kleopatra

ja jestem właśnie na finiszu "Hiszpańskiego smyczka" Andromedy Romano-Lax. To tytuł, którego akcja osadzona jest w czasach II wojny światowej i hiszpańskiej rewolucji

myślę, ze było wśród tych lektura na pewno trochę fajnych pozycji, a raczej nie będę miała już okazji nadrobić tego

Muchę w sensie Anne Muchę? Ale jedno trzeba przyznać temu człowiekowi, zecie to on miał fascynujące. Przygody, kobiety, zasługi w ojczyźnie... każdy by tak chciał.

To jest tylko dla mnie dowodem, że podejrzany z niego typek był. A bohaterstwo człowieka, który najpierw zdradza a potem sie przysłuża państwu, nie ze względu na dobro owego państwa a na swoje, jest wątpliwe.

Oby znała, ale oby nam się nie zdarzało trafiać na takie ewenementy. Ja bym go nie wywyższała do rangi bohatera. Przyczynił się dla dobra kraju, ale nie dlatego, ze chciał. A co powiecie o jego śmierci? podobno zmarł w niewyjaśnionych okolicznośiach.

No ten Eddi Chapman był niezły. Przeczytałam książkę o nim, tą najnowszą pt.:"Agent Zigzag". Miał talent, niesamowite życie i wiele, ale to wiele przygód. Może nie był ideałem pod względem osobowości, bo przebiegły z niego cwaniak, ale jako podwójny agent dawał sobie bardzo dobrze radę.

bo mamy mniej czasu, mamy więcej wyboru w temacie rozrywka.....

Ja np. ostatnio widziałam "mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet" i bardzo film mnie zawiódł, nie dorasta książce do pięt, ale już ekranizacje "mikołajka" czy "opowieści wigilijnej" są naprawdę fajne.

Hłasko znam jedynie z "następny do raju" . Podobało mi się, mocna literatura

ja wam powiem, że nie czytałam wszystkich lektur szkolnych a teraz żałuje, bo może wiele pięknych, klasycznych pozycji przegapiłam

"Złodziejka książek" bardziej by się nadawała na to forum, jest osadzona w tle historycznym, "Posłaniec" jest bardziej współczesny, ale rzeczywiście nie gorszy.

Muszę obejrzeć w takim razie:)

Też tak sądzę, ale w tym przypadku to jest głupie i mało śmieszne jak dla mnie:(

To może opcja z napisami lub bez:) Tak z resztą oferuje cyfra

Nie na orgazmy. Lubię ten serial za komizm, Duchownego, który w końcu gra jeszcze gdzieś poza "Z archiwum X". Fakt może nie jest dla każdego, ale bawi do łez dialogami, sytuacjami.