mictom26

Tak ale Berlin to była sprawa prestiżowa, wtedy nie planowano jeszcze podziału Niemiec. Każde mocarstwo chciało mieć swoją strefę okupacyjną w stolicy Niemiec.

Tak!!! w Main Kampf A.H. głównego wroga widział w USA i moim zdaniem dalsza jego ekspansja skierowała by się w tym kierunku. Co się tyczy ideologii bliżej było A.H. do Stalina niż np. do Roosevelta gdyż narodowy socjalizm był udoskonaloną wersją komunizmu w połączeniu z nacjonalizmem. Zajęcie wschodnich części Europy miało zapewnic zaplecze surowcowe III Rzeszy. Na zachodzie i północy Europy miał powstać "kraj aryjczyków".

Ja czytałem, że na Łuku Kurskim załogi były zaspawane aby nie uciec. Więc jeżeli z tyłu czekali czekiści z karabinami to po wystrzeleniu pocisków takie czołgi "taranowały" z boku niemieckie czołgi aby je wyłączy z walki, a przy okazji samemu ją skończy. Po za tym przewaga liczebna dawała ten komfort, że nawet strata po nieudanym taranowaniu dla Rosjan się nie liczyła.

Moim zdaniem Szwajcaria uniknęła zajęcia przez III Rzeszę gdyż: 1. Górzysty teren nie pozwalał na użycie doktryny Blitzkriegu, a przede wszystkim czołgów 2. Umocnione przełęcze pozwalały długo powstrzymywać Niemców 3. Uzbrojeni "cywile" mogli stworzyć partyzantkę i wiązać Niemców 4. Okupacja Szwajcarii wymagałaby poświęcenia kilku dywizji co zmniejszyłoby siły na wschodzie 5. Szwajcaria będąc "bankiem świata", ale również A.H. i nazistów zapewniała sobie neutralność i ewentualne protesty, pomoc innych państw w wypadku agresji 6. Uległość wobec gróźb Niemieckich (np. żądania zaciemnienia aby nie naprowadzać samolotów alianckich na Rzeszę)

Trzeba zacząć od tego, że zdobycie Gibraltaru pozwoliłoby przeciąć najkrótszą drogę morską z Indii do W.B. Zadziałałoby to tak samo jak zajęcie Kanału Sueskiego. Wydłużenie linii komunikacyjnych, problemy z zaopatrzeniem, w dalszej perspektywie zmniejszenie kontroli nad tą kolonią. Trzeba pamiętać, że W.B. była uzależniona nie tylko od dostaw z USA ale także z kolonii, przede wszystkim z Indii. Moim zdaniem zdobycie Gibraltaru wymagałoby wsparcia floty Niemieckiej i Włoskiej (gdyby chcieć realizować plan desantu powietrznego) i doprowadziłoby do wielkiej bitwy morskiej z Royal Navy. Na to Hitler i Mussolini moim zdaniem nie mieli sił i środków, oraz nie chcieli się odważyć. Potrzebna była więc zgoda Franco który był bardzo sceptyczny wobec przyłączenia się Hiszpanii do wojny. Co się tyczy aspektów technicznych to jeżeli zasięg samolotu wynosi 1000 km to znaczy że może on odlecie od bazy na 1000 km i bezpiecznie wrócić.

Moim zdaniem D-Day była najważniejszą bitwą na zachodzie podczas II Wojny Światowej. Nie należy zapomina jednak o operacjach Torch i Husky które były wielkimi próbami przed inwazją w Normandii.

Czy on był abstynentem?? A przepraszam bardzo, jak to się ma do tematu? Proszę o coś więcej niż jednozdaniowa wypowiedź nic nie wnosząca do tematu.//Andreas

Tak!!! Rozbrojenie to tylko mydlenie oczu ;p Rosjanie zbroili się na potęgę co opisał w swoich książkach Wiktor Suworow ;p Stalin pchnął Niemcy ku wojnie z Polską i zachodnimi mocarstwami tylko po to aby po ich wykrwawieniu zając Europę. Zgodnie z doktryną Lenina państwo komunistyczne nie może istnieć koło kapitalistycznego ;p

Czy przywódca III Rzeszy był abstynentem?? Chciałbym wiedzieć czy Adolf Hitler był abstynentem tak jak Stalin, i prosił bym o jakąś literaturę jeśli ją posiadacie ;p

Wiecie ja się zajmuję biżuterią i niebieski kamień (turkus) podobno odgania złych ludzi :mrgreen:

Ja stawiam na Piłsudskiego oraz Stanisława Augusta Poniatowskiego :)Pierwszy z wiadomych powodów, a drugi gdyż wbrew powszechnym opiniom nie uważam go za złego króla. Był władcą stawiającym na rozwój kultury, ale także doktryny politycznej(konstytucja 3 maja). Nie udało się mu uratować Polski gdyż moim zdaniem było za późno na ratunek. :mrgreen:

Moim zdaniem jednak utopione w morzu krwi i ruin powstanie Warszawskie. Może jestem tendencyjny, ale zapobiegło to moim zdaniem utworzeniu polskiej rep. rad. tak jak to chcieli zrobić komuniści w 1920 :tongue:

Moim zdaniem: 966- wiadomo dla czego 1655- Potop bo to naszą "mocarstwowość" dobiło 1939- początek końca Polski wielokulturowej i wieloetnicznej

Polecam: http://www.youtube.com/watch?v=KBwwFsKTJGs

Dla Polski moim zdaniem 17 IX 1939