-
Zawartość
1,010 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez maxgall
-
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem: chcesz mnie przekonać że już wtedy, to jest pod koniec dwudziestych, Japończycy planowali zniszczenie amerykańskiej floty pacyfiku w celu umożliwienia ataku wojsk japońskich na Indie? pozdr
-
Tak jak napisałem wcześniej - będzie wędka, ale wnioski będziesz musiał wyciągnąć sam. W zasadzie wszystko już wcześniej w tym temacie zostało napisane, więc poniżej tylko kilka luźnych faktów do których dotrzeć czy to nie chcesz, czy też nie potrafisz, a które mogą nieco zweryfikować Twoje wnioski: - Za początek „kontrataku” amerykańskiego można przyjąć desant na Guadalcanal z sierpnia 1942r. - Z przykładowych pancerników uszkodzonych w PH, po naprawie i modernizacji zaczęły wchodzić do służby: Maryland luty 1942, Pensylwania marzec 1943, West Wirginia lipiec 1944, itd. Nie wszystkie okręty uszkodzone w PH zostały naprawione (np. Oklahoma i Arizona). - Nowoczesne okręty Amerykańskie zaczęły wchodzić do służby: pancerniki typ North Carolina 1941, pancerniki typ South Dakota 1942, lotniskowce typ Essex 1942. - Średni czas budowy pancerników w USA przed wojną wynosił około 35-42 miesiące, lotniskowców 32-34 miesiące. pozdr
-
A po grzyba im były Indie potrzebne? Chiny nie wystarczały?
-
Japończycy rozpoczęli podbój Chin w 1931 roku. Co mogło spowodować że nagle, po 10 latach zaczęli się obawiać floty USA? I dlaczego akurat floty – przecież działania z Chinami i przyszłe jak twierdzisz z Indiami odbywały by się głównie na lądzie. Oraz co spowodowało że Japonia zobaczyła realną możliwość zakończenia podboju Chin i zdobycia Indii w dosyć krótkim (z perspektywy 10-letniego zaangażowania w Chinach) czasie – jak to sam określiłeś dopóki Amerykanie nie zaczną odbudowywać floty? pozdr
-
Czy aby na pewno? https://forum.historia.org.pl/index.php?sho...=4229&st=15 post 16
-
Dobra, no to po kolei (z tym że teraz to będzie wędka a nie rybka): czyli do kiedy? US Army nie posiadała własnej floty. A pominąwszy tą małą złośliwość, w PH bazowała tylko część floty USA. Kiedy wg Ciebie Amerykanie ruszyli do kontrataku? A tutaj kolejny raz poproszę o rozwinięcie. pozdr
-
Czy mógłbyś rozwinąć ostatnią myśl, bo nie do końca zrozumiałem przesłanie...
-
"Pod sumowanie" - a w szczególności wniosek - całkowicie, w moim przekonaniu, błędny. Plan Japończyków (mówimy o ataku na PH) udał się znakomicie - duża część głównej siły uderzeniowej Floty Pacyfiku została wyeliminowana (przynajmniej czasowo). Pozwoliło to na prawie niezakłócone prowadzenie działań na kierunku południowym (Malaje - Filipiny - NEI).
-
Modernizacja sił zbrojnych Polski
maxgall odpowiedział ArekII → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Przepraszam, ile dolarów? -
https://forum.historia.org.pl/index.php?sho...=4229&st=30 post 36.
-
Modernizacja sił zbrojnych Polski
maxgall odpowiedział ArekII → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
W okresie pokoju? Po jaką cho... Po co? Nie ma ważniejszych potrzeb dla wydania 3 mld. zł (bo tyle mniej więcej kosztowało by przygotowanie 4 lotnisk)? -
Modernizacja sił zbrojnych Polski
maxgall odpowiedział ArekII → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Ależ z kolegi minimalista, przecież można rozmieścić po 2 samoloty w 24 bazach. Albo 72 bazy (oczywiście każda z pełnym wyposażeniem pozwalającym na własciwą obsługę stacjonujących tam samolotów) w których na zmianę bazowały by po 2 samoloty. A do tego dla każdej bazy po 4 lotniska zapasowe na wypadek W. A co, stać nas. -
Modernizacja sił zbrojnych Polski
maxgall odpowiedział ArekII → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
WP??? A w którym to kraju europejskim siły zbrojne tworzą sprzęt? Nie. Czy kolega zdaje sobie sprawę z kosztów takiego projektu? Zmiana priorytetów? Co kolega ma na myśli? I jak kolega chce zwiększyć wydatki na sprzęt kosztem pensji i emerytur? Zredukować ilość żołnierzy czy obniżyć pensje? A jednak nie możemy – słyszał kolega coś o prawach licencyjnych? Ale pomijając tak nieistotne sprawy jak zapisy w umowach, to faktycznie jest rewelacyjny pomysł: Harpoonów mamy gdzieś ze 4 sztuki, na ich modernizację trzeba by przeznaczyć gdzieś z 0,5-1 mln dolarów, biorąc pod uwagę że 2 sztuki przeznaczymy do testów to pozostaną nam... 2 (słownie dwa) wspaniale zmodernizowane pociski, których dodatkowo nie będzie z czego wystrzelić, bo kiedy modernizacja zostanie zakończona to zostaną wycofane fregaty które je przenoszą - naprawdę rewelacyjny pomysł. To jest ta postulowana przez kolegę zmiana priorytetów? pozdr -
Modernizacja sił zbrojnych Polski
maxgall odpowiedział ArekII → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Podpisuję się rękami i nogami pod twoimi postulatami!!! Mam tylko jedno drobne pytanie: skąd wziąć na to wszystko pieniądze? pozdr -
Granatem? A tak troszkę bardziej poważnie, nigdy nie spotkałem się z opisanym przez Ciebie wynalazkiem. Granaty, worki zapalające, wieńce smołowe i owszem, ale takiej wielce kłopotliwej w użyciu broni (pominąwszy skomplikowaną i czasochłonną obsługę, szczególnie na kołyszącym się pokładzie, nie wiadomo było czy serwowane przez tą piekielną machinę pociski nie dosięgły by własnej załogi) - nie. Na miejscu „użytkownika” wolał bym już chyba zamiast takiego ustrojstwa coś z lufami skierowanymi w jednym kierunku, czyli coś na kształt organek. Obsługa również skomplikowana, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa pociski polecą w pożądanym przez nas kierunku. pozdr
-
Trudno się dziwić - w końcu lotnisko to była jednyna wartościowa rzecz na tej niegościnnej wyspie. Jednak moim zdaniem lotnisko Hendersona nie bylo celem samym w sobie, lecz pretekstem do wciągnięcia Japończyków do walki na wyniszczenie. pozdr
-
Najpoważniejszy błąd Rzeczypospolitej Obojga Narodów?
maxgall odpowiedział Tomek91 → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Przecież starszyzna kozacka posiadała ziemię, a problem z tak dużym poparciem dla powstania kozackiego wziął się między innymi stąd, że Panowie ruscy ich tej ziemi pozbawiali - najgłośniejszy chyba przykład to odebrany przez Daniela Czaplińskiego chutor Subotów Bohdanowi Chmielnickiemu. A podobnych przypadków było zapewne mnóstwo. Czy taki Jarema, który nie wahał się wyrugować z ziemi takiego swawolnika jak Łaszcz, miał jakiekolwiek skrupuły w stosunku do jakiegoś Kozaka albo drobnego szlachetki? A jak myślicie Waszmościowie, co by się wydarzyło, gdyby król, przy pomocy względnie niewielkich środków finansowych, uczynił z Kozaków (oczywiście nie ze wszystkich, np. tylko z Rejestrowych) wierne sobie oddziały na wzór Kozaków wykorzystywanych w okresach późniejszych przez Carów? pozdr -
Ostatni zakup: Jerzy Besala: Stanisław Żółkiewski. Bardzo miły antykwariat w Chorzowie i jedyne 7 zł. pozdr
-
Polskie kolonie
maxgall odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Propozycja do Panów Orędowników Polskiej Ekspansji Kolonialnej, o wykonanie takiego małego ćwiczenia, które, mam taką nadzieję, pozwoli odpowiedzieć na tytułowe sakramenckie dlaczego. A mianowicie prośba o próbę odpowiedzi na kilka pytań które pozwolą przejść z perspektywy zawsze, wszyscy do konkretnego czasu i przestrzeni. 1. Co chcieli byście kolonizować? 2. Kiedy? (tak z dokładnością do 10-lecia) 3. Kto miał by to robić? pozdr -
Ksiażka którą chciał(a)bym przeczytać
maxgall dodał temat w Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Witam, Przemierzając rozległe przestrzenie Rzeczpospolitej Obojga Narodów, coraz częściej ogarnia mnie nieodparta chęć przeczytania książek opisujących zagadnienia... których jeszcze nikt nie opisał, a jeżeli opisał to nie wydał, a jeżeli wydał to nic mi o tym nie wiadomo Tak więc poniżej krótka lista książek, które z chęcią bym przeczytał (może któryś ze znawców epoki zlituje się nade mną i takowe wyda?): 1. Monografia opisująca jazdę kozacką/pancerną/petyhorców (poprawione - o wybaczenie proszę, tak to jest jak się po nocach pisze bez edytora ) 2. Biografia Jana Weyhera 3. Biografia Jerzego Farensbacha 4. Monografia opisująca Bitwę pod Helem 1607 Tak się trochę rozmarzyłem Z chęcią poznam Wasze marzenia w tym zakresie. pozdr -
Poszperałem jeszcze trochę u Gletego i znalazłem to: In 1623-1624, nine warship were bought on the open market in the Dutch Republic with Antohnie de Monier and Louis de Geer as middleman, although these may have been private-owned warships (privateers) rather than armed merchantmen. Powyższe też wskazuje że Papegojan nie został odkupiony od VOC. pozdr
-
Pinki/pinasy to mój ulubiony typ okrętu z tego okresu, więc jestem ciekaw każdej próby rekonstrukcji tych jednostek. Z chęcią bym przejrzał schemat, rysunki lub jakiekolwiek dane ich dotyczące. Ja osobiście odnoszę wrażenie że dla Holendrów historia zaczęła się w dopiero w 1648 roku Chociaż oni sami tłumaczą się tym że po prostu nie mają tych informacji w archiwach ? walec historii kilka razy po nich przejechał, tak samo zresztą jak po nas. O pochodzeniu przedmiotowych okrętów wiemy z listu Gustawa Adolfa do Moniera i to jest jedyny dokument do którego udało mi się (pośrednio) w tej sprawie dotrzeć. To ja może wyjaśnię na czym opieram swoje wątpliwości, odnośnie pochodzenia Papegojana i pozostałych statków/okrętów zakupionych przez Moniera w 1623 roku. Po pierwsze źródła. Jest w sieci bardzo fajna stronka, opisująca dosyć szczegółowo i rzetelnie VOC: http://www.vocsite.nl/ Nie ma tam żadnej jednostki która odpowiadała by statkom zakupionym przez Moniera. Kolejna rzecz - tylko niewielka część statków holenderskich należała do VOC. Przykładowo: w latach 1611-1621 na daleki wschód wyszło z Niderlandów 117 statków VOC, podczas gdy na sam Bałtyk co roku udawało się 600-800 statków! Do tego dochodziły statki handlujące z Francją, Anglią itd. Tak więc, proporcjonalnie, bardziej prawdopodobne jest że te statki do VOC nie należały. I na koniec - VOC był przedsiębiorstwem handlowym, nastawionym na zysk (a bardziej opłacalne było wysłanie statku na daleki wschód niż sprzedaż sojusznikowi) i z tego co wiem nie angażował się w żadne przedsięwzięcia polityczne na obszarze Bałtyku. To fakt. I tak będę musiał znaleźć jakiś kontakt w Szwecji, bo brakuje mi trochę materiałów dla tematu nad którym obecnie pracuję. Kochany Panie Sterniku. Ja wiem że bujało, ale może by tak wrócić na właściwy kurs?
-
No i masz. Zaślepiony wizją nowych, nie znanych mi dotąd źródeł, w zasadzie nie odpowiedziałem koledze na postawione przez niego pytania. Czas to naprawić i popisać się własną... niewiedzą. Nie są mi znane żadne opisy wyglądu ani wizerunki tego okrętu (oprócz kilku przedstawiających Bitwę pod Oliwą, lecz te po pierwsze są za mało szczegółowe, a po drugie odnośnie okrętów szwedzkich mało wiarygodne). I nie wiem czy jakiekolwiek opisy czy też obrazy/rysunki się zachowały, przecież Papegojan to była "drobnica" (w szczególności dla Holendrów). Można natomiast trochę pospekulować na temat nazwy. Zmiany nazw okrętów w tamtym okresie były rzeczą raczej rzadką, co nie znaczy że się nie zdarzały, gdyż kilka przykładów na zmiany nazwy można znaleźć. Nie wiem czy wiązało się to z ozdobami nawiązującymi do nazwy statku/okrętu, czy też po prostu nikt sobie tym nie zaprzątał głowy, jako sprawą nieistotną i drugorzędną. Dodatkowo wśród okrętów zakupionych przez Mankla w 1623 roku na jednym dokonano zmiany nazwy (Regnier zmienił nazwę na Storken) i zostało to odnotowane w źródłach. Można zatem przypuszczać że jeżeli Papegojan zmienił by nazwę to fakt ten również zachował by sie w źródłach. Oczywiście Twoje sugestie o Holenderskim brzmieniu nazwy przed zakupem przez Szwedów są wielce prawdopodobne. Ja mam jednak spore wątpliwości dotyczące poprzedniego właściciela tego okrętu (wspominałeś VOC i port macierzysty Amsterdam). pozdr
-
To znam, tylko skąd informacja że odkupiono je (okręty) od VOC? W VOC służyło kilka statków o takiej (lub podobnej - w tym okresie różnice w pisowni nazw są powszechne) nazwie, jednak żaden z tych o których wiem nie pasuje do statku sprzedanego Szwedom. pozdr
-
Przyznam szczerze że nie wiedziałem iż Papegojan został odkupiony od VOC. Czy można wiedzieć skąd ta informacja? Temat ten bardzo mnie interesuje. Jakiś czas temu szukałem danych na temat ceny jaką Szwedzi zapłacili holendrom za statki/okręty zakupione przez Moniera w 1623 roku, jednak nie udało mi się nic znaleźć.