912_1481369774
Przyjaciel-
Zawartość
459 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez 912_1481369774
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 16
-
Co pozwoliło Niemcom na prowadzenie tak wyczerpującej wojny?
912_1481369774 odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Święta prawda. Takie koncerny jak Bosch, AEG, Siemens zbijały majątek na pracy niewolnizej, choćby ludzi z obozów zagłady. Patrząc wstecz, każda z wielkich gospodarek kapitalistycznych zaczynała od niewolncitwa, taka jest smutna prawda, spójrzmy na USA ( na dobrobyt Stanów pracowały pokolenia czarnych niewolników) Wielką Brytanię ( Kolonie) Francję etc. Niemcy oprócz pracy niewolniczej, byli wzororowo zorganizowani pod względem logistycznym. Wszystko docierało na czas w przewidzianej ilości. Strategiczne fabryki broni, jak pamiętamy były umieszczane pod litymi skałami, gdzie naloty aliantów nie mogły zrobić im krzywdy, można powiedzieć, że cały system opierał się na solidności niemców jako narodu co przekładało się na wyniki w gospodarce. -
Narodowy socjalizm- magnes Hitlera?
912_1481369774 odpowiedział Albinos → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
Albinosie, temat rzeczywiście ciekawy. Uważam, że Niemcy, upokorzone traktatem Wersalskim, okrojone terytorialnie przez kraje ościenne i solidnie upokorzone, były jak beczka prochu. Potrzebny był tylko przysłowiowy lont. Takim lontem okazał się Hitler. Każdy NIemiec pragnął w głębi ducha żeby Vaterland znowu był potęgą. Do tego dochodziły problemy natury społecznej i gospodarczej. Szalejąca inflacja, bezrobocie, bieda. Hitler obiecał, że się tym zajmie i słowa dotrzymał. Wskrzesił armię, dając ludziom pracę w przemyśle zbrojeniowym, przy budowie dróg i autostrad, w kraju zaczynało żyć się lepiej. Hitler to wykorzystał, grał na emocjach, był świetnym mówcą który potrafił "porwać tłum". Ludzie mu ufali.. to prawdziwy fenomen, w końcu nawoływał do nienawiści do włąsnych obywateli (Żydów) którzy żyli w Niemczech od wieków. hitler wpasował się idealnie w rolę obrońcy narodu, silnego wodza, który doprowadzi Niemcy do dawnej świetności. Jak się to wszystko skończyło, wszyscy doskonale wiemy... -
Najlepsza armia II Wojny Światowej
912_1481369774 odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Moim skromnym zdaniem, najlepszą, najlepiej zorganiozwaną i zdyscyplinowaną armią był niestety Wehrmacht. Na moją ocenę składa się wiele czynników, nowoczesny świetny sprzęt , doskonałe wyszkolenie i synchronizacja różnych wojsk (luftwaffe z wehrmachtem), blitzkrieg, inteligentni i sprytni dowódcy ( Rommel, Guderian) etc. Gdyby Hitler posiadał nieograniczone rezerwy ludzi jak Stalin, to nie byłoby na Wehrmacht mocnych. Ktoś słusznie zauważył, że USA włączyła się do wojny w 1942r. kiedy to już sporo niemieckiej krwi było przelanej, żołnierze zmęczeni, a powoli szala zwycięstwa przechylała się na stronę aliantów. Zarówno na morzach i oceanach (Kriegsmarine straciła mnóstwo okrętów i łodzi podwodnych) jak i w powietrzu. Mimo to Niemcy walczą z olbrzymią determiniacją i zaciekłością. Dopiero w starciu z potęgą militarną USA i ZSRS ponoszą klęskę, ale po wyczerpujących walkach, nigdy bez nich. -
"History of Poland in 10 minutes" - film
912_1481369774 odpowiedział Maximus Wielki → temat → Katalog filmów i seriali historycznych
Świetnie się to oglądało. Wiadomo, że całej historii "upchnąć" się nie da, ale to co umieszczono wygląda naprawdę OK. Ten filmik o husarii też niezły :wink: -
Stosunki Polsko-Białoruskie
912_1481369774 odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Coś w tym jest Czesiu.. Białorusini jako naród popierają Łukaszenkę, nie potrzebują żadnych przemian, reform, jest im dobrze tak jak jest. Warto by się zastanowić z czego to wynika? Dlaczego są tak bierni, apatyczni? I o tym już kiedyś dyskutowaliśmy, (nie pamiętam w którym temacie) brak wykształconych elit, tradycji państwowości, i demokratycznych wzorców. Ukształtował ich mentalnościowo ZSRS. a tam nie znano pojęcia demokracji. Ci ludzie znają tylko jeden typ władzy- autorytaryzm i rządy twardej ręki. Bez różnicy czy rządzi nimi sekretarz partii z KC czy prezydent Łukaszenka. Ot, cała tajemnica.. :wink: -
Czy to dobrze, że polscy żołnierze jadą do Afganistanu?
912_1481369774 odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Uważam, że nie. Patrząc na sytuację pragmatycznie. Co nam po tym, że wyślemy tam nasze wojsko? Polacy będą ginąć i przelewać krew w imię czego? Żeby chociaż Stany, nasz wielki brat, w jakiś sposób nas za tą sojuszniczą wierność wynagrodziła. Choćby zniesieniem wiz, kontraktami zagranicznymi w krajach, w których Polacy walczą. Uważam, że Afganistan w którym sytuacja jest obecnie stabilniejsza niż w Iraku powinien poradzić sobie bez pomocy Polaków. Takie jest moje zdanie. -
Izrael, Palestyna, Arabowie...
912_1481369774 odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Konflikty i wojny
Po przeczytaniu postów kolegów i koleżanek z forum, pragnę wyrazić również swoje zdanie. Kończę akurat książkę Kapuścińskiego "Chrystus z karabinem na ramieniu". Jest tam obszernie i szczegółowo opisany konflikt Izraelsko- palestyński. Nie jest prawdą, że Żydzi pojawili się tam dopiero niedawno. Żydzi, Palestyńczycy i Chrześcijanie mieszkali tam w pokojowej koegzystencji przez wieki. Dopiero w XX wieku, kiedy nastąpił gwałtowny napływ imigrantów żydowskich i powstało państwo Izrael zaczęły się problemy. Zastanówmy się, z czego one wynikają? Przede wszystkim z przeludnienia. Mało jest takich miejsc na ziemi gdzie na takim małym skrawku ziemi mieszka tylu ludzi. Druga sprawa: dla Palestyńczyka ziemia to świętość, on sam czuje się z nią nierozerwalnie złączony. Te ziemie zajęli Żydzi. Do tego dochodzą liczne pogromy ludności palestyńskiej, która nie potrafiła się bronić. Z tego właśnie narodził się terroryzm. Dziś nie wiem jak można z tego konfliktu wybrnąć, za dużo przelanej krwi, wzajemnych zatargów. Jeśli obie strony nie rozpoczną prawdziwego dialogu, to walki będą trwały wiecznie. Chciałbym także poruszyć inną kwestię. Wnioskuję, że JJ należy do mniejszości niemieckiej w Polsce, stąd takie a nie inne poglądy. Jednak nie możesz porównywać obozów zagłady, które hitlerowskie Niemcy założyły w Polsce do obozów internowania- to niepoważne. Nie kieruję się tutaj żadnymi pobudkami ideowymi czy patriotycznymi, ale faktami. Wspominałeś też, że Warmię i Mazury zamieszkiwał inny naród. Chodzi ci zapewne o Niemców. Jednak to właśnie obszar, gdzie mieszkały różne narodowości. Niemcy, Polacy, Litwini etc. i potrafili niejednokrotnie pokojowo ze sobą koegzystować. Idąc tym tokiem rozumowania my Polacy, możemy powiedzieć, że Zachodnią Ukrainę, Polesie, generalnie kresy wschodnie też zamieszkiwał inny naród (w tym wypadku Polacy) teraz to już historia. Trzeba pielęgnować tradycję i pamiętać o swojej historii, ale bez wzajemnych roszczeń i antagonizmów. pozdrawiam -
Rok 1945 wyzwolenie czy zniewolenie?
912_1481369774 odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polska po 1989 r. (1989 r. -)
Ja chciałem jeszcze wrócić do sprawy pisarzy. Każdy inteligentny człowiek, który był wychowany w II RP gdzie małe dzieci straszono, że jak będą niegrzeczne to przyjdzie po nie bolszewik, wiedział "czym to pachnie". Szymborska być może dała się ponieść emocjom, propagandzie, jednak większość literatów odcinała się od systemu. Wielu emigrowało (Miłosz, Mrożek) i pisało w paryskiej "Kulturze". Inteligencja międzywojenna, kształcona na wzór zachodni, znająca łacinę, grekę, francuski etc. w duchu demokracji, wiedziała, że komunizm to ustrój totalitarny ograniczający jednostkę. Kisielewski, o którym wspomniał Albinos, to doskonały przykład takiego inteligenta. Praktycznie całe swoje życie poświęcił opozycji. Niestety, pisał w zmarginalizowanym w czasach PRL-u "Tygodniku Powszechnym" a jego felietony niejednokrotnie cenzurowano. Był też posłem na Sejm w "Znaku" jednak nie miał on w rzeczywistości żadnego wpływu na działania polityczne w kraju. "System trzyma się mocno". Uważam, że Polska odzyskała niepodległość w momencie kiedy ostatni żołnierz sowiecki opuścił terytorium Polski a było to bodajże 17 września 1994 roku. Znamienna to data prawda? pozdrawiam -
Antykomunistyczne Podziemie Zbrojne
912_1481369774 odpowiedział ciekawy → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Piszę z pewnym opóźnieniem, ale spektakl również oglądałem. Uważam, że był świetnie zrealizowany. Na co ja zwróciłem uwagę, to nienagannie skrojone i zawsze czyste mundury AK-owców którzy przecież od kilku lat ukrywają się w lasach. Trochę to mało realistyczne, podobnie jak ich śnieżnobiałe uśmiechy, ale może się czepiam W każdym razie spektakl warto było obejrzeć, a finałowa scena z knajpie nad morzem daje wiele do myślenia. Faszyzm się piętnuje, natomiast komunizm nie wywołuję już takich emocji- a powinien. -
Gospodarka centralna
912_1481369774 odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Nawet jeśli płaciłi ( a robili to rzadko) to w tzw. "Rublach transferowych" w praktyce wyglądało to tak, że my kupowaliśmy drogie części, towary za granicą za dewizy, a potem "odsprzedawaliśmy" Sowietom za owe ruble, które miały taką wartość jak i nasze złotówki- czyli żadną. Śmiech na sali... Polska była pomyślana jako zaplecze przemysłowo-spożywcze dla ZSRS podobnie jak Bułgaria rolnicze, Ukraina- zbrojeniowe etc. "Wyciągali" z nas co się dało. Niestety, skutki takiej polityki odczuwamy do dziś, i jeszcze jak już wspomniał Ciekawy, będziemy odczuwać przez kilka pokoleń. Dlatego nóż mi się w kieszeni otwiera jak słyszę " za PRL-u to było wszystko, ludziom żyło się lepiej, Gierek był twórcą cudu gospodarczego etc." Tak oto sprawy się przedstawiały. PRL był krajem paradoksu. -
Motoryzacja w PRL-u
912_1481369774 odpowiedział ciekawy → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
To kombi to prawdziwy hit!! Nie miałem pojęcia, że maluszki były produkowane także w wersji kombi. Czy to może jakaś przeróbka własna? Bo nigdy na szosach nie widziałem takiego cudeńka Ciekawy mógłbyś coś więcej powiedzieć na temat tego modelu ze zdjęcia?? -
Kinematografia PRL-u
912_1481369774 odpowiedział ciekawy → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Z tych o tematyce wojennej to dorzuciłbym jeszcze film "Hubal" który dosyć dokładnie przedstawiał wędrówkę oddziału majora Dobrzyśkiego. Szczerze powiedziawszy to się na nim nawet parę razy wzruszyłem, nie wiem ja wy A co do komedii to oczywiście wszystkie Barei, zwłaszcza "Nie lubię poniedziałków", "Miś" z seriali to wszystkie łącznie z "pancernymi" Borewiczem, a nawet "Domem" Się kiedyś oglądało.. aż się łezka w oku kręci. -
Albinos ma całkowitą rację, Stany Zjednoczone prowadziły politykę izolacjonizmu, co więcej opinia publiczna odgrywała w tym kraju niebagatelną rolę. Prezydent nie mógł ot tak, bez wyraźnego powodu, przystąpić do wojny. Dopiero ofiara "Pearl Harbor" dała społeczeństwu amerykańskiemu wyraźny "bodziec" do działania. Kongres i prezydent mieli od tego momentu wolną rękę i casus belli żeby wypowiedzieć wojnę Japonii. Jak powiedział Albinos polityka czasem wymaga poświęceń. Nawet jeśli jest to sprzeczne z szeroko pojętą moralnością.
-
Stół był napewno dębowy. Po zamachu w ciele Hiltera znajdowało się wiele drzazg, które po wybuchu stołu ugodziły we wszystkich obecnych w baraku, w tym w Hitlera.
-
Niestety, nie pamiętam szczegółowo. Wyczytałem te informacje w książce Anne Applebaum "Gułag". Tam cię zatem odsyłam, ponieważ książki już nie mam, a szczegółów nie pamiętam. Pozdrawiam
-
Zgadzam się Albinosie.. zaraz po Rewolucji Październikowej, kiedy powstała CZEKA powstał wydział, który zajmował się wyłącznie wymyślaniem coraz to nowych i skuteczniejszych tortur.. Niemcy mieli kompetentnego nauczyciela...
-
Twoja orientacja polityczna
912_1481369774 odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Takie czasy, że liberalizm staje się dominującą doktryną wśród forumowiczów. Sam zresztą też na liberalizm oddałem swój głos, jednak podobnie jak Albinos, w pewnych kwestiach mam "konserwatywne" odchylenia -
Stosunki Polsko-Białoruskie
912_1481369774 odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Czesiu to nie takie proste. Wyobraź sobie, że to ty masz opuścić rodzinne strony. Młodzi ludzie, którzy nie są jeszcze "wrośnięci" w jakieś konkretne miejsce z tego skorzystają, ale ludzie starsi nie. W myśl zasady, "starych drzew się nie przesadza". Wątpie, czy chcą dostawać "pałkami" po głowach, ale opuścić dom, rodzinę i przyjaciół też się pewnie boją. Mimo że są Polakami to ich ojczyzną jest Białoruś vel. dawne kresy wschodnie. Sprawa nie wygląda więc tak prosto jak ją przedstawiłeś.pozdrawiam -
Czesiu nie masz racji. Brytyjski kolonializm skończył się wraz z końcem wojny. Imperium Brytyjskie było horrendalnie zadłużone, straciło status mocarstwa, stopniowo wszystkie kolonie stawały się niepodległe, nawet brytyjski "klejnot w koronie" czyli Indie. Wniosek z tego taki, że brytyjski imperializm wraz z podpisaniem kart NZ się skończył.
-
Czy Stalin planował atak na Hitlera w '41 r. ?
912_1481369774 odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Front Wschodni
Oczywiście, że nie. Pamiętajmy, że po czystkach w ZSRS praktycznie nie było kompetentnych oficerów w Armii Czerwonej. Byli dopiero szkoleni, liczebnie AC też pozostawiała jeszcze wiele do życzenia. Stalin potrzebował czasu na odpowiednie rozbudowanie swoich sił, produkcję samolotów, czołgów etc. zaczynając konflikt tak wcześnie sam na siebie podpisałby wyrok. Doskonale wyposażeni i karni żołnierze Wehrmachtu prawdopodobnie zdobyliby Moskwę. Co jednak do samego faktu to Stalin z pewnością "szykował się" na Hitlera, jednak napewno nie w 1941r. -
"Ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej"
912_1481369774 odpowiedział 912_1481369774 → temat → Holocaust
Oprócz siebie Szkoda że tak poźno.. -
:oops: tak oczywiście Andersie.. niedopatrzenie z mojej strony Coś późno musiałem pisać owy post...
-
Hitler popełnił tutaj jeszcze jeden błąd nie docenił potencjału ludnościowego ZSRS. Zaatakował w sierpniu myśląć że Blitzkrieg "załatwi" Sowietów do zimy. Niestety ogromne obszary o których wspominał ciekawy, problemy z zaopatrzeniem i zaangażowanie zbyt małych sił skończyło się jak wiemy kleską. Co do Stalina. Dziwi mnie jego postawa. Z kilku niezaleznych źródeł dochodziły do niego informacje o planowanej inwazji Hitlera na Związek Sowiecki. Nie dał im wiary, bo myślał, że Hitler nie jest szaleńcem i nie zdecyduje się na walkę na dwa fronty- błąd. Hitler był nieobliczalny i wiedział, że musi zaatakować w najmniej spodziewanym momencie. Tylko wtedy istniała realna szansa na pokonanie Armii Czerwonej.
-
Zależy jakie kryterium obierzemy. Pod względem trudności aprowizacyjnych isurowego klimatu za najcięższy można by uznać front wschodni. Wystarczy przytoczyć przykład walk o Stalingrad, 50 stopniowe mrozy, głód, odmrożenia, choroby etc. setki tysięcy zabitych i rannych, wciąż zawodzący sprzęt ( własnie z powodu surowych warunków). Drugie miejsce to walki na Pacyfiku pomiędzy Japonią i USA o każdą z tych malutkich wysepek. Trzecie miejsce to górzyste tereny Włoch. Jak wspomniał Bejdak, tam liczył się przede wszystkim żołnierz. Od jego umiejętności zależało w dużej mierze powodzenie misji. Teren sprzyjał poza tym działaniom obronnym. Dawało to przewagę niemcom co skutkowało długotrwałymi i ciężkimi walkami o każdy centymetr ziemi.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 16