-
Zawartość
594 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Qrosava
-
Prezydencki samolot rozbił się w Smoleńsku na pokładzie był Lech Kaczyński
Qrosava odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Biografie
Pod Pałac Prezydencki zmierzają setki ludzi z kwiatami i zniczami. Komorowski ogłosił tygodniową żałobę narodową. Q -
Witam! FSO, niezmiernie się cieszę, że zabrałeś mądry głos w temacie. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się tu forumowego "DWS-a" Poświęćmy może trochę uwagi barwnikom organicznym. Karmin - odkryty w XVI wieku, używany w oleju i akwareli. Jednak z powodu powolnego schnięcia szybko przestał być w oleju stosowany. Uzyskujemy go z mszyc, które żerują na kaktusach w Meksyku i USA. Rozpuszcza się w amoniaku. Sepia - popularny barwnik w akwareli o brunantnym odcieniu. Wspomiane już Indygo (syntetycznie uzyskiwane już w XIX wieku) Kraplak - z korzeni marzanny cypryjskiej. Korzenie uciera się na proszek. Roślina ta zawiera purpurynę i alizarynę, rubiacyn, erytrozynę, chlorogen. Żółcień indyjska - o barwie żółtej, najtrwalsza w oleju. W gorącym kwasie solnym daje roztwór, który po ochłodzeniu wytrąca biały osad. Gumiguta - jasnożółty Można też sporo powiedzieć o barwnikach ołowiowych i żelazowych. Q
-
Prezydencki samolot rozbił się w Smoleńsku na pokładzie był Lech Kaczyński
Qrosava odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Biografie
W tej strasznej tragedii dostrzegam tylko jeden plus, o ile wogóle mogę coś takiego powiedzieć... Przynajmniej Pierwsza Para RP zginęła razem... O 10.15 Miedwiediew powołał specjalną komisję, której przewodniczyć ma premier Rosji Putin. Na TVN pojawiła się informacja, że samolot aż 4 razy (?) podchodził do lądowania. O 17 bądź 17.30 na Wawelu odbędzie się uroczyste nabożeństwo, może wybierasz się Jarpenie? Z tego, co słyszałem w Krakowie już rozbrzmiał dzwon zygmuntowski... Ave Maria, gratia plena, Dominus Tecum, benedicta Tu in mulieribus et benedictus fructus ventris Tui, Jesus. Sancta Maria, Mater Dei ora pro nobis peccatoribus, nunc et in hora mortis nostrae. In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen. Q -
Pośród naprawdę wielu świetnych teledysków najbardziej urzekł mnie rekordowy Black or White z albumu Dangerous (1991). Świetny teledysk, który pochłonął wielkie koszty. Q
-
Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie
Qrosava odpowiedział Qrosava → temat → Katalog archiwów i muzeów oraz wydarzeń przez nie organizowanych
W środę 14 kwietnia o godz. 16:30 w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie rodzice wraz z dziećmi mogą pod opieką pani Marty Walczak-Stasiowskiej wykonać obrazek namalowany na szkle. Wstęp w ramach biletu. 16 kwietnia zaś w PME odbędzie się projekcja filmu At the death house door W dniach od 12 kwietnia (otwarcie o godz. 18) do 15 maja w PME odbędzie się wystawa „Świetnograficzne. Polska grafika reklamowa 1918-1989". Została ona przygotowana w ramach Polskiego Festiwalu Reklamy. Na wystawie zobaczymy efekty pracy twórców polskiej reklamy okresu międzywojnia i Polski Ludowej. Q -
A ja tylko skromnie zaznaczę, które punkty Regulaminu Forum w tej chwili łamiesz: Art. 17 e) prowadzenie zbędnych sporów i dyskusji, do których Twoje posty wyraźnie prowadzą i nie mają żadnej wartości merytorycznej, o czym mówi: Art. 17 a) publikowanie treści o niskiej lub wątpliwej treści merytorycznej, Innymi słowami: Twoje posty nic nie wnoszą do tematu i robisz uwagi Użytkownikowi, które mógłby ew. robić moderator. Ode mnie taka krótka notka do tematu: Henry McCarty (alias Billy Kid, Kid Antrim, WH Bonney), 23.11.1859 - 14.07.1881. Uczestnik wojny w hrabstwie Lincoln. Ponoć zamordował 21 osób, choć niektórzy twierdzą, że niespełna 10. Zabił go szeryf Pat Garrett w miejscowości Fort Sumner w New Mexico. Q
-
Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie
Qrosava odpowiedział Qrosava → temat → Katalog archiwów i muzeów oraz wydarzeń przez nie organizowanych
Kolejna garść nowości z PME. 1.MISTERIA WIELKANOCNE Do końca kwietnia mamy okazję oglądać trwającą już od 30 marca wystawę Misteria Wielkanocne. Wystawa, wykorzystując fotografię, film i prezentacje multimedialne, stara się pokazać wyjątkowość widowisk ukazujących Mękę Pańską w Polsce. Na wystawie można oglądać trzy misteria. Są to misteria z Kalwarii Zebrzydowskiej, Górce Klasztornej i Kalwarii Pacławskiej. Każde z nich jest niepowtarzalne. Organizatorzy starają się zawsze zachować wierność w odwzorowaniu scenografii i kostiumów, a nawet otoczenia w ten sposób, by uczestnicy tych misteriów czuli się jakby towarzyszyli Chrystusowi w jego drodze na Golgotę niemal 2000 lat temu w Ziemii Świętej. Szczególnie da się to zauważyć w Kalwariach, gdzie najdrobniejsze szczegóły mają być jak najbliższe biblijnym realiom. Stacje Drogi Krzyżowej rozciągają się na odległość nawet kilku kilometrów. Żeby do nich dojść aktorzy i pielgrzymi muszą pokonywać bariery naturalne - skały, na które trzeba się wspiąć, czy strumyki, przez które trzeba przejść. Misteria wspaniale urozmaicają obchody świąt Wielkanocy i są swoistym widowiskiem ocierającym się o teatralny spektakl, gdzie widzowie, uczestnicy misteriów, niejednokrotnie stają się aktorami. Misterium to także nabożeństwo, któremu artystyczna oprawa ma pomagać przekazywać wiernym symbolikę i wagę wydarzeń sprzed niemal 2000 lat. Misteria sprawiają, że historia Męki Pańskiej jest nie tylko ustnym przekazem, ale także zmaterializowaniem tych wydarzeń. 2.TRADYCJE ŚWIĘTA PESACH W środę 7 kwietnia o godzinie 16.30 w PME rozpoczną się warsztaty przygotowane przez Muzeum Historii Żydów Polskich. Uzmysłowią nam one znaczenie chleba i jego odmian w judeochrześcijańskiej tradycji i przybliżą jakie rytuały, czy obrzędy są z nim związane. Pod koniec warsztatów wszyscy uczestnicy sporządzą i skosztują charoset, czyli słodką potrawę typową dla święta Pesach podczas wieczoru sederowego. Wstęp w ramach biletu (dzieci - 5 zł, dorośli - 10 zł) 3.WARSZTATY GRY NA DJEMBE. W weekend 10 i 11 kwietnia br. w godzinach od 10 do 16 w PME odbędą się warsztaty gry na djembe - afrykańskich bębnach. Poprowadzi je Kuba Pogorzelski, który jest ekspertem ds. perkusyjnej muzyki afrykańskiej, zwłaszcza z regionu Afryki Zachodniej. Uczestnicy poznają podobieństwa i różnice w rytmice utworów ludowych i klasycznych oraz zachodnioafrykańskich utworów perkusyjnych, które pomogą w wyjaśnieniu zagadnienia, jakim będzie rytmiczność w muzyce Fryderyka Chopina. Wstęp bezpłatny. 4.PRZEDPREMIEROWY POKAZ FILMU "SZERMIERZE DLA PALESTYNY" 10 kwietnia 2010 w sobotę o godz. 17:00 odbędzie się przedpremierowy pokaz filmu Szermierze dla Palestyny. Pokazowi będzie towarzyszyć spotkanie z autorami i bohaterami filmu, pokaz slajdów z terenu Autonomii Palestyńskiej oraz wykłady i prezentacje specjalistów d/s rozwoju. Wstęp wolny 5.Wykład Jacka Drozdy (doktorant Kulturoznawstwa, SWPS) "Możliwa polityczność antropologicznego myślenia. Czy krytyka kultury to już opór?" 13 kwietnia 2010, wtorek, godz. 19:00 Q -
Drzeworyty ludowe, to takie, które od początku do końca zostały wykonane przez ludzi prostych, najczęściej związanych ze wsią, bez wykształcenia artystycznego, często bez żadnego wykształcenia (na wielu drzeworytach napisy umieszczone pod tablicami pełne są błędów ortograficznych). Sam drzeworyt to technika graficzna polegająca na drukowaniu z wyrzeźbionej deski jak największej ilości odbitek. Technika drzeworytu powstała w XIV wieku. Przez cały wiek XIV i XV deski i narzędzia były z drewna gruszy lub (rzadziej) lipy. W wieku XVI zaczęto wykorzystywać do tego drewno bukszpanowe, lecz nie "występowało" ono w drzeworytach ludowych. Poświęćmy trochę uwagi samemu procesowi twórczemu. Najpierw na wygładzonej desce powstaje rysunek (np. ołówkiem, czy pędzlem). Następnie drzeworytnik musi tak wyżłobić deskę, aby rysunek został wypukły na powierzchni, a tło wklęsłe. Później za pomocą wałka nasączonego farbą drukarską "powleka" się przygotowaną deskę. Farba drukarska styka się tylko z wypukłym rysunkiem. Później wystarczy odtłoczyć na papierze i otrzymujemy odbitkę. Tak wyglądał proces twórczy XIV i XV stulecia. Oprócz popularnego drewna gruszy i lipy, spotykane są też deski z drewna czereśniowego i olchowego. Zastanawiano się kiedyś dlaczego deski były rzeźbione i drukowane z obu stron. Ano dlatego, że aby stworzyć drzeworyt potrzebujemy suchego i pozbawionego sęków oraz pęknięć drewna, o które nie było łatwo. Więc aby oszczędzić drzeworytnikowi żmudnych poszukiwań deski były rzeźbione i drukowane po obu stronach. Narzędziami, które służyły do wyrzeźbienia deski, były nożyki (charakterystyczne dla XIV-wiecznych drzeworytów, kiedy rysunki charakteryzowały się prostymi liniami i ostrością kątów i krawędzi) oraz znacznie popularniejsze dłutka (rysunki wykonane dłutkami miały zdecydowanie bardziej płynne linie). Przyjrzyjmy się teraz samemu rysunkowi. Był to rysunek konturowy, wzbogacony cieniami, które tworzono żłobiąc równoległe do siebie linie. Zauważmy, że w polskich drzeworytach ludowych nie spotykamy "cieniowania" polegającego na żłobieniu linii w "kratkę", co było spowodowane m.in. tym, że wykonanie takiego cienia było trudne i pracochłonne. Rysunki były kolorowane, często na jaskrawe barwy, za pomocą farb. Miało to walory estetyczne, gdyż często drzeworyty o tematyce religijnej zdobiły np. ściany. Używano najtańszego papieru zrobionego z gałganu (dzięki czemu drzeworyty przerwały tyle lat). Nie był on biały lecz szary (dlatego wykorzystywano jaskrawe kolory farb). Używano go ze względu na oszczędności, bo drzeworyty były sprzedawane za bardzo niskie ceny. Drzeworyt nie był techniką, która pozwalała artyście na "autowyrażenie się". Rysunki na drzeworytach miały przede wszystkim zaspokoić popyt, dlatego też znaczna część rysunków przedstawia świętych, sceny biblijne, ogólnie przeważa tematyka religijna. Artyści często unikali szczegółów (które trudno było wykonać na desce) i zawsze chcieli wypełnić całą płaszczyznę obrazu. Tło często miało związek z główną postacią. Warto zwrócić uwagę, że jeśli w tle widoczne były inne obiekty, to były rozmieszczane bez zachowania jakichkolwiek zasad perspektywy, tzn. były na tej samej płaszczyźnie, co główna postać. Architektura, która często pojawiała się w tle nigdy nie była wysublimowana, chyba że była odwzorowaniem jakiegoś znanego budynku. Podobnie z postaciami, których twarzy nie można było z nikim zidentyfikować. Niemal niemożliwe do identyfikacji są personalia autorów. Pozostawali oni zwykle anonimowi, więc raczej nie znamy ich imion i nazwisk. Czasem spotykamy inicjały. Najstarszym zidentyfikowanym autorem jest niejaki Grzegorz Skowroński. Równie trudno jest ustalić miejsce powstania drzeworytu. Samo drzeworytnictwo ludowe powstało w Polsce dopiero w drugiej połowie XVIII wieku i dość intensywne było do połowy XIX w. Drzeworytnictwo ludowe w Polsce wcale się nie rozwijało. Drzeworyty z XIX wieku w niczym nie są lepsze od tych z poprzedniego stulecia. Na razie tyle. Mam nadzieję, że niektórym przybliżyło to trochę wygląd drzeworytnictwa w Polsce. ___________________________________________________________________________ Źródła: W.Skoczylas Drzeworyt ludowy w Polsce, Warszawa 1933 Q
-
Z tym, że o absyncie zaczynamy mówić pod koniec wieku XVIII. Tego nie możemy być na sto procent pewni. Swoją hipotezę przedstawiłem w ten sposób: zieleń a raczej zielone światło, błysk bardzo często towarzyszy alchemikom i okultystom podczas spalania wielu substancji, a jak wiemy okultyści w średniowieczu (i później zresztą też) byli utożsamiani z diabłem, uważani za opętanych i szalonych. Szczerze mówiąc jeśli chodzi o malarstwo średniowieczne to nie mamy wielu przykładów wykorzystania zieleni dla podkreślenia toposu szaleństwa (postaram się na jutro coś poszukać i przygotować ). "Zieleń-szaleństwo" nie przejawiała się raczej w malarstwie dlatego też upatrywałem się genezy u okultystów, czy alchemików. Q
-
Chcę na samym wstępie zaznaczyć, że zieleń była tez kojarzona z Edenem (rajska zieleń), nadzieją i siłą ducha. Taką symbolikę zieleni stosuje się w przypadku malarstwa ikonowego. Zieleń często była tłem ikon, szczególnie ikon szkoły północno-rosyjskiej. Jednak gdyby trochę zgłębić się w symbolikę zieleni można dojść do wniosku, że jest to kolor lasu. Średniowieczna symbolika lasu uważała go za grzech. Ciemna zieleń to też kolor jadu, trucizny. Nie wiadomo czemu wszystko co zielone miało mieć konszachty z diabłem. Zieleń za "dobrą" uważali raczej duchowni, którzy poszukiwali symboliki kolorów w Biblii (wspomniany Eden np.). "Zła" zieleń była najprawdopodobniej interpretowana w ten sposób przez świeckich. Dodajmy, że zieleń a raczej zielone światło, błysk bardzo często towarzyszy alchemikom i okultystom podczas spalania wielu substancji, a jak wiemy okultyści w średniowieczu (i później zresztą też) byli utożsamiani z diabłem, uważani za opętanych i szalonych. Q
-
Które to cechy mogą wiązać się z obłędem. W zasadzie żadnego dzieła sztuki nie można jednoznacznie zinterpretować choć w przypadku tych najsłynniejszych dzieł przyjęło się (głównie a może tylko wśród nauczycieli młodzieży - wok, plastyka, j.polski) dokonywać "wspólnej i jednznacznej" interpretacji. Mam na myśli to, że w przypadku takich dzieł niemal zawsze stara się wybrać tę jedną i "najlepszą" interpretację, czego ja osobiście nie pochwalam. Ale wracając do tego tematu dzieło, które zaprezentowałeś rzeczywiście może być wielorakie w interpretacji, a każda z takich interpretacji może być bardzo ciekawa o ile będziemy chcieli zgłębić się w życiorys twórcy, poszukiwanie symboli, alegorii, poświęcimy trochę czasu na przestudiowanie strony "technicznej" dzieła. Obraz, który zaprezentowałeś świetnie wpasowuje się w ten nurt. Nie możemy co prawda jasno stwierdzić, że dzieło skupia się tylko albo głównie na temacie szaleństwa, lecz możemy wpleść topos obłędu w interpretację tego dzieła. Q
-
Każdy interpretuje sztukę jak chce. I jak najbardziej jest to dopuszczalne o ile ma jakieś sensowne podstawy (czyt. "interpretator" nie tworzy "kosmicznej" interpretacji podpierając się argumentami wyssanymi z palca ). Jeżeli chodzi o "Krzyk" zawsze miałem do nieo tendencyjne podejście i głównie w ten sposób interpretowałem ten obraz. Tu się zgadzam. Na załączonym obrazku obłęd można wręcz dostrzec w oczach postaci. Q
-
Ja również dołączam się do życzeń, które składam wszystkim forumowym stanom: Administratorom, Senatorom, Moderatorom, Stażyście, Użytkownikom a także banitom, którzy choć mają zablokowane wszystkie funkcje konta użytkownika mogą nas odwiedzać i przeczytać te życzenia. Z tej okazji życzę też wszystkim nieobecnym, by jak najszybciej wrócili na Forum i mam nadzieję, że za rok nie dość, że będziemy w komplecie, to będziemy jeszcze cieszyć się z nowych userów, tematów, postów, artykułów, etc. Q
-
Wystawa Andrea Palladio 1508-1580 Jeszcze do 23 kwietnia 2010 roku możemy obejrzeć wystawę Andrea Palladio 1508-1580 organizowaną przez Włoski Instytut Kultury w Krakowie we współpracy z: włoskim Ministerstwem Spraw Zagranicznych, Regionem Reneto, Międzynarodowym Centrum Badań Andrea Palladio w Vicenzy, Konsulatem Honorowym Włoch w Krakowie i przedsiębiorstwem Verona Building. Wystawa prezentowana jest w Galerii Włoskiego Instytutu Kultury w Krakowie. Wystawa ma na celu zapoznać publiczność z twórczością wybitnego włoskiego architekta, który zrewolucjonizował podejście do architektury. Cały włoski region Veneto zdobią jego budowle. Jego koncepcja połączenia funkcjonalności z pięknem, harmonią i elegancją miała wpływ na trend panujący wśród stale rosnącej klasy średniozamożnej wieku XVII i XVIII. Palladio wywarł szczególny wpływ na architekturę brytyjską, gdzie trend kontynuatorów architekta nazwano „palladianizmem”. Q
-
Ceramika Rafaela. Majolika istoriato ze zbiorów polskich. Do 16 maja 2010 roku Muzeum Narodowe w Warszawie (Al. Jerozolimskie 3) zaprasza na wystawę Ceramika Rafaela. Majolika istoriato ze zbiorów polskich. W polskich kolekcjach znanych jest 66 majolik istoriato. Aż 65 z nich możemy podziwiać na ekspozycji w warszawskim Muzeum Narodowym. Majolika to rodzaj fajansu produkowanego we Włoszech od XIV do XVII wieku. Jest to ceramika o bogatej kolorystyce. Majolika dekorowana w stylu istoriato stała się popularna na przełomie XVI i XVII wieku. Posiadanie jej wyznaczało status społeczny, jej właścicielami byli arystokraci, książęta. Na wystawie zobaczymy naczynia wykonane przez m.in. Nicola da Urbino, czy Fontanę. Eksponaty pochodzą z bardzo ważnych w dobie renesansu ośrodków europejskiego garncarstwa – m.in. z Gubbio, Fenzy i Deruty. Najstarsza w zbiorach majolika powstała około 1510 roku. Będziemy mogli podziwiać majoliki udekorowane postaciami antycznych bóstw i bohaterów, proroków, a nawet sceny z historii starożytnej. Ponadto na ekspozycji znajduje się wiele ceramik z malarskimi reinterpretacjami opowieści biblijnych i mitologicznych. Q
-
Tadeusz Sumiński - Fabryka i Forma Wystawa w warszawskiej Galerii Asymetria zabierze widzów w industrialny świat fabryk i zakładów przemysłowych. Przedstawione na wystawie fotografie autorstwa Tadeusza Sumińskiego powstały w latach 1962-1964, kiedy fotograf, znany nam przede wszystkim jako pejzażysta, fotografował polskie zakłady przemysłowe (m.in. Huta Warszawa, Polfa w Warszawie, Pafawag we Wrocławiu). Wystawa jest niemałym kontrastem dla fanów twórczości tego artysty. Znany głównie z fotografowania krajobrazów, na początku lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku będąc etatowym fotografem w miesięczniku „Polska” (edycja skierowana do krajów Azji i Afryki) wykonał wiele zarówno czarno-białych, jak i kolorowych zdjęć robotników przy pracy, jak również i samych zakładów. Na fotografiach możemy podziwiać cudowne zbliżenia wychwytujące detale rur, maszyn, czy elementów przemysłowych. Na wystawie zobaczymy głównie te zdjęcia, które nie ukazały się w miesięczniku „Polska”, gdzie umieszczano fotografie ogólne, przedstawiające robotników przy pracy. Prace Tadeusza Sumińskiego możemy podziwiać w Galerii Asymetria (Warszawa, ul. Nowogrodzka 18a m.8a na 4 piętrze) od 1 kwietnia do 15 maja 2010 roku, od poniedziałku do środy oraz w piątki w godzinach od 10 do 15 i w czwartki od godziny 12 do 19. Q
-
Rubens jest bardzo ciekawą postacią zwłaszcza dla nas. A dlaczego? Przypisuje się mu portret królewicza Władysława (późniejszego Władysława IV). O namalowaniu przez Rubensa portretu polskiego królewicza wspominali Baugy, Pilles, Bellori. Namalowanie tego portretu zleciła ponoć artyście Izabela Klara Eugenia. Jednak oryginał portretu zaginął prawdopodobnie w XVIII wieku w Brukseli, a w Nowym Jorku zachowała się jedynie wierna kopia. Ze wszystkich jego dzieł najbardziej podoba mi się Portret Brygidy Spinola Doria (ok.1606 roku). Gdyby w tamtych czasach ktoś zechciałby reklamować luksusową odzież wybrałby na billboard ten właśnie obraz. A teraz na serio. Dla mnie jest on kwintesencją barokowego malarstwa. Bogactwo aż bije po oczach i "cieknie" z portretowanej postaci. Sprawia wrażenie ogromnego bogactwa i przepychu. Warto zauważyć, że Rubens, zresztą i inni niderlandcy malarze, cenił malowanie na polskich deskach (z dębu i topoli). Q
-
Klasycyzm zwraca uwagę swoją harmonią, gotyk zapiera dech w piersiach strzelistością. Jednak ja zecydowanie najbardziej lubię architekturę secesyjną. Jednak każdy styl architektoniczny zachwyca mnie na swój inny sposób. Dlatego też najbardziej lubię "styl Sagrada Familia" [chcę zaznaczyć, że takie wyrażenie nie funkcjonuje i jestem jego autorem ], czyli wspaniałą mieszankę secesyjnej ornamentyki i neogotyckiej strzelistości. Q
-
Rzeczywiście Hagia Sophia zachwyca. Warto zwrócić uwagę na Deesis z Chrystusem Pantokratorem powstałe w czasie renesansu Paleologów (których panowanie przypada na lata 1261-1453). Z wcześniejszego okresu polecam przyjrzeć się mozaice przedstawiającej Maryję Theotokos [Matkę Bożą] (IX wiek, więc za czasów reneansu macedońskiego - 867-X wiek). Właściwie można zachwycać się każdą mozaiką w tej świątyni. Dla zainteresowanych bizantyńską architekturą zamieszczam link z "rzutem" Hagii Sophii: http://www.sacred-destinations.com/turkey/...phia-floor-plan Q Q
-
Co nowego w stolicy...
Qrosava dodał temat w Katalog archiwów i muzeów oraz wydarzeń przez nie organizowanych
W latach 2011-15 Warszawa ma wzbogacić się o 5 nowych muzeów: 1.Muzeum Historii Żydów Polskich - http://www.jewishmuseum.org.pl/articles.ph...=84〈=pl 2.Muzeum Sztuki Nowoczesnej - http://www.artmuseum.pl/page.php?id=budynek 3.Muzeum Historii Polski 4.Muzeum Wojska Polskiego 5.Centrum Nauki "Kopernik" Wszystkie budynki wyglądają na projektach bardzo ładnie. Ładne bryły budynków, zdecydowanie idące w stronę nowoczesności staną się ozdobą stolicy (przynajmniej mi się bardzo podobają - lubię nowoczesne wzornictwo). Którego z nich najbardziej wyczekujecie? Do którego z nich w pierwszej kolejności chcielibyście się wybrać? Q -
Co nowego w stolicy...
Qrosava odpowiedział Qrosava → temat → Katalog archiwów i muzeów oraz wydarzeń przez nie organizowanych
Rzeczywiście Albinosie masz rację. Powinienem był sprecyzować, że nie będzie to całkiem nowa placówka, a jedynie nowa siedziba. Q -
Może kogoś zainteresuje stronka, która oferuje do ściągnięcia w pdf książki. Pozycji historycznych jak narazie niewiele, ale to dopiero początki i mam nadzieję, że będzie ich przybywało. Myślę, że pare z nich Kadrinazi mógłby umieścić w temacie "RON w internecie" (o ile już tego nie uczynił ). http://otworzksiazke.pl/tags/historia Q
-
Muzeum II wojny światowej w Gdańsku
Qrosava odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Katalog archiwów i muzeów oraz wydarzeń przez nie organizowanych
LIST PREMIERA RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ DONALDA TUSKA DO ARCHITEKTÓW Warszawa, 9 marca 2010 r. Szanowni Państwo, Powstające w Gdańsku Muzeum II Wojny Światowej ma upamiętniać największy i najtragiczniejszy konflikt w dziejach ludzkości. Zostanie on ukazany jako wspólne doświadczenie wielu narodów, którego nigdy nie powinniśmy zapomnieć. Pragniemy, by to miejsce było przestrzenią refleksji nad kruchością pokoju, okrucieństwem wojny i przerażającą zbrodniczością totalitaryzmów. Jestem przekonany, że ranga muzeum, a także jego przesłanie, w istotny sposób będą zależne od kształtu architektonicznego budynku, który będzie jego siedzibą. Jeżeli nasze zamierzenia mają być uwieńczone powodzeniem, ten gmach musi się stać powszechnie rozpoznawalnym symbolem historii XX wieku, wizytówką Gdańska i przypominać, że właśnie tu rozpoczęła się II wojna światowa. Wiem, że przygotowanie projektu budynku Muzeum II Wojny Światowej jest niezwykłym twórczym wyzwaniem. Ale przecież tylko takie wyzwania są naprawdę interesujące. Dlatego z nadzieją zapraszam Państwa do udziału w konkursie! Z wyrazami szacunku, Donald Tusk Prezes Rady Ministrów Rzeczpospolitej Polskiej Szczegółowe informacje dot. Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku możemy znaleźć na stronie http://www.muzeum1939.pl/ Q