Skocz do zawartości

juzef

Użytkownicy
  • Zawartość

    56
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez juzef

  1. Chrzest Polski- przyczyny i skutki

    Nie zrozumiałeś do tej pory, to nie zrozumiesz dalej - bo nie chcesz, bo ci do koncepcji nie pasuje. rzecz jest prosta jak drut - odsuwając od tronu pierworodnego i wysyłając go poza zasięg swojej władzy, Chrobry ryzykowałby problemy jeszcze za swojego życia, a pewne byłyby problemy po jego śmierci. Polskę skonfliktował ze wszystkimi sąsiadami - dając im Bezpryma sprawiał, że wysunięcie roszczeń przez Bezpryma i poparcie ich przez sąsiadów było rzeczą pewną. Takie coś mógłby zrobić tylko idiota, a Chrobry na pewno nim nie był Gdyby Bezprym był poza Polska po 1002 r. na pewno wykorzystałby go Henryk II. Przecież Bezprym miałby przebywać we Włoszech, w których Henryk pojawił się już w 1004 r. (i koronował się na króla Włoch) Oczywiście - by sprawic ci przyjemność Chrobry miałby kombinować jak koń pod górkę z kształceniem Mieszka. Ściągać najpierw nauczyciela łaciny, później greki (dopiero - tak twierdziłeś - w 1018 r. - dla uczenia prawie 30-letniego faceta; śmiechu warte) itd.. Podczas gdy normalnie, gdy chciano dzieci nauczyć łaciny, greki itp. wysyłano je do klasztoru Nie wspomina o Bezprymie idącym z Rusinami A co jest niby tam do obalania? Twój pogląd pt.: Wipon się mylił, bo tak mi pasuje do koncepcji i nie muszę tego udowadniać? Jeśli chcesz udowodnić, że źródło się myli, to musisz dać poważne dowody, a nie "myli sie bo myli"
  2. Paweł Jasienica - książki

    Nie będę ci streszczał całej ksiązki. Trzeba przeczytać
  3. Chrzest Polski- przyczyny i skutki

    Co ma piernik do wiatraka? Konrad wycofał się z wojny ZANIM na Polskę spadł ruski najazd. Wielkopolska - gdyby nie zbuntował się tam Bezprym - byłaby bezpieczną przystanią dla Mieszka Pierwsze słyszę, by w prawie słowiańskim cały kraj należał do jednego spośród kilku braci. Słowiańskie (w tym polskie) prawo dawało równe prawa dziedziczne wszystkim synom zmarłego Szkoda, że Mieszko I o tym nie wiedział i dla Chrobrego przeznaczył Małopolskę... W każdym razie pokazuje tyle, że nie ma to związku z religią Rozmawiałes z nimi, że posiadłeś tę ekskluzywną wiedzę?
  4. Chrzest Polski- przyczyny i skutki

    Przepraszam, że rozbijam post na dwa, ale wyskakuje mi taki mądry wpis: Jeśli Chrobry był ślepym idiotą to masz rację. Jeśli był tylko krótkowzrocznym półidiotą, to już racji nie masz Oczywiście - model kształcenia córek jest nieważny, bo ci do koncepcji nie pasuje ten fragment to ja akurat sam cytowałem. Tylko że z niego w żaden sposób nie wynika, że Bezprym szedł z Rusią. Wręcz przeciwnie - to on tutaj jest wskazany jako jedyne źródło przewrotu Brzytwa, czyli argument tonącego Owszem - korzystając z polskiego tłumaczenia można dojść do takich wniosków. Ale polskie tłumaczenie, to jeszcze nie oryginał. Cytat z P. Stróżyka: Termin invasio (najazd, napad, atak) nie musi przecież oznaczać najazdu z zewnątrz Czyli twój argument trafił jak kulą w płot Ależ oczywiście, że ruski najazd jest niepodważalny. Tak samo jak - jasno stwierdzony przez źródła - udział w nim Ottona, a nie Bezpryma Próbujesz sobie dopasować źródła do hipotezy, a nie hipotezę do źródeł Uderzenie gdzies na wschodnich krańcach państwa było ostatecznym ciosem? Logika się kłania Cóż innego ci pozostało, skoro wbrew źródłom założyłeś, że to Bezprym szedł z Rusi...
  5. Status jeńca wojennego

    dziwaczny temat - masz pisać o jeńcach Hammurabiego, Mieszka I, Stalina i Busha? No to masz zajęcie na resztę życia Do średniowiecza jest artykuł: B. Śliwiński, Do kogo należał jeniec-rycerz w średniowiecznej Polsce?, w: Społeczeństwo Polski średniowiecznej, t. 7, Warszawa 1996 (to związane z prawem)
  6. Paweł Jasienica - książki

    Capricornus w pierwszym poście napisałem, że absolwent historii nie może się zwać: "uczonym-historykiem" i z tym polemizowałeś. Dobrze niech ci będzie - nie będę się wykłócał o słówka - ktoś kto skończył historię jest historykiem, ale nie badaczem historii. A co do Jasinicy, to akurat był nauczycielem historii w Grodnie. Był amatorem w tym co robił. Jego wykształcenie było wystarczające do nauczania historii. Natomiast nie prowadził samodzielnych badań, a brał z prac profesjonalistów to, co mu do koncepcji pasowało. A niby dlaczego np. Zaginione narody Europy to książka mało popularno-naukowa?
  7. Paweł Jasienica - książki

    Capricornus Nie sądzę, by ktoś kto do czynienia z pracą badawczą miał wyłącznie przy pisaniu pracy magisterskiej, mógł uchodzić za historyka-uczonego Teraz nie wiem o co ci chodzi, chyba wyraźnie napisałem, że uczeni cytują prace popularne jeśli ich autor jest uczonym. Prac amatorów raczej nie cytują. A po co niby mieliby głowę sobie zawracać fantazjami Michałków, Chrzanowskich czy Zielińskich? Inna rzecz, że nie rozumiem co to znaczy: Praca naukowa musi spełniać pewne wymogi (dokumentacja naukowa - przypisy, recenzje wydawnicze itp.). Więc nie wiem co to jest popularne ale naukowe. A jak chcesz zobaczyć różnicę to weź sobie dwie wersje biografii Mieszka II autorstwa Labudy Prace popularne pisze się w innym celu i inaczej niz naukowe (nie dotyczy oczywiście takich kuriozów jak biografia Władysława Laskonogiego autorstwa Przybyła, której popularność polega na tym, że wzięto pracę naukową i wydano bez przypisów... - nie wiem nawet jak to nazwać)
  8. Chrzest Polski- przyczyny i skutki

    Wielka mi róznica - Władywoj w 1002, Bolesław Rudy też w 1002. Ty sobie wyobrażasz, że Chrobry był idiotą i nie wiedział, że wygnańcy w 9 przypadkach na 10 wracają do władzy dzięki wsparciu z zewnątrz? Oczywiście, że ma - wyraźnie wskazuje jaki model edukacji obowiązywał na dworze piastowskim Rocznik nie wspomina też o Bezprymie. A Piast wygnany na Ruś nawiązał kontakty z cesarzem. Atak ruski był uzgodniony z cesarzem. Więc nie wydaje mi się możliwe by w tym fragmencie Wipo pomylił Ottona z Bezprymem. Rocznik hildesheimski ma zanotowane, że Bezprym nagłym atakiem doprowadził do wygnania Mieszka z kraju, nie dodając by współpracował czy to z Rusią, czy też z cesarzem. Wniosek więc jeden - atak był dziełem samego Bezpryma (i jego stronników w Polsce). Podkreślę od razu - atak nie musi być z zewnątrz I kolejna rzecz - Rusini z Ottonem operowali na południu, może doszli do Krakowa, ale nie dalej. Dlaczego więc Mieszko II nie uciekł do Wielkopolski, gdzie były najpotężniejsze grody, gdzie stacjonowały najsilniejsze garnizony wojskowe? Wyjaśnij - dlaczego Mieszko nie ucieka do Wielkopolski, gdzie byłby bezpieczny (bo na wałach Poznania już wcześniej Niemcy połamali sobie zęby), lecz wybiera wrogie sobie Czechy. Przecież to chyba jednoznacznie wskazuje, że Czechy były jedyną opcją, a to z kolei wyraźnie dowodzi, że Mieszko stracił Wielkopolskę. Nie mógł jej stracić na rzecz Rusinów i Piasta z nimi idącego, więc musiał go stracić na rzecz drugiego z braci. A kim był ten brat - akurat wiadomo, że po wygnaniu Mieszka Wielkopolska należała do Bezpryma, a nie Ottona. Więc wnioski - moim zdaniem oczywiste - są takie, że z Rusinami szedł Otto, a Bezprym samodzielnie zajął Wielkopolskę. Co do wodzów (bo to raczej nie książęta) otrutych przez Gerona - źródło nie nazywa ich poganami, ale już wcześniej Otto I poddał ich władzy Gerona, czyli podlegali władzy Niemiec. Czy łączyło się to z nakazem przyjęcia chrztu? O tym akurat Widukind milczy, ale zazwyczaj z podbitymi Słowianami tak postępowano
  9. Paweł Jasienica - książki

    Capricornus ukończenie studiów historycznych sprawia, że ktoś może się nazywać "nauczycielem historii", ale nie "uczonym-historykiem". Jasiennica nigdy nie prowadził własnych badań. I dlatego był historykiem-amatorem natomiast nie masz rację pisząc: to zależy KTO jest autorem pracy popularno-naukowej, bo jakoś do książek Labudy (np. Mieszko I), Strzelczyka (Mieszko Pierwszy, Zaginione narody Europy), czy Błażeja Śliwińskiego (Poczet książąt gdańskich) inni uczeni sięgają chętnie. Nie forma więc, a autorstwo decyduje
  10. Paweł Jasienica - książki

    Tofik Profesjonalni historycy w ogóle rzadko oceniają prace amatorów-popularyzatorów. Ja się spotkałem tylko z recką jednej książki Michałka (nota bene książka została potwornie zjechana - i słusznie). Tak samo nie widziałem profesjonalnych recenzji czy polemik z Zielińskim, Chrzanowskim, Czupkiewiczem, Bruno Śliwińskim, czy nawet popularnymi pracami Skroka (choć to archeolog z tytułem)
  11. Chrzest Polski- przyczyny i skutki

    Tofik Chrobry sam wspierał Bolesława Rudego i Władywoja w Czechach, sam wprowadzał Świętopełka na tron kijowski, więc taka "oczywista oczywistość" nie mogła być przez niego nie zauważona Mieszko II nie tylko Odnowiciela wysłał na edukacje do klasztoru, ale i córkę. Co do Krzywoustego to insza inszość, bo on praktycznie jeszcze jako dziecko wywalczył sobie dzielnicę, więc wysłanie go do klasztoru w grę nie wchodziło. Przypomnę, że Krzywousty dostał - jako lenno księcia czeskiego - ziemię kłodzką już w 1093 r., a miał wówczas zaledwie 7 lat. Nie było więc czasu na wysłanie go do klasztoru na nauki Nic takiego nie sugeruje. Źródła wyraźnie "sugerują", że z Rusi szedł Otton, a z zachodu sam cesarz, bez swojego kandydata do tronu. Dlatego uważam, że Bezprym bez zewnętrznego wsparcia podniósł bunt w Wielkopolsce, korzystając z toczącej się w Małopolsce wojny Mieszka II z Ottonem i Rusią a w jaki sposób Bezprym jest bardziej "swój" dla Jarosława niż Otton? Wykaż większą "swojość" Bezpryma i mniejszą "swojość" Ottona Nie mówiąc już o tym, że nie zrozumiałeś tego przekazu źródłowego. PVL mówi, że Jarosław i Mścisław wzięli dużo Lachów do niewoli i: Jarosław osadził swoich nad Rosią, i są do dziś dnia. Nie chodzi więc o osadzenie "swojaka" na polskim tronie, ale o osadzenie swoich niewolników z Polski na roli Wielkopolska jest na północ (dokładniej: północny-zachód) od Małopolski 1. Czy książęta otruci przez Gerona byli poganami? 2. Czy chrześcijański książę Czech nie wykastrował chrześcijańskiego Mieszka II, a chrześcijański Bolesław Chrobry nie oślepił chrześcijańskiego Bolesława Rudego? Tu religia nie ma nic do rzeczy
  12. Najmniej rzetelny polski dziennikarz

    gregski Mi też, w końcu mamy wolność słowa. Ale to działa w obie strony - mi wcale się to nie musi podobać i też mam prawo swoje zdanie przedstawić, tudzież uważać "prawdziwych Polaków" za oszołomów
  13. Książka, którą właśnie czytam to...

    Tofik Nie jest znana dokładna data tego zdarzenia, kładzie się ją na lata 963-965 (lub - K. Jasiński - 964-965) Dynastie pomorskie były dwie - Sambor to Pomorze Wsch. (nie jest precyzyjne, że był przodkiem, bo akurat jego linia wygasła już na jego synu - Sobiesławie II, a późniejsi władcy Pomorza Wsch. - do Mściwoja II - pochodzili od Samborowego brata Mściwoja I. Najstarszy znany przedstawiciel tej dynastii to Sobiesław I - ojciec Sambora I i Mściwoja I) Natomiast od Piastów mieli się wywodzić książęta Pomorza Zach. No i jest jeszcze jedne problem - prawie na pewno Piastami byli książęta pomorscy z XI-pocz. XII w. (Siemomysł, Świętobor, Świętopełk), ale jakie związki ich łączyły z późniejszymi książętami Pomorza Zach. (od Warcisława I i Racibora I) oraz Pomorza Wsch. (od Sobiesława)? Tu trzeba wziąć uwagę na czas powstania książki Jasiennicy i sposób przedstawiania konfliktu polsko-niemieckiego w tym czasie
  14. Najmniej rzetelny polski dziennikarz

    gregski Czyli ty za każdym razem pisząc Leszek Miller dodajesz "Niemiec", a pisząc Bierut dodajesz "Polak"? Bo jakoś pisząc - już nawet nie Wolińską - ale Michnika większość "prawdziwych Polaków" czuje obowiązek dopisania "Żyd"
  15. Najmniej rzetelny polski dziennikarz

    Andreas Może zaznaczej do kogo co piszesz, bo jak dla mnie to twój post sensu nie ma, bo wyraźnie napisałem: I to oczywiście działało w obie strony - antyukrainizm polski miał swoje odbicie w anytypolonizmie ukraińskim itd.
  16. Chrzest Polski- przyczyny i skutki

    Za to 985-87 najbardziej prawdopodobna, czyli w 1001 miał 14-16 lat, a nie 11-13 Obojętnie czy był w klasztorze we Włoszech czy w Polsce, większej roli nie odgrywał, to oczywiste Jednak większość odsuniętych od władzy jeśli wracała, to dzięki wsparciu z zagranicy (tak było nie tylko w Polsce) Sądzę, że to jednak była gruntowna edukacja klasztorna. Podobnie zresztą dzieci Mieszka II kształcone były w klasztorach. Tak samo i Zbigniew (jak było w pokoleniu Bolesława Śmiałego - nie wiadomo) A jakieś źródła na nadejście Bezpryma z Rusi a Ottona z Niemiec? Bo ja sądzę, że to jest mit historiograficzny nie mający najmniejszej podstawy źródłowej A niby dlaczego nie? Po rozbiciu w Małopolsce logiczne byłoby wycofanie sie do Wielkopolski - z dala od Rusi, by zebrać siły do dalszej walki lub np. próbować rokowań. Ucieczka do Czech - wrogich była nielogiczna i tylko wyjątkowe okoliczności mogły ją spowodować. Taka okolicznością było to, że Mieszko stracił Wielkopolskę Nie sądzę by układy z poganami traktowali inaczej niż z chrześcijanami, to nie okres wypraw krzyżowych
  17. Najmniej rzetelny polski dziennikarz

    Andreas wyroki wydawali na pewno też Polacy, którzy mieli wśród swoich przodków Białorusinów, Ukraińców, Niemców i diabli wiedzą jeszcze kogo. Dlaczego podkreśla się tylko pochodzenie żydowskie, skoro przed wojną był nie tylko antysemityzm, ale i antyukrainizm, antyniemieckizm itd.? Sprzeciw wobec antysemityzmu jest usprawiedliwianiem komunizmu? Toż komunizm, od czasów Stalina, sam był antysemicki
  18. Najmniej rzetelny polski dziennikarz

    gregski mam do ciebie pytanie - czy narodowość należy podkreślać zawsze, czy w jakiś wybranych momentach? i drugie - na ile precyzyjnie należy to robić? Przykładowo - jeśli AK-owca Igrekowskiego skazał sędzia Iksiński to jak precyzyjnie należy określać jego narodowość, ile pokoleń należy przebadać? Bo pisanie Żyd, jeśli np. był w 1/4 Polakiem, a w 1/4 Ukraińcem (+ w 2/4 Żydem) jest oczywistym przekłamaniem. Więc może należy pisać: AK-owca Igrekowskiego (pół Polaka, ćwierć Słowaka, 1/8 Niemca i 1/8 Białorusina) skazał Iksiński (pół Żyd, ćwierć Polak,ćwierć Ukrainiec)? A może trzeba przeprowadzić badania genetyczne i precyzyjnie określać np. Kowalski (genetycznie pół Semita, pół Germanin, antropologicznie rasa śródziemnomorska)? Ale mam wrażenie, że chodzi tylko i wyłącznie o podkreślanie pochodzenia żydowskiego (nawet pisanego nie w formie: Polak pochodzenia żydowskiego, lecz po prostu: Żyd), a pochodzenie np. niemieckie (patrz Leszek Miller), czy polskie (patrz Bierut, Gomułka, Gierek, Jaruzelski) jest nieistotne. Dla mnie takie podkreślanie jest oczywistym antysemityzmem
  19. To tylko regest dokumentu, tu masz całość: http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/doccontent?id=21009 (str. 101) Jest to zawarcie pokoju po okresie konfliktów między Świętopełkiem gdańskim i Konradem Mazowieckim (oraz jego synami) a Zakonem Krzyżackim. Znamy dokumenty pokojowe wystawione przez Kazimierza, Świętopełka gdańskiego (w tym samym źródle, str. 100) oraz regest, w którym bp kujawski potwierdza uzgodnienia Kazimierza i jego brata z Zakonem (z tego wniosek, że również brat Kazimierza - Bolesław zawarł pokój z Krzyżakami). Nie znamy dokumentu Konrada Mazowieckiego, ale niewątpliwie też był spisany. Więcej informacji szukaj w pracach Jana Powierskiego, zwłaszcza w artykułach opublikowanych w: J. Powierski, Prussica. Artykuły wybrane z lat 1965-1995, t. 1-2, Malbork 2004-2005 oraz w opracowaniach popularno-naukowych: J. Powierski, Przed układem kępińskim, cz. 1-25, w: Pomerania, 1977-1980.
  20. Chrzest Polski- przyczyny i skutki

    Zwracam też uwagę na jeszcze jedną rzecz - chrzest nie był Mieszkowi potrzebny ani do małżeństwa z Dobrawą = sojuszu z Czechami, ani do zawarcia przyjaźni z cesarzem. Mieszko przyjął chrzest gdzieś około roku po małżeństwie z Dobrawą, a wcześniej już urodził się Chrobry Nie można więc odrzucać przyczyn religijnych chrztu Mieszka (tak twierdził - w skandalicznie słabej książce - Philip Earl Steele)
  21. Chrzest Polski- przyczyny i skutki

    Sulmah To dziwne, skoro Gero w 963 r. podbił Łużyczan i Słupian, czyli przez Odrę państwo Mieszka od tego roku sąsiadowało z rzeszą Tylko, że konflikt czesko-saski zakończył się w 950 r., a w 955 r. Bolesław czeski wspomagał Sasów w wojnie z Wieletami. Sojusz czesko-wielecki w latach 60. jest wyłącznie hipotezą, a nawet jeśli istniał to wyłącznie jako antypolski, a nie antysaski Na jakiej podstawie opierasz tę "napewność"? Nawiązanie stosunku przyjaźnie zapewne wymagało osobistego spotkania "przyjaciół", a to było możliwe jedynie pod koniec 965 r., czyli tak czy owak cesarz zawarł przyjaźń z poganinem Tofik Ok. 1001 r. Bezprym miał co najmniej 14 lat, a być może nawet 17 Nie ma też żadnego dowodu by nie wrócił Ale nie ma też żadnego dowodu, by Chrobry wysłał syna na stałe do Włoch. Ze źródła wynika tylko, że tam został przyjęty do zakonu, a nie że miał tam zostać na zawsze. Chrobry musiałby mieć nie po kolei w głowie by potencjalnego buntownika zostawiać tak daleko od swoich wpływów I jeszcze jedno - wcale nie wiadomo czy chodziło o Bezpryma i wstąpienie do zakonu, a nie np. wysłanie jednego z synów na NAUKI - wysyłanie Piastów do klasztorów na nauki było częste. A warto zwrócić uwagę, że to Mieszko II znał łacinę i grekę Dla mnie w tym fragmencie chodzi ewidentnie o Ottona, a nie Bezpryma. Moim zdaniem, Chrobry podzielił Polskę między Mieszka i Ottona, a Mieszko następnie zjednoczył kraj wyganiając Ottona na Ruś. Bezprym w tym czasie siedział sobie zapewne w klasztorze na terenie Wielkopolski. Gdy Otton z Rusinami walczył z Mieszkiem w Małopolsce, Bezprym opuścił klasztor i podniósł bunt w Wielkopolsce. Przez to Mieszko miał zagrodzoną drogę ucieczki na północ i musiał szukać schronienia w Czechach. Okazało się, że Otton jest panem sytuacji na południu (Małopolska, Śląsk), a Bezprym na północy (Wielkopolska, Mazowsze, Pomorze). Bracia zawarli więc układ, w wyniku którego właśnie te dzielnice każdy z nich objął, a Otton uznał symboliczną zwierzchność Bezpryma-seniora. Później doszło między nimi do konfliktu, bo Bezprym zapewne buntował pogan w dzielnicach Ottona (przypomnę - śmierć dwóch biskupów, budowa pogańskiej świątyni we Wrocławiu). Co nie oznacza, że Bezprym był poganinem lub wspierał pogan na swoim terenie - nie, on tylko chciał narobić kłopotów konkurentowi. Otton skontaktował się z Mieszkiem i razem doprowadzili do śmierci Bezpryma. Po tym Otton został przy swoich ziemiach (Śląsk, Małopolska), Mieszko zajął ziemie Bezpryma, ale pod naciskiem cesarza musiał oddać Pomorze Dytrykowi
  22. Najazd tatarski 1241

    10 tys. to liczebność całej armii mongolskiej skierowanej na Polskę (C. De Bridia, Historia Tatarów), więc Ordu nie mógł wydzielić 10 tys. do ataku na Kujawy Zacznijmy od sytuacji politycznej. Henryk Pobożny - główny przeciwnik Mongołów w Polsce - był skonfliktowany z Konradem Mazowieckim i książętami wielkopolskimi. Za to jego sojusznikami (obok Bolesława Wstydliwego i Mieszka Otyłego) byli: Kazimierz I kujawski i Krzyżacy. Mongołowie mieli świetny wywiad więc niewątpliwie o tym wiedzieli. Ich celem było więc odcięcie Kazimierza i Krzyżaków od Henryka Pobożnego. Tyle wiadomo, że pod Sandomierzem Tatarzy rozdzielili się. Większy oddział, dowodzony przez Ordu, rozbił rycerstwo małopolskie w bitwie pod Chmielnikiem, następnie zdobył Kraków, po czym skierował się na Śląsk. Mniejszy oddział, dowodzony przez Bajdara, miał zaatakować Kujawy. Po drodze, w bitwie pod Tarczkiem, rozbił rycerstwo małopolskie dowodzone przez wojewodę krakowskiego Włodzimierza. Następnie Bajdar skierował się, przez południowe Mazowsze i ziemię łęczycką, w stronę Kujaw. Czy doszło do jakiś starć na Kujawach - nie wiadomo. W pierwszych dniach kwietnia, na Śląsku, połączyły się oddziały Ordu i Bajdara.
  23. Kadłubek tłumaczy imię Bogusław jako Teodox
  24. A. Buko, Archeologia Polski wczesnośredniowiecznej. Odkrycia - hipotezy - interpretacje, Warszawa 2006. T. Jasiński, Początki Polski w nowym świetle, w: Nauka, nr 4, 2007. Z. Kurnatowska, Początki Polski, Poznań 2002. G. Labuda, Mieszko I, Wrocław - Warszawa - Kraków 2002. G. Labuda, Studia nad początkami państwa polskiego, t. 1-2, Poznań 1987-1988. M. Matla-Kozłowska, Pierwsi Przemyślidzi i ich państwo (od X do połowy XI wieku). Ekspansja terytorialna i jej polityczne uwarunkowania, Poznań 2008. A. Pleszczyński, Niemcy wobec Pierwszej Monarchii Piastowskiej (963-1034). Narodziny stereotypu. Postrzeganie i cywilizacyjna klasyfikacja władców Polski i ich kraju, Lublin 2008. P. Wiszewski, Domus Bolezlai. W poszukiwaniu tradycji dynastycznej Piastów (do około 1138 roku), Wrocław 2008. Civitas Schinesghe cum pertinentiis, red. W. Chudziak, Toruń 2003. Civitas Schinesghe. Mieszko I i początki państwa polskiego, red. J. M. Piskorski, Poznań - Gniezno 2004. Studia nad dawną Polską. Materiały z wykładów wygłoszonych w Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie, Gniezno 2008. Tu się Polska zaczęła... Wydawnictwo pokonferencyjne, red. H. Kóčka-Krenz, Poznań 2007. Ziemie polskie w X wieku i ich znaczenie w kształtowaniu się nowej mapy Europy, red. H. Samsonowicz, Kraków 2000. Do przekazów Galla Anonima i Kadłubka: J. Banaszkiewicz, Podanie o Piaście i Popielu. Studium porównawcze nad wczesnośredniowiecznymi tradycjami dynastycznymi, Warszawa 1986. J. Banaszkiewicz., Polskie dzieje bajeczne mistrza Wincentego Kadłubka, Wrocław 2002. Cz. Deptuła, Galla Anonima mit genezy Polski. Studium z historiozofii i hermeneutyki symboli dziejopisarstwa średniowiecznego, wyd. II, Lublin 2000.
  25. chaemuaset Językoznawcy twierdzą, że pierwotne nazewnictwo jest zachodniosłowiańskie, a dopiero później nałożyło się wschodniosłowiańskie. Sądzę, że język jest pewniejszy przy ustaleniu pochodzenia etnicznego niż zabytki materialne
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.