kultura luboszycka - czy istniała?

Rekomendowane odpowiedzi

Furiusz   

Dawno temu odrębną jednostkę kulturową - tytułową kulturę luboszycką wydzielił prof G. Domański. Warto tu wspomnieć tak podstawowe prace jak G. Domański, Zagadnienia tak zwanej kultury burgundzkiej, "Przegląd Archeologiczny" t.21 (1973), s.123-163 czy G. Domański, Kultura luboszycka między Łabą a Odrą w II - IV wieku, Warszawa 1979. Swojej koncepcji autor konsekwentnie trzyma się do dziś G. Domański, Problem zaniku kultury luboszyckiej [w:] Nadodrze w starożytności. Konferencja Grabice, 23-30 czerwca 2004 roku, pod red. G. Domański, Zielona Góra 2011, gdzie dalej stoi na stanowisku, że można ta jednostkę łączyć z Burgundami.

Miała to by być jednostka dość eklektyczna powstała głównie w oparciu o prądy przeworskie i wielbarskie oraz zachodniogermańskie. Pewną cechą nieco ją wyróżniająca miały być topory w inwentarzach grobowych (no ale te występują i w "czystej" kulturze przeworskiej).

J. Schuster, Wielbark-Przeworsk-Luboszyce. Z badań nad stosunkami kulturowymi na przełomie II/III w. między środkową Łabą a Odrą [w:] Nadodrze w starożytności. Konferencja Grabice, 23-30 czerwca 2004 roku, pod red. G. Domański, Zielona Góra 2011, s.141-161 - w tekście tym zaatakował koncepcję wydzielania jednej zwartej jednostki kulturowej a widzi raczej, i to całkiem sensownie argumentując, dwie społeczności przez pewien czas żyjące obok siebie - wielbarską i przeworską. Czemu sensownie? Wskazuje miedzy innymi na pewną nieciągłość chronologiczną oraz na to, że na cmentarzyskach mamy tak naprawdę do czynienia nie z miksem grobów przeworskich i wielbarskich ale, że groby o charakterze przeworskim i wielbarskim funkcjonują obok siebie w oddzielnych skupiskach.

Do poczytania może jeszcze:

A. Leube, Die römische Kaiserzeit im Oder-Spree-Gebiet, "Veröffentlichungen des Museums für Ur- und Frühgeschichte Potsdam" t.9 (1975), Berlin

K. Godłowski, Przemiany kulturowe i osadnicze w południowej i środkowej Polsce w młodszym okresie przedrzymskim i w okresie rzymskim, Prace Komisji Archeologicznej t.23 (1985), Wrocław

J. Schuster, Zwischen Wihelmsaue und Lampertheim. Bemerkungen zur Burgundenproblematik, "Germania" t.79 (2001)

Co my wiemy tak naprawdę o początkach i wczesnej historii Burgundów?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Chodzi Ci o Bornholm? Niespecjalnie.

Kiedyś Bohnsack jeszcze przed wojną w 1938 łączył ich z czymś co dziś zwiemy kulturą oksywską - tylko teraz nie pamiętam samego tego tekstu. Generalnie w PRL raczej myśl tę odrzucano. Generalnie zasób źródeł pisanych jest ograniczony i co słusznie zauważa Domański kluczowe wzmianki to np Klaudiusz Ptolemeusz, Geografia II.11 z której ma wynikać, że na zachodzie sąsiadowali z Semnonami, na południu z Lugiami a na wschodzie sięgali Wisły. Niestety nie mam dostępu do tego fragmentu z Ptolemeusza więc nie mam jak tego sprawdzić ale chyba by się to zgadzało. Tacyt w Germanii ich nie wymienia, ciekawe czemu? U Ptolemeusza mamy jeszcze Fugudiones których Domański chce też łączyć z Burgundami. Potem pojawiają się u Zosimosa w Dacji ale i nad Renem - to akurat łatwo wyjaśnić - w walkach uczestniczyła część ludności która poszła z Gepidami.

Tylko tak się zastanawiam: Goci i Gepidzi kryją się pod kulturą wielbarską. Nie pamiętam już która strefa zasiedlenia wedle Wołągiewicza mieli być Gepidzi. Wzmianka u Ptolemeusza sytuuje ich na północ od Lugiów (na moment przyjmijmy, że to tereny Śląska i południe Wielkopolski) a sięgają po Wisłę - nie brzmi to idealnie jak południowe Pomorze/północna Wielkopolska? Innymi słowy czy Burgundowie nie mogą się kryć za jakąś lokalną grupa kultury wielbarskiej, tak jak Gepidzi?

Jeśli tak - to Schuster w swoich tekstach mówi o ruchu części ludności wielbarskiej na południe i zachód, choć nie wiadomo jak dużej i jak daleko, na obszary niegdysiejszych pustek osadniczych. Miałoby to sens gdyby szukać jakoś ich drogi nad Men i Ren.

Co zrobić z kulturą przeworską która tez miała współtworzyć kulturę luboszycką? Czemu nie uznać, że po opuszczeniu tych terenów przez migrująca ludność wielbarską, sami przeworczycy, nie rozpoczęli swojego dobrze znanego ruchu na południe? Tylko, że wszystko to ma kruche podstawy materiałowe i jest raczej luźną dywagacją. Przy czym warto nadmienić, że istnieją związki materiałowe między Bornholmem a kultura wielbarską.

Tak jeszcze rzuć okiem na tę mapę z niemieckiej wiki: Sytuacja ok I wieku AD

Tu Burgundów umiejscowiono tam gdzie później mamy kulturę luboszycką, choć akurat wtedy ona jeszcze nie istniała bo datuje się ją wedle Domańskiego od fazy B2. Za to wcześniej w okolicy była miejscowa grupa kultury jastorfskiej i to pewnie to zaznaczono.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.