-
Zawartość
1,547 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O Mariusz 70
-
Tytuł
Ranga: Profesor
- Urodziny 04/18/1970
Poprzednie pola
-
Specjalizacja
Starożytność
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Lokalizacja
Iberia Tarraconensis
-
Zainteresowania
historia,psy obronne,dobra kuchnia
-
Najzabawniejsze zdarzenia w historii
Mariusz 70 odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Historia ogólnie
Jestes pewny,ze nie o Fryca chodzilo? Z Jasiennicy bodaj to zapamietalem,a wiec albo pamiec mi szwankuje,albo on sie pomylil. -
Harry,a korzystales moze przy okazji z "MRU" Perzyka i Miniewicza? http://chomikuj.pl/pampery/fortyfikacje/MRU+-+Mi*c4*99dzyrzecki+Rejon+Umocniony/Mi*c4*99dzyrzecki+Rejon+Umocniony+-+B.+Perzyk*2c+J.+Miniewicz,1794853630.pdf Interesuje mnie na ile te opracowanie przez ostatnie lata stracilo na aktualnosci.
-
Ja sie domyslam,ze to mialo cos wspolnego z asceza,ale zeby tak calkowicie. Asceza kulinarna natomiast zdaje sie miec cos wspolnego z prokreacja.Mam znajomego Wlocha,co to osiagniecia prokreacyjne sw.Mikolaja pobil o dwoje dzieci,ale w okresie postow i umartwien odmawia sobie nie miesa,a...makaronu i slodyczy.Czyli po prostu tego co lubi najbardziej.
-
A dlaczego mies nie jadal?
-
Dzisiaj musialem robic swiateczne zakupy,a wiec odstajac swoje w kolejce do kasy i sluchajac iberyjskich koled o takim temacie sobie pomyslalem. Jak spedzamy te Swieta? Interesuje mnie wszystko,a wiec kuchnia(a zwlaszcza regionalne czy wrecz specyficzne domowo-rodzinne specjaly),pomysly na prezenty,czy w domu,pubie czy na turystycznym wypadzie,bo w tym roku sporo wolnego z tej okazji wypada.Co sie w Polsce w temacie tradycji zmienia,a wreszcie jak spedzaja Swieta uzytkownicy inne kraje zamieszkujacy.Jak to wyglada w Szkocji,Grecji czy na morzu.Wreszcie pogoda,zycznia,choinki itp.itd. U mnie w zasadzie zakupy zrobione,lacznie z prezentami,a wiec to najgorsze(istna doroczna, meska via dolorosa) mam za soba.Pozostaja jeszcze inne obowiazki,ale juz znacznie bardziej przyjemne.Np.sobotnie wedzenie szynek i boczku(kielbasy wlasnej roboty juz sa )choc bywa to zwiazane z ryzykiem nadmiernej konsumpcji.I nie tylko wedlin .A w poniedzialek ubieranie choinki i juz tradycyjna od lat sluzba w kuchni,bo moja Pani niestety zwyczajowo pracuje.
-
A ja w ingerencje sw.Mikolaja wierze.Od 6-ciu lat kupuje ksiazki przez internet,przychodza oczywiscie nieregularnie,ale mniej wiecej raz w miesiacu.Szansa,ze dojda akurat 24-go jest wiec jak 1 do 31,a dwa razy przyszly wlasnie w ten dzien,Czyli jest 1:3.Zbieg okolicznosci lamiacy prawa matematyki? Zobaczymy jak bedzie w tym miesiacu,zostalo tylko dni kilka,a przesylka juz w drodze
-
Z ksiazki Daniela Alarcon "Memorias de un soldado cubano" mozemy sie dowiedziec sporo ciekawostek o zyciu Guevary.Alarcon pisze swe wspomnienia deklarujac sie jako komunista,ujawnia system korupcji i manipulacji rzadow Castro,a jako towarzysz broni i zaufany Guevary w czasie kampanii w Kongo i Boliwi mial okazje bardzo dobrze poznac swego przelozonego.Co wiecej nie pisze o Guevarze zle,pisze szczerze,czasem bolesnie szczerze,ale z widoczna fascynacja. http://labibliotecacubanadebarbarito.blogspot.com.es/2010/02/memorias-de-un-soldado-cubano-dariel.html Jako,ze kol.Jacet zwrocil slusznie uwage na pewne kryterium ideowosci,a mianowicie odrzucenie materialnych korzysci to moze zacznijmy od tego.Czy ow idealizm przedkladal sie na konkretne zyski. A i owszem,nawet bardzo konkretne.Alarcon opisuje jak po powrocie z Kongo komando Guevary mialo do dyspozycji luksusowe samochody,apartamenty w hotelach,kobiet i wybornych alkoholi nie wylaczajac.Sam Guevara znany byl jako milosnik drogich cygar i francuskich koniakow.Czy mamy jakies cyfry? Mamy z Boliwi i to cyfry bardzo konkretne w jednym wypadku.Jak wyszczegolnia autor,ktory jako jedna z pieciu osob wyniosl z tej wyprawy zycie,wszyscy mieli zlote Rolexy <_</>/> .Piatka ocalalych miala przy sobie 170 milionow boliwijskich pesos(nie mam pojecia ile to bylo w dolarach)i 70 000 $(slownie:siedemdziesiat tysiecy dolarow USA).Nawet biorac pod uwage przeliczenie dzisiejszego kursu na srednie kubanskie zarobki, to same dolary stanowily na lebka bagatelka 700 miesiecznych wyspiarsko-socjalistycznych pensji.A trzeba te liczbe zwielokrotnic,bo bylo to 50 lat temu.700 miesiecznych pensji w kieszeni,biorac pod uwage,ze sie juz sporo w lesie siedzialo,a wsparcie ze strony boliwijskich towarzyszy i ludnosci bylo zadne.Mozna wiec powiedziec,ze zbrodnia i rewolucja poplaca,i to bardzo :huh:/>/>/>/>/> . Ciekawa jest tez sprawa owych Rolexow.Zegarek drogi,jak na kubanskie realia to kilka,a raczej kilkadziesiat rocznych pensji za niego dac trzeba,a wiec chyba nie byla to nazbyt powszechna na wyspie fanaberia .Za to wsrod komunistycznych liderow i owszem.Taki Castro buraczano-sowieckim wzorem, nawet po kilka na reke sobie potrafil zakladac.Co na zdjeciach pokazuje: http://cazadoresderelojes.blogspot.com.es/2010/11/el-rolex-del-che-guevara.html
-
Jakie rzeczy kolekcjonujecie lub kolekcjonowaliście?
Mariusz 70 odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Kolekcjonowanie i modelarstwo
A mozesz zamiescic jakies zdjecia? Sam kiedys tez robilem figurki armii cesarskiej i Ks.Warszawskiego,glownie wlasne przerobki na bazie produktow Airfixu. -
I taka tez podal Komuda.9000 jazdy,6000 piechoty,a z naszej strony "cala Wielka i Mala Polska".
-
I co mial niby wymyslic pan Komuda? Prowadzic badania zrodlowe na wlasna reke? Przeczytal zapewne kilka opracowan,wziol ogolnie przyjete liczby i przebieg bitwy,a potem to sfabularyzowal.Dalszy ciag ksiazki,to juz wylacznie dzielo jego wyobrazni. Mistrz Sienkiewicz mial niby mial znacznie trudniej,a podane przezen liczby wojsk grunwaldzkich mozemy sobie dzisiaj tylko ...no wlasnie A stworzyl klasyke.
-
A ja nostalgicznie
-
Czy 11 września był na rękę Amerykańskiemu Rządowi
Mariusz 70 odpowiedział Jack Sparrow → temat → Konflikty i wojny
W tym caly problem Arekllu. Jest tez wiele w internecie dowodow na istnienie UFO.I co z tym poczac,oto jest pytanie -
Kolumna Trajana, trofeum w Adamklisi, łuk w Benewencie - jako symbole propagandy zwycięstwa
Mariusz 70 odpowiedział narodowce → temat → Starożytny Rzym
A z mniej powaznych,ale tez dobrych: Peter Connolly "Tiberius Claudius Maximus.The Legionary" Peter Connolly "Tiberius Claudius Maximus.The Cavalryman" Obie opowiadaja o wydarzeniach zilustrowanych na Kolumnie Trajana,w wlasciwy autorowi sposob i przy pomocy imponujacej szaty graficznej. -
Czy 11 września był na rękę Amerykańskiemu Rządowi
Mariusz 70 odpowiedział Jack Sparrow → temat → Konflikty i wojny
No coz,daly dobry pretekst do interwencji np.w Iraku.Trudno nad tym dyskutowac,chyba ze ktos serio wierzy,ze pan Sadam stanowil jakias grozbe w skali globalnej. Ale w jakim to dokladnie stopniu byly na reke,a w jakim nie,chyba tak predko sie jednak nie dowiemy