Skocz do zawartości

Huzar

Użytkownicy
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Huzar

  • Urodziny 04/02/1965

Poprzednie pola

  • Specjalizacja
    Epoka napoleońska

Kontakt

  • Strona WWW
    http://

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Toruń
  • Zainteresowania
    Epoka napoleońska , ale też inne np. II w. ś. Właściwie niemal cały zakres historii. Poza tym geografia,podróże,ichtiologia,muzyka ,sport ....
  1. Która Francja najlepsza?

    Secesjonisto... ależ wolno. Można go sobie nazywać jak sie chce. to nie mój ojciec :-). Kłótnie o sprawy z przed 200 lat mają mały sens. Po prostu Napoleon był geniuszem ,a jednocześnie naruszył porządek ówczesnego świata. Tego nie mogli mu wybaczyć i nie wybaczyli do końca. Fajnie jest podyskutować, ale nie warto się zacietrzewiać okazując ironię ... po co?
  2. Wszystkiego najlepszego!

  3. Która Francja najlepsza?

    Dyskusja rozpętała się na dobre. Musiałbym mieć masę czasu aby odnieść się do wszystkich jej wątków. Wiele jednak za mnie zrobił już marioxb. Dodam jednak jedna kwestię na ,którą chyba nikt nie zwrócił uwagi. Moja wypowiedź nie dotyczyła W. Rewolucji F. ,a Napoleona ,a więc i okresu jego rządów. Trudno przecież pochwalać mordy rewolucji. To właśnie N. pogodził republikańską i monarchistyczną wizję państwa. W znacznym stopniu likwidując wady jednej i drugiej. Co w zamian zaproponowali rojaliści? Rządy Ludwika XVIII. Może to był światły,uzdolniony pomazaniec Boży ?
  4. Która Francja najlepsza?

    Pisząc o miernotach miałem na myśli głównie przedstawicieli dynastii panujących , a swoją drogą wszędzie znajdowali się ludzie wybitni jednak chyba cieżko zaprzeczyć tezie ,że to błękitna krew promowała ,a nie zdolności. Pozdrawiam H.
  5. Która Francja najlepsza?

    Tak sobie czytam ten wątek i szczęka opada... Na szczęście Tofik radzi sobie dzielnie więc mogę zrezygnować z przydługiej tyrady , cytatów i ripost. Chcę jednak podkreślić , że nazywanie Napoleona uzurpatorem ,perweniuszem itp. właśnie najlepiej pokazuje w czym był i jest problem. W tamtych czasach właśnie to było zbrodnią wobec rządzących Europą bandy zdegenerowanych rodzin reprezentowanych często przez wszelkiej maści miernoty wyróżnione przez los tylko swoim pochodzeniem. Geniusz bez błękitnej krwi osiagający wszystko własnym talentem i pracą nie mieścił się w ich ciasnym systemie myślenia. Stąd nienawiść i kolejne koalicje aż do końca. No i jeszcze co pozostało z epoki? Bardzo wiele... być może dzieki temu niektórzy nie biegają po polach jako "hołota" wykorzystywana przez "elity". Po "N" świat już nie był taki sam pomimo okresu Świetego przymierza. Rządząca zgraja wiedziała już, że nie może robić wszystkiego na co ma ochotę.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.