Tragedia w Gdańsku

[Tomek91]

W zeszłą sobotę uczennica jednego z gdańskich gimnazjum , powiesiła się w domu .

Przyczyną prawdopodobnie było zajście w zeszły piątek na lekcji polskiego , kiedy to trzej " koledzy " rozebrali ją i dotykali w miejscach intymnych . Nie było na lekcji nauczycielki języka polskiego . Poprostu sobie wyszła . To naprawdę wielka tragedia . W tej chwili poraz pierwszy zgadzam się z pomysłem pana wicepremiera R. Giertycha o utworzeniu szkół dla uczniów " specjalnych" . Jaka jest wasza opinia na ten temat ? Kto tu zawinił ? Czy nauczycielka polskiego , uczniowie , albo rodzicę tych dzieci ?

[w4w]

Pytasz o naszą opinie na temat szkół dla trudnej młodzieży, czy o opinie o tej tragedii?

Jeśli chodzi o samą sprawę to winny jest nauczyciel, który w trakcie lekcji odpowiada za swoich uczniów, na pewno winni są też rodzice tych uczniów, jednak nie obwiniajmy ich rodziców zbyt pochopnie może ci zwyrodnialcy urodzili się w rozbitych rodzinach?

A co do pomysłu pana Giertycha to jest on fatalny.

[szpek_chomik]

myslę że oskarżenie nauczyciela to wielkie uproszczenie. Oczywiście nie powinien wychodzić z lekcji i zostawiać uczniów bez opieki, ale prawdziwym problemem chyba nie jest to że nauczyciel wyszedł z sali tylko to że dzieciaki postępują tak jak postępują. Co do pomysłu pana G. to na pewno on sprawy nie rozwiąże. Tylko czy wogóle jest możliwe zapobieganie takim tragediom?

[w4w]

Ależ oczywiście że jest możliwe, nauczyciel ma obowiązek opieki nad uczniem podczas lekcji.

[szpek_chomik]

przecież wszyscy wiemy ze problem nie polega na tym że nauczyciel wyszedł z sali !!! Tylko na tym że to co się stało stało się bez najmniejszego sprzeciwu ze strony klasy.

[w4w]

Nauczycielem powinien być człowiek odpowiedzialny, ciężko obwiniać 14-latków za to że nie przewidzieli co ona sobie potem zrobi.

[Jarpen Zigrin]

przecież wszyscy wiemy ze problem nie polega na tym że nauczyciel wyszedł z sali !!! Tylko na tym że to co się stało stało się bez najmniejszego sprzeciwu ze strony klasy.

Dokładnie, a mało to razy np. po płyte do pokoiku nie wychodził nauczyciel? Chodzi tutaj o brak reakcji, nauczyciel miał pecha, że to na jego lekcji się stało.

[buKa]

Szkoda tylko że teraz będzie o tym tyle gadania, Giertych wprowadzi kilka nowych przepisów, nauczyciel pod groźbą wyrzucenia ze szkoły nie będzie mógł podczas lekcji opuścić uczniów, nakażą montować wszędzie monitoring i czort wie co. Adwokat tych idiotów, przynajmniej według mnie, ośmieszył się próbując udowodnić że dziewczyna zabiła się ze względu na problemy rodzinne...

[w4w]

, nauczyciel pod groźbą wyrzucenia ze szkoły nie będzie mógł podczas lekcji opuścić uczniów, nakażą montować wszędzie monitoring

Podobne prawo już istnieje.

[Jarpen Zigrin]

, nauczyciel pod groźbą wyrzucenia ze szkoły nie będzie mógł podczas lekcji opuścić uczniów, nakażą montować wszędzie monitoring

Podobne prawo już istnieje.

Oczywiście, że tak. Nic tu nie trzeba zmieniać.

[912_1481369774]

Jeśli chodzi o tę tragedie to jest to rzeczywiście przykra sprawa... Nie mogłem wprost uwierzyć, że w gruncie rzeczy dzieci, stać na takie bestialskie zachowania. Problem nie leży w wyjściu nauczyciela, ale w zachowaniu DZIECI!!! Moim zdaniem to pokłosie brutalizacji życia codziennego, reklamy emanują seksem, ostra pornografia dostępna w internecie wypacza młodą psychikę, znieczula człowieka, a zwłaszcza dzieci. W końcu są najbardziej podatne na wpływy. Jednak szkoły dla "niewygodnej i trudnej młodzieży" są sprzeczne z Konstutucją, ograniczają podstawowe prawo- wolność. W pewien sposób odbierają prawa rodzicielskie dzieciom. Moim zdaniem powinno się zająć resocjalizacją trudnej młodzieży, zorganizować im wolny czas, znaleźć hobby. Powinni zostać objęci opieką psychologów, a nie izolować ich od społeczeństwa. To przyniesie skutek odwrotny od zamierzonego.

[szpek_chomik]

ciężko obwiniać 14-latków za to że nie przewidzieli co ona sobie potem zrobi.

:| może jeszcze powiesz że gdyby sie nie powiesiła to nie byłoby problemu?

Krew mnie zalewa kiedy widzę uśmiechniętego Giertycha "zmieniającego polską szkołę" w swojej nowej reklamówce. Wykorzystanie takiej tragedii do kampanii wyborczej woła o pomstę do nieba...

[w4w]

może jeszcze powiesz że gdyby sie nie powiesiła to nie byłoby problemu?

Gdyby się nie powiesiła to wciąż by żyła. To że w otoczeniu Ani(rodzice, nauczyciele, pedagog, przyjaciółki) nie znalazła się żadna osoba, która chciałaby Ani pomóc to nie jest wina tych zwyrodnialców. Ich czyn na lekcji zasługuje na potępienie i to wielkie, jednak nie ponoszą 100% odpowiedzialności za jej śmierć.

[Jarpen Zigrin]

może jeszcze powiesz że gdyby sie nie powiesiła to nie byłoby problemu?

Gdyby się nie powiesiła to wciąż by żyła. To że w otoczeniu Ani(rodzice, nauczyciele, pedagog, przyjaciółki) nie znalazła się żadna osoba, która chciałaby Ani pomóc to nie jest wina tych zwyrodnialców. Ich czyn na lekcji zasługuje na potępienie i to wielkie, jednak nie ponoszą 100% odpowiedzialności za jej śmierć.

Zaraz dojdziemy do wniosku, że to wina Ani, że nie powiedziała rodzicom i się powiesiła.

[Forrest]

Największą winę za tragedię ponoszą jej bezposedni sprawcy. Nie ma co tu oskarżać nauczyciela. To nie były dzieci z podstawówki tylko już z gimnazjum, a więc podstawowe wartości potrafią odróżnić. Wiedzą co jest złe, a co nie. Dodatkowo winę ponoszą ich rodzice, gdyż takie zachowanie poczęści wynosi sie z domu. Dzisiejsza szkoła nie wychowuje, ponieważ młodzież nie chce być wychowywana, a nauczyciel nie ma żadnego autorytetu.

Rzeczywiście ten nauczyciel miał pecha, że stało się to na jego lekcji, ale nie ponosi za to winy jako osoba, bo mogło to sie stać na każdej innej lekcji.