Skocz do zawartości

Amilkar

Przyjaciel
  • Zawartość

    1,492
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Amilkar


  1. Święty Graal-nazwa ta jest przeinczona ze słowa SanGreal.

    Niektórzy twierdzili że był to kielich chrystusa z ktergo pił na ostatniej wieczerzy i w ktorym Józef z Arymatei przetrzymal krew i wodę z boku Jezusa.

    Jednak dokonca nikt nie wie co to właściwie jest bo jest wiele tez na ten temat.

    Historycy twierdzili iż są to dokumenty podważające wiarę katolicką ponieważ znajdują się w nich słowa o ślubie jezusa z magdalena i ich potomkach.Dokumenty te były podobno odnaleziome przez templariuszy i ukrywane do dzisiaj przez zakon syjonu gdyż templariuszy wybito w XIV wieku przez papieża i Filipa Pięknego króla Francji.

    Dokumenty zawieraja wiele innych jescze oczerniających kościół faktów.

    Jednak wiadomo jescze o innych przypuszczeniach dotyczących istoty świętego graala.

    sądzono także ze jest to np.

    kolejny poziom w wiedzy an temat spisku w celu przejęcia władzy nad światem ;)

    Krew Krolów czyli pochodzenie od rodu JEzusa Chrystusa (dobre)

    całun w który owinięto ciało Jezusa CHrystusa po śmierci

    Taca na której przyniesiono głowę Jana Chrzciciela i na ktorej jadl Chrystus

    Patyna do komunii z której korzystali Sir Parcival sir Bors i Galahad

    kamień na którym koronowano królów.

    święty kocioł -zapewniał dostatek zdrowie i szczęście

    i tu najlepsze- materiał radioaktywny hehe (podobno Hitler wierzyl w to i chcial odnaleźc graala i urzyc go jako broni ehhehe.)

    i ostatnie-Szmaragd z korony Lucyfera

    CHciałbym wiedziec co na ten temat i co o tym wiecie.


  2. Husaria potężna jazda pancerna która w swoich szarżach miażdżyła do 5 razy silniejszego wroga przy minimalnych stratach własnych, duma i symbol potęgi polskiej XVII wieku.

    Król Francji dowiedziawszy o husarii kazał wziąć paru z nich i kazał im zatańczyć w całym oporządzeniu(zbroi folgowanej, hełmie,skrzydłach, z kopią i koncerzem i oczywiście na koniu)

    Kazał im zatąńczyć "Kadryla" na koniu

    Oczywiście to nie możliwe dla każdego jeźdźca. Ludwik powiedział na to że nie są tak świetnym wojskiem jak opowiadają.Jego dygnitarze i doradcy wiedzieli jaki błąd popełnia gdyż chcieli utworzyć podobną francuską jazdę an wzór husarii , ale Ludwik (idiota) sięnie zgodził.

    Co prawda był okres w któym husaria nie przegrała żadnej bitwy przez ponad 150 lat ale dobra.

    :P

    Co sądzicie czy husaria była "super" jazdą tamtych czasów czy tylko przestarzałym typem jazdy którą można było wykorzystac tylko do szarż przełamujących.

    Trzeba też wziąć pod uwagę to że podłoże wtedy musiało byc suche i twarde. :|


  3. Ja wiem jedno jak bym go spotkał gdyby jescze żył (nie jestem za takim czymś) ale uniego zrobiłbym wyjątek. Zebrałbym koleszków i zapłacilibysmy mu za Polskę skur...............owi.

    Przepraszam za takie słowa ale inaczej nie da siętego opisać.

    A tak bysmy mu zapłacili że nie wstałby już do konca życia.


  4. Ja skupiłbym się na budowie rożnego rodzaju pojazdów ale nie tak duzo rózych typów.

    Mozna bylo robic druga wersje Sturmgeshutze z grupy dział szturmowych, JagdPathere(piekny i niesamowity pojazd) z grupy niszczycieli czołgów, z czołgów to robiłbym od cholery panther i troche tygrysów.

    Dobry był też wespe czy hummel jako artyleria samobieżna ale jagdtigera czy nashorny czy mardery to nie opłacało sie tego robic.


  5. Materiały z wikipedii:

    Dora – niemieckie działo kolejowe kalibru 802 mm. Prace nad Dorą rozpoczęły się w 1937 r. w zakładach Kruppa, w ramach tzw. Sofort-Programm – szybkich prac zmierzających do opracowania projektów nowoczesnej artylerii kolejowej. Wtedy to opracowano m.in. działa 150 mm, 170 mm, 200 mm, 240 mm, 280 mm. Pierwotne działo 80 cm miało być przeznaczone do niszczenia umocnień Linii Maginota. Minęła jednak kampania w Polsce, rozpoczęła się kampania na zachodzie Europy, a przedłużające się prace nad projektem o dużej trudności opóźniły wyprodukowanie działa. Ostatecznie nie użyto go podczas kampanii we Francji. Działo było gotowe dopiero w 1942 r. Było ono prezentem od Gustava Kruppa dla Adolfa Hitlera. Przekazanie działa było bardzo uroczyste. Zebrały się wielkie tłumy. Hitler był zachwycony, może zachwyt potęgowała dodatkowo jego gigantomania której wiele oznak zdradzał zlecając podczas wojny różne nieprawdopodobne projekty, jak np. czołg – kolos Ratte, gigantyczna sala konferencyjna rządu w Berlinie itp. W dowód wdzięczności i na cześć Gustava Kruppa nadał on działu nazwę Gustav.

    Armata kolejowa Gustav była gigantycznym stalowym monstrum. Do transportu musiało być one rozkładane przy pomocy dźwigów kolejowych, co, podobnie jak składanie w całość trwało ok. 6 tygodni. Do doprowadzenia do gotowości bojowej potrzebowało czterech torów – dwóch wewnętrznych dla samego działa (musiały być one równoległe) i dwóch zewnętrznych dla dźwigów kolejowych, które były niezbędne podczas jego montażu. Montaż wymagał zaangażowania ok. 1400 osób – robotników, techników, wartowników. Osłonę przed lotnictwem nieprzyjaciela zapewniał pułk artylerii przeciwlotniczej. Pociski ładowano przy pomocy małego dźwigu i wózków. Przewożone były na wagonach zaopatrzeniowych. W związku z dużą wagą (waga pocisków dochodziła do 7,1 tony) i żmudnym procesem ładowania można było wystrzelić tylko ok. 2-3 pociski na godzinę. Było to jednak dużo, zważywszy na siłę działania pojedynczego pocisku.

    Latem 1942 r. podczas chrztu bojowego pod Sewastopolem pocisk przebił 100 metrową warstwę ziemi i strop z żelbetu, po czym eksplodował w podziemnym składzie amunicji. Dora, bo tak nazwała Gustava jego żołnierska obsługa (co jest obecnie źródłem wielu niedomówień co do liczby wyprodukowanych EK 80 cm) znajdowała się pod Sewastopolem 14 dni. Wystrzeliła wtedy ok. 20 pocisków. W czasie tych działań nie osiągnięto spodziewanego efektu z uwagi na zbyt duży rozrzut pocisków. Później działo skierowano pod Leningrad, ale nie dotarło one na planowane stanowisko z powodu kontrofensywy radzieckiej.

    Częściowo skonstruowano też drugie działo, ale później prace zarzucono, gdyż potrzeba było na jego wykonanie zbyt dużo stali, siły roboczej, a przede wszystkim pieniędzy. Nieznane są dalsze losy Dory. Po wyzwoleniu Niemiec napotykano się co jakiś czas na jej części (głównie w Bawarii), ale nigdy nie odnaleziono całości.

    Dane taktyczno-techniczne

    Kaliber: 800 mm

    Masa:

    działa na stanowisku bojowym: 350 000 kg

    całkowita działa wraz z lawetą i zespołem platform kolejowych: 1 350 000 kg

    Długość lufy: 32,48 m (40,6 kalibrów)

    Długość pomiędzy buforami: 42,976 m

    Kąt podniesienia: +10° do +65°

    Poziomy kąt ostrzału: 0°

    Pocisk:

    Masa pocisku: 4800 kg i 7100 kg

    Prędkość początkowa pocisku: 710-820 m/s

    Siła przebicia materiałów o grubości:

    stalowy pancerz: 1 m

    żelbet: 8 m

    ziemia: 32 m

    Maksymalna donośność: 47 km

    Obsługa (wraz z ochroną policyjną i obroną przeciwlotniczą): ok. 5000 osób (w tym 500 artylerzystów)

    Źródło: "http://pl.wikipedia.org/wiki/Armata_kolejowa_Dora"

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.