Skocz do zawartości

Forteca

Użytkownicy
  • Zawartość

    509
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Forteca

  1. Nieco w temacie - na Polesiu, na polskich schronie z okresu II RP postawiono maszynę do osuszania bagien i całosc nazwano "pomnikiem melioratora" (symboliczni = tryumf nauki radzieckiej nad sanacyjnymi białopolskimi faszystami). Miejscowa ludność nie nazywa tej instalicji inaczej niż "pomnik głupoty"
  2. Znaczenie frontu włoskiego

    Nie tak zaraz - Armia Włoch przebiła się pod Wiedeń w 1809 r. bez większych problemów. Pasma gór same się nie obronią, w 1945 nie było ich kim - po kapitulacji armii niemieckiej we Włoszech - obsadzić.
  3. Linia Mołotowa

    Ale ile razy można Ci powtarzać, że sie mylisz. Budowano w Brześciu, masz wyzej opisane w ramach jakiego węzła je budowano i ile się broniły. Więc nie "gdzie indziej" Linia Mołotowa jest dzielona, choć w teorii ma zabezpieczać przed inawazją, atakiem i wszystkim co najgorsze, otrzymuje na iluś kierunkach, w iluś fragmentach - drugorzędowy priorytet. Jakeiś źródło tej wiedzy ? Czym się ten "drugorzędny" priorytet przejawiał ? Upieram się przy owym Hladerze z jednego powodu - jeżeli dla niego bardzo ważne są strefy działania dwóch armii, w sumie rzecz także tak sobie istotna w perspektywie dwóch setek dywizji, iluś flot powietrznych i masy ludzi, innych problemów w kraju etc... to dlaczego nie miałby zaznaczyć L.M., tym bardziej, że pierwszym dniom wojny poświęca bardzo dużo czasu i miejsca. To napisz, jak Halder opisał problemy z polskimi umocnieniami i z francuskimi umocnieniami. Będziemy mieli porównanie. czy może nie opisał ? jakże mógl się obawiać armii której czolgi nijak nie dorównywaly KW-1 i w znakomitej większości T-34, a Pz I byłuy zawalidrogami.... Bo owa armia zawojowała pół Europy i rozbiła potężne armie Polski i Francji (4 i 3 lądowej potęgi militarnej kontynantu) , a jego potężna armia (teoretycznie - pierwsza armai lądowa w Europie) miała ogromne problemy z pokonaniem armii gdzie połowa czołgów to były Ft-17, a samolotów nowoczesnych pratycznie w momencie rozpoczęcia wojny nie posiadała. Stalin powinen był wyciągną wnioski, że jego hołocie nie pomogą najlepsze czołgi i samoloty, gdy przeciwnik będzie innego kalibru niż słaba armia kilkumilionowej Finlandii. I gdyby był pewny że Niemcy zaatakują już w 1941, zupełnie inaczej by postąpił. Przy okazju będąc namolnym do bólu - czemu niemcy także tworzyli linie obronne na kilka dni i tygodni przed atakiem? Bo tak wymaga instrukcja, a niemiecka armia to porządna armia a nie uzbrojony tłum. Jest jednak ogromna różnica miedzy fortyfikacją polową a fortyfikacją stałą.
  4. Bitwa pod Gorlicami 2-6 V 1915 r.

    Faktycznie, Gorlice i Przasnysz można nazwać przełamaniami niewykorzystanymi - to drugie bardziej z ograniczonego charakteru operacji niż błędów w dowodzeniu czy zamiarach. Przełamaniem niewykorzystanym była też CK "ekspedycja karna" - a sukces był o krok.
  5. Walki miejskie

    Podobnie jak Przasnysz - w lutym 1915 r. o samo miasto walczono kilk dni - jeden dzień komplek koszarowy (fak, duży), drugi o cmentarz i okolice (tego nie za bardzo rozumiem, bo cmentarz idzie przejść w 1,5 minuty), trzeci o samo "centrum" - w sumie mniejsze od kompleksu koszar, ale bardziej zwarta zabudowa. Jak na realia PWS to chyba jedne z większych walk miejskich. Dlatego, że w PWS jeszcze dbano o ludność cywilną, szanowano kulturę przeciwnika (niemiecki teatr polowy w St. Quentin wystawiał Szekspira i dawał koncerty Chopina) etc. - a walka w wielkim mieście to barbaria zupełna.
  6. Znaczenie frontu włoskiego

    Prosta sprawa - jak Włosi siedzą na Sardynii i Korsyce, to grożą całej alianckiej flance - tu wystarczy zwykła mapa. RM po stronie osi to też nie przeciwnik, którego można lekceważyć. Z detali to np. spadochroniarze nie maja doświadczenai bojowego (w tym sztaby - taktycznego) użycia tych jednostek. Nie, ale było bardzo blisko, a front południowy skapitulowął jako pierwszy w DWS przed Aliantami.
  7. Walki miejskie

    Niemniej, nie są to w żadnym przypadku "długotrwałe walki miejskie" - a o to w tym wątku pytano - to szybki szturm miejscowości na linii ataku, jakich w PWS można by wymienić 1001. Dodajmy - bo jest tu prawidłowość - małej miejscowości. Np. Przemyśla nie broniono (przy III szturmie) w oparciu o barykady w mieście, tylko oddano miasto. Tak samo jak miasta -twierdze na zachodzie. Jedyny przypadek (a i to nie wyczerpujacy znamion) to walki o Lille, jak to opisał Krzysztof M.
  8. Linia Mołotowa

    to, że Niemcy mieli plan Barbarossa - Stalin dowiedział się dość szybko, Nie - usłyszał coś w temacie. Jakby się dowiedział, to by Niemców złomotał jak pod Kurskiem Poza tym usytuowane na małej głębokości rejonu umocnione nie są w stanie długo się bronić, ponieważ będą przestrzeliwane na wylot ogniem artylerii..." Towarzysz Żukow znowu udowadnia, że nadaje się tylko do gnania batalionów na pola minowe Starinow - "... Szef GWIU [Głowny Zarząd Wojskowo Inżynieryjny - F.] zaproponował by wykorzystać stare rosyjskie twierdze granicznei utworzyć strefy zapoowe. Ta propozycja nie została przyjęta, nie ma potrzeby Może dlatego, że żadnej rosyjskiej twierdzy granicznej nie było w tym rejonie Rzadko widzi się podciąganie umocnień pod samą granicę. Mało widział Poprzednio budowaliśmy bunkry w pewnej odległości od granicy Tak, na ten przykład nad samym brzegiem Dniestru na granicy z rumuńską Besarabią Faktycznei dalej niż te nad Bugiem, bo Dniestr jest szerszy Co do zaś walk - gdyby one były uciążliwe w większej ilości, zagrażającej powdzeniu operacji - naprawdę byłyby wspominane i naprawdę Halder musiałby o nich zapisać, skoro jak wspominałem pisał o tym, ze dwie armie miały nierozdzielone zbyt dokładnie strefy działań i z tego powodu wzajemnie sobie przeszkadzały... To już pisałeś. Teraz powiedz, co Halder pisze o umocnieniach polskich i francuskich w 1939/40 I jeszcze wymień mosty zdobyte w Holandii w 1940 r. Było ich więcej niż jeden. Możesz też doliczyć mosty w Belgii - to juz naprawdę zrobi się duża ilość. Pzoza tym nie mogę zrozumieć dlaczego przy tak ogromnych nakładach na armię, przy podobno niezbędności L.M. do obrony granic ZSRR i co tam jeszcze na części jej wstrzymano budowę No ile Ci trzeba pisać, że żadnej budowy nie wstrzymano ? Sami Rosjanie o L.M. : [o rejonie władymir - wołyńskim] - "spośród 97 fortyfikacji, tylko 5 - 7 przysypano ziemią, pozostałe były praktycznie odsłonięte.." To już też ci pisałem, że linia była w budowie. Pod Mławą również spośród 60 bunkrów tylko 1-2 schrony przysypano ziemią, pozostałe były praktycznie odsłonięte - co widać i na fotkach archiwalnych, i współcześnie.
  9. Znaczenie frontu włoskiego

    Miało kilka sensów 1 - definitywnie oczyszczało z wrogiej floty Morze Śródziemne i teraz praz przeszkód można sie było poruszać trasą Indie - W. Brytania poprzez Kanał Sueski 2 - przygotowywało grunt pod późniejszą inwazje na południu Francji 3 - Wiązało i rozpraszało siły przeciwnika. Ktoś powie, że siły Aliantów też. Tylko, że Aliantów było na to stać, a Niemców nie 4 - Last but not least - wyłączyło Włochy z wojny
  10. Linia Mołotowa

    To jest nawet bardzo duża niekonsekwencja. Horyzont czasowy ukończenai LM to gdzieś około 1944 r. Oficjalna wykładnia mogła być taka: Do czasu ukończenia budowy umocnień źli niedobrzy imperialiści, którzy 3.09 napadli na pokojowo nastawione Niemcy, mogą te Niemcy pokonać. A potem upomnieć się o odwiecznie ludowo-sowieckie sowieckiej Ukrainy i Białorusi ziemie odebrane białopolskim faszystom, jak też o ziemie zabrane nacjonalistycznym klikom Litwy, Łotwy i Estonii. Przecież w pamieci była nie tak dawna agresja białofińska na Leningrad
  11. Linia Mołotowa

    Zmień poziom - czytaj wspomnienia dywizyjne albo pułkowe. Przeczyteaj te wspomienia które wyżej były cytowane. Wtedy zmienisz słowo "żadna" na "wiele". Lub zaznacz wyraźnei "żandna z niewielu relacji jakie znam) nie była. I juz masz odpowiedź Dla mnie oznacza to, że sytuacja jaka nastąpilą po 22 czerwca '41 r. była zupełnie inna niż ta jaka planowano że nastąpi. Dokładnie - nikt nie przypiszaczłą że Hitler zaatakuje w 1941 r. Dalej - co pisałem usuwanie zasieków osłabia a nie wzmacnia takie bunkry. Nic takiego nie miało miejsca - nie usuwano czegoś, czego nie postawiono - bo po co zasieki na "granicy przyjaźni" Wiec Ci podpowiem, że przełamanie pod Sedanem wymagało przłęmania LM (tutaj Maginota), tak samo jak przełamanie pod Montherme, jak również forsowanie Renu czy operacja w Saarze. Co na ten temapt pisze Halder ? W Polsce aby uzyskać powodzenie należało pokonać pozycje umocnione - pod Mławą, Wizną, całą linię umocnień Armii Łódź - co na ten temat pisze Halder ? W kwesti mostów - mosty powinny [na granicach] budowane w taki sposób jak to robili Finowie - materialy wybuchowe umieszczano już w czasie ich budowy czy przebudowy a nie na "chybcika". Wyobrź sobie, że w Polsce jest szereg mostów, budowanych przez Niemców, które mają - do tej pory - komory minowe. Mostów tych nie wysadzono w 1945 roku. Śmieszne, prawda ?. Co śmieszne - wielki most w Najmigen w Holandii też nie został wysadzonony i przeszły po nim alianckie czołgi. Podobnei jak most (zaminowany i broniony) w Remagen O polskich mostach w 1939 r. juz wspominałem - nie zuważyłeś czu nei chciałeś zauważyć ? Przecież L.M. powinna chronić i mosty i miasto stanowiące z racji położenia wazny węzeł komunikacyjny. Polskie schrony bojowe broniły mostów na Warcie pod Sieradzem. Polska spodziewała sie niemieckeij agresji. mimo to mosty te wpady nieuszkodzone w ręce niemieckie. Podobnie - ale to akurat chyba największą żenada września - jak most pod Różanem, broniony przecież przez całe przedmoście z ex-rosyjskimi fortami i nowoczesnymi umocnieniami. I to na przełomie 1-go i II-go tygodnia wojny...
  12. Japońskie czołgi

    A o japońskich czołgach średnich (Chi-nu, Chi-to i Chi-ri) jest bardzo dobty materiał w HPM 9/2009 - polecam.
  13. Linia Mołotowa

    Nie, brzmi jak oryginalny średniowuieczny miecz umieszczony w wykonanej współcześnei pochwie. Dlaczego autor nie przedstawił oryginalnych planów tylko je przerysował? To już pytanie do Autora - zapewne dlatego że oryginalny plan był wielkości obrusu i ciężko go by było zeskanować na przykład. Argumenty Riezuna o Linii Mołotowa i Stalina i czołgach autostradowych pochodzą z 1980 roku. W tym czasie sporo się zmieniło i Nie, nie zmieniło się. Nie chodzi bowiem o: odtajniono instrukcje użycia "BT" i wyszło, ze kół używano inaczej I nawet nie o to, że Niemcy te instrukcje odtajnili w 1941 r. i że wczesneij odtajnili je Finowie. Idzie o proste zauważenie, że w chwili rozpoczęcia produkcj iBT autostrady były tylko w jednym państwie, i to nei w Niemczech. Idzie o wiedzę na temat ilości i gęstości niemieckich autostrad w 1939 roku na ten przykłąd - wiedzę bynajmniej nie tajną. I o tym podobne, zupełnie jawne fakty. Jak i o wiedzę - chyba dostyć powszechną, że literka "A" w nazwie sowieckich czołgów oznaczała jednak zupełnie coś innego niż "autostradowy". Całość dopełnia wypisywanie bzdur sowieckiej propagandy, że WH miał dwutygodniowy spacerek we Francji, więc nie miał doświadczenia bojowego. A przecież ten "spacerek" kosztowłą WH o wiele więcej, niz rozgonienie kilkumilionowej kadrowej RKKA z jej dziesiątkami tysięcy czołgów i samolotów. a zakończeniem imprezy (10 rano w niedzielę) postaram się odwiedzić kilka schronów Niestety, wysadzone w większym lub bardzo dużym stopniu. Ale odwiedzić i tak warto. Przed laty miałem możność porównania sowieckich i niemieckich bunkrów po obu stronach rzeki. Były bliźniaczo podobne, żaden ekspert nie potrafiłby ich odróżnić. No właśnei - zobacz jedne i drugie i będziesz wiedział, jak piramidalną, wręcz nieprawdopodobną głupotę zawarł w tym jednym zdaniu Riezun. Co ciekawe ten samGuderian pisze, żena pólnoc od Brześcia - oddziały niemieckie zajmowaly się budową umocnień polowych - tam akurat kopaniem okopów. Znów pada pytanie - a po cóż to wszystko... przecież wojsko przygotowane do ataku, Bo armia niemiecka jest armią, gdzie regulamin to coś więcej niż świstek papieru. I kopanie okopów w takiej sytuacji to rzecz równie oczywista, jak czyszczenie broni. jeżeli Sz. G. przeciwnika ma wrażenie że walki są zacięte lecz nie są skoordynowane oznacza to tyle, że nie wie prawica co robi lewica, ani nawet jak to robi. No dokładnie jak to opisał Sołonin - armia zetknęła się z uzbrojonym tłumem. Ale to nie ma nic do rzeczy jeżeli idzie o LM Gdyby L. M. byłą linią obronną to znacznie lepiej byłoby ją bronić tak jak była zbudowana a nie w szczerym polu, Po raz kolejny proszę Cię o przetłumaczenie tego na język Polski. Może się wreszcie doczekam ? No ale przecież ją broniono, więc to co piszesz nie ma pokrycia w rzeczywistości. W kwestii tego gdzie i ile zamierzano użyć środków powoluje się na konkretne źródło jest to czasopismo "Wojna i żizn'" z '76 r. Pięknie - ale masz oryginał czy może jednak powołujesz się na Riezuna? Sandałow sam wyrazal zdziwienie w swych wspomnieniach czemu mosty nie zostały zniszczone... Może nie znał raportu niemieckiej dywizji, która owe mosty zdobyła. Ty juz go znasz, więc się nie dziw. Napisz, jakie stanowisko zajmowął Halder i czy interesowały go raczej Armie czy też może pojedyncze bunkry. Napisz też, ile polskich czy francuskich bunkrów wymienia Halder ? a opisy starć poszczególnych jednostek i ich zachowań pokazują, że L.M. nie była im w czasie wojny obronnej do niczego przydatna. Ale wyżej masz opisy - tak Sowieckie jak i niemieckie z których wynika że była przydatna i że - nawet w stanie budowy daleka od ukończenia - potrafiła Niemców spowolnić. Czy też nie przyjmujesz do wiadomosci faktów niewygodnych dla Twojej tezy ? Ba,. nawet nei Twojej, a Riezuna.
  14. Walki miejskie

    Dokładnie jak powiedziłą Krzysztof M. Wykorzystanie zwartej zabudowy miejskiej do walk to "wynalazek" z okresu DWS. W PWS owszem, front przechodził przez miasta i leżały one czasami na linii frontu, ale czegoś podobnego do długotrwałych walk z okresu DWS nie było.
  15. Najgorsza armia WW

    Co to znaczy "szybko" ? - bo zajęło im to 3 lata i wymagało użycia broni masowego rażenia pt. "Lenin" (nb., czy to wyszło Niemcom na dobre, jest dyskusyjne). Swoją droga, wśród najgorszych armii (ale - nie najgorszych żołnierzy) można wymienic armię belgijską. Armia włoska do czasu Karfreitu nie był taka zła, choć potem faktycznie musiała być posiłkowana przez znaczne siły Ententy. Po drugiej stronie - to najgorsza była ogólnie armia państw centalnych, gdzie - z małymy wyjątkami - działano na zasadzie "każdy sobie", co chyba najgorsze efekty dało w 1916 r. Niczego podobnego do koordynacji działań na frontach, jakie prowadziła Ententa, nie było. Primo, co to jest chuda Emma ?, po drugie wiemy jak wyglądał by szturm twierdz bez CK 305-ek. Tak samo, jak szturm twierdzy Liege, w którym 305-ki nie brały udziału, bo wtedy jeszcze CK monarchia nie była w stanie wojny z Belgią.
  16. Linia Mołotowa

    O, to niesamowite - lata badań wielu znawców fortyfikacji nie zanotowały takich przypadków, jak również nie odnaleziono owych tajemniczych bunkrów sztabowych - chętnie coś przeczytam na ten temat, i nie tylko ja. Choć podejrzewam kolejną bajkę z riezuna i paproci... Na podstawie tego, co pisze wiem, że nie napisałe tego, co mu wmawia Riezun. Bo pisze on "przeciwnikjednak, po początkowym zamieszaniu spowodowanym zaskoczeniem, szybko przyszedł do siebie i zaczął w swych schronach bojowych stawiać zacięty opór" Czyli pisze to, co ja pisałem. No właśnie tak - i wspomniany niemiecki raport o tym mówi. Znów się powtarzam - jak maniak ale - jeżeli sami Rosjanie zaczęli budować L.M., dziwnie rozdysponowali fundusze na ową linię, potem zaprzestali jej budowy Znowu gadasz głupoty. Jeszcze Ci się nie znudziło Jak zaprzestali skoro nie zaprzestali ? Czytasz tylko własne posty ? Głupota goni głupotę. Jak nie przerwali, to jak ktos mógł ponieść konsekwencje przerwania. Nawet nei przypuszczałem, że Riezun poczynił takie spustoszenie w umysłach co niektórych... Coraz bardziej podejrzewam, że do słusznej tezy - ze ZSRR chciał napaść (kwestia - kiedy) na Hitlera - Riezun podał takie argumenty, aby tę tezę ośmieszyć (czołgi "autostradowe" czy wysadzenie "Linii Stalina"), i nieoczekiwanie dla niego samego znalazł licznych zwolenników. Ale NIE NISZCZONO zasieków - co wiecej - poniewaz umocnień nie skończono budować, to i nie zaczęto wznosić zasieków czy budować przeszkód, bo to zawsze robi się na końcu.
  17. Broń chemiczna w I wojnie światowej

    Niemcy użyli wtedy tzw. "Versuchgeschosse" czyli amuniji próbnej, określanej też jako Ni-Granaten. Hansilian w "Der Chemische Krieg" podaje, że taktyczny wymiar ataku nie był taki zły Nb. pierwszej broni chemicznej użyli Francuzi - były to gazowe naboje karabinowe/granatnikowe (z gazem łzawiącym), które w liczbie 30 tyś. dostarczono wojskom francuskim. Były ponoć dosyć intensywnie wykorzystywane i szybko się skończyły, a ze efekt ich użycia był żaden, to szybko z nich zrezygnowano. Hansilian podaje też, że gazu trującego w amunicji artyleryjskiej użyli też pierwsi Francuzi, co nawet odnotował "Sidney Mail" z 6 stycznia 1915. Ale to trudno zweryfikować.
  18. Quiz I wojna światowa - edycja 2009

    Chodziło o 129 RI W takim razie coś prostszego - co robił pewien oddział marynarki wojennej na Mazurach latem 1915 r.
  19. Linia Mołotowa

    Szczerze to nie wiem - ja ma (na spółkę z kolegą) oryginalny komplet. A o mostach będzie niżej. Dokładnie - a przecież wybudowano tylko część umocnień. W Czechosłowacji nie wybudowano wszystkiego, w Polsce nie wybudowano, we Francji też nie wybudowano. I jakos nikt nie mówi, że "budowano pozornie" Oryginalny plan naniesiony na współczesną mapę. Nb. w R-R nie został zrealizowany CAŁY węzeł oporu nr. 1. Z drugiej strony całe wzgórze Hrebcianka i zdecydowana większość wszystkich schronów w okolicy znajdowała się w zasięgu podstawowej niemieckiej artylerii polowej strzelającej z za granicy. W tym haubic 150mm - które przy użyciu dużej ilości amunicji były w stanie poradzić sobie z większością schronów tam wybudowanych. Nie była - czego dowiodły działania bojowe z czerwca 1941 r. O tym za chwilę. zacznę od wycieczek w temacie czolgów i Guderiana. To że Niemcy nie znali KW-1 i KW- 2 Nie rozumiesz. Nie chodzi o to czy znali czy nie znali. Chodzi o to, że Guderian pisząc pamiętniki PO WOJNIE miał problemy z rozróżnieniem KW od T-34. To jak w tym kontekście podejść do jego opisów fortyfikacji ? Dalej - to jak wygląda L.M. dziś, wcale nie oznacza, że tak samo wyglądala w '41 r. No właśnie - część schronów wysadzono, przeszkody usunięto itd. Czyli mamy uboższy oglad tego, jak to wyglądało w 1941 r. Teraz czas wyprostować częśc Riezunowskich głupot - straciłem nieco czasu na ponowe przegryzienie się przez tom "Pamiat" (Mińsk 1997). W 62 RU najbardziej rozbudowano 16 OPB koło Mińczewa i 17 OPB koło Siemiatycz. Obydwa broniły się (poszczególne schrony, bo przecież węzły te nie był ukończone) od 5 do 9 dni. Dzięki temu Niemcy nie mogli wykorzystać mostu kolejowego koło Siemiatycz, gdzie sowieckie dizała ze schronów zniszczyły im pociąg pancerny. Stosunkowo najsłabiej rozbudowane schrony 18 OPB koło Brześcia (nad Bugiem miedzy Siemiatyczami a Brześciem była wielka "dziura", więc Guderian nie mógł tam obserwowac budowy, bo nie budowano - wyjątek 3 kompania koło Orli). broniły się od 1 do 3 dni. Oficjalny niemiecki komunikat mówił że dopiero 24.06 po południu 167 DP zdobyła ostatnie schrony koło Orli. Zaś co do mostów - zachował się dziennik bojowy niemieckiej 45 DP - możemy w nim wyczytać, że mosty zdobyła nagłym i zaskakującym atakiem 81 batalion saperów, przeprawiając sie pod osłoną nocy na pontonach, po czy mod razu mosty ROZMINOWANO. Czyli - były przygotowane do wysadzenia. Podobnie stało się z mostami Holenderskimi w 1940 r. Czekamy na książkę van Resuna, w której przeczytamy jak to Holandia szykowała sie do nagłej napaści na Niemcy, dlatego zdobyli oni niewysadzone mosty. Nb. dalej czytamy że od razu Sowieci przypuścili kontratak wsparty czołgami (bo "zniszczona" przez Riezuna w jego książce 22 DPanc. też kontratakowała). Mimo sukcesu 45 poniosła poważne straty (do 29 czerwca) - 450 zabitych i zaginionych, 670 rannych - jak na dywizję, to bardzo poważne straty. A co do "braku przeszkód" - to w ksiażce o słowackich wojskach w ataku na ZSRR są opisy spalonych czołgów, które wpadły do rowów przeciwczołgowych przed fortyfikacjami i potem wykończyły je sowieckei forteczne armaty p-panc, jak trównież opis zniszczenia miemieckiej kolumny zmotoryzowanej ogniem ze schronów.
  20. A niby czemu bez Warszawy ? Przecież Warszawa już w "priwislanskim" była. A Anders, rosyjski bohater wojenny i kawaler "krzyżyków" to naturalny kandytat
  21. Japońskie możliwości ataku na ZSRR

    Ja wiem, ale jest jednak jakieś prawdpodobieństwo działań pod kątem sił i środków. Powiedzmy, ze mieli siły na zdobycie Mongolii, ale na zajęcie Władywostoku i okolic - już nie bardzo. Nie te możliwości, to juz nie swiatowy układ sił z 1904 roku.
  22. No właśnie nie wiem, czy zawdzieczamy Byłaby prowincja z dużą autonomią, w zachodnich granicach z 1945 r., z polskim (choć "tylko" autonomicznym) Lwowem, nb. najbogatsza - mimo zniszczeń - prowincja Rosji - z perspektywą bardzo szerokiej autonomii czy nawet niepodległości (z rosyjskim bohaterem wojennym - Andersem jako premierem ) w ramach paneuropejskiej integracji. Uniknięto by dżumy XX wieku czyli socjalizmu komunistycznego i nazistowskiego, w następstwie uniknięto by koszmaru DWS itp.
  23. Japońskie możliwości ataku na ZSRR

    Pieknie, tylko w JAKI sposób ? Nb., przez cała wojnę L-L płynął z USA do Władywostoku na amerykańskich statkach pod sowiecką banderą - a Japonczycy siedzieli cicho
  24. Też nie tak do końca. Francja "podarowała" nam całą "błękitną armię" w sensie jej sformowania, wyposażenia i uzbrojenia. Potem przez całą wojnę bolszewicką zaopatrywała nas w broń i amunicję, której nie produkowaliśmy wtedy. N koniec, marszałek Foch zagroził Niemcom nową wojną, jeżeli zechcą oni zbrojnie zdławić powstanie wielkopolskie (tzw. "szantaż Focha") siłami ściągniętymi z frontu zachodniego - do czego się otwarcie szykowali.
  25. Sterowce

    Boże broń, USA ciągnęło temat wojskowych sterowców aż do lat 60-tych (wysunięte posterunki obrony radiolokacyjnej). w DWS sterowce USA miały wymierny i bardzo duży wkład w zwycięstwo w bitwie na Atlantyku. I kilka u-bootów na koncie.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.