Za "sukcesów" Edwarda Gierka zaczęto promować nie tylko rodzimą motoryzację ale i zachęcać automobilistów z zagranicy do odwiedzenia naszego kraju.
"PZM zachęcała także zagranicznych turystów motorowych do przyjazdu do Polski, organizując – wspólnie z Polskim Komitetem Olimpijskim – Rajd Folkloru Polskiego. Była to impreza motorowa w formie wycieczki samochodowej połączona z elementami krajoznawstwa i rywalizacji sportowej, przygotowywana głównie dla Polonii zagranicznej. Wraz z rodakami do Polski przybywali też obcokrajowcy, ich członkowie rodzin, znajomi i przyjaciele. Impreza cieszyła się za granicą dobrą renomą mimo wielu konkurencyjnych i atrakcyjnych imprez organizowanych przez różne biura podróży".
/F. Sosnkowski "Turystyka motorowa w Polsce w dekadzie Edwarda Gierka", w: "Teoretyczne i praktyczne uwarunkowania kultury fizycznej i turystyki' red. T. Drozdek-Małolepsza i A. Buková, Częstochowa 2015, s. 50-51/
A jak to wyglądało w praktyce?