artifakt

Pytanie ile lat by ich wypierano i czy zdobyto by chociażby Toruń. Moim zdaniem sam Traktat z Radnot był mrzonką nie tyle co do liczby chętnych na bycie królem, ale co do ilości uczestników. Bo brali w nim udział sprzeczni ze sobą chętni - Rakoczy i Chmielnicki, car Rosji i król Szwecji. Każdy z nich mógł za cenę trochę większej i pewniejszej zdobyczy bardzo łatwo wyłamać się z Traktatu. Kolejną sprawą jest Turcja oraz Tatarzy. Sądzicie, że im byłoby na rękę zniknięcie Polski? Jaka kolwiek próba rozbiory ze strony Siedmiogrodu - reakcja Turcji, Chmielnickiego - reakcja Tatarów, którym zależało na kruchej równowadze w regionie.

Warto uzupełnić wstępną wypowiedź pancernego, iż na kwartę od 1563r. składały się takie dobra królewskie jak: * dobra ziemskie * cła i żupy solne w Koronie. Kwarta była odliczana od ekonomii, dzierżaw oraz dóbr oddanych w tzw. "gołe dożywiocia" i do "wiernych rąk". Od 1616r. do skarbu w Rawie wpływały również dochody ze składów winnych oraz tzw. trzeci grosz od sprzedaży ołowiu. Oficjalnie, z płacenia kwarty były zwolnione starostwa: łuckie, włodzimierskie, krzemienieckie (województwo wołyńskie) oraz bracławskie i winnickie (województwo bracławskie). Taki stan prawny obowiązywał od 1569r. natomiast ich starostowie zgodzili się od 1590r. płacić je dobrowolnie. Doraźnie można było zwolnić starostwo z płacenia kwarty, jeżeli było ono zniszczone grabieżą. Ważne, iż chociaż zgodnie z ustawą Litwa nie była obciążona kwarta, to uchwalano ją sporadycznie. (1590, 1613 - podwójna, 1620, 1626). Wykorzystanie kwarty: - na cele obrony potocznej, - w 1602r. kwarta poszła na wydatki w Inflantach - w 1605r. na wojnę w Inflantach - w 1610r. opłacono wojsko pod Smoleńskiem Ostatecznie w 1613r. przypomniano na sejmie cel tzw. pierwszej kwarty. Za lat panowania Władysława IV, dochody skarbu rawskiego z tytułu starej kwarty (bez dochodów z Prus Książęcych) wynosiła 2 862 011zł + 300 000 z Prus. Stanowiłi to w latach 1633-1648r. 1/5 wszystkich dochodów skarbowych w Rzeczpospolitej. Niestety dysponuję tylko danym z okresu 1569-1648r. Ostatnich lat istnienia wojsk kwarcianych nie opiszę

Szczerze, to swoją wiedzę na temat MKW i jego żony opieram na książce A. Przybosia "Michał Korybut Wiśniowiecki". Znalazłem tam opis: "Eleonora Maria Józefa urodziła się 31 maja 1653r. w Wiedniu (...) była o 13 lat młodsza od swego męża(...) Nie wyróżniała się uderzającą urodą, ale swą dobrocią i spokojem ujmowała serca otoczenia(...) Jak wykazały najbliższe lata, w trudnym okresie panowania króla Michała Eleonora umiała być dzielną towarzyszką męża, a w zagadnieniach politycznych, którymi zresztą wbrew nadziejom wiedeńskiej dyplomacji mało się interesowała, reprezentować umiar i rozsądek" (str.95). Teraz pytanie co rozumiemy jako dobrą królową. Właśnie taką szarą myszkę, czy też drapieżną i władczą Bonę czy ustawiającą dwór Marię Antoninę?