Wyszukaj
Wyświetlanie wyników dla tagów 'łotwa' .
Znaleziono 3 wyniki
-
Tych kadrów nigdzie wcześniej nie widziałem. Fragment łotewskiej kroniki filmowej (465/1938) - przedstawiający wizytę ministra Becka w tym kraju: https://www.youtube.com/watch?v=vmOY1sd_pWg Inne filmy z łotewskiego archiwum państwowego: https://www.youtube.com/user/LNALVKFFDA/featured
-
Czerwoni strzelcy łotewscy w armii niepodległej Łotwy
Bruno Wątpliwy dodał temat w Wojsko, technika i uzbrojenie
Historia strzelców łotewskich jest sama w sobie dosyć ciekawa. Formacje powstałe w ramach armii rosyjskiej na fali patriotycznego, antyniemieckiego uniesienia, dzielnie się biły z Niemcami w czasie pierwszej wojny światowej. Później, w istotnej części uległy bolszewizacji, stając się gwardią pretoriańską rewolucji. Ogólnie można o nich poczytać w Wikipedii, czy chociażby w: J. Rutkiewicz, Wojsko łotewskie 1918-1940, Warszawa 2005; czy T. Paluszyński, Walka o niepodległość Łotwy 1914-1921, Warszawa 1999. W tym miejscu chciałbym jednak podyskutować nie o formacji, jako takiej, ale o ciekawym zjawisku. Na pozór nieprawdopodobnym, biorąc pod uwagę fakt, że strzelcy byli postrzegani jako najwierniejsi z wiernych, stojących u boku Lenina (inna sprawa, że Stalin zajął się później wieloma z nich "po swojemu"). Otóż można odnotować przypadki, że służący w "czerwonych", łotewskich oddziałach strzeleckich służyli później w armii niepodległej Łotwy (lub w formacjach aizsargów). Z naszego punktu widzenia to trochę tak, jakby Roman Łągwa zaciągnął się po radzieckim epizodzie do armii II RP i zrobił w niej karierę pod okiem marszałka Piłsudskiego. Oczywiście, sprawy były zróżnicowane, np. niżej wymieniony Gustavs Mangulis prawdopodobnie przeszedł linię frontu i oddał się do łotewskiej niewoli. Ale - jaka była skala zjawiska i co o nim możemy powiedzieć? Przykłady (łotewska lub rosyjska Wikipedia): Pēteris Avens, Gustavs Mangulis, Antons Martusēvičs (ten zawędrował do armii litewskiej), Andrejs Auzāns. -
Status majątkowy Polaków na dawnych ziemiach RON
JaroWars dodał temat w Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Zastanawiam się, czy ktoś dysponuje jakimiś konkretnymi danymi, jak przedstawia się sytuacja majątkowa polskiej mniejszości narodowej w państwach, których tereny należały niegdyś do Rzeczypospolitej Obojga Narodów (czy też II Rzeczypospolitej) i czy jest ona w jakikolwiek sposób porównywalna do wschodnioeuropejskich Niemców, stanowiących niemal wyłącznie miejscową elitę. Wiem za to, że Litwy na pewno to niestety nie dotyczy: zamieszkujący Wileńszczyznę Polacy są najgorzej wykształconą i najbiedniejszą ze wszystkich mniejszości, przebijając nawet zainstalowanych tam przez Stalina Rosjan. Jest to wszakże jedyna część naszej diaspory, na której temat tego typu dane znaleźć stosunkowo łatwo. Ok. 50 tysięcy naszych rodaków zamieszkuje też Łotwę, tu jednak sprawa wygląda mniej oczywiście. Z jednej strony mniejszość ta nie przeżyła wysiedleń o nawet zbliżonej skali do tych, które spadły na ich dobrze wykształconych wileńskich rodaków (co też tłumaczy niski status tych, którzy tam pozostali), a państwo łotewskie zasadniczo nie prowadzi wobec nich polityki dyskryminacyjnej. Z drugiej zaś strony Polacy zamieszkują głównie Łatgalię, jedną z czterech krain historycznych Łotwy, a zarazem tą najsilniej związaną z dziedzictwem Rzeczypospolitej. Jest to jednocześnie najbiedniejsza z owych krain, przy czym należy pamiętać, że to właśnie tam władze sowieckie przede wszystkim umieszczały rosyjskich osadników, w przytłaczającej większości słabo zintegrowanych z łotewskim społeczeństwem, przy tym prawdopodobnie i wśród Polaków nie wszyscy posiadają łotewskie obywatelstwo. Gdyby ktoś dysponował na ten temat jakimiś konkretniejszymi informacjami (przede wszystkim, jak porównuje się mniejszość polska na Łotwie do rosyjskiej), niech da znać. Tu jednak w zasadzie moja wiedza się kończy. Nie wiem praktycznie nic na temat statusu społecznego, jakim miejscowi Polacy cieszą się na Białorusi, Ukrainie czy Mołdawii. Wychodząc "nieco" poza historyczne granice "polskiego obszaru", można też podyskutować o Kazachstanie, co do którego wydaje się prawdopodobne, że Polacy zasadniczo klasyfikują się w wyższych warstwach społecznych (kojarzę jednego z kazachskich ekspatriantów, który komentował, że Kazachowie są "sympatyczni, choć leniwi"), podobnie jak Rosjanie. Jednak jeśli ktoś mógłby udzielić nieco bardziej szczegółowych informacji na temat każdego z tych krajów, byłbym bardzo wdzięczny.