Muzeum Powstania Warszawskiego

[Katharina]

myślałam o ekspozycji ale na razie mam za dużo zajęć na uczelni więc nie wiem co z tego wyjdzie. :/ teraz pewnie będę zajmować się jakimiś drobnymi rzeczami.

[secesjonista]

Aby być na ekspozycji trzeba przejść wewnętrzny kurs (: przeszłaś?), jak dotąd w ramach zadań przewodników jest - stanie na szatni.

Atoli przewodnicy założyli ostatnio związek (o nieokreślonym charakterze), więc wiele może się zmienić.

[Katharina]

nie, szkolenia nie przechodziłam, wiem że mnie czeka

jakoś nie wierze w te historyjki o szatni, jest dużo ciekawszych rzeczy do robienia w takim miejscu :->

[secesjonista]

Akurat to nie jest historyjka, każdy z przewodników musi odstać swoje na szatni.

Protesty przeciw temu stały się właśnie asumptem do założenia związku zawodowego.

[secesjonista]

Atoli jest to tylko godzina czy trzy, zatem nie zniechęcam.

Z drugiej strony na około 30 przewodników - około trzech zna angielski, ponoć tylko jeden francuski (kierownik działu) zatem szatniarze oprowadzają wycieczki z krajów anglojęzycznych, oczywiście - szatniarze ze skończonym kursem.

[Bronek]

Zatem "stanie na szatni" jest ujmą dla honoru. A tyle się opowiada, że ponoć żadna praca nie hańbi...

[secesjonista]

Ciekawa historia z karabinem samopowtarzalnym wz. 38M?

Czy trafił z USA do Muzeum?

[Albinos]

Nie bardzo wiedziałem gdzie to wrzucić: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,16015217,Uzyj_smartfona_i_przenies_sie_w_czasie_do_1944_roku.html

Smartfona nie mam, więc nie sprawdzę jak aplikacja się sprawdza, ale pomysł wydaje się całkiem całkiem...