Skocz do zawartości

FSO

Użytkownicy
  • Zawartość

    9,065
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez FSO

  1. Więźniowie polityczni w Polsce Ludowej

    Witam. milicja czy pan prokurator jak zechce to może wykorzystać różne paragrafy. Pytanie dość ciekawe czy np. Pomarańczowa Alternatywa to były akcje polityczne, czy nie, a jeżeli tak to jak traktować uwięzionych jej działaczy? Jako politycznych, czy tych na których znaleziono paragrafy - bo milicja ówczesna zatrzymała galopującą inflację? pozdr
  2. Wołyń i Wisła

    Witam; Bronek: ja cały czas odbieram to w ten sposób, że hasła UPA nie znajdywały poparcia nawet w polskim podziemiu, czy tych którzy się za nie uznawali, ergo: nie miała sprzymierzeńców zewnętrznych, czyli z punktu widzenia wojskowego, miała najmniejsze szanse by rozlać się na szersze tereny ówczesnej Polski. pozdr
  3. Generałowie Stalina

    Witam; secesjonista: armia niemiecka była na froncie wschodnim potęgą, która stawiała czoła i nie oddawała terenu. Bodajże Guderian wspomina i pisze o wrażeniach jakie miał w czasie inspekcji w styczniu '45 r. O ile mnie pamięć nie myli, to wojska radzieckie doszły do Wrocławia pod koniec stycznia '45, zaś miasto po raz pierwszy zostało odcięte na początku lutego '45. Wycieczka tych wojsk ruszyła powiedzmy z okolic pomiędzy Rzeszowem i Tarnowem. Odległość jaką wojska pokonały w ciągu 3 - 4 tygodni w walce i ciężkich warunkach zimowych to mniej więcej od ponad 400 km wzwyż , w zależności od miejsca z którego ruszały... Jak rozumiem niemiecka armia nie była w rozsypce. pozdr
  4. Witam; nie nie na puszczę, tylko brakiem możliwości udowodnienia, że było inaczej. To, że być może istniało kilka osób w "S" mające nieco inne zdanie o tym co rząd chciał zrobić, nie oznacza, że mili oni jakikolwiek wpływ na to co się działo. To, że J K-M jest cytowany i pokazywany raz na pół roku w TiVi nie oznacza, że jego poglądy są poważane i realizowane. Nikt działań rządu nie ocenia przez to że istnieje J K-M. Jego wpływ jest pomijalny, podobnie jak innych pomysłów na działania "S" w '80 czy '81. pozdr
  5. ORP "Gryf"

    Witam; Stawiacz min - super - tylko po co? Flocie Bałtyckiej wystarczyłaby maszyna mająca zasięg 1200 km by wiedzieć co i gdzie minuje podejścia do Zatoki Fińskiej. No chyba że postawi miny gdzieś indziej i poinformuje kraje poza ZSRR, że wiecie - tu są miny - omijajcie ten akwen... Artyleria i takie tam - gdzieś ktoś pisał, że nie była uniwersalna - bo szkolny? Czym innym i inną rolę pełni szkolny okręt, a inną bojowy - na okręcie trzeba było wygospodarować dodatkowo setkę miejsc czy min. kilkadziesiąt, jakąś salę wykładową i takie tam. Za okrągłe 13,3 mln złociszy przedwojennych. Na tanki tego nie przeliczę... bo ceny nie znam. Do tego reprezentacyjny... niech się święci pokazówka. Na nieco mniej zgryźliwie: 1. Stawiacze min z racji tego gdzie i jak mieliśmy dojście do morza były na zbędne. Próba inwazji na Polskę via wybrzeże, do zabieranie się do roboty od złej strony. Same koszty a sensu zero. By móc pogonić innych - nie mieliśmy sił. Ergo - tak naprawdę cała nasza flota, mogła iść na żyletki bez większych zmian w obronności, no może po wymontowaniu artylerii... Niszczyciele, okręty podwodne z dokładnie tych samych powodów nadawały się dokładnie na to samo miejsce - czyli na żyletki. Była to bardzo kosztowna zachcianka. 2. Atak od strony morza był głupotą, kraje - nie sąsiedzi mieliby bardzo rozciągnięte linie, ba sam Hel był zagrożeniem dla wojsk atakujących. Poza tym Szwecja czy Dania nie miała takich zapędów. Do tego wszystkiego Niemcy mieli z nami tyle kilometrów granicy lądowej, że morze im na nic było potrzebne. ZSRR podobnie. 3. Problem biednego kraju, nie polega na tym żeby w coś ładować pieniądze, ale by robić to mądrze. Flota wojenna mogła być sprowadzona w zasadzie do Wojennej flotylli kutrów rybackich i osiągnęła by mniej więcej to samo, tyle, że koszty byłyby mniejsze... Spójrzmy na Niemcy - kraj, potęga, w porównaniu do Polski. Lotniskowe - pieniądze wywalone w błoto [no w dok], Tirpitze i im podobne - tak samo. Z racji tego z kim wojowali powinni ładować pieniądze w broń słabych - u-booty, niszczyciele i im podobne. Może nie wyglądają reprezentacyjnie, ale są bronią słabych. Różnica jest w tym ile Niemcy miały granicy morskiej i z kim wojowały. pozdr
  6. Witam; konkretami były postulaty, konkretami były porozumienia sierpniowe, konkretami były hasła w czasie strajków, konkretami były kolejne porozumienia które mogą być streszczone słowami: zero podwyżek cen, mniej pracy, więcej kasy... pozdr
  7. Wołyń i Wisła

    Witam; carrantougill: UPA było oceniane jako mniejsze zagrożenie z prostego powodu - dotyczyło mniejszości narodowej [i przy okazji - wyznaniowej], hasła jakie propagowało nie znajdowały poparcia u innych "leśnych braci". Ba - część leśnych szermowała hasełkami o polskim Lwowie co oznacza, że tak naprawdę pomysły UPA nijak nie mogły znaleźć tam zrozumienia. Oznaczało to, że jej zasięg mógł być z góry przewidywany. Grekokatolicy jako mniejszość wyznaniowa tak naprawdę jest traktowana per noga, czy była wówczas, przez jednych i przez drugich. Dla tych z UPA - tacy podejrzani, dla naszych - też. Tak naprawdę nawet neutralna ludność mająca do wyboru rozstrzelanie zwykle wybiera jakąś formę poparcia najsilniejszego w okolicy. Na podobnej zasadzie ludność współpracowała lub nienawidziła Ognia i jemu podobnych watażków. Do dziś w górach jedne wsie uważają go za bohatera, a te sąsiednie - za mordercę, który powinien zawisnąć na najbliższej suchej gałęzi. Przesiedlenie było konieczne, to ono sprawiło, że zostały przerwane ówczesne więzy społeczne, tradycja i wszystko to co wiąże się z długotrwałym zmieszkiwaniem danego terenu. To jak dziś wyglądają wsie, te b. PGR-owskie, to efekt systemu i tego jak on wychował ludzi, czy też jak ludzie się przez te lata zmienili. To także efekt nieudolności państwa w chwili obecnej. pozdr
  8. Witam; oprócz NKWD [lub jego poprzedników, czasem następców] działało także GRU [Gławnoje Razwieditielnoje Uprawlienije, choć rzeczywiste nazwy także zmieniały się w czasie] - czyli wywiad wojskowy. Pozostając w cieniu swojego "cywilnego" odpowiednika święcił w czasie wojny znaczne sukcesy: znajomość niemieckich planów i ich zmian była niemal błyskawiczna, nieraz w kilka dni po zatwierdzeniu wstępnych projektów przez A. Hitlera lub OKW. Problemy wynikłe w '41 roku z powodu agresji A. Hitlera i konieczności zmian i struktur i kanałów informacyjnych zostały odbudowane najpoźniej w '42 r. Jak należy oceniać działalność GRU - zwłaszcza na tle innych podobnych struktur wojskowych zarówno alianckich jak i krajów "Osi"? pozdr
  9. Witam; konkrety: w którym miejscu i kiedy w czasie strajków, rozmów i protestów padło hasło: podwyżki są konieczne, w zasadzie po 80 i więcej procent? Kiedy w czasie strajków i protestów padały hasła - nie chcemy podwyżek płac, chcemy pracować więcej? Gdzie w porozumieniach sierpniowych i postulatach - były zawarte hasła mówiące o tym, co należy zrobić by uzdrowić gospodarkę? Gdzie w ogóle w tym co wydawała "S" były zawarte realne zmiany gospodarcze mające na celu uzdrowić Polskę? Jakoś tego nie widziałem. Nazwiska, opinie wypowiadane przez kogoś tam i nie mające wpływu na nic są tylko nazwiskami i opiniami. Nic poza tym. Nic. pozdr
  10. Witam; bo zawiodła Stalina jego żelazna logika. Historia pokazała zbyt wiele razy, że Rosji w rok się nie podbije, co tak czy inaczej oznacza, że trzeba będzie armię wyposażyć w zimowe wdzianka, najdalej do września. Co znó znaczy - że trzeba to wyprodukować, a Niemcy tego nie robili - czyli tak naprawdę są nie przygotowani do wojny z ZSRR... Albo jeszcze nie teraz. pozdr
  11. Generałowie Stalina

    Witam; Kraków okresu przedwojennego mostów miał kilka - ze trzy albo cztery. Zniszczenie jednego nie znaczy nic. W kwestii bomby i kilku ostrzelanych domów [broń maszynowa i lekka] jako "wielkie uszkodzenia" można skonsultować się z miastami mającymi nieco mniej szczęścia [Gdańsk, czy Wrocław] Dalej - armia niemiecka została w styczniu zdruzgotana tak dokumentnie, że Niemcom zależało na kilku sprawach: 1. Obrona Śląska lub jego części - do czego były im potrzebne wszystkie możliwe jednostki jakie istniały w tym rejonie 2. Ocalenie tylu wojsk ile się da [stąd wędrujące kotły] Kraków w żadnym wypadku nie podpadał po jedną i drugą część. Ani to Śląsk, ani nic innego. Od momentu ruszenia ofensywy upłynęło może siedem może osiem, dni i jak na razie RKKA miała jeszcze zapasy bombek paliwa i tak dalej. pozdr
  12. Śmierć Bin Ladena

    Witam; wiem, że jestem śmieszny, wiem że jestem w oczach wielu czerwonym zwolennikiem komunistów i samego najważniejszego już byłego terrorysty na świecie... Ja wiem, że zza bram sądów wychyla się głowa i rechot albo szczery śmiech Leppera i jego Klewki, ale... jeżeli toczy się postępowanie, na którego przewlekłość narzeka Arab a w zasadzie dwóch, z których jeden przynajmniej] ma status pokrzywdzonego. Ów status nie jest przyznawany ot tak sobie... Sądowi idzie opornie bo papiery do tego co się działo się w Stanach, ale nasz przyjaciel wuj Sam kazał się nad odtentegować od tego co robił... Wiem, że nie wszystkim przypadnie to do gustu ale coś to znaczy. pozdr
  13. Witam; palatyn: uwaga kolejna - Kostek Biernacki to ten pan który dbał by opozycja pod dętymi zarzutami dostałą się do więzień, zaś jego zachowanie było skandaliczne - są wspomnienia można przeczytać. A oczkiem w głowie byłą, zaś to że jego rola nie była odnotowana w przebiegu służby, wcale nie oznacza że go tam nie było. Samo zaś województwo polskie nie było najszybciej rozwijającym się miejscem w kraju, o tym jak wyglądało pisał swego czasu Stanisław Mackiewicz... pozdr
  14. Prześladowania komunistów

    Witam; odpowiednie paragrafy powinny być w Kodeksie Tagancewa, pewnie z późniejszymi zmianami. Zgodnie z konstytucją i kodeksem karnym - zmiana ustroju byłaby możliwa, byle wyborcy dali 50% + 1 głos na komunistów. Zaś fakt,m że władze w pewnym momencie prześladowały komunistów i nie tylko, pozwala zadać pytanie, dlaczego - i nie jest tutaj jedyną możliwą odpowiedź bo to źli ludzie byli. Odpowiedzi trzeba szukać w ówczesnym systemie politycznym i gospodarczym kraju. Znaczy to, że władze uważały że komuniści, czy szerzej lewica - jest i stanowi zagrożenie dla sanacji w Polsce. pozdr
  15. Witam; tak marginesem - cały czas mi się zdaje, chyba słusznie, że tak naprawdę mamy dostęp do dokumentów wydawanych czy ocalonych przez ludzi związanych z marszałkiem. Rozwadowski był prześladowany i o tym co pisał i co mówił - cisza. Pech jest jedynie taki, że rezygnacja wylądowała w sejfie, a takiej rzeczy nie czyni człowiek świadomy tego, że robi dobrze. Drugą poszlaką jest brak jakiejkolwiek wzmianki o Piłsudskim u Kumanieckiego. A te dwie rzeczy nijak mają się do peanów na cześć geniuszu marszałka. Co pewnie pisałem poniekąd poświadcza to przebieg bitwy nad Niemnem... Gdzie już podobno samodzielnie dyrygował wojskiem. pozdr
  16. ''Człowiek, który kulom się nie kłaniał''...

    Witam; tak dokładnie Piłsudski zrobił sobie z Polski międzywojennej swój prywatny folwark w którym rozstawiał on wszystkich jak chciał, nie przejmując się niczym. Złamał nie raz i nie trzy konstytucję, urządził kilka procesów. Te kilkaset ofiar zamachu majowego to oczywiście nic, no niewiele, te procesy pokazowe to przecież takoż pikuś, więzienia bez wyroku - no bo się należało? A przecież on wielki... Symboliczny. Świerczewski - też symbol, też ikona co to się kulom nie kłaniała, co to swoich wrogów być może różnie...Tylko śmierć inna. pozdr
  17. ORP "Gryf"

    Witam; 1. Gryf [i kilka innych okrętów] były zabawkami.w łapkach panów z takimi różnymi naszywkami. Nie ma okrętu, samolotu, i czego tam jeszcze który ma dwie funkcje. Albo jest to myśliwiec, albo bombowiec, albo szkolny albo bojowy, albo stawiacz min, albo niszczyciel, albo okręt - pokazówka, albo taki gdzie może pływać 60 czy 100 oficerów czy podoficerów w ramach takiej czy innej szkoły morskiej. Jeżeli coś ma pełnić trzy role, trzy funkcje różne od siebie, znaczy, że żadnej nie pełni właściwie, może poza pokazowymi bo tutaj najłatwiej coś ugrać. 2. Jak rozumiem, o wyjściu Rosjan byśmy doskonale wiedzieli bo przecież nasza ambasada by faksem poinformowała, że czerwoni są na szlaku i z krzykiem urrra płyną pod pełną parą. Ten sam mechanizm działa dokładnie w drugą stronę. Przecież Rosjanie nie byli bandą debili a Stalin czy jego szef od RKKF najważniejszymi.Też by wiedzieli o wyjściu w morze i kierunku żeglugi. Kilka samolotów by sobie obserwowały gdzie to robi potem trałowce i cześć pieśni - po zawodach. 3. Ilość i łatwość odcięcia polskiego wybrzeża ma znaczenie - bo wystarczy zlikwidować bazy MW i je ostrzelać co oznacza, że okręt nie ma gdzie zakotwiczyć. 4. Czym innym jest Morze Północne, Atlantyk, czym innym jest Baltyk. Tam można zwiać jest kupa terenu gdzie można płynąć sobie niezauważonym - tutaj raczej nie, a samoloty stanowią o wiele większe zagrożenie. Ergo - okręty powinny być dostosowane do naszych warunków a nie "jak leci wedle projektu" 5. Pytanie jedne z ważniejszych - jakim cudem miał w czasie wojny niezauważony wypłynąć dość spory jak na Bałtyk okręt wojenny, kiedy nie ma szans na osłonę lotniczą, kiedy nie ma szans na ukrycie się, a wszystko jak na stole widoczne? Nie wiem czemu ale w wielu wypadkach niewiele osób chce widzieć jakieś mądrzejsze decyzje u naszych wrogów, tylko my jesteśmy geniuszami intelektu... Dokładnie dlatego uważam, że okręt wojenny za 13 mln bez możliwości realizacji swych zadań był drogą zabaweczką by admiralicja miała skąd machać łapką do tłumu, by można było pokazać że my są silni i gotowi. Dla znawców - ile można było za nieco ponad 13,3 mln złotych kupić czołgów? pozdr
  18. Witam; piękne nazwiska nie świadczą o niczym... Bugaj był studentem po kierunku związanym z ekonomią polityczną, wyższe stopnie to okres '89 r. lub później. Merkel - po politechnice, Rulewski - kierunek związany z mechaniką, po uczelni rolniczej... Owszem jest kilku ekonomistów, tylko, że ich rola byłą żadna... widać to z reakcji "S" na działania władz. Pierwszy odruch rządzących - podwyżka cen, bez podwyżki płac - czyli tak naprawdę obniżka płacy realnej - czyż nie jest to główny powód strajków i to nie tylko w roku '80? Przecież jedną z wielu dróg byłoby po prostu pracowanie by nie było przerw w produkcji - a tu klops, strajki, ograniczenie czasu pracy, ba podwyżki. rok '81 to jeszcze lepiej - wszystko się wali, a z "S" hasła o podwyżce płac i dodatkach drożyźnianych w różnej formie... Jeżeli tak doradzali spece od ekonomii to z nich tacy spece jak z koziej części ciała skrzypce, jeśli zaś te spece od ekonomii mówiły o tym,, że działania władz mialy sensowne podstawy, a działo się to co działo, oznacza że byli kwiatkiem do kożucha i nie odgrywali żadnej roli. pozdr
  19. Wołyń i Wisła

    Witam; carrantouhil: a toś mi prawie brat, bo ja kupę czasu spędziłem w swym życiu kole Makowa Podh. w Żarnówce ... ale to detal Ja w knajpach nie byłem, ale tereny te i schodziłem i pozwiedzałem - lecz chodząc po nieistniejących wsiach w zasadzie można pokazać gdzie były domy, gdzie sady gdzie zabudowania a gdzie droga ciągnęła się już na Słowacką stronę. secesjonista: społeczeństwo, ludność ma zwykle to do siebie, że mając szansę na przeżycie z niej korzysta. To jedno. Dotyczy to także tych neutralnych stawianych w sytuacji bez wyjścia - w stylu tam są ci o o oporze, ktoś chętny? Przy okazji - została poruszona ciekawa kwestia - ile osób, ile organizacji polskich podziemnych kojarzyło jednoznacznie UPA z tymi co z Niemcami współpracowało, i ludność jak wrogów - bo i wiara i odrębność? Do tego dochodzi jeszcze równanie zaszłości wojennych, które na pewno były. Skoro działo się tak na "rdzennie polskich" terenach - to co dopiero tam gdzie Polacy czuli wyższość nad rdzennymi mieszkańcami tych ziem? pozdr
  20. 1920. Wojna i miłość

    Witam; secesjonista: a co Stalin ma do roku '20? Marginesem - wojna domowa wymagała tego by nie przejmować się przeciwnikami, a co ciekawsze Piłsudski uważał że czerwoni lepsi. Pisałem w formie "my" nie dlatego że kolega jest mym towarzyszem, czy dlatego że jest ustrój miniony. Jakoś tak wszelkie ankiety mówią, że znakomita większość naszego narodu uznaje te stare seriale na świetne. pozdr
  21. Prześladowania komunistów

    Witam; nie pisałem o danym czasie tylko o międzynarodówce jako takiej. Poza tym rację ma S.Ł. który uważa, że komunistyczny pomysł na przyszłość kraju był w '18 r. taki sam dobry jak każdy inny. Każdy miał prawo mówić co będzie najlepsze - także komuniści. Prawo o czym ileś razy pisałem - nie zakazywało szerzenia idei komunistycznych. Zaś wielcy pisarze bywało pisali "pod zamówienie". Bodajże Tuwimowi wypomina się peany o Stalinie a zapomina że napisał Bal w Operze... Ktoś pisał o rozstrzelanych komunistach - no tak nasze władze naszą opozycję tylko więziły, w zasadzie torturowały, czasem wypędzały i zgadzały się na zdania odrębne sądu... No taż raj na ziemi. A mogli iść za przykładem swego sąsiada... pozdr
  22. Generałowie Stalina

    Witam; Tomasz N: czyli jak rozumiem bez różnicy było ruszenie wojsk od północy w stronę zachodnią, odcinając w zasadzie [spokojną w miarę niezagrożoną drogę ucieczki] w kierunku stricte zachodnim, oraz fakt ataku na miasto od północy i wschodu? Niestety nie pojmuję traktowania tego "za jedno". Koniew nie należał do najbardziej krwistych radzieckich marszałków, mając do wyboru możliwość zajęcia miasta bez walki z nieuszkodzonymi mostami i liniami kolejowymi czy straty iluś tygodni na szturm wybrał to pierwsze, dla mnie jest jednoznaczne z tym że postanowił ocalić miasto. Wiadomo co to jest szturm na miasto przygotowane do obrany. Do tego proponują zobacz co by się stało w momencie odcięcia Śląska - są to działania w tym samym czasie niemalże. Ileś dywizji pozostaje w jakimś polskim mieście nie wiadomo gdzie, bez baz zaopatrzenia, z odciętą drogą na zachód. Przy pogromie wojsk niemieckich jaki nastał od chwili ataku, każde jednostki całe były na wagę złota. Przy okazji jakie to strategiczne surowce są wokół Krakowa? pozdr
  23. Śmierć Bin Ladena

    Witam; http://www.polskatimes.pl/pap/401758,tajne-wiezienia-cia-sprawa-saudyjczyka-wiezionego-w-polsce,id,t.html - czyli dlaczego jeden z b. więźniów składa skargę czy chce złożyć skargę na przewlekłość polskiego postępowania!? http://www.rp.pl/artykul/631302.html - yutaj też coś o statusie pokrzywdzonych. Jak rozumiem wziął się on z powietrza? http://www.polskatimes.pl/fakty/383689,adwokat-al-nashiriego-uwaza-ze-sprawa-wiezien-cia-powinien,id,t.html - tutaj coś o pomocy prawnej jaką nasza prokuratura złożyła do USA i coś o opinii HRW... pozdr
  24. Witam; palatyn: to ten pan który stał za Berezą i kilkoma innymi równie przyjemnymi miejscami. Bereza, można rzec była jego oczkiem w głowie. pozdr
  25. Wołyń i Wisła

    Witam; carrantouhill: małe pytanie byłeś kiedyś w tych rozrzuconych bieszczadzkich wsiach i przysiółkach? Bo ja tak, droga przez las, i jak mają być wsie chronione? Oddział wojska w każdej? Stąd z racji ilości mieszkańców uznano za bardziej opłacalną akcję przesiedlenie. Do tego - Łemkowie jako "neutralni" i Ukraińcy - mając do wyboru w czasie wizyty oddziału: śmierć lub pomoc wybierali pomoc, informację. Aby UPA nie mogło liczyć na pomoc ludności cywilnej ta musiałaby być uzbrojona, wsie zabezpieczone przed atakiem, i całą przeciw nim, i do tego zdeterminowana by walczyć... Na tych terenach - niemożliwe. pozdr
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.