Tabliczki te wyróżniają się pewną specyfiką , jeśli patrzeć na kontakty dawnych Greków i Rzymian ze światem nadprzyrodzonym. Ogólnie były to magiczne formuły, które miały komuś zaszkodzić bądź wywołać u kogoś pożądane działanie (np. wzbudzenie uczucia miłości).
To co je wyróżniało, to fakt, że osoba chcąca skorzystać z takiej pomocy, na ogół nic w zamian nie ofiarowywała, co raczej było w innych przypadkach niepraktykowane, w myśl zasady: do ut des.
Wystawca takiej tabliczki, nie tylko nie błagał czy prosił, ale wręcz nakazywał i rozkazywał. W zapisanych formułach widać absolutny brak respektu dla siły ku której się zwracano. Wystawcy posuwali się wręcz do gróźb o ile ich żądania nie zostaną spełnione.
Skąd taka specyfika?