Skocz do zawartości

montezuma1985

Użytkownicy
  • Zawartość

    309
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez montezuma1985

  1. Śmierć Stalina

    Był odcinek Sensacji XX wieku gdzie Wołoszański wysnuwał różne tezy na ten temat. W sumie każdy z tych "polityków", którzy widzieli go jako ostatni miał powód by go zamordować.
  2. Frekwencja

    123 lata bez wolnej Ojczyzny...
  3. Książka, którą właśnie czytam to...

    Chłopi Reymonta "...I wójt siadł do miski, okrytej parą świeżo utłuczonych ziemniaków i polanych obficie skwarkami, w drugiej donicy stało zsiadłe mleko..." "...Sielna dziewucha, a rosła, że bez płot nie przejdzie, bo żerdki pod nią pękają..." Rewelacyjna za każdym razem :thumbup:
  4. Niemcy piszą nową historię?

    Jak widzę po dotychczasowej dyskusji złe emocje towarzyszą tylko Tobie. Na każdy argument unikasz odpowiedzi, zasłaniając się stwierdzeniem, że posądzą Cię o herezję i wyrzucą z forum...i mówisz, że historię piszą zwycięzcy- a i owszem, tak było jest i będzie, tylko zasadnicze pytanie, które pozostaje nierozstrzygnięte od X lat- czy nas można uznać za zwycięzców z II WŚ?
  5. Z czym się Wam kojarzy II RP?

    Mi kojarzy się z niepowtarzalnym klimatem dworku, takim w którym przebywał Czarek Baryka u Hipolita. Ponadto z innym niepowtarzalnym klimatem warszawskim, knajp takich jak ta w której przygrywał Nikodem Dyzma lub tej gdzie pił doktor Wilczur przed napadem (mam w głowie ich obraz z ekranizacji)...
  6. 1920. Wojna i miłość

    Poczekajmy do momentu Bitwy Warszawskiej, tam już musi to zostać rozbudowane na większą skalę. Ciekawi mnie też jak serial i pokazane w nim potyczki, "bitwy" będą wyglądały przy tych, które kręci Jerzy Hoffman przy "Bitwie Warszawskiej 1920".Tu już są środki, udział wzięło 3,5 tys. statystów,plus doświadczenie reżysera przy takich produkcjach i technologia 3D (która akurat mnie osobiście nie przekonuje)...
  7. Książka, którą właśnie czytam to...

    Co by można się odnieść do serialu 1920.Miłość i wojna i nie dawać się robić w "balona" odkurzyłem po latach N. Davies ORZEŁ BIAŁY, CZERWONA GWIAZDA
  8. Edward Śmigły-Rydz i ocena jego poczynań w II RP

    Tylko, że wojna 1920r. była wojną specyficzną i nijak przekładać tą skalę na wrzesień roku 1939...
  9. Edward Śmigły-Rydz i ocena jego poczynań w II RP

    Sorka, oczywiście chodziło mi o skalę strategiczną, aczkolwiek i na szczeblu operacyjnym Rydz-Śmigły wielkich zalet nie posiadał. To raczej dowódca o mentalności taktycznej...
  10. Edward Śmigły-Rydz i ocena jego poczynań w II RP

    Niewłaściwym wydaje mi się zestawianie razem Rydza-Śmigłego i Biernackiego (prócz podobieństwa zasług w 1920r.). Pierwszy we wrześniu 39r. nie sprawdził się na szczeblu operacyjnym, bo nie posiadał takowych cech. Natomiast Dąb-Biernacki w ciągu niespełna dwóch dni doprowadził zgrupowanie armii "Prusy" do zagłady, po czym przestał całkowicie interesować się ich losem! Jak pisał gen Dreszer w swym meldunku uznając go za: przestępcę wojennego, który bez bitwy pozwolił na rozbicie swej armii i dalej przestępczo nie chce ująć w karby cofających się wojsk... A tak pisał o nim Wieczorkiewicz: Oburza zaś powierzenie Dębowi-Biernackiemu, skompromitowanemu doszczętnie jako dowódca i oficer w początkowym etapie kampanii, kluczowego stanowiska w kolejnej jego fazie. W bitwie pod Tomaszowem Lubelskim, gdzie jego chaotyczne dowodzenie doprowadziło do kryzysu, ponownie zbiegł z pola walki, dając dowód nie tylko braku kompetencji, ale i tchórzostwa Moim zdaniem na szczeblu operacyjnym jedyną postacią, która miała do tego predyspozycje był gen Sosnkowski.
  11. 1920. Wojna i miłość

    Ot streszczenie: http://www.swiatseriali.pl/seriale/1920-wojna-i-milosc-606/odcinki/news-w-okopach,nId,332695
  12. 1920. Wojna i miłość

    Sribielnikow to będzie taka literacka puenta, że "rewolucja pożera własne dzieci"... Wątek Jadzi myślałem, że jeszcze pociągną. Powinni z niej zrobić podwójnego agenta. W "Pograniczu w ogniu" chodzili sami podwójni agenci.
  13. 1920. Wojna i miłość

    Ale była jeszcze potem scena po bitwie w lesie, gdzie Tkaczenko (Eryk Lubos)wyciąga brzytwę i idzie w kierunku rannego polskiego żołnierza, a następnie pokazana zniesmaczona twarz Sribielnikowa (Żurawskiego)...więc raczej stopniowo wprowadzają wewnętrzne rozterki ów bohatera co do słuszności sprawy...
  14. 1920. Wojna i miłość

    Wczorajszy odcinek całkiem mnie wciągnął barwna jest postać grana przez Michała Żurawskiego- jest tu trochę sprzeczności bo w pierwszych odcinkach sam był sadystą, a tu nagle wczoraj pojawiają się jakieś rozterki wewnętrzne...ale front był długi i szeroki, więc różne historie się zdarzały...
  15. Dlaczego tradycja polskiej lewicy jest ośmieszana

    Okresu Polski Ludowej nikt dziś nie musi ośmieszać, bo ona sama to robiła. Polecam Bareję! Potępienie także jest oczywistym zestawiając tylko podstawowe daty jak: 1956, 1968, 1970, 1976, 1980, 1981-1983. A pomiędzy nimi ile się jeszcze przeplatało przemocy itp? Nie widzę także powodu istnienia w Polsce pomników Armii Radzieckiej, która nie muszę nikomu wspominać, co robiła na naszych ziemiach w latach 1939-1945 latając od wschodu do zachodu...
  16. Dlaczego tradycja polskiej lewicy jest ośmieszana

    Flagi, chorągwie, proporce często w historii miały elementy religijne więc czemu ma się ich nie łączyć z wiarą w Boga? Koronacje też były połączone z liturgią mszalną, przysięga prezydencka kończy się słowami: Tak mi dopomóż Bóg. A wg konstytucji kwietniowej : "Świadom odpowiedzialności wobec Boga i historii za losy Państwa, przysięgam Panu Bogu Wszechmogącemu, w Trójcy Świętej Jedynemu, na urzędzie Prezydenta Rzeczypospolitej: praw zwierzchnich Państwa bronić, jego godności strzec, ustawę konstytucyjną stosować, względem wszystkich obywateli równą kierować się sprawiedliwością, zło i niebezpieczeństwo od Państwa odwracać, a troskę o jego dobro za naczelny poczytywać sobie obowiązek. Tak mi dopomóż Bóg i Święta Syna Jego Męka. Amen." Więc kolega FSO też tu szydzi z tradycji...
  17. Książka, którą właśnie czytam to...

    Historia województwa podlaskiego pod red. A. Dobrońskiego
  18. Najgorszy film jaki widziałem to...

    Tak leciał ostatnio w TVP, 4-odcinkowy, masakra...
  19. Najgorszy film jaki widziałem to...

    Janosik-prawdziwa historia...może nie najgorszy jaki widziałem ale strasznie się na nim wymęczyłem. Bondy świetnie się ogląda ale tylko te "prawdziwe" z Connerym, Lazenbym, Moorem i Daltonem (może jeszcze ewentualnie GoldenEye) a reszta to kicz...
  20. Postać historyczna, którą najbardziej podziwiasz

    Hmm...Moim zdaniem nie najlepiej jest stawiać dzieciom w szkole za przykład do naśladowania osobę, która popełniła samobójstwo. Poza tym jest 7 wersji wydarzeń ze schronu Raginisa. Moje typy to gen. Lee, hetman Żółkiewski, Jan Zamoyski i Leo da Vinci
  21. A ja mam jedną wielką prośbę do pana k: stwórz swój "profil" w Użytkownicy o sobie, bo aż marzę żeby to poczytać. Będę czekał na to jak na najbliższy mecz kadry piłkarskiej Franciszka Smudy!!!
  22. Książka, którą właśnie czytam to...

    Książę Józef Poniatowski J. Skowronek
  23. "Czarny Czwartek. Janek Wiśniewski padł"

    W filmie jest zaledwie kilka wstawek od strony najwyższych władz. Ale faktycznie- Jaruzelski brał udział w posiedzeniach Biura Politycznego KC, a na ekranie go brak...
  24. "Czarny Czwartek. Janek Wiśniewski padł"

    Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Można się przyczepić do faktu, że reżyser chciał pokazać wszystko na raz: ze strony starć na ulicy, ze strony rodziny Brunona Drywy i wreszcie punktu widzenia władz. A każda z tych stron osobno wystarczyłaby na oddzielny film.
  25. Ludobójstwo ludności białoruskiej Podlasia

    Niestety oddział Burego zapisał się w historii niejednoznacznie, polecam więc książkę: Rozstrzelany oddział Jerzego Kułaka http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35233,6649243,Oddzial__Burego__w_monografii.html
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.