Skocz do zawartości

Knight_in_Fire

Użytkownicy
  • Zawartość

    82
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Knight_in_Fire

  1. Co by było gdyby nie było Żydów i Judaizmu?

    Nie było by Gazety Wyborczej, komuny, Stalina, Marksa, B'nai B'rith, ZSRR, Izraela (tropikalnego syjonistycznego kurnika), UE i SLD. Najprostszy wniosek. Byłby tylko konserwatyzm - najlepsza doktryna, jaka tylko powstała w Europie! Ale nie byłoby też Chrystusa...
  2. Powrót Związku Radzieckiego

    Po co Rosji Naddniestrze i Mołdawia?
  3. New world order

    Z blogu Kirkera: http://kirker-zoologicznieprawicowy.blogsp...lewicowosc.html
  4. Zacznijmy od Gierka. Pomimo długów PRL rozwijała się na niespotykaną dotąd skalę, byliśmy w stanie się wypłacić, mimo wszystko. Gdyby Gierkowi udałoby się spacyfikować strajki w Szczecinie, Gdyni i Jastrzębiu, nie byłoby Jaruzela i władzę przejąłby ok. 1988 w/g opinii tutaj krążących Rakowski (z Balcerowiczem), ideowo bliski Gierkowi, a potem Oleksy. Powstałby symbiotyczny, dipolowy sektor prywatno - publiczny. Napieralski nie jest ich godnym kotynuatorem. Kolei i autostrad dałoby się znacznie więcej wybudować. Zauważcie, że obecnie realizujemy zadania, z którymi PRL miała zmagać się w latach 70. i 80. Być może wiele dróg ekspresowych byłoby stradami, a gierkówka stałaby się pełnoprawną A. To fakt, że "Solidarność" i KOR rozwaliły strajkami wiele inwestycji, a jej członkowie dzisiaj okazali się zwykłymi pieniaczami, jeśli chodzi o sposób uprawiania polityki. Żądania "S" w latach 80. były wzięte z sufitu. Na dodruk pieniędzy - jej własne, ostatnio przemilczane w TV żądanie - partyjni nie musieli się zgadzać, było wiadome, że spowoduje to kompletne zniszczenie ekonomii państwowej. Dlatego wariant w Radomiu okazał się najlepszy.
  5. No i utrzymując sojusz z Austrią, Krk deycydowałby się na wykup całej Galicji (z Orawą i Spiszem) i Kongresówki (ujmując Rosji kłopoty z powstaniami). Z Pomorzem, Wielkopolską i Śląskiem nie poszłoby już tak łatwo, ponieważ Prusy uznawały je za swoje narodowe ziemie. Tam zostałaby droga zbrojna. Należało zatem wykorzystać cały okres "koncertu mocarstw". Lubecki mógł wykorzystać zatem najpierw potencjał Galicji (tworząc konglomeraty rolnicze, gorzelnie, fabryki mebli, itp. i wspierając dzięki ludziom pokroju ks. Stojałowskiego własną przedsiębiorczość i darmową edukację, tak samo Polakom, jak i Ukraińcom). Z czasem moglibyśmy przekształcić w Polskę, ale po zdobyciu ww. ziem i odpowiednich poprawkach w konstytucji.
  6. Gdyby Krzyżacy przenieśli się na Krym...

    Wraz z Gruzją (Bagratydzi jeszcze wtedy się nie podzielili) i Poti? Też byłyby traktowane jak kolonie? Gruzja miała ambicje iść na północny Kaukaz, na Ordę.
  7. Gdyby Brandenburgię zniszczono za Askańczyków...

    Dobra, a co z Grodami Czerwieńskimi/Rusią Czerwoną i ziemią chełmińską?
  8. Załóżmy zatem, że przeprowadza reformy i decyduje się pozyskiwać pokojowo tereny Galicji, wpierw poprawiając stosunki z A - W albo drogą wojenną, poprzez kredyty i know - how, czyli pomoc związaną z przedsiębiorczością dla emigrujących Polaków tutaj. -------------------------- To prawda. Kraków leżał na skrzyżowaniu 6 szlaków handlowych, do Cieszyna przez Bielsko, do Gliwic, do Kalisza, do Warszawy, do Koszyc (przez Chyżne) i do Kamieńca przez Lwów. Na jakie surowce i towary panował popyt (poza węglem?)
  9. Bitwa pod Wiedniem zostaje wygrana. Rośnie w kraju autorytet Jana III jako wodza. Niestety, na skutek kuszenia pazernej żony zostaje obraną doradcą spraw wewnętrzych. Rośnie niezadowolenie króla z powodu nakręcania konfituralizmu przez nią poprzez rozdawanie urzędów. W obliczu tych wydarzeń decyduje się na zamach stanu, tworząc koalicję z Zamojskimi i Czartoryskimi. Następuje on 17 lutego 1686 roku. Żonę decyduje się aresztować i poddać torturom (nie bez bólu serca). Wykorzystując poparcie tych rodów, tworzy stały, czteroletni Sejm w Warszawie konstytucją "Pro Gloria", ogłoszoną we wrześniu. Zezwala mieszczanom na głosowanie i kandydowanie do Senatu, który z czasem przekształca się w Izbę Gmin poprzez kolejne konstytucje, zmniejszając rolę duchowieństwa w niej. Przynajmniej jeden mieszczanin z każdego rejonu RON - u musi znależć się w senacie. Rośnie poziom życia w mieście. Cały parlament zawsze odtąd jest zawiązywany jako konfederacja (znoszone jest też przy okazji liberum veto), a mieszczanie wliczani są odtąd w Naród. Elekcje będą odtąd dynastyczne i za życia króla, a egzaminatorzy będą sprawdzać wiedzę przyszłych potencjalnych królów o Polsce. Wybory dokonywane byłyby przez wyłoniony najwyższy wynik. Artykuły henrykowskie mają odtąd pomagać zapoznawać się krok po kroku z sytuacją w Polsce, a nie tylko zobowiązywać po wybraniu. Powstaje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji z wydziałami: I - infrastruktury, II - spraw społecznych, III - gospodarki/finansów/skarbu, IV - antykorupcyjności, V - ds. gry politycznej i eliminacji przeciwników politycznych (tajny, widziany jako Urząd Bezpieczeństwa), Ministerstwo Spraw Zagranicznych z wydziałem wojny (z własnym senatem, składającym się z dyplomatów urzędujących na każdy kraj) oraz Ministerstwo Oświaty. Te trzy ministerstwa zostają wpisane do konstytucji, co uniemożliwia "przemeblowywanie" państwa. Król nominuje resorty co kadencję. W 1690 roku powstaje Szkoła Narodowa Wojenna Polska (w Warszawie i wydziałach w Poznaniu) i Litewska (w Szawlach, Mińsku i Wilnie). Wraz z przekazywaniem kompetencji skarbowych w dół samorządom rośnie budżet państwa, które inwestuje w przemysł i w wojsko, powiększając je do 90 tysięcy dzięki naborowi powszechnemu. Zaczęto też likwidować (powoli) przepisy, zezwalające magnatom na inwestowanie we własne wojsko. Zaczyna się nowy renesans dla I RP. W 1694 roku Sobieski zajmuje Podole i Krym, a rok później zajmuje Kijów i Perejasław.
  10. Gdyby Kazimierz Wielki miał legalnego syna...

    Ponadto sporo książąt z Górnego Śląska czuło się Polakami. Gdzie na przykład? Kalisz? Przemyśl? A może Sambor (jeśli istniał)?
  11. Madagaskar - Polska kolonia

    Madagaskar mógłby się zmienić w Polskę, tylko trzeba by było kolonizować go z uwzględnieniem lokalnych warunków - nie niszczyć ich języka, ale zarazem wprowadzać swój. Tak samo z tradycjami. Polskie doświadczenie związane z rządami, gospodarką i przyszli banici z PRL, Londynu oraz innych Polonii mogliby stworzyć z Madagaskaru potęgę, wspieraną przez mocarstwa zachodnie. Dzięki Madagaskarowi Chruszczow zdecydowałby się na liberalniejszą politykę wobec PRL, tak aby była ona konkurencyjna. A tak w sumie po Stalinie ten twór nie miałby takiej całkowicie pewnej racji bytu, bo nadchodząca odwilż i Gierek przeniosłyby trochę powiewu do naszego niepokornego baraku.
  12. Gdyby Kazimierz Wielki miał legalnego syna...

    1355 rok? Legalny syn Kazimierza III, gdyby był w wieku 19 - 20 lat i przy okazji umiał słuchać ojca w kwestiach zarządzania i praw miast, mógłby wiele zdziałać. Czy porozumienie z Piastami śląskimi w kwestii ich hołdu mogło wejść w rachubę, czy tylko można było zrobić to zbrojnie, jak w 1341 roku i 1370 (nieudana z uwagi na śmierć króla)? Nie ma co ukrywać, że na polityce synów Kazimierza Wielkiego moglibyśmy tylko zyskać. Był to czas, kiedy Pomorze pojmowano szerzej.
  13. Sojusz polsko-radziecki w 1939 r.

    Gdyby to Beria rządził wtedy Związkiem, nasi przywódcy mogliby być spokojniejsi po obeznaniu się z nim.
  14. Zamach majowy się nie udaje...

    Zaś gen. Sikorski, przeciwnik Piłsudskiego pozostałby w kraju i napisałby te książki o wojnie, które zostałyby przyjęte raczej z większym zainteresowaniem, niż historycznie. Tylko kto pozostawałby marszałkiem?
  15. Zamach majowy się nie udaje...

    Niekoniecznie będą to szybkie zmiany w konstytucji, ale jednak będą. Stabilność państwa nadal będzie się utrzymywać na tym nędznym poziomie, ale część kompetencji zostanie przekazanych w górę, pojawiają się też pomysły na progi wyborcze (podobnie, jak dziś). Mimo tego, różni politycy starają się wykorzystać społeczeństwo do swoich partykularnych celów. Centralny Okręg Przemysłowy nie powstaje, a jego mieszkańcy pierwotnie tam pracujący wycofują się albo poza Polskę, albo do jej większych miast. Budowa nowych linii kolejowych idzie nadal powoli. Z czasem forma państwa polskiego, zaproponowana w 1921 roku i znowelizowana w 1926 roku zyskuje zwolenników, ale nadal ma tyle samo przeciwników, co zwolenników.
  16. Zamach stanu Jana Sobieskiego

    A Wazowie, którzy mieszkali w miastach?
  17. Gdyby Kondeusz Wielki był królem Polskim...

    Ponieważ profrancuska opcja była za ograniczaniem wpływów Austrii, a zmiany w RON - ie, które opisałem w innym moim temacie, dały radę się zaimplememntować zbrojnie, z pomocą Francuzów. Jeśli oni mogli zdobyć Alzację, to my tym bardziej zabrane nam w 1326 roku ziemie. Wygrana pod Wiedniem nie dała nam niczego, zaś z bogatego Śląska mogliśmy mieć profity i bardziej wyważony światopogląd na państwo, który odtąd by kontestował z tym sarmackim.
  18. Zamach stanu Jana Sobieskiego

    No i dzięki nim utonęliśmy. Z czasem wbiliśmy sobie nóż w plecy. Należało z tego konserwatywnego, rozpijaczonego grajdoła wydobyć choćby garstkę liberałów, którzy systematycznie (i za niego, i za Sasów) zmienialiby światopogląd tych ludzi, tak jak pijarzy w latach 40.. Z magnackim betonem można było się uporać, używając jednych przeciwko innym, jak dokonali tego zaborcy. Sobieski mógł sprawdzić, nie tylko on zresztą, kto tak naprawdę stoi za ludźmi wetującymi ustawy w Sejmie i pomyśleć, jak na polityka przystało. Choćby zafundować biedniejszej szlachcie darmowe wykształcenie (ze szczególnym naciskiem na przedsiębiorczość) i wykorzystać hasła "pójścia w lud" - szkoda, że nie było ich wtedy...
  19. Zamach stanu Jana Sobieskiego

    Nie. Ta koncepcja nie została nawet dokończona z uwagi na to, że siostra weszła na kompa. Możecie sformułować własne koncepcje, w końcu te sto lat to jednak jest się przed rozbiorami, a ja wywalę te babole. Na przykład: Gdyby przenieść tak w przeszłość obóz reformatorski RON - u z projektem K3M do czasów panowania Sobieskiego, to byłyby szanse na naprawę Polski? Wiedzę o żonie zaczerpnąłem z "Albumu królow polskich", Mikołów/Warszawa 1910. EDIT: Teraz lepiej?
  20. Witold wygrywa nad Worsklą

    Powstała w latach 70. XVIII wieku Kompania Handlowa Polska miała za zadanie bowiem odciągnąć Polskę od niekorzystnego handlu z Prusami i Austrią, kierując go na Morze Czarne. Ten plan mógłby się powieść już dawno, gdyby w bitwie pod Worsklą/Kałką uczestniczyliby całkiem oficjalnie Polacy.
  21. Witold wygrywa nad Worsklą

    Żeby Witold przejął dla siebie Krym z Teodozją? Nie ma sprawy, tylko musiałby tam wkroczyć. Sama akcja pod Worsklą nie rozwiązałaby sprawy. Podobny plan mieliśmy 300 lat później. Handel czarnomorski był zawsze zyskowny. Zyskalibyśmy też oko na Gruzję, przydatnego sojusznika, który mógłby opanować Kaukaz, Don i Persję (po rozpadzie Timurydów).
  22. Gdyby Kondeusz Wielki był królem Polskim...

    Odzyskalibyśmy Śląsk, o tym należy pamiętać.
  23. Polska odmiana opriczniny

    Tak, jak jest to dzisiaj. Miasta wspierałyby się nawzajem gospodarczo i kreowałyby rozwój. Do tego w stolicach województw powstałyby sejmiki gmin. Wzrost gospodarczy byłby mierzony przez finansową centralę w Krakowie.
  24. Zamach prawicowy zamiast zamachu majowego

    Po Dmowskim mógłby być to Walery Sławek, którego tu gdzieś przywoływałem.
  25. Wszystkie ziemie RON pod berłem cara

    No dobrze, ale jakby wyglądała rewolucja z 1905 roku w takim razie? A co z powstaniami? I jak ludzie uczyliby się gospodarności w takim kolosie, żeby doganiać Europę Zachodnią? Jak wyglądałyby stosunki społeczne w "Lalce" Prusa?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.