ArekII

Ja nadal twierdzę iż USA posiada najlepszą armię USA. Może prowadzić działania wojenne na całym świecie, na brzegach każdego państwa mogą znaleźć się lotniskowce które mają na swoim pokładzie prawie 100 samolotów, mają na wysokim poziomie broń balistyczną która uderzy w każde miejsce na Ziemi i wiele, wiele innych.

Noo, wszystko zmniejszać a budżet Polski skąd by wziął kasę? Co to są te służby specjalne? Kto tym wszystkim kieruje, kto zajmuje pałac prezydencki itp.? Czy wszystkie służby mundurowe są za tymi służbami specjalnymi?

T-34 skopiowali czy co?

a więc waga Pantery zmieściła by się między 30-50 tonami.

Tylko weź pod uwagę że klasyfikacja nie była taka sama w każdym kraju. Ja znalazłem że czołg średni ma wagę między 35 a 50 tonami.

W nieskończoność można prowadzić dyskusje czy ten czołg był najlepszy, czy był lepszy od Pantery itp. Można porównać np. Panterę i T-34 wg. danych technicznych ale trzeba też wziąć pod uwagę możliwości produkcyjne czyli koszty jednego czołgu, skomplikowana kontrukcja, trudna obsługa itp. a na końcu porównać czołgi w akcji czyli jak sprawowały się w czasie walki, dzięki czemu odniosły sukces itp. A tutaj cytat chyba Stalina „Ilość jest jakością samą w sobie”. Wyobraźcie sobie co by było gdyby Niemcy posiadały taką samą ilość Panter co Ruscy T-34. Nie wiem czy wtedy Radziecka konstrukcja byłaby niby taką cudowną. T-34 został może okrzyknięty dlatego że po prostu Rosjanie dzięki nim wygrali wojne, doszli do Berlina itp. Uważa się że dzięki własnie tym czołgom Rosjanie wygrali a co za tym idzie musiały być lepsze od Panter tylko nie każdy zważa na liczbę tych czołgów, możliwości produkcyjne i wiele innych.

No bo wędkarstwo taki sport że hoho.. :thumbup: Ja tam regularnie biegam, uprawiam treking i krav magę tylko do samoobrony aby komuś w gębę dać jak będzie taka potrzeba

Mi chodziło o wysadzanie mostów, odcinanie zaopatrzenia od armii czy likwidacja dowódców. Świta mi coś po pamięci takie działania że Niemcy przebierali się w amerykańskie mundury i wchodzili normalnie do baz czy obozów i zabijali dowódców. Nie mam pojęcia czy takie działania prowadziła zwykła piechota czy bardziej było to zadanie dla sił specjalnych. Może ktoś narzuci jakąś akcje komandosów? To przedyskutujemy o celu tej misji, o sensie, o sukcesie i wiele innych

Czyli ZSRR zmarnowało jednostki SPECNAZ na początku wojny z Niemcami? Ale nie zaprzeczysz że też prowadzili takie działania jak wyżej napisałem. Według mnie nie było sensu używania jednostek specjalnych do regularnych walk jak wyżej napisałeś. Strata jednego komandosa była bardzo bolesna. W dzisiejszych czasach np. polskie siły specjalne nie są używane np. do patroli w Afganistanie tylko do działań specjalnych np. pojmanie terrorystów, odbicie zakładników itp. bo po prostu patrolować może zwykły żołnierz a śmierć komandosa to zmarnowanie masy pieniędzy. A może i wojska powietrzno desantowe można zaliczyć do wojsk specjalnych lub przynajmniej elitarnych i poprowadzić dyskusje na ten temat. Może nie byli tak wyszkoleni jak siły specjalne ale na pewno były lepsze od regularnej piechoty pod względem wyszkolenia. Tutaj nasuwa się VDV, wojska powietrznodesantowe ZSRR.

Warto odświeżyć temat. Zażarta dyskusja kilka lat temu. Jaki cel mieli komandosi? Na pewno nie taki co podał powyżej autor tematu. Mi przychodzą na myśl takie cele i misje jak likwidacja dowódcy, zniszczenie centrum łączności, wysadzenie mostów, dróg i torów aby odciąć armie od zaopatrzenia na pewien czas czy uniemożliwić odwrót albo dosłanie wsparcia, opanowanie lotnisk czy psychologiczne ataki na tyłach wrogach np. atak bronią snajperską czy po prostu zabicie kilku żołnierzy i wycofanie się w las. Wtedy wroga armia pod kwestią psychiczną leży. Żołnierze żyją w ciągłym strachu że może nastąpić kolejny taki atak a ciężko komandosów wytropić a trzeba zostawić żołnierzy na froncie bo zaraz może zaatakować wróg. Niestety mało wiem o działaniach komandosów w II wś. bo na prawdę jest mało informacji na ten temat. O tym pułku Branderburckim jeśli dobrze napisałem dowiedział się całkiem przypadkowo a mieli wiele sukcesów takich jak odbicie Mussoliniego. Po stronie radzieckiej też na pewno były jakieś działania specjalne Specnazu ale ja nic nie znalazłem a na pewno na froncie wschodnim komandosi obu stron działali. Czy Japonia posiadała jakiś komandosów?

Jak działacz podziemia dowiadywał się że ma ogon? Przecież takie odkręcanie głowy i wypatrywanie ludzi mogłoby wzbudzić duże podejrzenia? Jakie były na to sposoby? Tak jak powyżej jest mowa o wielu przejściach itp. Czy jeśli za działaczem ciągnął się tajniak to gdy byli już obaj w jakimś budynku to zdarzały się akcje takie że po prostu był likwidowany tajniak czy unikano takich sytuacji? Czy każdy konspirator miał przy sobie broń? Czy wgl. był sens noszenia broni? Bo np. w czasie łapanki wątpię aby ona się na coś przydała.

a może teraz dyskusja na temat Polskiej kolonizacji? Przede wszystkim dlaczego Polska nie kolonizowała Ameryki? Nie miała potrzeby takiej, nie było funduszy, dobrej floty?

Błąd google albo tak jak mówiłem działania natury

No tak, spędził tam też wyrok ale miał okazję przebywać w kołchozie.

A tego nie wiem. Wiem tyle że Korolow trafił do kołchozu w czasie wielkich czystek i przesiedział tam 6 lat. Nad czym pracował? Wyżej napisałem, broń balistyczna i technologia kosmiczna. a tak dokładniej co źle pamiętam? to że USA zwinęli Von Brauna i jego współpracowników ? Czy może to że TYLKO zwinęli Von Brauna a resztę Rosjanie ?

Odświeżę temat A to ciekawe że Korolow musiał aż do 1956 roku przekonywać dowództwo Rosyjskie aby dali mu wprowadzić badania nad technologią kosmiczną. Dopiero w 1956 roku uzyskał pełne poparcie i został kierownikiem radzieckiego programu kosmicznego a w 1957 roku odniósł wielki sukces umieszczając Sputnik w kosmosie a więc na pewno nie było zielonego światła od samego początku... A jakich to przejęli naukowców że musieli z kołochozu wyciągać Korolowa i prawie cały skład naukowców składał się z Rosjan? Z tego co pamiętam to USA przejęli najlepszych naukowców w tym Von Brauna wraz z jego ekipą. A co by się stało gdyby to Rosjanie wylądowali jako pierwsi? Zapewne prestiż międzynarodowy

W Zatoce Perskiej jest gorąco. Pływa tam wiele jednostek USA i Iranu. Obie strony przeprowadzają różnego rodzaju manewry odstraszające i symulacje ataku. W końcu jeden z okrętów podwodnych Iranu wystrzela 5 torped w kierunku krążownika typu Ticonderoga. Okręt idzie na dno. W odwecie USA zatapia kilka okrętów Iranu i z dwóch lotniskowców wysyła wszystkie myśliwce na teren Iranu aby przeprowadziły bombardowania. Z kilku innych okrętów wylatują pociski tomahawk. W ciągu dwóch dni państwa NATO niszczą marynarkę wojenną Iranu a nad terytorium rozgrywa się wiele walk powietrznych między USA a Iranem. USnavy dosyła nadal lotniskowce a nad niebem Iranu jest co raz więcej samolotów. Izrael nalega na inwazję lądową. Jak myślicie jakie byłyby tego skutki? Jaka byłaby reakcja Chin i Rosji? Czy USA mogłaby się wtedy skusić na jakąś inwazję lądową? Czy inne kraje byłyby chętne na inwazję ? Czy wojsko Iranu mogłoby postawić wysoki opór na morzu, w powietrzu i na lądzie?

O bitwie o Midway napisali jedynie datę, kto z kim, miejsce i to się zmieściło w jakiś 2 zdaniach O samej wojnie w Afryce było bardzo malutko. Jedynie kto z kim, o Afrika Korps i chyba tyle. O froncie wschodnim to już całkowicie.. Kiedy Niemcy zaatakowali, jakieś dwa zdania o Stalingradzie, kiedy się skończyła itp. A o bitwie na Łuku Kurskim nawet nie raczyli napisać że to była bitwa pancerna I wymieniać można i można. Po prostu podręczniki o historii są największym dnem. Mało informacji itp. Przez prawie 7 lat kilka razy wałkowałem starożytność a tylko raz uczyłem się o I i II wś, o polskim ruchu oporu w Warszawie, o Powstaniu Warszawskim o Solidarności.

Niby jest o II wś ale niestety są to nikłe informacje Nie wiem jak w liceum ale w gimnazjum jak dla mnie było zbyt mało informacji i wszystko było zbyt ogólne. Bitwa była opisana jako pod temat II wś Z Znaczy tak, dla innych to dużo, dla mnie za mało, może dlatego że się tym interesuje ? I tak nauczyciel powinien więcej przekazać niż podręcznik.

W szkolnym podręczniku takowych informacji się nie znajdzie Polecam internet. Szybko znajdziesz informacje np. na wikipedii. Na kiedy ci ta praca potrzebna ?

Ciężko stwierdzić cóż to takiego może być. Na pierwszym zdjęciu widać jakieś ślady przypominające jakby drogę czy coś ale może to działanie natury? A na tych dwóch ostatnich zdjęciach to nic nie widzę ciekawego.

Może i nie wydaje ale na pewno dostaje taką informacje.

Wątpię aby NATO w ogóle nie wiedziało o tego typu misjach

A taka że Wlk. Brytania jest w NATO a z tego co pamiętam mówiono było na forum że wojska Polskie nie mogą przekroczyć żadnej granicy bez pozwolenia sojuszu a więc pewnie to samo dotyczy Wielkiej Brytanii.

A czy wojska NATO mogą lub wspierają rebeliantów przez dostarczanie broni i szkolenie ich przez siły specjalne? Bo chyba SAS po to wylądowało w Syrii jeśli w ogóle wylądowało.