Skocz do zawartości

FSO

Użytkownicy
  • Zawartość

    9,065
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez FSO

  1. Witam; TK co do zasady nie bada aktów uchylonych, co oznacza, że jeżeli obowiązuje ustawa o czymś tam z '36 r. [bodajże swego czasu z tego okresu był albo kodeks handlowy, albo prawo wekslowe] to może owo prawo badać, dokładniej w brzmieniu jakie obowiązuje w danym dniu. Jeżeli zaś ustawa z 2009 roku została uchylona to badać nie może. To co Bruno pisze o zalegalizowaniu Stanu Wojennego przez Sejm RP [miał wyznaczone pewne określone terminy] oznacza, że SW stawał się legalny. Zaś prawo uchwalone przez odnośne władze - legalnym ówczesnym prawem. I jeszcze jedno - to że prace nad wprowadzeniem czegoś tam rozpoczynają się dnia X miesiąca Y, roku Z, nie oznacza że tego samego dnia zaczyna owo prawo obowiązywać. To że ustawa o TK została uchwalona w '82 r. oznacza że można je oceniać od tego czasu, to że sam TK został powołany ok 3 lat później, wskazuje jak duży był sprzeciw wśród partii względem takich organów. Delegalizując SW sprawiamy, że prawo tamtego okresu staje się nielegalne... Tylko jest problem, jak oceniać prawo któe nie obowiązuje, przez instytucję która do tego nie służy, tylko dlatego, że jest takie zamówienie polityczne? pozdr
  2. Witam secesjonista: zakłady Liaz padły - fakt, ale wcześniej próbowano coś tam działać na bazie rodzimej myśli technicznej, zaś firmą przejmującą byłą w pewnym momencie Skoda. W pewnym momencie zostały sprzedane dalej - i w chwili obecnej jakkolwiek nie są produkowane samochody ciężarowe a sama nazwa podobno jest "na sprzedaż" to część zakładów należących do Liaza nadal produkuje podzespoły... pozdr
  3. Witam; bo Murzyni są nierobami - to właśnie owo państwo pozwala dziedziczyć biedę, z prostego powodu. Owa największa demokracja na świecie, prawa dużej części swej ludności przyznała na przełomie lat 60-tych i 70-tych. Odsyłam do czegoś co nazywa się Missisipi w ogniu. Albo podobnie. Ciekawe historyjki. Posiadanie broni skutkuje tym, że wpada do szkoły chłopak czy dziewczyna naoglądawszy się głupot w telewizji i nasłuchawszy w domu strzelając do wszystkiego co się rusza... Ale do tematu. Śląsk w czasie II RP z bardzo różnych racji, nie miał szans na rozwój, w PRL-u znacznie większe. Ilość państwa w państwie - rzecz do dyskusji, lecz nawet mimo tego, że w tej kwestii poglądy mam liberalne, lub na prawo nie oznacza, że są rzeczy o które może, ba musi zadbać. Z prostego powodu - o wiele lepiej dać składkę, jakieś pieniądze by zaopiekować się słabszymi niż pozwolić iść temu "na żywioł". Porównanie II RP z PRL-em pokazuje jak duże zmiany tu zaszły. Jak pisałem w innym miejscu - socjalizmowi czy jego przeżytkom w chwili obecnej winni są Ci którzy gardłowali lat wiele wcześniej za systemem a przeciw wypaczeniom. Czym innym jest porządek prawny w którym państwo pełni rolę li tylko policjanta [-> oświadczenia] od "tego kto wie najlepiej[-> zaświadczenia]. Nie oznacza jednakże ów podział tego, że nagle pozbywamy się pewnych kanonów jakie panują w naszym kraju w kwestiach społeczno - gospodarczych. W kwestii Katriny zawini wszyscy tylko nie system. On był super, tylko jak zwykle wykonanie do d...y... pozdr
  4. 1920. Wojna i miłość

    Witam; Andreas: no co się dziwisz... Jak się nie ma co się lubi... Poza tym przecież sceny mogły być kręcone w rożnym czasie.. Czepiasz się Btw. zastanawia mnie kto był [czy w ogóle był] tzw. konsultantem historycznym, mówiący o tym by nie popełniać gaf jak Wielki Kanion za Wielką Wodą pozdr
  5. Likwidacia Polskosci

    Witam; secesjonista: wiem, że mam takie a nie inne poglądy ale... Patrząc na to co się działo. Rządy SLD - PSL - wygląda to jako tako, ale ogólnie polityką i relacjami z organizacjami polonijnymi zajmuje się niejaki pan Stelmachowski o ile mnie pamięć nie myli. Kto by się tam przejmował co robi rząd i jakoś próbował to zgrać. Przychodzi PiS i sp - Litwa to nasz brat i w ogóle jest super hiper, nasz najlepsiejszy przyjaciel, bo jesteśmy zusamen razem przeciw wrednej Rosji. Kaczyński jako prezydent - dokładnie to samo. Rząd jedno prezydent drugie - latając po ichniego prezydenta w czasie zawieruchy gruzińskiej... Przy okazji siła jakiejś organizacji nie polega na tym, że w dwóch regionach głosuje na nią większość Polaków, ale na tym, że na scenie ogólnolitewskiej jest słyszana, jej głos jest uznawany, jej argumenty brane pod uwagę. Tak jest jeżeli przedstawia ona jakąś siłę także gospodarczą, jeżeli jest związana z dużymi firmami gdzie właścicielami są Polacy i tak dalej... A czemu zły pomysł uderzyć via Bruksela? Przy okazji owo zmierzenie się z historią musi także nastąpić w Polsce. U nas będzie to znacznie mniejsza czkawka niż tam, ale jednak. Taka a nie inna historia oznacza, że jakkolwiek istnieje coś takiego jak Litwa to są tam mniejszości, liczące dość dużo osób. Historia zaś wskazuje, że najlepiej próbować sprawić by uważały, że kraj w którym mieszkają jest ich krajem. Z drugiej można spróbować przekonać, że jest inna organizacja niż AWPL... pozdr
  6. Witam; mała uwaga: KSZpNP i jej mutacje ścigały osoby i grupy osób które popełniały zbrodnię ludobójstwa, łamały pewne międzynarodowe kanony prawne. W latach 80tych Polska istniała, wojny nie było, instytucje państwa - działały. Poza tym nie jestem pewien, czy sądy PRL-u poważyłyby się na oficjalne uznanie, że przewrót majowy jest bezprawny. pozdr
  7. Działalność Konspiracyjnego Wojska Polskiego

    Witam; nie uznaję więzienia na zasadzie "bo mi się tak podoba" za coś zgodnego z prawem. Uważam, że w wielu wypadkach była to zemsta, za to czego sama GL czy AL doświadczyła w czasie wojny . Z prostego powodu - nie każdy AK-owiec były lądował w więzieniu. Wielu z nich budowało nowy kraj. Twierdzę, także, że akcja propagandowa w której "obsmarowywano" AK była wynikiem tego, że podziemie zbrojne w wielu wypadkach odwoływało się do AK okresu wojny, uważało siebie za jej kontynuację. Podkładało się. W okresie nieco późniejszym ułatwiło to akcję przeciw tym co działali w AK w czasie wojny, potem ujawnili się. Gros społeczeństwa miało wyrobione poglądy. Dokładnie z tych samych powodów nie uważam, że każdy oddział podziemia walczył zgodnie z regułami gry, działania zaś mogły być przeprowadzane z zasadą "cel uświęca środki", a tak bywało. secesjonista: odmienne od ogólnej linii poglądy były w czasie II RP jakby to ująć - penalizowane. Bereza dowodem. Innym traktowanie wyborów samorządowych - Rada Miasta inna niż sanacyjna, to prezydent będzie komisaryczny. Dla równowagi. Strajki chłopskie i to co z nimi zrobiono - to także jeden z wielu dowodów mówiących o tym jak sanacja postępowała ze swymi przeciwnikami. O procesie brzeskim bym zapomniał... pozdr
  8. Ludobójstwo ludności białoruskiej Podlasia

    Witam; pan K: fakt posiadania poglądów lewicowych nie oznacza automatycznie bycia przestępcą, zaś prawicowych mania racji całkowitej. Fakt, że Przegląd plasuje się po lewej stronie, lub jest z takową kojarzony nie znaczy że nadaje się jedynie do pieca na podpałkę. Bruno ma rację: państwo mówiąc, że żołnierze działali w jego imieniu - bierze na siebie odpowiedzialność z krzywdy - co pozwala żądać odszkodowania. Przy okazji: Nawet IPN [zwykle chętny do uznawania wszystkiego za walkę o wolność] twierdzi że to był mord. Przy okazji: czy krowy też były komunistyczne? pozdr
  9. Działalność Konspiracyjnego Wojska Polskiego

    Witam; Albinos: tak, inne poglądy niż "własne" nowa władza akceptowała w ten czy inny sposób do roku plus minus '47. Potem było różnie. Z jednej strony piszesz że AK-owcy byli więzieni, z drugiej równie wielu włączało się w budowę nowego kraju. Więzienia "jak leci" to nie jest to okres najwcześniejszy. Co do samej AK - ma. Działalność podziemia które posługiwało się związkami z AK, nazywało siebie spadkobiercami AK - dawało podstawę do pokazywania jaka to ona niedobra. Kontestowanie nowych granic, zmian - nacisk na to że lepsze kresy wschodnie niż zachodnie, przy podobnych hasłach ze strony Niemców - to proste skojarzenie że są sojusznikami. Jest to efekt totalnej negacji tego co działo się po '45 r. secesjonista: każda zmiana systemu lubi prowadzić do zemsty na swoich przeciwnikach. Za to co było wcześniej, za upokorzenia. Względem części osób - tak właśnie było, lecz nie było odgórnej dyrektywy : władza jest w naszych rękach, a zemsta nie jest rozkoszą Bogów a naszą... Doświadczenia z podziemia były różne, czasem dobre czasem złe. Już gdzieś o tym było dyskutowane. Inna była reakcja tych - którzy nie doświadczyli prześladowań, a inna tych co i owszem. Należy umieć przypisać winę danym osobom, a nie systemowi jako całości. Andreas: zaznaczam że poglądy komunistyczne nie były zakazane w II RP.... pozdr
  10. Witam; Bruno: dzięki!!! ciekawy: czym innym jest orzekanie czy dany przepis prawa jest zgodny czy nie zgodny z prawem, a czym to co stało się dawno, dawno temu jest czy nie jest zgodne z prawem. Pisałem i piszę - wyrok muszę przyjąć do wiadomości, wiedzieć, że takowy jest. Nie zmienia to jednak mojego osądu, że jest on "polityczny". Przecież rejestracja "S" byłą przeprowadzona na podstawie czegoś czego w zasadzie nie powinno być. Jakoś obecny TK nie wypowiada się na ten temat - niesłuszny politycznie. Pisałem o kwestiach "ideologicznych", w których właśnie orzeczenia TK względem wielu prawników są niezgodne z samą konstytucją. Religia, aborcja - by wspomnieć najbardziej jaskrawe przykłady. Sprawa Komisji Majątkowej - podobny temat, drażliwy politycznie - co oznacza że należy go przesunąć nie orzekać. Pozostaje małe pytanie: czy instytucja powołana po danym fakcie może oceniać coś co stało się wcześniej? Czy może oceniać jakieś wydarzenie które nastąpiło przed jej powołaniem... secesjonista: jeżeli SW był nielegalny to jak ocenić działania tych którzy nim kierowali, jak ocenić prawo które było w trakcie jego trwania wprowadzone? W ramach śmiechu i ciężkiej ironii historii... TK został powołany na mocy ustawy uchwalonej w trakcie trwania nielegalnego [jak wynika z jego orzeczenia] SW. Czyżby oznaczało to, że samo powołanie były nie bardzo? pozdr
  11. Witam; Harpagon: kilka małych uwag. Czechy jako kraj - od dawna są krajem przemysłowym, w sensie i jakości produkcji i jej poziomu. Czechy są znacznie mniejszym krajem niż Polska. Poza tym jest jeszcze inna sprawa: poziom rozwoju technicznego: Skoda - jako zakłady zmieniały się już w latach 80-tych, to z jej fabryk wyszła Favoritka, Tatra - też nie wypadła sroce spod ogona, Liaz - wszystko to są to potężne zakłady które nie obawiały się zmian. Wszystko to oznaczało, że pod względem gospodarczym Czechy [wówcas Czechosłowacja] stała daleko wyżej niż Polska. Podział na dwa kraje - sprawił, że Czechy stanęły jeszcze wyżej... Czy mogli coś zrobić - pewnie tak... To takie samo pytanie czy my, jako Polska mogliśmy popełnić mniej błędów - odpowiedź będzie taka sama. pozdr
  12. Witam; w kwestii Śląska, fakt nie jestem, ale z różnych powodów mam z nim bardzo mocny kontakt. To jedno. Druga sprawa - Śląsk nie jest polski, nie jest niemiecki - jest śląski. To troszkę tak jakby się pytać czy Alzacja i Lotaryngia są francuskie czy niemieckie. Ludzie zmuszeni do wyboru którejś odpowiedzi - coś wybiorą, jakieś argumenty zostaną użyte za lub przeciw. Ale tak naprawdę oni są "tutejsi". Oni są stąd. Tak samo blisko i daleko im do Polaków i Niemców, miejscami Czechów. Sam Grażyński jakkolwiek z nominacji sanacyjnej miał zupełnie inne pojęcie o tym jaką politykę należy prowadzić względem Niemiec, uznając że tereny w których głosowano na Polskę nie zostały do niej włączone. Podobnie Niemcy - broszurki propagandowe z tamtego okresu także przedstawiały te tereny jako czasowo pod administracją... Ciekawe jakie by były odpowiedzi w plebiscycie gdyby mogli także wybrać słowo "tutejsi" czy "za Śląskiem".... Państwo opiekuńcze, państwo socjalne etc nie zawsze oznacza niesprawną administrację, choć taka tendencja istnieje. Czym innym jest sprawna administracja a czym innym jest jej koszt. Sprawna administracja zwykle bywa kosztowna, zaś kosztowna nie zawsze bywa sprawna. Różnica w administracji w USA, Kanadzie etc i europejską w tym polską, jest zasadnicza: zupełnie inny system prawny. Nie oznacza to że gorszy. Po prostu jest inny. To właśnie w Stanach w chwili kiedy Katrina spustoszyła Nowy Orlean i okolice jakieś tam agencje nie dawały sobie rady... a koszty społeczne ponoszone przez ludność bywały olbrzymie. W Polsce szło to o wiele sprawniej, w Japonii - perfekcyjnie. U nas ubezpieczenia od wypadków - tam sam sobie radź, zaś w chwili kiedy chce się zapewnić przymus ubezpieczeń, który w Europie jest normą, wybucha polityczna wojna. Tutaj system sprawia że posiadanie broni jest wyjątkiem - tam regułą. Nie da się mówić o sprawności patrząc tylko na to jak bardzo socjalne czy opiekuńcze jest państwo... pozdr
  13. Wielkie osobowości polskiej lewicy

    Witam; w takim razie małe pytanie: jak pod względem formalnym i pod względem realnym przedstawiało się pochodzenie R. Luksemburg, jak sama to deklarowała. Przecież w dobie ówczesnej biurokracji musiały zachować się jakieś dokumenty... Marginesem: zadziwię cię. We współczesnej ekonomii logika to rzecz zbędna. Z prostego powodu - to nie jest jak to ładnie określano "nauka ścisła", a w zależności od warunków 2 + 2 to 4, nieco mniej niż 4, lub nieco więcej niż 4. W specyficznych warunkach inne odpowiedzi także są dopuszczalne... pozdr
  14. Likwidacia Polskosci

    Witam; lancaster: podejrzewam, że najlepiej byłoby naciskać via instytucje unijne, a z drugiej prowadzić przez cały czas konsekwentną politykę względem Litwy a nie miotać się od jako takiego realizmu do kochajmy się i wszystko jest cacy... Przy okazji wychodzi też niejaka słabość AWPL, która jest silna tylko tam gdzie są Polacy, nie mając przełożenia na cały kraj. pozdr PS: Ja widziałem narodowców z NOP-u z hasłami dość podobnymi, a ostatnio sąd z bodajże Wrocławia stwierdził że jakieś tam hasełka o białej rasie i tak dalej są jedynie ekspresją...
  15. Katastrofa w Czarnobylu

    Witam; działo się tak z prostego powodu - bo jakby ów kraj wyglądał względem obywateli własnych kiedy Ci by się dowiedzieli jakie cuda się działy w Czernobylu? A tak zgodnie z zasadą strusia: głowa w piasku oznacza, że wystawionej części ciała nie widać... pozdr
  16. Witam; wyrok TK jest i tyle. Obowiązuje jako prawo najwyższe. Tak - ja się z nim nie zgadzam, tak uważam że jest on efektem bojaźni sędziów TK przed tym "co by było gdyby SW był legalny", tak jest uchwalony po to by łatwiej toczył się proces Jaruzelskiego i sp... Ciekawe co by było gdyby TK ogłosił że "S" została zarejestrowana nielegalnie? Bo była. Jego wyrok, z racji tego jak się zachowuje, jest prawdopodobnie dopiero początkiem dyskusji o legalności lub nie SW. Jest początkiem dyskusji, któa być może spowoduje że wreszcie wyroki przestaną być dyskusyjne. pozdr
  17. Działalność Konspiracyjnego Wojska Polskiego

    Witam; Albinos: nie pisałem że nowa władza była jak lelije. To jedno. Fakt traktowania żołnierzy AK jako wroga był dość łatwy do wytłumaczenia. Z jednej strony mieli zupełnie różne poglądy na przyszłość niż tzw. nowa władza, ale to jeszcze można zaakceptować. Dwa pozostałe problemy były nieco ważniejsze. Pierwszym z nich to fakt że posługując się nazwą AK [i jej pochodnymi] walczyło podziemie, wykorzystując tzw. "stare kontakty". Drugim - że w czasie wojny współpraca tych organizacji nie była pokojowa i wzorcowa, to raczej należało do wyjątków. Posiadanie zaś władzy w wielu wypadkach może prowadzić do zemsty. Działo się tak także w '89 - '90 roku. Taka zemsta może przybierać różne rozmiary i formy, ale jednak. Tak naprawdę szykany wobec byłych AK-owców, czy osób związanych z władzami II RP dopiero po '48 r. można określić jako stalinizm, można próbować szukać tam chęci wytępienia wrogów politycznych, tych co nie są od takiej sztancy jaka zaczęła być "na topie". Ale to jest dopiero po zjednoczeniu PPR i PPS i unifikacji różnych organizacji. A nie przed. Działalność zaś podziemia to w znacznej mierze okres do '47 r., co nawet przyznają panowie z ipeenu. pozdr PS. Andreas: ani sługusi ani agenci. Każdy wstępował do rożnych organizacji. Ja ich tak nie określam, tylko z tego powodu, że mieli nieco inne przekonania niż moje.
  18. Witam; ciekawy: wypowiedź ministra jak najbardziej prawidłowa. Pod jednym aspektem - nie wszystkie wyznania w Polsce obecnej traktowane są jednakowo. To detal. Jeżeli są kwity na to że Polska zaspokoiła roszczenia Żydów mieszkających w USA, na podstawie jakiejś tam umowy kompensacyjnej to próba takiego postępowania ze strony władz St. Zjedn. jest mocno poniżej pasa. Przy okazji pokazuje nam to jak my jako kraj jesteśmy traktowani przez naszego "najważniejszego" sojusznika... pozdr
  19. Witam; czytacz: to jest pytanie "bez odpowiedzi". Zupełnie inna była sytuacja Polski w '19 czy '20 a zupełnie inna w '89. W pierwszym okresie należało przeprowadzać intensywnie proces uprzemysławiania kraju, łącznie z reformą rolną, w drugim racjonalizować zarządzanie przedsiębiorstwami państwowymi i w gospodarce jako całości. To są dwie zupełnie odrębne kwestie. pozdr
  20. Wielkie osobowości polskiej lewicy

    Witam; zdaję sobie sprawę z tego wszystkiego, lecz jest jeden problem. Jeżeli uznajemy że ktoś może być z pochodzenia Żydem, ale nie Polakiem, to należy przyjąć, że w warunkach przełomu XIX i XX w. [okres zaborów] opis człowieka wyglądałby następująco: obywatel Rosji / A-W / Niemiec - narodowości, wyznania... Małe pytanie kto w takim razie jest Polakiem - ten kto mówił po polsku w domu? Ten kto się czuł? Czy może jeszcze ktoś inny....? pozdr
  21. Działalność Konspiracyjnego Wojska Polskiego

    Witam; ciekawy : dokładnie takie same metody miała sanacja, której jakoś niewiele osób nie uważa za zbrodniczą i represyjną. Piszę i jestem monotonny - rząd został tak samo narzucony jak rząd londyński - z tym że ten ostatni i jego ideologia była jakby milsza dla wielu i ówczesnych i obecnych historyków. W końcu uważam, że po roku poparcie społeczeństwa na poziomie ok 40% [3 x tak] i ok 70% [2 x tak] - kwestią różniącą był w sumie najmniej ważny senat, oznacza że gros podstawowych zmian społeczeństwo zaakceptowało [!]. Wyrok TK tak naprawdę jest wyrokiem nie prawnym a politycznym, zaś mimo najszczerszych chęci sam TK w kwestii historii i światopoglądu [wiem, jestem uparty] zachowywał się zawsze bardzo dziwnie... pozdr
  22. Rok 1945 wyzwolenie czy zniewolenie?

    Witam; pan k: przy okazji powiązania tych panów czyli Roberta Kaczmarka [m.in. Solidarni 2010], Grzegorza Brauna [poglądy podobne, o ile nie ostrzejsze - to pan który przegrał proces z Miodkiem, którego posądził o bycie agentem]. Wojciech Roszkowski [znany co poniektórym jako Andrzej Albert] ma tak prawicowo antykomunistyczne poglądy, że nawet mój historyk z LO komentując jego podręczniki twierdził, że jest antykomunistą zapiekłym. On sam był z "S". Jan Marek Chodakiewicz także ma poglądy z okolic Frondy i Czasu Najwyższego... czyli mocno zbliżone do wcześniejszych panów. Tak naprawdę równie dobrze można to uznać za agitkę... pozdr
  23. Katastrofa w Czarnobylu

    Witam; ciekawy: tak naprawdę z racji blokady informacji jaką założyła Moskwa, nie wiadomo było nic ponadto że wybuchło i to nie bomba. Dużo zależało od kierunku wiatru. Dziś mamy dane - wtedy - było to wróżenie w pewnym sensie z fusów, których jeszcze nie widzieliśmy. Tylko wiedzieliśmy że są. Prawdopodobnie uznano, że lepiej się zabezpieczyć niż potem cierpieć. O ile dobrze pamiętam, to zdania ówczesnych speców od atomu i tego co z nim związane były dość mocno podzielone... pozdr
  24. Powstaje film o Powstaniu

    Witam; Albinos: poczekaj i zobacz. Mam tylko nadzieję, że nie będzie to kolejny film na który będą chodziły szkolne klasy w ramach tego, że z racji tematu będzie to niemalże obowiązkowe. Z drugiej strony reżyser daje szansę na to, że będzie dało się to oglądać... pozdr
  25. Witam; ciekawy: ja nie kwestionuję ostateczności orzeczeń TK, choć swoje zdanie mam. Ja zwracam uwagę, że wyroki TK nie zawsze są takie jakie powinny być w sensie zgodności nawet nie z prawem lecz z jego duchem. Co najistotniejsze i co podkreślam - zwłaszcza w kwestiach światopoglądu [religia w szkole i tp.], oraz takich jak Stan Wojenny czyli niechby i tzw. dziedzictwo PRL-u. Są to dwie różne sprawy. pozdr
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.