Podręczniki do historii

[Aggnieszka]

Co sądzicie o podręcznikach z Nowe Ery Śniegockiego??

[ania02101]

W szkole korzystam z Demarta, ale poza nimi uczę się z Między Nami i Rożaka. Podręczniki z Demarta sobie chwalę, co do Między Nami- nie są wcale takie złe a Rożak, no cóż wydaje mi się że mają trochę błędów.

Z tablic też korzystam- kupiłam je za kilka złotych ale są naprawdę dobre.

Pozatym atlasy historyczne- najwygodniejszy dla mnie jest z Demarta. Ogólnie uważam to wydawnictwo za jedne z lepszych

Co do podręczników z Nowej Ery- hmm żaden z podręczników tego wydawnictwa mi się nie spodobał. Nie są one na tyle przejrzyste co inne.

[Albinos]

"Poznać przeszłość zrozumieć dziś" Paweł Żmudzki

Proszę, nawet nie wiedziałem, że doktor Żmudzki napisał podręcznik. Jeśli napisał go równie ciekawie, jak mówi na żywo, to spokojnie można go polecić.

Osobiście polecam Radziwiłł&Roszkowski, 4 pozycje: 1789-1871, 1871-1939, 1939-1956 i 1956-1997. Dobrze napisane, wszystko ładnie wytłumaczone. Przed maturą w sam raz. Uczyłem się z nich od 2 klasy LO i wspominam je całkiem miło.

[Lizzy]

Co sądzicie o podręcznikach z Nowe Ery Śniegockiego??

Ja z nich korzystam i bardzo dobrze mi się z nich uczy. Ciekawie napisane, a po każdym temacie są teksty źródłowe

[dzionga]

Co sądzicie o podręcznikach z Nowe Ery Śniegockiego??

Ja z nich korzystam i bardzo dobrze mi się z nich uczy. Ciekawie napisane, a po każdym temacie są teksty źródłowe

Ja też z nich korzystam. Niestety... Zdecydowanie za mało jak na poziom rozszerzony.

[Lizzy]

Masz rację dzionga, ale najpierw trzeba poznać podstawy. Ja w gimnazjum praktycznie nie miałam historii, więc przedmiotu musiałam się uczyć w zasadzie od początku. I dlatego Nowa Era tak przypadła mi do gustu.

Jednak moja historyczka stwierdziła, że jeśli chodzi o rozszerzoną maturę to te książki zawierają 20% potrzebnych informacji. Nie wiem czy czasem odrobinkę nie przesadziła w tych procentach, ale generalnie ma rację

[dzionga]

Mój nauczyciel z historii twierdzi, że podstawy powinniśmy wynieść z gimnazjum. Zgadzam się z nim zupełnie, ale to akurat nie moja ani nie Twija wina Lizzy, że w gimnazjach jest jak jest... Tam nikomu nie zależy na niczym, młodzież nie jest przygotowywana odpowiednio. Uważam, że lepszy był system 4- letniego liceum, lae to już inna bajka :wink: .

[mefek]

Ja używam teraz książki "Razem przez wieki" zrozumieć przeszłości G. Wojciechowski z Nowej Ery. Książka nawet ciekawa. Informacje są wystarczające jak na poziom gimnazjum. Jak coś bardziej rozszerzonego chce poczytać to albo z innych źródeł albo z internetu.