Forteca
Użytkownicy-
Zawartość
509 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Forteca
-
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
W. Król, przybycie do Francji, Marsylia 30 X 1939 r. Francuzi przyjęli nas nadzwyczaj serdecznie, nawet z wojskową orkiestrą. Po zejściu na ląd zostaliśmy zaprowadzeni do olbrzymiej hali sportowej, udekorowanej flagami polskimi i francuskimi. Przygotowano tam dla nas stoły pełne zakąsek, ciast, owoców i wina. Białe obrusy, talerze, sztućce i kieliszki sprawiły, że z zażenowaniem zajmowaliśmy miejsca. Ten wystrój nie pasował do naszych sfatygowanych ubrań, wymiętych i poplamionych w czasie podróży. Usługiwała nam młode piękne panienki w białych fartuszkach, w rogu hali przygrywała orkiestra. Panował serdeczny nastrój. No, widać że i żołnierz polski miał pomięty i poplamiony mundur... Zgroza normalnie. A co do stosunków z tubylcami: Stosunki z miejscową kadrą ułożyły się poprawnie. Nie ograniczano naszych wyjść do miasta, otrzymywaliśmy też sporadyczne zaliczki na odzież i osobiste potrzeby. Tylko - dalej nie widzę związku z oceną armii jako takiej - ocena winna wypływać z zaciekłości oporu i stosunku sił atakujący/obrońca oraz zadanych strat jak i strat poniesionych. Te pierwsze mówią o skuteczności, drugie o determinacji. -
Całkiem słusznie uważasz i właśnei tak się stało. Zapewniam Cię, że Francja miałą też trochę czołgów jeżdzących szybciej, a jeszcze większe "trochę" skierowała do produkcji. I tutaj też Francuzi byl itylko jeden maleńki kroczek za Niemcami koncepcyjnie, ale jakościowo byli o etap wyżej. Co jest ciekawe ze strony obywateli kraju, którzy też do "ostatniej kropli krwii" nie walczył, a 17 wódz naczelny rozkazał "odwrót na Rumunię"
-
A dlaczego sie ograniczamy - dlaczego nie od razu do Berlina ? Mógł, ale nie chciał. Bo po co i jak ? Nie chciał też wojny z Francją. W październiku 1939 r. proponował pokój na "wspaniałych" warunkach. Błędem były rachuby Hitlera, który liczył że zachód nic nie zrobi, poza embargiem. I jeszcze ten, jak mu tam, Haunebu czy jakoś tak...
-
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Nie, dyskutujemy czy dtywizji pancernych używa sie w obronie fortyfikacji stałych. Otóź nie używa się. Obiektami fortyfikacyjnymi, a nie czołgami. Nawet wieża nie była typowa czołgowa, tylko specjalna forteczna. Ponieważ kolega wyraxił jednak chęć do nauki, to powiem że 1939 nie wszystkei niemieckie czołgi pojechały do Polski. Na zachodzie zostało coś około 400 czołgów - 4 kompania z każdego istniejącego batalionu czołgów. Zupełnie zresztą bez sensu, bo kopuła pancerna 20P7 waży ponad 50 ton, wiemy jak się to ma do ciężaru każdego ówzesnego niemieckiego czołgu. Płyta pancerna 7P7 ma 10 cm grubości - bez porównania z pancerzami ówczesnych niemieckich czołgów. Cieszę sie że dotarło. Ale zawsze można uważać, że jest wkopany po wieżę, która ledwo co wystaje nad poziom bruku. Dalej nie widzę związku z dyskusją o armii francuskiej - teza że "Niemcy w Berlinie obsypywali czołgi ziemia a nawet mieli pantherturmy, dlatedo armia francuska była do niczego" jest jak dla mnie zbyt karkołomna. -
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Jakby tu powiedzieć, żeby nie obrazić... To może tak - jeżeli na tym zdjęciu widzisz pas obronyn fortyfikacji stałej, to nie masz zwidów. Mnie sie jednak wydaje, że to jest centrum Berlina, a nei pas obronny fortyfikacji stałej. Po drugie, na tym zdjęciu jes czołg obsypany ziemią, a nie wkopany. Po trzecie - dalej nie wiem, jaki to ma związek z armią francuską ? -
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Nie wkopywali Zatarasowanie złomem bramy do cytadeli z I połowy XIX w. to jednak coś innego niż użycie dywizji pancernej do obrony fortyfikacji stałej. Tak na marginesie nie rozumiem do końca, co chcesz tymi "FT-17 w Brześciu" udowodnić ? Francuzi w 1940 użyli Ft-17 bojowo, a nie porzucali ich gdzie popadnie. W zasadzie nie ma - jest nowy Osprey po polsku - ale w zasadzie ogranicza się do przełamania pod Sedanem - niemniej warto. Jest książka Kaufmanna o Linii Maginota - godna polecania - jest kilka artykułów o Linii Maginota w "Poligonie" - w tym jedna część o samych walkach, jest artykuł o francuskie broni pancernej w numerze specjalnym "Nowej Techniki wojskowej". Wcześniej zaciekawiłem się sam Bo miałem pojęcie i wyobrażenie o 1940 r. mniej więcej takie jak Andreas - tylko za dużo było cmentarzy jak na "paniczna ucieczkę" przed WH, potem pjawiły się pytania dlaczego np. w Belgii jest tyle pomników Francuzów co przelewali krew z Belgie, dlaczego centrum Maubeuge wygląda jak Frampol po wizycie Luftwaffe, czym tak naprawdę obrona Lille różni się od obrony Warszawy, dlaczego nad granicą szwajcarską Francuzi vbronili umocnień do końca, zamiast ucieć do Szwajcarii itp. Jeżeli pułk piechoty ponosi takie straty jak te: To nie można powiedzieć że uchylał sie od walki i się nie poświęcał. Mimo iż pewnie żołnierze mieli kolorowe szaliki i manierki z winem. Ale u nas tylko "kult ubermenscha" A tak na marginesie Wrzesień 1939 - w miejsce zniszczonego mostu francuscy saperzy wybudowali solidny most, po którym do Niemiec wjeżdzają czołgi. -
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Primo - czytaj całe zdanie - do obrony fortyfikacji stałych Secundo - jak Polska wykorzystała w 1939 r. pojazdy pancerne - wkopaliśmy nasze 7TP w ziemię czy jakos inaczej? Tertio - dlaczego we wrześni u1939 obrona była skuteczna tam, gdzie jakoś czołgów nie było, a były umocnienia i piechota okopana na umocnieniach - Mława, Nowogród itp ? -
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Nigdy nie jest za późno na naukę. A od kiedy to dywizje pancerne i zmotoryzowane nadają się do obrony fortyfikacji stałych ? Primo - powiedz, które z dywizji na Westwallu były dywizjami Landwehry - oczywiście z tych na pierwszej linii. Secundo - tak, Landwehra to po niekąd formacja elitarna. Właśnei oddziały Landwehry dobrały sie szybko i sprawnie do naszych bunkrów pod Wizną. I to owa pogardzana Landwehra utorowała drogę czołgom Guderiana. Nie, czytaj dokładnie. Tak, niemniej propaganda PRL-u (sterowana z moskwy) musiała usprawiedliwić 17.09 - RKKA wkroczyła z bratnią pomocą, aby chronić narody, bo zły zachód nie pomógł. Musiała usprawiedliwić niesłychaną klęskę RKKA z 1941 r. (metodą a u nich biją murzynów) - a że to ładnie się zgrało z polska mitologią narodową - to inna sprawa. Czyz nie jest dziwne, że ktoś jedym tchem wypowiada zdanie o "nożu w plecy" 17.09 i jednocześnie mówi o "zdradzie zachodu" - przecież to się wyklucza - albo był nóz w plecy, bo Polska miała jakieś (niewielkie, ale zawsze) szanse na opór i rozkręcenie francuskiej ofensywy, albo nie miała, bo już była trupem któremu nikt nie pomógł. Jedno z dwojga. Nb. Goebelsowska propaganda lubowała się w zdjęciach np. rozbitych schronów, dookoła których walały się skrzynki z winem. To, że akurat na danym odcinku niemieckie dywizje poniosły największe dzienne straty do czasów chyba Stalingradu (circ 150 zabitych dziennie na dywizję) propaganda przemilczała. tekst o pelnych wina wielkich manierkach odczytuje raczej jako przejaw zazdrosci autora... Pewnei po części tak - przewija sie też oskarżenie, jak ci wredni Francuzi zdejmowali naszym odciski palców, jak jakimś kryminalistom. I to szczera prawda - bowiem francuska książeczka wojskowa wymagała odcisku palców - od Francuzów również. -
Nie, nie podałeś ilości, podałeś procenty. No właśnie czekam, aż podasz te dane. Skoro coś twierdzisz to chyba potrafisz to udowodnić ? Te czołgi i stug-i bez paliwa nie pojadą. Ba, ze zniszczoną siecia kolejową (też były dane) nawet nie dojadą na front. Zaś co do samych czołgów - zgadnij, dlaczego w sierpniu 1944 r. miesieczna produkcja Tiger II wynosi 84 szt., a w październiku tylko 26, a listopadzie "aż" 22. Jak sądzisz, co sie takiego stało ? Dlaczego w numerach fabrycznych "Tygrysów II" dostarczonych na front są luki ? Gdzie isę te czołgi o brakujących numerach podziały ? Albo dlaczego od lipca 1944 r. spada produkcja Panther - ba, czemu w październiku wyprodukowano ich o 100 szt. mniej ?
-
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Tylko, że nie ma to żadnego przełożenia na prawdę historyczną - bo wojna w powietrzu nad Francją została "rozebrana" na minuty. Ale cały spaczony obraz wojny 1940 r. właśnie wywodzi się z Moskwy skąd "pożyteczni idioci" czerpali wskazówki. I to się przewija w literaturze brytyjskiej - a nawet dawnej niemieckiej, gdzie - jakby dawać wiarę słowu pisanego" - Niemcy przemaszerowali ileś set kilometrów poza wybrzeże Atlantyku. W Fall Gelb tak, w Fall Rot nie. Nb. tylko w 1940 Niemcy mieli komfort jednego frontu i mogli sobie ogołocić ostfront z samolotów i dywizji. Dokładnie to samo można powiedzieć o Francuzach w 1940 r. To co pokazali moim zdaniem jest czymś niesamowitym. Mimo tak ogromnych problemów materiałowych, mimo panowania niemców w powietrzu, mimo fatalnych decyzji dowództwa potrafili zadawać naprawdę duże straty przeciwnikowi. Zagładzie uległy całe oddziały, amimo to nadal nie składali broni To - po lekkiej przeróbce też się odnosi do Francuzów. Marna, a ''ofensywa'' w Zagłębiu Saary to różnica 25 lat. Sądząc po tempie natarcia Francuzów i zaciekłości walk... muszę dojśc do wniosku, że jednak brodacze znad Marny byli chyba inną generacją Francuzów. Moze dlatego, że mieli przeciw sobie przeciwnika wycieńczonego ponad siły, a nie doskonałe dywizje umocnione na jednej z najlepszych linii umocnień w Europie. A prawdopodobnie gdyby to Francuzi tam się zdesantowali, to wojna skończyłaby się na Boże Narodzenie Masz jakieś podstawy, by tak sądzić ? -
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
No i ? Od kiedy to wygląd wpływa na wartość ? Pisałe Ci jak to wyglądał ow PWS - np, nad Marną - a co owi "brodacze" zrobili nad Marną chyba wiesz. Generalnie - gdzie w Normandii ? Owszem, było i Caretan, ale była też operacja Cobra. Niemcy wygrali w Normandii... no, no. Świetnie, coraz lepiej. Tak, brytyjska 1 spadochronowa miała zapewne o wiele więcej czołgów niż II KPSS i miała wielokrotną przewagę nad niemcami w tej okolicy. Faktycznie, czego to się człowiek nie dowiaduje... -
Nie wiem kto otrzymał - faktem jest że w Belinie 1 lipca 1939 r. wydano (OKH wydał, Generalstab des Heeres, Az. Zu/n 50 - 12. Abt. (III) Nr 1350/39g) książeczkę "Die Polnische Landesbefestigung" i tam plan Westerplatte jest. Czy się to komuś podoba czy nie. Anlage 21 - Skizze Westerplatte (Danzig) i str. 13. Ba, nawet podają że w schronach łącznie 14 ckm i 7 rkm. Co prawda książka ma nadruk "Geheim!" (beim Einsatz: N.f.D.), ale generałowie i planujący operację aczej mieli do niej swobodny dostęp, gdyby tylko chcieli skorzystać.
-
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
To w ogóle jest ciężko wyliczyć - mamy w Fall Gelb gros Francuzów (43, w tym 14 w rezerwie), ale mamy też 9 dywizji brytyjskich, 22 belgijskie i 9 Holenderskich - te ostatnie odpadły po kilku dniach, belgijskie po 18 dniach. Brytyjczycy użo sobie nie powalczyli - ich straty za całą kampanię są niewiele większe od Holendrów i mniejsze sporo od Belgów - duża liczba brytyjskich MIA to głównie efekt "Lancastrii" W Fall Rot mamy w zasadzie samych Francuzów + 2 polskie i 2 brytyjskie, które akurat walczyły równie sporadycznie - acz nie można powiedzieć, że w ogóle nie walczyły. Generalnie - fatalnie. straty niemieckie - 170 zabitych, 400 rannych straty włoskie - 30 zabitych, 130 rannych, 22 zaginionych Możliwe że lekko zaniżone, ale skoro te dla Polski i Francji sie zgadzają, to te tutaj pewnei też. -
Był jeden taki lot, przktycznie pod koniec wojny (8 sierpnia 1918 r.), gdzie rozrzucono ulotki w których pisało, że "zamiast tej ulotki mogła by spaść tona bomb" (gdzieś ja mam, ale teraz nei znajdę). W odpowiedzi D`Annuzio otrzymał telegram "gdybyśmy wiedzieli że masz bomby, to byśmy cie zestrzelili". Tak, np. poeci i pisarze Halbe, Ginskey, Salten, Thoma czy malarze jak Toscanini. Prof. Schaumann nazwał to "Kunstler prostiturieren sich fur die Kriegspropaganda" Z innej beczki - niemiecki teatrzyk wojskowy na zapleczu frontu zachodniego miał w repertuarze sztuki Szekspira czy muzykę Szopena.
-
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Wracajac do MERITUM - metoda zaproponowana przez Redbarona. Nieco zmodyfikowanej, bo liczę liczbą dywizji, a nie liczbę zmobilizowanych wojsk - tak chyba lepiej. Jak coś pomiesząłem, to proszę o sprostowanie Wrzesień 1939 Polska - 39 DP + 11 BK czyli przeliczeniowo 44 DP Straty Niemców - 16 tys. zabitych i zaginionych, 36 tys. rannych (363 zabitych i zagionych na dywizję, 1181 strat łącznych na dywizję - 34 ludzi dziennie na dywizję) Alianci 1940 r. - 83 dywizje łącznie (największa jednoczesna kliczba dywizji w Fall Gelb) Straty Niemców - 45 tyś. zabitych i zaginionych, 110 tys. rannych (542 zabitych i zagionych na dywizję, 1875 strat łącznych na dywizję - 42 ludzi dziennie na dywizję ) Ale najciekawszy jest Fall Rot - zważywszy że to 20 dni. Alianci - 63 dywizje Straty Niemców - 23.3tyś. zabitych i zaginionych, 71,7 tys. rannych (370 zabitych i zagionych na dywizję, 1507 strat łącznych na dywizję - 75 ludzi dziennie na dywizję) Reasumująć, nie ma żadnej różnicy miedzy postawą żołnierza polskiego w 1939 i francuskiego w 1940 r. Była albo tak samo dobra, albo tak samo zła. I wojenny Poilu znad Marny to właśnie ubłocony brudas z brodą po pas w jakimś - zapewne - różnokolorowym szaliku, na dodatek z wielką manierką zazwyczaj wypełnioną winem -
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
To jest po prostu piękne - ale skoro ci pijani winem i w szalikach zabili 45 tys. Niemców, to co dopiero powiedzieć o WP, które tych Niemców zabiło 15 tys. No po prostu dno i wodorosty... W którym miejscu ? Pisząc iż nie znasz sie na niczym ? - ale taka jest prawda, taka jest "jakość" przekazywanej przez kolegę (nie)wiedzy. Piszesz,że można to było wyrazić inaczej ? Zapewne masz rację - niemneij poziom niewiedzy zawartej we wspomnianym zdaniu przekracza chyba wszelkie granice... -
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Takie samo dobre jak to Twoje, z którego czerpiesz wiedzę obraz francuskiego żołnierza z 1940r. to rozchełstany i obwiązany szalikiem. z wielką manierką z winem. Bo moje uwagi podważają powszechnie przyjęty obraz armii francuskiej, wykreowany na życzenie moskiewskich historyków ? NIE obrażam innych użytkowników. Jeżeli tak sądzisz, to pokaż, w którym miejscu. To raczej inni użytkownicy obrażaja moją inteligencję, pisząc iż Jedno państwo podbilo 1/3 świata . -
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
A powszechny obraz WP z 1939 to nieogolony pijany brudas - patrz choćby gra Codename Panzers. A moze jakis cytat ? może być z Króla ? "zapamiętałem wyrzut bomb i wybuchy w zabudowaniach fabrycznych, ostrzał artylerii: mimo to ani na chwilę nie rozluźnił się szyk samolotów. Podziwiałem nerwy francuskich lotników i ich determinację." Francuzi przyjęli nas nadzwyczaj serdecznie, nawet z wojskową orkiestrą. Po zejściu na ląd zostaliśmy zaprowadzeni do olbrzymiej hali sportowej, udekorowanej flagami polskimi i francuskimi. Francuscy komuniści sterowani z Moskwy. A moze i Polacy jakis dokonali ? Jasne, kocham te wszechpolaczkowe fobie i wyobrażenia. No i ? Od kiedy to pojemność manierki świadczy o jakości wojska ? W filmach tego nie pokazują, ale na lekcjach matematyki mówią, że 2 jest większe niż 1 Jasne, wiemy od dawna że nie znasz sie na niczym i jesteś typowym dzieckiem neostrady, ale zabawy dostarczasz. Tę 1/3 świata liczyłeś z oceanami czy 148 940 000 km? lądu ? Wehrmacht wg. Ciebie podbił obszar 5 Europ, i to licząc do Uralu. Twój post to głupota tysiąclecia. -
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
No nie był - udał sie w Polsce, bo przeciwnik było wiele słabszy - a i tak atakowano (koncentrując siły) tam gdzie obrona była słabo rozbudowana. Gdzie obrona była tylko ciut silniejsza - np. Mława - łatwo już nie było. We Francji jest jeszcze ciekawiej. Pod Sedanem sie udało, bo obrońca to dywizja rezerwowa kat. "B" bez etetowego sprzętu, dodatkowo zrzucamy jej na głowę 2 KT bomb, potem nakrywamy czapkami i już. Pod Montherme się udało, bo obrońca był jeszcze słabszy a za "artylerię" miał okopowe miotacze z PWS (nb. liczenie tego typu sprzętu daje Francji przewagę "na papierze" w ilości "sprzętu artyleryjskiego" nad Niemcami). Ale na przykład pod Gembloux, gdzie blitzkrieg zderzył sie ze skostniałą doktryna (czyli korpus pancerny + silne lotnictwo vs. przygotowane dywizje piechoty + artyleria), to skostniała doktryna okazała sie lepsza, a korpus pancerny został na kilka dni wyeliminowany z walk - tak trochę zapomniana pierwsza porażka blitzkriegu. W Fall Rot to juz powtórka z Polski, jeżeli idzie o przewagę bezwzględną (136 dywizji niemickich vs 63 aliantów) - tylko że łaczna liczba niemieckich strat za 20 dni to 95 tys. zabitych, rannych ,zaginionych -
Bądź poważny - ile można ????? Powyżej masz dane ilości zrzuconych bomb i ich korelację ze spadkiem produkcji paliw. Jasno, czarno na białym, bez pola do manewru. Ty zaś nie podajesz żadnych danych, tylko dalej "wiesz lepiej". To wiedz sobie lepiej dalej... Powiadaj sobie zaś dalej, bo udowodnic tego jakoś na podsatawie danych nie potrafisz - a przecież tego wymaga akedemicka dyskujsa. Człowieku, jakicz liczb, no jakich liczb ???? Przecież ty żadnych licz nie podałeś, ty tylko "wiesz lepiej" Porównój, i przytocz wyniki porównania - czekam z niecierpliwością. Ja przytoczyłem juz tutaj, i przytoczę jeszcze rz - może w końcu potrafisz coś przeczytać ze zrozumieniem: jeszcze raz. Maj 1944 - lotnicze beznzyna diesel zrzucone bomby 156 000 m3 94 000 m3 74 000 m3 5 146 tony czerwiec 1944 - paliwa / bomby lotnicze beznzyna diesel zrzucone bomby 52 000 m3 75 000 m3 69 000 m3 17 697 tony Chyba widać zależność bombardowań od produkcji beznzyny lotniczej ? Gdzie ty tu widzisz że "produkcja rosła mimo zrzucanych bomb" ???????? przykład fabryki w Policach: Benzyna lotnicza VT-708 (Grundflugbenzin) - syntetyczna z węgla, nie z rumuńskiej ropy. 1943 296822 tys. ton 1944 207226 tys. ton Spadek o 90 tys. ton GdzieTy wiodzisz wzrost produkcji ?????????? Gdzie Ty w ogóle podałeś jakieś liczby ? Obawiam się, że ich w ogóle nie znasz, że operujesz banałem i ogólnikami. Ktoś Ci broni, Coś Ci przeszkadza ? Porównaj, poczekamy... właśnie dlatego piszę, że choć bombardowania były takie sobie pod tym konkretnym względem, Gdzie Ty napisałeś jakis konkret ?????
-
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
No właśnie - ludzie zazwyczaj nie wiedzą, a piszą (Tobie też się zdazyło takie faux pas w Verdun) bo im się tak wydaje i tak było wpajane, że we Francji to był "spacerek" Da się - i wyniki wyjdą ciekawe - np. Armia Polski i Armia Jugosłowaii - mniej więcej takie same, a efekty zdecydowanie różne. Albo Armia Francji i kadrowa RKKA kilkukrotnie od niej silniejsza - A gdy policzymy tylko zmobilizowaną Armię, która walczyła z Niemcami, a nie tych którzy byli w Indochinach czy Afryce, to wynik porównania będzie mniej więcej taki, jak Polski i Jugosławii -
A niby dlaczego można powiedzieć ? Zamiast mówić "z góry" - powiedz lepiej dlaczego twoim zdaniem. Bo jakoś tak się skłąda, że to były całkiem dobre czołgi. I sowieci je sobie chwalili ( może i po części dlatego, że często żadnych innych juz nie mieli) Jak produkujesz coś na trzy zmiany, po towinienneś tego produkować 3 razy więcej niz na jedną zmianę. Taka oczywista oczywistość do Ciebie nie dociera ? Kiedy to na początku 1944 roku "zmniejszył się zajmowany teren" ? Nieefektywnie wiązali znaczne siły Luftwaffe - nie widzisz wewnętrznej sprzeczności ? Liczby do Ciebie nie przemawiają ? Jakostak się złożyło, że Speer zarówno w czasie wojny, jak i po wojnie twierdził, że bobardowania wywarły poważny efekt na produkcją zbrojeniową. A jkoś wydaje mi się, że jego wiedza o niemieckiej produkcji zbrojeniowej jest większa od twojej. Ale jak ktoś wie lepiej... A na wschód od Odry to już nie ? to ten Górny Śląsk, Królewiec itd. to gdzie leżą ?
-
To tak jak amerykanie czy brytyjczycy i sowieci. Niskei stany sowieckiego sprzętu są spowodowane jego traceniem w ilościach hurtowych. Ale wiesz ile to jest w liczbach, owe "nieco" mniej ? Bo tak zobacz sobie rok 1941 •1st Quarter 1941: 184 Cruiser tanks and 469 Infantry tanks •2nd Quarter 1941: 347 Cruiser tanks and 566 Infantry tanks •3rd Quarter 1941: 406 Cruiser tanks and 942 Infantry tanks •4th Quarter 1941: 479 Cruiser tanks and 1,375 Infantry tanks I mieli do nich nieskrępowany dostęp.
-
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Forteca odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Zdaje się że walczyła juz od 1942 roku - a nawet od grudnia 1941. Zaś co do wysyłania samolotów - po tym własnei poznajemy dobrą armię, że ma co trzeba i wie jak używać sprzętu. I jeszcze te kilka dywizji piechoty z kilku korpusów piechoty A ta brytyjska spadochronowa to pewnei była silniejsza i miała więcej czołgów niz II Kpanc ? -
bo te kule nie zestrzeliły samolotu, tylko spowodowały jego "awarię" - a spadł juz w wyniku tej "awarii". To tak ja z Moldersem który doznał "awarii" po spotkaniu z francuskimi Hawkami 7.09.1939 r. Wynika z tego że Niemcy mieli strasznie niewyszkolonych pilotów, ich konstrukcje były tak awaryjne że przy nich nawet sowiecki ŁAAG to szczyt bezawaryjności, a niemieccy artylerzyści plot uważali że Polska ma bezwzględną przewagę w powietrzu i strzelali do wszystkiego co lata.