-
Zawartość
74 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Argaleb
-
Turnieje rycerskie w średniowieczu
Argaleb odpowiedział flora → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Mam pytanie. Czy na Bliskim Wschodzie odbywało się coś na wzór turniejów rycerskich? Nie chodzi o same turnieju lecz w ogóle o jakiekolwiek zawody, cokolwiek w tym kierunku. Powątpiewam w to, szczerze mówiąc nie znalazłem też żadnej wzmianki na ten temat i już straciłem nadzieję że coś takiego istniało ale nie szkodzi zapytać. Jak więc? Czy są na ten temat jakiekolwiek informacje? -
Zagrajcie sobie w Warbanda. To dopiero coś Ulepszyli system walki i dodali multiplayer! Dodatkowa frakcja arabska, ulepszona grafika czy lepsze zarządzanie państwem to dopiero czyni ją świetną. A tak w ogóle z chęcią spotkałbym się z wami na polu średniowiecznej bitwy! Póki co w grze komputerowej ale może kiedyś...
-
Aktualnie cieszę się z grania w multi w Mount&Blade Warband. A ostatnio pykałem sobie Hainautem w Europa Universalis i po kilkuset latach opanowałem tereny połowy dzisiejszej Francji z koloniami w Ameryce Północnej oraz odziedziczonym tronie Saksońskim.
-
Gra jest wybitna! Zdecydowanie spodobała mi się fabuła. Przeszedłem obydwie częśći. Świetnie opowiedziana historia i świetne realia (czasy krucjat czy włoskiego renesansu) czynią z niej coś naprawdę dobrego. Jedna z moich ulubionych gier:D
-
Ja tam wolę rocka i metal:D - Linkin Park - Metallica - System of a Down - Breaking Benjamin No i jeszcze Jacek Kaczmarski ale to chyba nie zespół
-
Linkin Park - Dedicated
-
Niestety wciąż jestem na to za młody. Mam dopiero prawie 15 lat:D Może w przyszłości za trzy-cztery lata.
-
Tyle tylko że Francuzi i Brytyjczycy musieli by rozprawić się z całą zachodnią obroną niemiecką w kilka dni. Bo moim zdaniem Hitler mimo agresji obu tych krajów nie zaprzestałby uderzenia na Polskę. A jak wiadomo po kilkunastu dniach i emigracji rządu sprawa była już jasna. Jak by się zachował wiedząc że na zachodzie trwają ostre starcia? Nie wiem, być może lepiej zorganizowałby obronę. Ale jak zachodni sąsiedzi Niemiec mieli uderzyć, przedrzeć się przez linie niemieckiej obrony i wejść w głąb kraju? Jak dla mnie to było niemal niemożliwe. W końcu i tak rząd musiałby emigrować widząc oddziały niemieckie pod Warszawą wciąż prące na wschód.
-
Właściwie to Wiedeń zamknął piękny okres w historii Husarii i Rzeczypospolitej. Potem było już tylko gorzej...Husaria była świetną jazdą, jednak w końcu musiał nadejść jej koniec, jak każdej formacji wojskowej. Niestety szlachta w swej zuchwałości o tym nie pomyślała. I tak powstało wojsko "pogrzebowe".
-
Podstawowe pytanie. Jakie siły miała zorganizować Polska? Przecież rzuciła do walki całe swoje wojsko. Francja i Anglia były IHMO za słabe by zaatakować III Rzeszę. Zbierali siły. Gdyby zaatakowali najprawdopodobniej ich uderzenie załamało by się a Rzesza przeprowadziła by kontruderzenie. Moim zdaniem Rzesza poradziłaby sobie na obydwu frontach. Na wschodzie miała dodatkowo ułatwioną sprawę (ZSRR).
-
Średniowiecze to mój ulubiony okres w historii. Był to okres pięknych ideii, rycerskości, walki w obronie wiary, dóbr doczesnych i wszystkiego co piękne. Niestety większość tych rzeczy średniowiecze zmieszało z błotem. Z dziejów Polski interesuję się głównie XVI i XVII wiekiem. Szczególnie Rzeczpospolitą za czasów Wazów:D
-
Kłuszyn i miny Rosjan spoglądających na szarżującą husarię. No i jeszcze może bitwę pod Crecy.
-
Jak napisał mój kolega to wszystko wyssane z palca. Wojskowi nie są głupi! Nie będą testować superbroni czy zajmować się obcymi (eee?) w miejscu na które patrzy cały świat. Jeżeli już znajduje się taka "super-baza" to jest dobrze ukryta. A AREA 51 to tylko wabik, żeby uspokoić ludzi.
-
Taaa...i oczywiście mamy ci uwierzyć? Nie znajdziesz pół godziny na napisanie tak prostej pracy? Musisz ustosunkować się dokładniej (o jakie lata ci chodzi) o panowanie Augusta II czy III? Zresztą co to za temat "Obcego Mocarstwa". O jakie mocarstwa chodzi? Życzliwe, czy nieżyczliwe Rzeczypospolitej? Wnioskuję że raczej o nieżyczliwe, ale nic nie jest pewne. Zresztą czemu to jest tak uogólnione? Jesteś w szóstej klasie czy co?
-
Nawet jeśli nie był najgorszy to i tak nie było dobrze. Michał Korybut był najgorszym władcą (przynajmniej moim zdaniem) ale Sasi nie byli o wiele lepsi. Staram się ich jednak zrozumieć. Dla nich pierwszeństwo miała Saksonia gdyż była ich ojczyzną. Co nie zmienia faktu że dla Rzeczypospolitej byli władcami słabymi.
-
To obrażanie się jest trochę szczeniackie. Każdy może prowadzić bezsensowny wywód, ale nikt mu nie uwierzy dopóki nie poprze tego źródłami. Przykładowo: Twierdzę że wojna Stuletnia skończyła się wczoraj. Nie poprę tego źródłami. I co uwierzysz mi? Wracając do samego sensu tematu. W malarstwie czy filmie husaria jest przedstawiana zupełnie inaczej niż to było na prawdę. Stucznie się ją upiększa. I to moim zdaniem błąd. Takie np. "Ogniem i Mieczem" które jest kompletnym zaprzeczeniem prawdziwej husarii.
-
Najsłabszy z Jagiellonów
Argaleb odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polska Andegawenów i Jagiellonów (1386 r. - 1572 r.)
Dlaczego? Przecież nie mógł przewidzieć że Prusy Książęce z lenna ewoluują w niepodległy kraj który zechce zniszczyć Rzeczpospolitą. -
Gdyby Aleksander Wielki i Napoleon żyliby w jednej epoce...
Argaleb odpowiedział Estera → temat → Historia alternatywna
Jesteś z forum Total Wara? A wracając do twojego pytania. To że Aleksander był w stanie utrzymać ogromne imperium nie mogło być zasługą tylko jego armii. Musiał być zręcznym politykiem. -
Czy państwa krzyżowe miały szanse przetrwać?
Argaleb odpowiedział Regulus → temat → Wyprawy Krzyżowe
Rogi Hattin? Mówiąc że walczyli bez wody miałem na myśli coś w rodzaju ciężkiego klimatu. W końcu na pustyni często wody się nie znajdzie. -
Twój post nie miał wcale nic więcej wspólnego z tematem:D Najgorszym zakonem byli oczywiście Krzyżacy. Powody dla których wybrałem ich przytoczone już wcześniej. Ja dodam od siebie że wcześniej wywołali już zamieszanie na Węgrzech gdzie również chcieli stworzyć państwo. Na szczęście w porę ich wypędzono.
-
Turcja w czasach nowożytnych- pewna potęga czy upadający kolos? (XVI-XVIII w.)
Argaleb odpowiedział Estera → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Turcja była chwiejącym się kolosem. Przegrywali bitwy mimo ogromnej przewagi liczebnej, mieli słabych dowódców i toczono wojny nieudolnie. Świadczą o tym bitwy przegrane przez Turków w tych czasach. Bitwa pod Giurgiu Bitwa pod Alsmond Bitwa pod Wiedniem Druga Bitwa pod Parkanami Oblężenia Malty czy Wiednia Bitwa pod Niemirowem Oblężenie Korfu Bitwa pod Szentgotthárd Bitwa w wąwozie Calugareni Bitwa pod Chocimiem którą uważam za zwycięstwo Polaków, przynajmniej taktyczne. Bitwa pod Sziszakiem i wiele innych porażek. Turcy mimo ogromnego nakładu sił nie wygrywali wojen, powoli staczali się w otchłań porażki. -
Może trochę przesadziłem. W każdym razie bitwa jak dla mnie była przereklamowana.
-
Gdyby Aleksander Wielki i Napoleon żyliby w jednej epoce...
Argaleb odpowiedział Estera → temat → Historia alternatywna
Jeden zawarłby z drugim sojusz na trzeciego. A potem walczyli by między sobą? Jak dla mnie wygrałby Aleksander, ew. Napoleon. Nie można mówić o Hannibalu gdyż nie był on jakimś szczególnie wybitnym politykiem. -
Polacy o ile wiem chcieli przeprowadzić taką kampanię. A przynajmniej Władysław Waza prowokował Tatarów do ataku wysyłając Jeremiego Wiśniowieckiego z wojskami na Krym. Jednak Tatarów nie udało się do końca sprowokować, kozacy wszczęli powstanie a król zmarł. I tak skończyły się nasze plany kampanii na Krym.
-
Ja bym dodał Wiedeń 1683. Poległa masa żołnierzy Sobieskiego, Turków zginęło wielu. Jednak pod Parkanami padło ich trzy razy więcej, a mój podręcznik do historii ledwo dwoma zdaniami wspomina o tej bitwie.