Skocz do zawartości

Mariusz 70

Użytkownicy
  • Zawartość

    1,547
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Mariusz 70

  1. Czy 11 września był na rękę Amerykańskiemu Rządowi

    W tym caly problem Arekllu. Jest tez wiele w internecie dowodow na istnienie UFO.I co z tym poczac,oto jest pytanie
  2. A z mniej powaznych,ale tez dobrych: Peter Connolly "Tiberius Claudius Maximus.The Legionary" Peter Connolly "Tiberius Claudius Maximus.The Cavalryman" Obie opowiadaja o wydarzeniach zilustrowanych na Kolumnie Trajana,w wlasciwy autorowi sposob i przy pomocy imponujacej szaty graficznej.
  3. Czy 11 września był na rękę Amerykańskiemu Rządowi

    No coz,daly dobry pretekst do interwencji np.w Iraku.Trudno nad tym dyskutowac,chyba ze ktos serio wierzy,ze pan Sadam stanowil jakias grozbe w skali globalnej. Ale w jakim to dokladnie stopniu byly na reke,a w jakim nie,chyba tak predko sie jednak nie dowiemy
  4. Książka, którą właśnie czytam to...

    Jerzy Smolenski "Wielkopolska". Reprint wydanego w 1930 roku tomu cyklu "Cuda Polski".Niestety ze wzgledu na profesje autora(geograf,geolog)malo tam o historii,a wiele o morenach,ciekach wodnych,glebach i takich tam.Jeden ze slabszych czesci tego cyklu.Dobrze,ze choc fotografie utrzymaly tradycyjny poziom. Warto natomiast wspomniec kilka slow o autorze. Jerzy Smolenski(1881-1940)byl geografem,geologiem i antropogeografem,profesorem Uniwersytetu Jagielonskiego.Stal na czele Komitetu Demograficznego przy Lidze Narodow.Wraz z innymi profesorami UJzostal aresztowany 6 listopada 1939 roku i uwieziony w Sachsenhausen.Odmowil pracy w niemieckim Ostinstitut.Zmarl w obozie w styczniu 1940 roku.
  5. Che Guevara - gorąca dyskusja

    Ojojoj...straszna ideowa zadyszke tu widze :)/>/> A moze cos tak o roli Guevary w La Cabana moze ? Nie skomentujemy zeznan ciekawych wszak swiadkow,nawet takich co to w pracach tamtejszego trybunalu brali czynny udzial? <_</>/> Ano niestety bedziemy rozmaitych swiadkow prezentowac nadal.Ot np.Dariela Alarcon,co to nam jeszcze bedzie mial okazje rozmaite historie, jak to sie wyraza Bruno - "wciskac".Nie z racji pogladow,ale z racji roli bylego zaufanego,towarzysza broni,przyjaciela i biografa Guevary.No i pulkownika sil specjalnych Kuby,a aby byc dokladnym nie siedzi w Miami(choc niby czemu ,by to mialo jego swiadectwa robic niewiarygodnymi :huh:/>/> ),ale w Paryzu lub Hiszpanii.No i dalej sie ma za rewolucjoniste,za guru rozmaitych lewicowcow robi,a w "jednostronnej,propagandowej bajeczce" jakos zgodzil sie o dziwo wystapic.Zadziwiajace :o/>/> Na poczatek oskarzenie tegoz pana wobec Castro,ze poslal Guevare na pewna smierc.Jak dokladnie mowi: -Fidel ustalil z CCCP i Boliwijska Partia Komunistyczna wyslanie Che do dzungi na zatracenie. http://www.elmundo.es/larevista/num71/textos/cheb.html Opinia wcale nie jest glupia,zwlaszcza jesli sie wezmie prezentowana w filmie wypowiedz boliwijskiego genseka Moliny(tez zapewne zmanipulowana :)/>/> )braku poparcia od boliwijskich komunistow czy wypowiedzi Guevary,ze nie ma juz gdzie wracac. Jak sam twierdzi: -El Che wiedzial ze jest skazany,wiedzial co sie dzieje naprawde.
  6. Che Guevara - gorąca dyskusja

    Twoim jako wielbiciela Castro i owszem.A jakies moze inne argumenty,procz tego,ze nie jest po Twojej mysli? Sa jakies moze podstawy,aby podwazac zeznania swiadkow?.Procz politycznych sympati Bruna oczywiscie. A sa to jak nie patrzec ludzie co to Guevare i Castro dobrze znali,w rozmaitych sprawkach brali udzial bezposrednio,bo nawet mieli swoj udzial w rzadzeniu komunistyczna Kuba,czy tez zajmowali wysokie stanowiska w jej armii. No chyba,ze przyjmiemy stanowisko kol.zajaczka,ktory opiera sie jedynie na pamietniku Guevary i autorytecie Moralesa,bo jak widze tego typu osobliwe historyczne podejscie najmniejszej interwencji kolegi Moderatora jakos o dziwo nie wywolalo
  7. Kartagina? Coz doprawdy trudno zalowac mordercow dzieci w imie paskudnego zabobonu.Jak sie cywilizacje buduje na trudnej do zrozumienia dla innych podlosci, to chyba na powszechna milosc sasiadow nie nalezy liczyc.A i powody ochydnych zbrodni bywaly wyjatkowo zalosne.Np.powodzenie w interesach. Trudno chyba kupiecka mentalnosc sprowadzic do wiekszego absurdu.Fuj...
  8. Zwierzaki

    O oslach ciag dalszy,ale swiatecznie,bo pora wlasciwa. Nie zapominajmy o wkladzie osiolkow w kolonizacje obu Ameryk.Sa tez wyrazne slady inspiracji kulturowej autochtonow.Np.jedna z najpopularniejszych latynoamerykanskich koled traktuje wlasnie o wedrowce do Betlejem w towarzystwie osiolka.Tutaj trzy z naprawde wielu,wielu wersji.Dwie tradycyjne,a jedna z rapujacymi modernizacjami,co chyba najlepiej o nieslabnacej popularnosci tej piosenki swiadczy. http://www.youtube.com/watch?v=M8fcMQaVI90
  9. Che Guevara - gorąca dyskusja

    Jesli kryterium idealizmu jest brak oczekiwania materialnych korzysci,to niestety obawiam sie Jacecie,ze Guevara absolutnie ich nie spelnial.Czerpal profity i to spore,a wszelkiej masci luksusy cenil sobie nad wyraz.Sa na to swiadectwa jego kolegow,na ktorych tez owe profity niczym deszcz spadaly.Ale o tym nieco pozniej, jak juz sie z ostatnia czescia filmu uporam.Bo doprawdy brak mi ostatnio czasu. Taki natomiast towarzysz Szlomo Morel tez zapewne byl idealista(i tez jak najbardziej "ludowym" partyzantem),a i mordowal osobiscie ludzi w swym gabinecie niczym towarzysz Guevara.Tez zbrodniczy klawisz o zacieciu czekisty.Wzbogacic sie na ludobojstwie raczej nie wzbogacil,bo tylko jakies tam ordery od wladz PRL-u za "dokonania" otrzymal.A wiec stosujac powyzsze kryteria,tez go mozemy uznac za szlachetny wzorzec? A czym sie roznil towarzysz Guevara od towarzysza Eickego? W zasadzie chyba tylko podejsciem do higieny osobistej,bo nigdzie nie wyczytalem,aby Eicke brzydko smierdzial. :huh:/>/>/>/>/>/>/> Inne specjalne roznice raczej trudno znalezc.No moze Eicke byl znacznie bardziej skuteczny militarnie(bo tez geniuszem go trudno nazwac),a i za przeciwnika mial Rosjan,a nie armie republik bananowych. Ostatnia czesc poswiecona jest boliwijskiej wyprawie.Wybral sie na nia Guevara z doborowa grupa specjalistow wojskowych.31 grudnia 1966 roku dochodzi do spotkania z Mario Monje Molina,gensekiem boliwijskich komunistow. Molina sprzeciwia sie,aby cudzoziemiec dowodzil rewolucyjnymi oddzialami w Boliwi.Proponuje Guevarze stanowisko doradcy,ten sie sprzeciwia. Mamy tu nagranie ciekawej wypowiedzi samego Moliny,z ktorej wynika,ze Guevara powrotu na Kube juz nie mial,musial szukac sobie miejsca gdzie indziej.A wiec moze nie romantyczny wolontariat,a zyciowa koniecznosc? Byly to jednak tylko pana guevarowe fantasmagorie,ktore doprowadzily nie tylko do politycznej porazki,ale i militarnej katastrofy.Porazki,bo jak sam pan Molina mowi,nawet miejscowi komunisci wspolpracowac z nim zamiaru nie mieli.Tubylcy tez pokazali cudzoziemcom plecy,rekrutow nie bylo.Nieznajomosc boliwijskich realiow byla zreszta u Guevary zadziwiajaca.Np.obiecywal rolnikom ziemie,a tymczasem reforma rolna byla tam przeprowadzona juz w 1953 roku. Dochodzimy wreszcie do momentu schwytania Guevary przez boliwijska armie. Wg.gen.Luisa Reque Teran,dowodcy 4 Dywizji,odpowiedzialnego za operacje antypartyzanckie,Guevara podnoszac do gory swoj karabin zawolal: -Poddaje sie.Nie zabijajcie mnie.Jestem El Che.Jestem wart wiecej zywy,niz martwy! Mamy kolejnego i bardzo ciekawego swiadka. Felix Rodriguez,oficer amerykanskiego wywiadu(CIA).Byl swiadkiem tych wydarzen,byl tez odpowiedzialny za wykonanie wyroku na Guevarze.Potwierdza,ze w tej walce zginela wiekszosc partyzantow,poddaje sie do niewoli Guevara i Simon Cubas.Guevara chcial sie sprzedac,aby ocalic zycie,tyle tylko,ze paradoksalnie w danym momencie pomocni mogli byc mu tylko Amerykanie.Dla Boliwijczykow byl tylko bandyta i terorysta.Rodriguez potwierdza,ze zamiarem rzadu USA bylo przewiezienie Guevary do Panamy,ale sprzeciwil sie temu sam prezydent Boliwii.Amerykanin dostaje czas do godz.14.00(Guevare schwytano o 13.30)na dopilnowanie aby rozkaz egzekucji byl wykonany.Boliwijczycy zostawili mu tez wolna reke co do formy rozprawienia sie z jencem.Oznajmia Guevarze o fiasku negocjacji.Ten "zbladl jak papier"(w wersji ang.jak duch).Wydaje tez rozkaz,aby nie strzelano przy egzekucji w glowe. Kolejnym ciekawym swiadkiem jest jeden z ludzi Guevary,ktorym udalo sie uciec.On tez chyba najlepiej ocenia militarne talenta Guevary. Dariel Alarcon,pulkownik kubanskich oddzialow specjalnych,uczestnik wyprawy do Kongo i Boliwi.Mowi ze czuje sie oszukany przez Guevare.Przyznaje,ze podziwial Guevare i Castro,ale nie tylko niekompetencja militarna,ale i niezwykla arogancja tego pierwszego doprowadzila do zaglady oddzialu.Majac do dyspozycji specjalistow wojskowych wysokiej klasy,amator jakim byl w istocie Guevara,kompletnie nie liczyl sie z ich zdaniem.Co wiecej absolutnie zabranial im podejmowania samodzielnych decyzji czy nawet dyskusji. Dariel Alarcon uszedl oblawie i doprowadzil pomimo poscigu, pieciu z szesciu ocalalych do granicy.Przeszli w walkach 3500 km,co nienajgorzej o kwalifikacjach pana Dariela swiadczy. Zamieszczam jeszcze dla porzadku dokument w calosci i z angielskim tlumaczeniem: http://www.youtube.com/watch?v=PPBp2pPZNXc
  10. Film, który ostatnio widziałem to...

    Bez wielkich obaw Albinosie. :)/>/>/>/> Tutaj rezyserskich ingerencji jest zdecydowanie duzo,ale to duzo mniej.Przynajmniej na razie.Po prostu powiesc dostosowano charakterem do "Wladcy pierscieni",czyli jest duzo mniej infantylna niz ksiazka.Jak sie zdaje bedzie tez, co nieco ,w nastepnych czesciach o tym jak to Gandalf z Czarownikiem walczy.W powiesci mamy tylko napomnienia w tle.Jak wczesniej napisalem jest tez brzydki Azog i pocieszny Radagost(ciekawe jak sie jego wizja spodoba),moim zdaniem dodatki bardzo korzystne.Natomiast epizod z Sarumanem,Frodo,czy Galandiera daje efekt polaczenia z dawnym cyklem,zwlaszcza dla osob, co to drukowanego do reki nie biora.A wiec obawiac sie raczej mozemy dopiero czesci trzeciej,ktora ma byc jakoby polaczeniem obu cyklow-w jaki niby sposob-bardzo ciekaw jestem,ale pojecia absolutnie nie mam. Tez natomiast nie moge panu Jacksonowi wybaczyc jednego zwlaszcza ciecia z poprzedniej ekranizacji.Porzadkow w Shire,czyli jak to Hobbici wracaja do domu i dekomunizuja cala ta sarumanowa kolektywizacje.Bez watpienia jeden z najlepszych rozdzialow,dlaczego pominiety,zagadka naprawde niezwykla. :huh:/>/>/>/> A co do muzyki,to taka ladna rzecz jeszcze znalazlem:
  11. Madryt

    Jesienne dolki byly powodem tej wycieczki.A dokladnie ucieczki,bo tak sie w Hiszpani nazywa podobne sobotnio-niedzielne wypady w rozmaite miejsca.Niekoniecznie historyczne.A wiec zmeczeni piecioma tygodniami deszczow uciekamy na dwa dni do Madrytu.Zwiedzanie,dobra kuchnia,przyjemny hotel w centrum-cos co zawsze poprawia humor niezawodnie. Segobriga: Jadac z Walencji do Madrytu autostrada A3 na kilometrze 105 prosze zatrzymac samochod.Naprawde prosze.A raczej nie zatrzymac,ale zjechac jakies 3-4 kilometry i poswiecic 2 godzinki na zwiedzenie Segobrigi,a raczej tego co z niej obecnie pozostalo. Segobriga to park archeologiczny w ktorym zobaczymy ruiny rzymskiego miasta.Nadal trwaja tam prace,a ze pierwszy raz bylem tam niemal dwie dekady temu.to moge poswiadczyc,ze posowaja sie stale do przodu.Powoli,ale stanowczo te zmiany widac.Wstep kosztuje 5 euro,otrzymujemy dobrze opracowana ulotke-informator z mapka,zwiedzamy niewielkie muzeum i mamy mozliwosc obejrzenia trwajacego kwadrans filmu.Zdecydowanie nalezy go zobaczyc,bo wirtualne rekonstrukcje dadza nam dobre wyobrazenie o zwiedzanych pozniej obiektach. W samym parku zobaczymy np.pozostalosci: -akweduktu -nekropoli -bazyliki wizygockiej -cyrku -teatru -amfiteatru -2 zespolow termalnych -forum -swiatyni kultu cesarskiego -budynkow mieszkalnych Niestety akurat trwaly grubsze prace w amfiteatrze i moglismy go ogladac tylko przez ogrodzenie.Normalnie mozna swobodnie wchodzic na widownie,arene czy pokrecic sie po krytych korytarzach.Nie jest to moze atrakcja na miare Pompejow,ale z pewnoscia obiekt bardzo niedoceniony,ktory mijaja obojetnie miliony turystow pedzac na plaze.Niestety
  12. Madryt

    Museo Naval. Czyli oczywiscie muzeum marynarki,czy tez morskie po prostu.Chyba jedna z tych placowek,ktora pomimo swietnego polozenia nalezy do mniej odwiedzanych.Moze wlasnie dlatego,ze zbyt blisko Prado sie znajduje,a tam wlasnie glownie tlumy turystow pedza.Niewatpliwie brak jej tez odpowedniej reklamy,a przeciez nie sposob dziejow hiszpanskiej floty pominac,jesli chcemy poznac historie kolonialnego imperium.Piekny budynek jest polozony nieopodal Plaza de Cibeles(tego od nocnych celebracji fanow Real Madrid),po sasiedzku od znanego budynku poczty. Instytucja podlega Krolewskiej Marynarce,a wiec poddani zostaniemy obok rutynowego przejscia przez detektory i kontroli toreb,rowniez sprawdzaniu dokumentow tozsamosci.Nalezy wiec jakas bumage ze zdjeciem przy sobie posiadac,spisza nas,a potem sprawdza czy nie jestesmy przypadkiem politycznymi rozrabiakami.Bardzo mila i nieposledniej urody pani z Polski tymi formalnosciami,akurat w moim wypadku sie zajmowala. Panuje tu ladny zwyczaj,ze wstep jest wolny,a uiszcza sie tylko dobrowolna oplate na utrzymanie obiektu.Otrzymujemy przy tym mapke-przewodnik.Atmosfera przypomina analogiczne muzeum petersburskie,a wiec dbalosc o detale,bandery,stare mapy i marynistyczne obrazy,oraz portrety brodatych jegomosciow.Ze scian stercza figory galionowe,z podlogi maszty,a pod scianami blyszcza polerowanym mosiadzem torpedy z pocztkow ubieglego wieku.Do tego oszklone wspanialymi witrazami sufity.Obowiazkowe miejsce do odwiedzenia dla milosnikow modelarstwa,bo wyeksponowanych jest tu z pewnoscia kilkaset modeli.Nie okretow tylko,ale i nadmorskich fortyfikacji,portow,stoczni czy specjalistycznych uczelni. Ten film dobrze ducha muzeum oddaje,zwlaszcza ze sciezka dzwiekowa z najlepszego marynistycznego filmu jaki widzialem pochodzi.Czyli z "Master and Commander".
  13. Che Guevara - gorąca dyskusja

    Nicolas Quintana,architekt,wspomina swoje spotkanie z Guevara w 1959 roku,wtenczas prezydentem Banku Narodowego Kuby.Byl zaproszony do zaprojektowania nowego budynku tej instytucji.Jak wygladalo owo spotkanie?Ano zaczelo sie od obelg i grozb,m.in.pan Quintana uslyszal,ze jest burzujem i ze ma trzy wyjscia: -wypedzenie z kraju -30 lat wiezienia -kare smierci Zwraca tu uwage z jaka latwoscia Guevara dysponowal ludzkim zyciem,potwierdza tez jego skandaliczny wyglad,co tu duzo mowic,po prostu pospolite brudactwo. Jose M.Illan,ekonomista,czlonek pierwszego gabinetu F.Castro,podsekretarz urzedu podatkowego,podkresla specyficzny sposob zastraszania swoich rozmowcow.Bazujacy na famie czlowieka,ktory byl powszechnie znanym katem z La Cabana. Jose Pujols "Pepin",czlonek ruchu "26 de Julio",mianowany przez Guevare kontrolerem(komisarzem)wydobycia srebra,niklu i kobaltu w Moa.Zajmowal sie tez uruchamianiem tamtejszego portu.Wspomina jak w czasie narad dotyczacych gospodarki przychodzili do Guevary adiutanci z papierami do podpisu.Byly to listy osob,ktore nastepnego dnia mialy byc rozstrzelane.Guevara podpisywal je automatycznie,nawet nie raczac spogladac,kto ma zostac zabity.Zwraca uwage na arogancje Guevary,zastraszanie wspolpracownikow i kompletna niekompetencje w sprawach ekonomii. Jose I.Rasco,adwokat,przyjaciel F.Castro jeszcze z czasow szkolnych,wezwany przez tegoz do wspolpracy z rzadem w 1959 roku.Opowiada o wzajemnych stosunkach miedzy dyktatorem,a Guevara.W jego to obecnosci Castro pouczal Guevare,ze decyzje o ludzkich losach naleza wylacznie do niego. -"Jesli chcesz to go rozstrzelaj,a jesli nie to wyrzuc z kraju,albo niech zgnije w La Cabana" Guevara objawial tez wyraznie widoczny lek przed Castro. Wreszcie mamy oryginalne nagranie z siedziby ONZ,z dnia 11 grudnia 1964 roku,gdzie Guevara wypowiada pamietne slowa: -Egzekucje-tak.Rozstrzeliwalismy,rozstrzeliwujemy i bedziemy rozstrzeliwywac jesli to konieczne.Nasza walka jest walka na smierc(na smierc i zycie). Dalej mamy cytaty z oficjalnych przemowien Guevary,w ktorych postuluje przeniesienie wojny i nienawisci naterytorium wrogich panstw.Cos co nazywamy nowoczesnym terroryzmem.Odpowiednie fragmenty przetlumaczono na angielski. Enrique Ros,biograf Guevary,opowiada o afrykanskiej wyprawie,zakonczonej militarno-polityczna porazka,obnazeniem niekompetencji wojskowych,a wreszcie narastajaca niechecia F.Castro do naszego bohatera.
  14. Najzabawniejsze zdarzenia w historii

    Fryderyk Wielki zobaczyl pewnego dnia z okna karety prostaczkow,ktorzy obserwowali z krzakow przejazd JKM.Kazal ich zlapac,poczym zapytal dlaczego nie pozdrawiali swego wladcy otwarcie i radosnie. -Balismy sie Najjasniejszy Panie. Na te odpowiedz chwycil swa slynna lage i zaczal nieszczesnikow mocno okladac po plecach pouczajac. -Nie bac sie,nie bac sie,ale kochac swego monarche!!!
  15. Film, który ostatnio widziałem to...

    "Hobbit" Widzialem wczoraj.Poszedlem bez wiekszych obaw,z pelnym zaufaniem do potegi wyobrazni i talentu pana Jacksona,choc nie mialem zupelnie pojecia jak sama niewielka wszak powiesc, rozwinie w wielgasne filmidlo.Ogladajac tez wczesniej fotki krasnoludow(postaci nader malowniczych),spodziewalem sie tez,ze film raczej zachowa infantylny charakter ksiazki. Wyszedlem po niemal 3 godzinach,zaskoczony,ale niezwykle pozytywnie.Film utrzymuje calkowicie konwencje "Wladcy Pierscieni",mamy ponownie bilzniaczo podobna sciezke muzyczna,cudowne nowozelandzkie krajobrazy z lotu ptaka,nawet zebrano grono aktorow bedacych lacznikiem z pierwszym cyklem.I tu musiano dokonac pewnych ingerencji,ale moim zdaniem korzystnych,a i tak niewielkich w porownaniu z poprzednia ekranizacja.Zobaczymy tez postaci,ktore w scenariuszu "Wladcy Pierscieni" sie nie znalazly-Radagosta i Azoga.Efektem drobnych zmian bedzie tez epizodyczna obecnosc Sarumana,Froda,Czarownika z Angmar, no i olsniewajacej nordycka uroda Cate Blanchett.Dodano tez sporo scen batalistycznych,aby utrzymac nalezyte tempo niezwyklej przygody.Mamy wiec epickie zmagania krasnoludow z goblinami,a poprzednie awantury w kopalniach Morii to amatorszczyzna w porownaniu z tym ,co zobaczyny obecnie w gorskich podziemiach. Koniecznie radze ogladac w 3D,bo efekty naprawde w fotel wciskaja.No i naprawde zal potem z kina wychodzic. http://www.youtube.com/watch?v=6QibzE9I6pU
  16. Książka, którą właśnie czytam to...

    Tolkien "Hobbit" Tak na szybko,wsrod innych zajec,bo jutro idziemy do kina nowym dzielem pana Jacksona sie zachwycac. Mam przynajmniej taka nadzieje.
  17. Madryt

    Takie oto madryckie atrakcje w pigulce znalazlem: Trudno sie nie zgodzic,choc z pewnoscia mozna do tego jeszcze kilka punktow dodac.Co jednak wazne,niemal wszystko to znajduje sie w zasadzie w promieniu jakiego kilometra.A wiec pod reka.Mozna wiec odbyc sobie przyjemny spacer zaczynajac np.od Prado,poprzez Gran Via,Puerta del Sol,Plaza Mayor i dojsc do katedry i Palacu Krolewskiego.Po drodze oczywiscie wzmacniajac sie obowiazkowo rozmaitymi tapas i wyborem trunkow wedle gustu. Plaza Mayor to bez watpienia najpiekniejszy plac Madrytu.Swego czasu sluzyl m.in.jako arena do walk bykow czy miejsce gdzie wykonywano publiczne wyroki.Pelny ulicznych artystow,stolikow restauracyjnych i turystow z calego swiata.Bardzo przyjemne miejsce,stoliki kusza,ale radze sprawdzic ceny jesli chcemy tu zjesc,bo pozniej rachunek moze nam dzien zepsuc.My trafiamy akurat na bozonarodzeniowy kiermasz,a wiec plac jest zapelniony straganami z wszelkiej masci swiatecznymi produktami.Okolice Plaza Mayor to ladnie odnowiona stoleczna starowka,czyli Madryt imerialny,taki co to cesarzy Filipa II czy Karola V pamieta. Puerta del Sol to doslownie centrum kraju.Tu bowiem znajduje sie tzw.kilometr 0,a wiec punkt od ktorego mierzymy odleglosci.Zegar na ratuszowej wiezy zna kazdy Hiszpan,bo on wlasnie w tv wybija nam noworoczna polnoc,a w rytm kolejnych 12 uderzen lykamy wtenczas wiogrona.Kto gapa i sie zakrztusi, ten bedzie mial caly kolejny rok pod gorke.Kilka lat plac byl rozkopany,bo pod jego powierzchnia budowano stacje super-szybkiej kolei.Teraz np.z Walencji i vice versa,mozemy dostac sie tutaj w jakies 1,5 godziny(ok.360 km).Pomnik misia,ktory zjada z drzewka owoce(herb Madrytu)jest tradycyjnym punktem spotkan,cos jak gdanski Naptun,czy warszawska kolumna JKM Zygmunta III.Plac jest tez tradycyjnym miejscem demonstracji i protestow wszelkiej masci,najlepszym punktem kupna swiatecznej loterii( w tym kraju instytucja ogromnej wagi),oraz rajem dla...kieszonkowcow,ktorzy zeruja na roztargnionych w tlumie turystach. Moze jeszcze kilka slow o ulicy Gran Via.Zawsze jak sie tu znajduje,tak mniej wiecej sobie wyobrazam wyglad reprezentacyjnych ulic Warszawy,gdyby nie zniszczenia II WS i niezbyt szczesliwy plan odbudowy.Ulica jest pelna lepszej klasy hoteli,eleganckich sklepow i restauracji.Do niedawna byla tez centrum kinowym miasta,obecnie role te przejely multikina na peryferiach.
  18. Che Guevara - gorąca dyskusja

    A teraz moze zobaczmy na czym polegala gubernatorstwo towarzysza Guevary w twierdzy La Cabana,czy faktycznie byl tam tylko klawiszem i czy tylko jakoby wykonywal czyjes rozkazy.Bo nie byl wcale pan Guevara tam tylko klawiszem czy katem,ale i przewodniczacym trybunalu zwanego "Komisja Oczyszczajaca". Jose Vilasuno,adwokat,od stycznia 1959 roku podwladny Guevary w "Komisji Oczyszczajacej". Pan Vilasuno opowiada jak byl instruowany przez Guevare,aby bez wzgledu na material dowodowy zapadaly wyroki smierci.Mamy tez zdjecie Guevary za sedziowskim stolem.Dalej mamy opisy jak wykonywano egzekucje. Uwaga:pomylka w angielskim tekscie!!!Mowa jest w oryginalnej wersji o setkach tego typu ofiar.Tlumacz wstawil slowo-tysiac. Eduardo Perez,przyjaciel Orlando Pantojy(podwladnego Guevary,poleglego w Boliwii),opowiada jak to dzien wczesniej byly przygotowywane listy osob do egzekucji,dopiero noca nastepowala parodia procesu,a rankiem wykonywano wyroki. Roberto Martin Perez,przyjaciel Aleidy March,zony Guevary,wiezien w La Cabana.Potwierdza ze Guevara zabijal wiezniow bez sadu. Sergio Garcia Muniz,opowiada o zamordowaniu przez Guevare swojego brata.Powod:sluzyl w armii Republiki Kubanskiej. Nie lepiej traktowal pan komendant rodziny wiezniow,ktore zjawialy sie z wizytami.Np.kobiety karal odwolaniem widzen,a gdy protestowaly wzywal zolnierzy,ktorzy je bili.Opowiada o tym Margot Mendez,ktora mialo okazje doznac podobnego traktowania ze strony Guevary. Jako,ze ostatnie minuty tego odcinka poswiecono Guevarze jako ministrowi przemyslu, to pozostawie to na inny dzien,aby polaczyc to z kolejna czescia i miec ciaglosc w jednym temacie.
  19. Zwierzaki

    Ja mysle.ze jest w pioseneczce glebszy podtekst.Osiolek chyba mial kaca,bo boli go glowa,a na kaca najlepsze wiadomo piwo.Zreszta czerwony nos medyka i rumiane oblicze wskazuja,az nadto, ze mamy do czynienia ze starym praktykiem :)/>/> Co do kociego dylematu, co go kolega Jacet przytoczyl,to pozwole sobie najpierw nad tym pomyslec.Tak z punktu widzenia osoby u ktorej 4 dachowce sie stoluja. -------- Przemyslalem,na szybko,bo strasznie mam malo czasu,ale przeczytalem trzy razy i przemyslalem. Masz Jacecie racje.Zreszta to jakas absurdalna biurokracja,bo czy ktos bedzie mi pozniej skladal wizyty i kontrolowal czy kociak chodzi sobie po ogrodzie? Smiechu warte,zreszta kto te kontrol na moj teren wogole wpusci?Jednym slowem wydumane banialuki. Natomiast jeden z moich ulicznych stolownikow w tym tygodniu wpadl pod samochod.Znalazlem go rano przejechanego na ulicy.Pod oknem od kuchni,a wiec z punktu widzenia nadwrazliwcow i pomyslodawcow kociej "adopcji" ,pewnie ponosze wine za ten tragiczny wypadek. Niestety jakichs szczegolnych wyrzutow sumienia absolutnie nie odczowam,choc Gluptasa mi troszke zal.
  20. Westerplatte - Załoga śmierci.

    Bardzo dziekuje. Juz zamowilem,tylko nalezy czekac cierpliwie.
  21. Zwierzaki

    Fodele cos specjalnie dla Ciebie. Popularna hiszpanska piosenka dla dzieci o chorym osiolku.Najbardziej podoba mi sie medyk co to pacjentowi przepisuje dzban...piwa
  22. Che Guevara - gorąca dyskusja

    No to zobaczmy dalej w jaki to sposob towarzysz Guevara swoje idealy realizowal,faktycznie bardzo to metody towarzysza Eickiego przypomina: Armando Fleites,lekarz,dowodca oddzialow rewolucyjnych,opowiada jak z powodow ambicjonalnych Guevara spowodowal smierc Carrery Zayas-oficera rebeliantow. Natomiast juz bardzo nieciekawie robi sie gdy oddzialy 8-mej kolumny docieraja do miasta Santa Clara.Na rozkaz towarzysza Guevary rozpoczyna sie masakra ludnosci cywilnej i nie sa to pojedyncze egzekucje w stylu tych w gorach Sierra Maestra.Oczywiscie co zaznaczam bez sadu czy postepowania wyjasniajacego.Znany nam juz wczesniej towarzysz broni Guevary,Jaime Costa,opowiada o tych wydarzeniach i potwierdza,ze mordowano ludzi nawet bez przesluchiwania.No coz w tym wypadku to juz doprawdy trudno chyba sobie mjr..Dobrzanskim gebe wycierac.Ba mamy tu wrecz przyklad czegos co nazywamy zazwyczaj ludobojstwem. Do najciekawszych sprawek naszego idealisty dochodzimy jednak,juz po zwyciestwie wojsk rewolucyjnych.Wczesniej opowiadano tu bajeczki,ze towarzysz Guevara w fortecy Cabania pelnil role jakoby tylko komendanta-klawisza,ze rozkazy tylko wypelnial itp. Niestety Guevara pelnil tam funkcje nie klawisza,a tamtejszego ubeka-gestapowca.Mordowal osobiscie,ba...torturowal nawet.Co wiecej wykazywal tu duza wlasna inwencje.Oczywiscie opowiada nam o tym naoczny swiadek,nie wiezien bynajmniej,a podwladny samego Ernesta. Napoleon Vilaboa,czlonek ruchu "26 de Julio",od stycznia 1959 czlonek tzw."Komisji Oczyszczajacej" w La Cabana,opowiada o pracy tegoz organu,ktorego zadaniem bylo wprowadzenie terroru rewolucyjnego.W praktyce oznaczalo to blyskawiczne procesy i natychmiastowe egzekucje.Oczywiscie procesy byly jak sam stwierdza farsa,bo staniecie przed tego typu trybunalem oznaczalo niejako automatycznie wyrok smierci.I tu mamy sprawe najciekawsza.Pan Vilaboa komentuje sprawe zamordowania wieznia-porucznika Jose Castanio przez Guevare w jego wlasnym gabinecie.O tej samej zbrodni opowiada tez syn zamordowanego-Rolando. Porucznik Jose Castano zostal zamordowany w gabinecie Guevary 7 marca 1959 roku,byl najpierw torturowany,a potem osobiscie nasz idealista zabil go z pistoletu dwoma strzalami w glowe. I tak bajeczka o tropikalnym zolnierzyku-idealiscie coraz bardziej zaczyna nam przypominac ponure opowiesci o wulgarnych czekistach.A jeszcze wielu,ale to wielu swiadkow i brudnych sprawek przed nami.
  23. Książka, którą właśnie czytam to...

    Janusz Bieszk "Zamki panstwa krzyzackiego w Polsce". Chyba najlepszy nabytek ostatnich miesiecy.Obszerny leksykon obejmujacy 163 zamki krzyzackie,biskupie,kapitulne,zakonne i rycerskie.Bez watpienia najbardziej kompletna tego typu praca .Kazdy zamek swietnie opisany,zarowno od strony architektonicznej jak i burzliwych dziejow.Dobra mapka pomaga w lokalizacji,a niespelna setka zdjec ukazuje stan obecny.Dodatkowe zestawienia w aneksach ukazuja liczebnosc i typ zamkow w poszczegolnych regionach,ich funkcje,polozenie i takie tam.Ksiazka jest tez bardzo ladnie wydana,z twarda okladka,ozdobionym cesarskim orlem grzbietem czy kolorowymi zdjeciami na kredowce. Jedynym w zasadzie i to wielkim brakiem jest brak planow i rysunkow rekonstrukcyjnych.No i przydal by sie tom kolejny obejmujacy zamki zagraniczne. Wydala Bellona.
  24. Komu dziękować za prezenty?

    Niestety.Tylko sprzedawczyni zapewniala,ze to sw.Mikniej(fonetycznie oczywiscie),nawet sobie wtedy zapisalem,aby nie zapomniec. Poddaje sie.2 godziny siedzialem nad wizerunkami ikon w sieci i nic podobnego nie znalazlem.Michaele jacetowe maja skrzydla,inni tez nie pasuja.Nawet w desperacji Cyryla i Metodego nie pominolem,choc najczesciej chodza w parze.
  25. Che Guevara - gorąca dyskusja

    Na to wychodzi,ze bede chyba musial miec. Podpisalem film dokladnie tak:"Tu lista ofiar komanda Che Guevary z podaniem dat i okrasa fotografii". Prosze mi merytorycznie wykazac manipulacje w tym materiale. Czy poza tym,ma cos kolega do powiedzenia w temacie?Ale tak merytorycznie,bo relacji swiadkow jakos nie zamierzamy widac komentowac,a sa tam swiadectwa o osobistym baraniu sobie rak wbrew decyzji sadu. Czy moze przymkniemy tradycyjnie na to oczy jak na przesladowanie pederastow? A moze po prostu koledze wystarczy tylko pamietnik tego pana i autorytet Moralesa.Bo jak do tej pory innych konkretow tu nie zobaczylem i chyba nie zobacze. Uwagi byly o smarkaterii,a wiec jeszcze raz polecam czytac uwaznie.I oczywiscie "dobre rady" w sprawie historycznego charakteru argumentow podtrzymuje.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.