Użytkownicy Obserwujący - cóż zacz?

[Albinos]

Żeby obserwować forum dla celów "wywiadowczych" nie trzeba się rejestrować Na każdym forum wśród zarejestrowanych użytkowników więcej jest takich, którzy nic nie piszą. Ot założyli konto tak na wszelki wypadek, gdyby jednak przyszło im do głowy popisać. Już nie szalejmy z tymi panami w garniturkach...

[ArekII]

No w sumie racja. Nie trzeba się rejestrować aby forum przeglądać. No to po prostu są tacy ludzie którzy czytają forum bo nie mają potrzeby się udzielać.

Oj taki żart z tymi panami w garniturkach

[Karaburan]

Dobry wieczór

Ja z tych obserwujących, poczułam się wywołana do odpowiedzi. Z reguły takie działy jak Hyde Park tylko oznaczam jako przeczytane, ale na kilka wątków rzuciłam okiem.

A dlaczego się nie odzywam? Dlatego, że nie mam absolutnie nic do powiedzenia na tematy historyczne, zawsze byłam ignorantką w tej dziedzinie. Wszystko się zmieniło po przeczytaniu książki Weiser Dawidek pana Huelle. Pod jej wpływem zainteresowałam się historią mojej najbliższej okolicy (Trójmiasto), potem zaczęłąm podczytywać różne historyczne fora i tak mi zostało. Regularnie nie czytam, bo nie mam czasu, ale czasem mnie najdzie i potrafię przesiedzieć pół nocy albo i parę dni, a potem znikam na miesiąc. Żadnym miłym panem w mundurze nie jestem.

[secesjonista]

Co tam obserwujący forumowicze...

mnie zadziwiają ci, którzy nigdy nie przeglądają tematów na forum, nigdy nic nie napisali, atoli nie podpadają pod kategorię

opisaną przez Albinosa (: "Ot założyli konto tak na wszelki wypadek, gdyby jednak przyszło im do głowy popisać").

Na forum bywają bardzo często, atoli ograniczają się do komunikacji pomiędzy sobą. W dobie powszechnych komunikatorów to trochę

dziwne.

[Albinos]

atoli nie podpadają pod kategorię opisaną przez Albinosa

Albinos omylnym czasem bywa

A co do kwestii forum jako komunikatora... cóż, może warto rozszerzyć działalność. Oczywiście nie za friko.