Mariusz 70

Znalazlem tez taki.Ujecia te same,ale jakby bardziej profesjonalnie zmontowany,pomimo ze amatorski:

To ja dodam cos z popularyzatorskiego regalu: "Antyczne miasta" Peter Connoly.Hazel Dodge.Wyd.RTW 1998 Opowiesc o Atenach.Setki kolorowych ilustracji.Przystepny,ale i bardzo szczegolowy opis zycia codziennego mieszkancow ,architektury miasta,wazniejsze zabytki w dokladnych rysunkach przekrojowych.Druga czesc ksiazki stanowi opis Rzymu. "Armie swiata antycznego" John Warry.Wyd.69.1995. Historia starozytnej wojskowosci Grecje rowniez obejmujaca(od czasow homeryckich po wojny Diadochow).Duzo ladnych ilustracji,zdjec,schematow,opisow poszczegolnych bitew.Nie brak szczegolowych rysunkow okretow,wojownikow i machin wojennych.

A co tam slychac w sprawie morderstwa panstwa Jaroszewiczow,bo historia swego czasu wzbudzala spore emocje?

W MWP logicznie myslac powinni miec pelna edycje prasy 1 Dywizji LWP.Przy optymistycznym zalozeniu oczywiscie,ze ten numer nie poszedl na przemial od razu,albo w okresie pozniejszym w ramach polit-poprawnosci.MWP w okresie powojennym swiadomie niszczylo wiele nie tylko dokumentow,ale nawet i eksponatow.Np.murmanska Baske Kol.Widiowy jak mi sie zdaje w zbiorach MWP dobrze sie orientuje. Moze wiec cos wiecej na temat wczesnej prasy LWP moze powiedziec.

Faktycznie ciekawe i calkowicie wiarygodne.Konflikt Wasilewskiej z gen.Berlingiem o Lwow zadnym nowum nie jest.

Kol.FSO,szkopol w tym,ze w 1939 roku Wasilewska w ogole nie przewidywala polskiej panstwowosci."Polska patriotka" stala sie pozniej w mysl realizacji pomyslow uwielbianego przez siebie Stalina. Natomiast za co ona sie tam prywatnie uwazala to juz problem medycyny nie nasz.Drobne dzieci w owych czasach nie mialy problemu z wlasciwa ocena politycznej postawy w odroznieniu od takiej Wasilewskiej.Oceniamy ludzi po czynach,a nie po fiksum dyrdum co maja w glowie.Kolejny raz wiec prosze bez takich polit-moralnych lamancow.Pedofile tez sie uwazaja za osoby zacne i pelne dobrych checi.

Szwajcarzy tez umra z glodu bo sa narodem gorskim ? I od kiedy partia mniejszosciowa decyduje o losach regionow ?Coz to za androny?. Smiale dywagacje na temat baskijskiej nieudolnosci gospodarczej pozwole sobie pominac milczeniem,przeczy temu chocby ogladany z okiem samochodu krajobraz.Natomiast,ze mieszkancy miejscowosci w ktorych wladze ma Sortu dostana ekonomicznie i wolnosciowo po pupie ,to i szczera prawda.

Kilka lat temu wypuszczono nakladem hiszpanskiego ministerstwa edukacji komiks dla dzieci, w ktorym sugerowano pederastie El Cyda.Ot taka romantyczna historyjka dla maluchow w ktorej narodowy bohater zakochuje sie w arabskim mlodziencu. Polit-poprawnosc wrecz podwojna w tym przypadku,a i jak to z polit-poprawnoscia bywa bez historycznego absolutnie uzasadnienia. Po raz kolejny namawiam jadacych autostrada A-3 Madryt-Walencja, do odwiedzenia miejscowosci Requena.Procz win i wedlin znakomitych, znajduje sie tam dom El Cyda zwany Palacio del Cid.Do niedawna w stanie skrajnie zaniedbanej ruiny,obecnie ladnie i pomyslowo odrestaurowany, stanowi zaplecze turystyczne miejscowosci i ozdobe sredniowiecznej starowki. Tutaj stronka zabytku z wyborem opcji jezykowej,historia obiektu,galeria fot.itp: http://www.castillosnet.org/programs/castillosnet.php?tip=inf&dat=valencia/V-CAS-169

Jako,ze w calkiem bliskiej rodzinie mialem sporo milcjantow,czesto przez rece przechodzilo mi pismo resortu "W sluzbie narodu"(byc moze w "W sluzbie kraju"),Lubilem je czytac bo byl to swego rodzaju poprzednik "Detektywa".Rozmaite historyjki z zycia marginesu spolecznego tam zamieszczano,zawsze z pouczajacym zakonczeniem w ktorym tryumfowalo ramie sprawiedliwosci w postaci MO.Ciekawe tez byly bombastyczne wskazniki wykrywalnosci przestepstw, wynaszace zawsze ponad 90%.Absurd jawny z czego nawet moi milicyjni krewni sie podsmiewywali. Moge tez zdementowac calkowicie plotki o kokosach z tejze pracy plynacych.Pewne roznice byly,ale nie byly to roznice szokujaco razace.Np.malzenstwo oficerow milicyjnych w malym wojewodzkim miescie tez musialo czekac jakies 6 lat na mieszkanie(2 pokoje w tzw.wielkiej plycie).No inna sprawa,ze byl przydzial na Lade,telefon i sklepik resortowy, gdzie nie trzeba bylo stac w kolejce,a i szynka nie pojawiala sie w nim tylko 2 razy do roku. Ciekawe tez byly absurdalne ograniczenia elementarnych wolnosci osobistych.Np.nie do pomyslenia bylo uczeszczanie do kosciola,moj krewny dziecko chrzcil po kryjomu w prowincjonalnej parafii u znajomego ksiedza(polowa lat 80-tych).Podobnie bylo z uczeszczaniem dzieci na lekcje religii i przystepowanie do Pierwszej Komunii Sw.

Niezupelnie. Wyrzekla sie w 1939,ale nie zajela sie bynajmniej jakims chwalacym Stalina grafomanstwem czy wylacznie pielegnowaniem ogrodka.Pomimo owego "wyrzeczenia sie" brala udzial w inicjatywach politycznych jako tzw. "polska patriotka".Opowiadala sie w imieniu jakoby Polakow za likwidacja polskiej panstwowosci,czy tez w pozniejszym okresie za utrata na rzecz okupanta calych prowincji. Tego typu dzialalnosc chyba nam tlumaczy dziwne "drobne" uprzejmosci jakie jej Gestapo wyswiadczalo.Faktycznie musiala Niemcom byc bardzo na reke pani Wasilewskiej obecnosc w Sowietach.

Samuelu jak sadze wszyscy chcieli dzieci ratowac,ale nie wypisuj ponownie pokretnych polit-koszalkow.Mezczyzna nazywa rzeczy po imieniu.Sadze,ze slowo kolaboracja jest tu odpowiednie.Na dodatek kolaboracja z obu okupantami. Nie wszystkim w owych czasach Gestapo i NKWD podwozilo dzieci do domu i to na dodatek z...meblami.Nie wszyscy tez popierali rozbior kraju,nie wszyscy dzialali aktywnie na rzecz jego prawnego uzasadnienia,nie wszyscy tez dzialali w najwyzszych wladzach zbrodniczego okupanta.Jak taka dzialalnosc nazwiemy? Olbrzymia wiekszosc walczyla z bronia w reku,emigrowala,pracowala i klepala wojenna biede.Ogromna wiekszosc tez przez owe tak dla pani Wasilewskiej uprzejme Gestapo i NKWD byla mordowana,wieziona czy deportowana.Byla tu postawa Wasilewskiej i jej kolegow postawa wyjatkowa i skrajnie obrzydliwa.Ot takie narodowe wyrodki. Dlatego dla ludzi przyzwoitych jest dzisiaj pani Wasilewska po prostu postacia nad wyraz wstretna.I to nie ze wzgledu na fizis bynajmniej.

Wesolo i "historycznie".Wikingowie w oczach Iberow:

Wesolo i "historycznie".Wikingowie w oczach Iberow:

Kolejki za dobrym chlebem w Gdansku-Wrzeszczu byly normalnoscia.Prywatna piekarnia pana Szydlowskiego wypiekala chleb z makiem,sezamem itp.rarytasy.Nie dalo sie absolutnie tego porownac z produktami z Samu.Normalny czas oczekiwania w sobotni poranek ok.2 godzin.W swieta dluzej.

O tak,wyjatkowo piekna postac w historii Polski Gratuluje Samuelu kolejnego idola Twoim w panteonie. No to dorzuce kilka faktow z zycia "patriotki": -zrzekla sie dobrowolnie obywatelstwa polskiego -w pazdzierniku 1939 uczestniczy w organizowaniu pseudowyborow majacych legalizowac wcielenie ziem polskich do ZSRR -wybacza NKWD ze wzgledu na sympatie ideowe zamordowanie wlasnego meza. -Gestapo dostarcza jej na sowiecka granice nie tylko corke,ale i pelne wyposazenie domu :huh: -czlonek Rady Najwyzszej ZSRR -opowiedziala sie za wcieleniem Lwowa do ZSRR(wraz z Bierutem i Gomolka),byla glowna zwolenniczka odebrania miasta Polsce.po -po 1945 okazuje sie,ze nie ma zamiaru wracac do Polski.Stalin oferuje jej polskie obywatelstwo,ktore odrzuca ze slowami: "To ja tow.Stalin juz mam byc niegodna obywatelstwa CCCP". Wyjatkowo piekna postac,niewatpliwie warta historycznej rewizji

http://www.youtube.com/watch?v=n7kjX4UCYv8

Dla tych co sie kariera Kwinty fascynowali: Inna wersja:

Dla zakochanych: Dla tych co mieli okazje w zyciu ciezko popracowac: http://www.youtube.com/watch?v=4O7cb0sCg2s

Alez oczywiscie,ze nie ponosil.On przeciez zawsze mial takie dobre intencje,a to byly tylko zapewne jednostki stwarzajace "trudne warunki","przejsciowe trudnosci",albo inni "wrogowie ludu". A czy Hitler ponosi odpowiedzialnosc za podobne wypadki? Prosze mi pokazac jakis pisemny rozkaz. Samuelu Twoje pelne hipokryzji usprawiedliwienia podobnych indywiduow staja sie coraz bardziej niesmaczne. Zamordowano ludzi w Bialymstoku w sposob pokazowy,publicznie,celem bylo zastraszenie spoleczenstwa.populacja miasta wynosila 70 tys.osob,a pan Marchlewski o niczym nie wiedzial,jak mniemam jedyny w tym miescie.Bez piramidalnych idiotyzmow prosze. Ofiarami byli polscy policjanci,oficerowie,ale i miejscowy fryzjer, czy przewodniczacy zwiazkow zawodowych.Wsrod pomordowanych katolikow nie zabraklo prawoslawnych,ewangelisty i 3 Zydow.

Dwa smutne klasyki http://www.youtube.com/watch?v=Cb8ESoj-v2Y

http://www.youtube.com/watch?v=PAO9h0z1l-0

Dobrze wybrales,widze ze podobne rzeczy lubimy http://www.youtube.com/watch?v=RSWChfYfgvo

Nie zapomnijmy rowniez,ze dzialalnosc pana Marchlewskiego doczekala sie materialnych wyrazow pamieci. Np.tacy mieszkancy Bialegostoku,ktory pan Marchlewski uczynil swa siedziba wystawili na pamiatke tych czasowych rzadow pomnik.Pomnik ofiar mordow jakich na mieszkancach miasta w owym czasie dokonywano.Jak sadze tez szlachetnym zamiarze dbalosci o "interes Polski".Pomnik zniszczono,ale obecnie zostal odbudowany i o dzialalnosci pana Marchlewskiego oraz kolegow pouczajaco informuje.Tutaj zdjecie: http://ciekawepodlasie.pl/image/5014/Pomnik_ofiar_mordu_bolszewickiego_w_1920r.jpg