Skocz do zawartości

Argaleb

Użytkownicy
  • Zawartość

    74
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Argaleb

  1. Rozpaczliwa Nadzieja

    Gdzieś kiedyś o niej czytałem. Tacy niemieccy bersekerzy. Nie pamiętam za bardzo ale czy to nie byli ci więźniowie z wielkimi dwuręcznymi mieczami, zdolni decydować o losach bitew?
  2. Bitwa na Kulikowym Polu

    Czyli krótko mówiąc - Rosyjska propaganda. Bitwa miała znaczenie i owszem, ale tylko dla książąt wschodnich (łącznie z Wielkim Księciem Litewskim). Tatarzy nie mogli zdobyć całej Europy, nawet gdyby mieli 4-krotnie więcej wojska. Ludzie na podbitych terenach szybko by się zbuntowali.
  3. Dla mnie ostatnią bitwą początkiem końca ery średniowiecza była bitwa pod Azincourt. Wielcy rycerze zostali dosłownie wbici w ziemię przez piechotę.
  4. Bitwa pod Maratonem - Dowódca Grecki

    Moim zdaniem Militiades. To on wydał rozkaz ataku, i to on dowodził. Kallimach pełnił tylko rolę sędzi w sporze atakować czy nie.
  5. Wolna elekcja czy dziedziczenie tronu?

    Nie twierdze że ustrój demokratyczny jest zły. Po prostu powstał kilkaset lat wcześniej i w tamtym czasie nie miał zbyt dużych szans na przetrwanie. Podstawowym interesem jest interes państwa. Bo co mi po ziemi jeżeli najedzie ją Szwed, Rusek czy Turek a król nie poradzi sobie z obroną.
  6. Wolna elekcja czy dziedziczenie tronu?

    Wyborem. Często wygrywano metodą przekupstwa, obietnic i przywilejów. Szlachta nie wybierała króla w imię kraju lecz własnych interesów. Często uniemożliwiało to wybór dobrego króla. A słaby król = słabe państwo.
  7. Ostatnie słowa...

    - "Umierać kochanie? To jest ostatnia rzecz jaką zrobię." Groucho Marx - "I ty Brutusie przeciwko mnie?" Juliusz Cezar
  8. Najtragniczniejsza data w historii świata

    30 stycznia 1933 - przejęcie władzy przez Hitlera, potem było już tylko gorzej...
  9. Czy krótki dwutygodniowy bodajże pobyt można zaliczyć jako okupację?
  10. Cypr miał znaczenie. Przynajmniej za czasów Wypraw Krzyżowych. Statki mogły nękać Arabskie szlaki kupieckie. Poza tym był świetną bazą wypadową, szybkie podróże morskie pozwalały na desant na długiej lini brzegowej, atak z zaskoczenia na przybrzeżne osady i szybkie wycofanie się. Słabsze państwa z silną armią mogły to miejsce wykorzystać.
  11. Czy państwa krzyżowe miały szanse przetrwać?

    Szanse zawsze są. Na Mekkę mógł spaść ogromny meteoryt niszcząc świat Islamu Jednak jest to tak samo prawdopodobne jak to że na prezydenta Polski wybiorą Andrzeja Leppera. Realnych szans nie było. Krzyżowcy nie mieli szans. Musieli walczyć w ciężkich warunkach, na obcej ziemi, bez wody i dostępu do sojuszników. Kwestią czasu był upadek ich państw. Jednak czas swojego pobytu w Ziemi Świętej mogli przedłużyć. Wszystko zależało od nich wsparcia z Europy. A tego wsparcia było za mało. Włoskie Republiki toczyły wojny między sobą. Rycerze pochodzący z różnych krajów podchodzili do siebie z dystansem. Brakowało też celu. Zdobyto Jerozolimę i co dalej? Utrzymać ją? Jak? I rzeczywiście było to trudne. Za trudne, jak się miało okazać kilkadziesiąt lat później...
  12. Pod Batohem walczył dzielnie. Choć dowódcą był nieudolnym. Ciekaw jestem jak potoczyłoby się powstanie gdyby Polacy wygrali pod Żółtymi Wodami. Być może uniknęlibyśmy późniejszych kłopotów, a może tylko odroczylibyśmy powstanie? Któż to wie...hmm, a tak właściwie to oprócz książęk Witolda Biernackiego i Sienkiewicza w innych dziełach jest jakoś dokładniej opisana ta bitwa?
  13. I ja oddałem głos na Stanisława Żółkiewskiego. Opanowany, odważny strateg. Jedyny Europejczyk który zdobył i okupował Moskwę. Jego zwycięstwo pod Kłuszynem było majstersztykiem w dziedzinie strategii.
  14. Ciężkie pytanie...ale ostatnio coś o tym czytałem, jedyny pisarz który przychodzi mi na myśl i ma coś wspólnego z Krakowem to Opeć Baltazar. Napisał książkę bodajże "Żywot Jezu Krysta", piszę z pamięci więc może być coś źle.
  15. Teoria "Trzeciego Rzymu"

    Tak chodzi o ten kawałek. Jeżeli komuś to potrzebne od nieco innej strony to może wyjaśnię o co chodzi. Za pierwszy Rzym uważa się (tam baram bam!) Rzym! To akurat jest dość oczywiste. Po upadku Rzymu jego spuścizna została przejęta przez Bizancjum, ze stolicą w Konstantynopolu. To nazywa się drugim Rzymem. I jest w tym trochę racji jako że Cesarstwo Bizantyjskie było częścią dawnego Cesarstwa Rzymskiego. I tu dochodzimy do trzeciego Rzymu. Datą ważną jest tu 29 maja roku 1453. Dokładnie tego dnia Konstantynopol zdobyli Turcy Osmańscy. Więc oznacza to upadek kultury Rzymskiej. A przynajmniej tak sądzą niektórzy. Bo nagle pojawia się Moskwa. Opierają swe teorie mniej więcej tak. Rzymianie nauczyli Bizantyjczyków wszystkiego, przekazali im swoją kulturę. Upada Rzym. Bizancjum robi z Rusią mniej więcej to samo. Przekazuje religię i po części kulturę. Po upadku Konstantynopola Moskwa zaczyna rościć sobie prawa jako spadkobiercy Cesarstwa Rzymskiego. W teorii samie miasto miało być "Trzecim Rzymem". Tak to mniej więcej się przedstawia.
  16. Wolna elekcja czy dziedziczenie tronu?

    Dziedziczenie tronu. Według mnie to pozwalało na wybór lepszych władców. Syn króla od dzieciństwa był przyuczany do objęcia tronu po ojcu. To był jego cel życiowy. Mógł poświęcić przygotowaniu do tego więcej czasu. Poznawał kraj i lud którym miał władać już od dzieciństwa. I to dawało mu potem doświadczenie. Oczywiście były pewne "rodzynki" ale to raczej rzadko, a i takich prędko usuwała z tronu reszta rodziny panującej. Tymczasem wolna elekcja wiązała się z ogromnym ryzykiem. Nie wiadomo było kim będzie nowy król, jakie będą jego cele. Przekupstwo i przywileje był tu podstawą. A to prowadziło do demoralizacji i zmniejszenia centralizacji państwa. Oczywiście królem mógł zostać człowiek wybitny, jak Jan III Sobieski, Stefan Batory i inni. Tak więc ciężko jest jednoznacznie ocenić co było lepsze. W Polsce Wolna Elekcja doprowadziła do anarchii i upadku narodu. To także minus. Każdy ma swoje za i przeciw, próżno szukać co było lepszym rozwiązaniem.
  17. 1612

    To to jest filmy historyczny A tak na serio to nie wiem co Rosjanie chcieli osiągnąć tworząc coś takiego. Ten jednorożec to jakiś ich symbol wolności czy co? Husaria owszem wygląda ładnie ale już jej "zadaniom" w filmie wiele jest do zarzucenia. Że niby patrolują pola i lasy? Husarze? Ciekawe jest też to że szturmują zamek. I tu jest pewne niedociągnięcie, o ile pamiętam. Mogę się mylić ale to chyba było tak. Polacy rozwalają bramę, Husaria szarżuje w stronę bram (eee?) i tam dostają, łomot z prowizorycznego działa. Więc paru ginie. A co potem? Nagle mamy widok dziesiątek martwych husarzy. Tylko co się działo w mieście? Bo jakoś nie rozumiem za bardzo. Ogólnie filmu nie uznałem za zły (całkiem niezłe efekty specjalne) raczej za dziwny. A co do wizerunku Polaków, to trzeba być szczerymi. Wcale nie było tak że my nigdy nikogo nie skrzywdziliśmy. Na ziemiach Moskiewskich w tamtym czasie nie robiliśmy rzeczy "Chlubnych" choć było to wielkie zwycięstwo Polaków. I wielka porażka parę lat potem...
  18. Najlepszy film historyczny

    O ile mi wiadomo to nie jest film historyczny. To raczej film fabularny, powstał przecież na podstawie komiksu. Po prostu film ma związek z historią. Co do samego filmu to rozśmieszyła mnie Sparta. Że niby wszyscy byli tam wolni i równi, podczas gdy Persowie byli złymi i okrutnymi najeźdźcami. Mój ulubiony film historyczny to chyba "Wróg u Bram". Ciekawe sceny walk, doskonale opowiedziana historia.
  19. "Braveheart" ocena filmu

    Muszę się zgodzić z kolegą wyżej. "Bravehearth" to nie film historyczny a przygodowy. I choć jedno drugiego nie wyklucza to tu jest nacisk na ciekawą fabułę, nie poprawność historyczną. No bo kto chciałby oglądać filmy o okrutnym i złym wojowniku kochanym przez Szkotów. Jaki wizerunek wystawiało by to samym Szkotom? Dlatego nagięli fakty i z okrutnego zrobili szlachetnego...
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.