kalki

Dzięki czemu Konstantynopol nie został zdobyty w trakcie oblężenia w latach 674-677 przez Arabów ?

Zrzekła się roszczeń do korony Królestwa Jerozolimy na rzecz Karola I d'Anjou.

Z najważniejszych zakupów to: Roman Michałowski, Historia Powszechna. Średniowiecze; Adam Ziółkowski, Historia powszechna. Starożytność; Johan Huizinga, Jesień Średniowiecza t. 1-2; Michał Bogacki, Broń wojsk polskich w okresie średniowiecza;

Jako, że kolega secesjonista pierwszy odpowiedział prawidłowo, ja tylko uzupełniłem, to raczej do niego należy obowiązek nowego pytania.

Konfiskata całego majątku Zakonu Templariuszy przez Filipa IV Pięknego, a był to piątek Dalej wyeliminowanie Wielkiego Mistrza i większości dostojników.

Proponuje poznanie i przedstawienie problemu zjazdu u Mikołaja Wierzynka w 1364 roku, bo było to wydarzenie znaczne i donośne dla Korony. Można by tutaj przytoczyć problem Zakonu (jak słusznie zauważył FSO ale ja proponuje w innym sensie) zangażowanie Cesarza i Papiestwa w ten problem na przestrzeni wieku XV. Zjazd w Wiedniu z roku 1515. Małżeństwo z Boną Sforzą, jakby nie patrzeć dama ze szlachetnego rodu europejskiego. Jeśli potrzeba więcej przykładów, służę pomocą.

Właśnie zacząłem ten temat, aby się czegoś więcej dowiedzieć, dlatego niestety Cię rozczaruje. Natomiast opieram się jedynie na ksiażce Romana Michałowskiego Historia powszechna. Średniowiecze. Panował głód ziemi, chociażby w XIII wieku. Później zima z lat 1315/1316 w ciągu której zginęło ok. 25% populacji dzisiejszej Holandii. Patrząc przez pryzmat całej Europy to pewnie wpływ na oblacje miała "czarna śmierć". Wiadomo, że zmarło bardzo duży odsetek ludzi (większość w miastach, ale wieś również to odczuła). Nie wiem, czy rycerz/szlachcic widział dla siebie szanse korzyści w pozwoleniu oddania dziecka chłopa do zakonu. Mówie o wieku X i ewentualnie XI, gdy liczył się jedynie zysk z włości. Zgadzam się, ponieważ jeśli mowa o średniowieczu to zbyt duży odstęp czasu. Więc często można wyciągnąć błędne wnioski z moich/czyichś postów. Niestety nie znalazłem zbut wielu źródeł na ten temat, ale będe szukał i jak znajdę to chętnie się podzielę. Ale, liczę na innych kolegów z Forum, może ktoś rozwinie ten ciekawy temat.

Ale, według mojego toku rozumowania rodzi się kilka zasadniczych pytań. Dziecko utrzymywane przez zakon, tak; ale jaki odsetek tych dzieci wywodziło się z rodzin znajdujących się na samym dole drabiny społecznej? Jeśli spojrzeć przez pryzmat całego średniowiecza, to śmiem twierdzić, że mały. Ale może znasz jakieś teoretyczne liczby, które by mnie ogromnie cieszyły! Tym bardziej, gdy zaczęły powstawać miasta administracyjne (np. Paryż, Londyn) i było zapotrzebowanie na "urzędników". Było to bardzo atrakcyjne dla dzieci wychowanych w zakonach, zwłaszcza dla tych które nie przyjęły żadnych święceń/ślubów; więc miały możliwość zakładania rodziny i zarabiania na dworze, w trudnym wieku XIV.

Czy to prawda, że Anna Walentynowicz była na pokładzie? Przepraszam, że pytam, ale usłyszałem w radiu i chciałbym się upewnić [jak to brzmi w takiej chwili].

Cóż, niestety tak nie jestem. Media podają, że zginęło 87 osób. Tragedia...

Ale, czy według Anonima Galla Piast był legendarnym władcą? Czy może ojcem Siemowita, który przejął władzę przepędzając Popiela ? Protoplasta rodu tak, ale nie legendarny władca, bo będziemy tworzyć jakąś baśń. Jaki miałby cel w "dodawaniu" treści? Należy zauważyć, że w rodach panujących wiadomości o przodkach były starannie kultywowane. Zapewne wiele informacji, przekazywali z pokolenia na pokolenie poddani.

Co do Kłuszyna, to 4 lipca br. będzie ku temu okazja. Więcej informacji jest na stronie portalu. Ja chciałbym zobaczyć bitwę pod Poitiers z 1356 roku, Czarny Książe i Angielscy Łucznicy to jest to! Chociaż Crecy też byłoby piękne.

Choć, nie znam szwedzkiego, to i tak porywa mnie ta piosenka.

Tak na dobrą sprawę, o ile coś poszło do przodu w badaniach, to dokładnie nie jest rozstrzygnięte od kogo przyjeliśmy chrzest. Chodzi mi o biskupstwo, Ratyzbona, czy Morawy? Co do samych Czech, było to bardzo korzystne. Przede wszystkim sojusz z Bolesławem I Srogim wymierzony ostrzem w Luciców [Wieletów]. W samych Niemczech trwały zawirowania, spory wewnętrzne, Henryk Kłótnik którego popierał Mieszko. Sądze, że Mieszko nie chciał być klientem Cesarza, chciał być partnerem- co mu się udało, np. przez jego zaangażowanie w politykę wewnętrzną. Gdyby Mieszko przyjął chrzest z niemieckiego biskupstwa to uzależniłby się od tamtejszego kleru. Politycznie prawdopodobnie również- chociaż toczy się dyskusja nad "trybutem" płaconym aż do Warty.

Witam, Natomiast mam inne pytanie: Jak wyglądało same wydarzenie z dnia 10 czerwca 1190, gdy utonął Cesarz. Czy utonął w trakcie przeprawy przez rzekę Salef? Czy Cesarz utonął podczas kąpieli, po posiłku. Która z tych wersji jest bliższa prawdy ? [cytat za wikipedia.pl: Krucjatę tę zakończyło utonięcie cesarza w trakcie kąpieli w rzece Salef, w Antiochii.] Inna sprawa, jaki wpływ na politykę Cesarza wywierał Rainald z Dassel ? Dziwi mnie, że jeszcze nikt nie wspomniał o tej, wpływowej postaci- jakby nie patrzeć.

Witam, Ostatnio przeczytałem kilka książek z serii "Historyczne Bitwy" ["Cudnów 1660", "Oliwa 1627" "Smoleńsk 1632-1634"]. Jestem bardzo zadowolony, zwłaszcza że nie jestem asem z polskiego czynu zbrojnego w XVII wieku. Dosłownie kilkanaście minut temu zacząłem czytać Jerzy Wyrozumski, Kazimierz Wielki. W trakcie przerwy świątecznej zamierzam zgłębić czasy średniowiecza [np. Johan Huizinga, Jesień Średniowiecza]

Przeczytaj chociażby wspomnienia spisane przez feldmarszałka Kesselringa, który bardzo przeżywał politykę Rzeszy względem rejonu Morza Śródziemnego. Myślę, że nikt nie będzie protestował jeśli postawię tezę, że Basem Morza Śródziemnego był rejon drugorzędnym, ba, może trzeciorzędnym w planach zbrojnych Hitlera i OKW. Nawiasem mówiąc o jakiej partyzantce mowa?

Słowacja była integralną częścią Królestwa św. Stefana- czyli Węgier. Nie chciałbym skłamać, ale o ile mnie pamięć nie myli Słowacja została podbita po roku 1003. Jakie czynniki wpłynęły na oderwanie Słowacji od Polski Bolesławowej to już troche inna bajka. Edit: Dla potwierdzenia swoich słów odsyłam do http://chrobacja.svasti.org/mapa_polski_xi..._i_czerwona.gif

Skąd taki pogląd? Byłem w Bułgarii 2 razy [w pewnym odstępie czasowym- i zauważyłem ogromny skok do przodu] troche zobaczyłem i zwiedziłem. Jeśli porównujesz Bułgarię do poziomu trzeciego świata to Polska gospodarka stoi znacznie niżej od gospodarki Bułarii- jeśli przyjmiemy twoje kryteria, czyli walutę. Nie wiem, jak teraz ale jakiś czas temu Lewa była ceniona wyżej od Złotówki. Nie wspomnę o turystyce i infrastrukturze dużych miast. Stan gospodarki obrazuje PKB i PNB, a mechanizmem regulującym [choćby w Polsce] jest Bank Banków- NBP i jego organy.

Ha! To dobre. Ja rozmawiałem z przedstawicielem studentów [o ile dobrze pamiętam z V roku] i zapewniał mnie, że Kultura i Myśl Polityczna to elita na Wydziale. Jak widać, troche przesłodził albo umyślnie pominął ten wątek [może dlatego, że nie pytałem o to]. Ten właśnie student [o którym pisałem wyżej] wspominał mi coś na temat tej atmosfery panującej na tym kierunku. np. Studenci raz w miesiący/semetrze mobilizują się i wychodzą z wykładowcą na piwo. Ciekawe rozwiązanie swoją drogą. Dzięki za opinię, których tutaj brakuje.

Mniemam, że kolega jest studentem historii na UAM. Miałem okazje być na "Drzwiach Otwartych" i bardzo dobrze wspominam- więc może od października zasilę grono mediewistów I roku. Nawiasem mówiąc zapraszam do podzielenia się swoją opinią na temat tej uczelni w temacie: https://forum.historia.org.pl/index.php?showtopic=3935 Na każdym forum historycznym można spotkać debaty nad esejami Jasienicy. Zdania są podzielonne. Każda strona ma rację. Ja nie zaliczam się do drużyny zwolenników Jasienicy. W skrócie: gloryfikuje Piastów, nienawidzi Jagiellonów. Głupot to może nie, ale jest sporo błędów. Sama interpretacja pewnych faktów spotyka się z ostrą krytyką.

Zgadzam się. Dodałbym do tej listy wybitnych mediewistów szkoły poznańskiej G. Labudę, J. Strzelczyka i H.Łowmiańskiego. Oczywiście nie zapominajmy o takich nazwiskach jak,H. Samsonowicz, J. Wyrozumski, M. Biskup, M. Bogucka. Może przejrzyj spis książek do olimpiady. Znajdziesz tam większość książek tych wybitnych historyków. http://historicus.umk.pl/olimpiada/index.p...hylku-xv-w.html

Panowie pytanie: Czy zamach na Prezydenta RP Gabriela Narutowicza możemy przypiąć do tego tematu? Mnie się wydaje, że to był akt terroru.

Moglibyśmy pomóc, ale oczywiście Nasza pomoc ograniczy się do sprawdzenia i pomocy w kwestiach wątpliwych. Nurtuje mnie samo pytanie Jak dla mnie ogromny wpływ miały zewnętrzne i wewnętrzne ale... Oczywiście, że nie. Prosty przykład przedłużające się wojny z Imperium Osmańskim- i najazdy Chanatu Krymskiego- doprowadziły do wzmocnienia potęgi wschodniego sąsiada. Należy pamiętać że Chanowie próbowali zawsze zachować równowagę z sytuacji geopolitycznej Europy Środkowo-Wschodniej. Dobrze im to wychodziło, ale do czasu! Gdy Korona zaczęła upadać to również Chanat przeżywał kres swojej potęgi [co później doprowadziło do aneksji przez Rosję w 1783 roku] Nie tylko Korona upadła, ponieważ nie dostosowała się do panujących realiów. Podobny los spotkał południowych sąsiadów: Turcję i Chanat Krymski. Oczywiście, w swoim wywodzie ograniczyłem się do przedstawienia podobieństw między Koroną, a Chanatem.

Zacznę od tego, że martwię się czy jest to dobre forum do takich rozważań. Ale po pierwsze musisz zdecydować o jakiej uczelni myślisz ponieważ różnie to jest z progami punktowymi, zainteresowaniem, przedmiotami punktowanymi, kończąc na liczbie miejsc. Patrząc na "Rodzaj Postępowania Rekrutacyjnego" na UAM to, w Twoim przypadku, Biologia jest przedmiotem o największej wadze. Pewne ryzyko zawsze jest. Ale musisz sobie wszystko przeliczyć [na ile pkt. liczyć z matury] później sprawdzić progi z lat ubiegłych. Jeśli będziesz czuła się mocna z polskiego, angielskiego to możesz wybrać podstawę z biologii. Ale ja zawsze uważam, że lepiej dmuchać na zimne i przygotować się do rozszerzenia.