Skocz do zawartości

artifakt

Użytkownicy
  • Zawartość

    79
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez artifakt

  1. Wojna o sukcesję polską

    Podobnie w Polsce, namaszczony był przez gen Horna...
  2. Konfederacja tarnogrodzka

    Właśnie ściagnąłem sobie jako e-booka "Dziennik Konfederacji Tarnogrodzkiej" E. Raczyńskiego. Spróbuję coś niecoś znaleźć w niej.
  3. Konfederacja tarnogrodzka

    Na moje oko, Stanisław Leszczyński urzekał tłumy szlachty swoją niewinnością - szybko zapominano o tym, że był sługą Karola XII i w listach, które z miłą chęcią przytoczę oddawał się do jego dyspozycji. Stąd konfederacja tarnogrodzka, dobrze pokierowana mogłaby narobić bigosu - szczególnie, że stała się elementem rozgrywki na poziomie Piotr I - August II Mocny.
  4. A przepraszam a sto lat później Hajdamaczyzna? Święcenie noży i spis przez popów? Nikt nawet nie nawracał na religię, po prostu zabijano katolików...
  5. Tych 150 rajtarów miało służyć w 1601r. jako obrona przybrzeża.
  6. Sprawa pruska była niestety zakładnikiem aktualnej sytuacji na południowo-wschodnich rubieżach. Przypomina mi się serial "Czarne Chmury", gdzie w krytycznym momencie dla zwolenników elektora dochodzi wieść, że Turek ruszył na Podole...
  7. Ciury obozowe

    Przeglądałem ostatnio nową pozycję mówiącą o pospolitym ruszeniu w XIV i XV w. I tam wręcz piszę się o panicznym strachu ogarniającym włościan, gdy na ich ziemiach pojawiali się pospolitacy. Oczywiście rabunki i gwałty były dokonywane, ale robione były rękoma ciurów za przykazaniem szlachty!
  8. Bitwa nad Żółtymi Wodami i pod Korsuniem 1648

    Właśnie!!! O ten wątek mi chodzi - zabicie cudzoziemców (Niemcami zwano każdego typu cudzoziemców).
  9. Ciury obozowe

    Tak to był właśnie problem czeladzi obozowej. Słaba dyscyplina. Przy zdobywaniu Warszawy, nie można było dotrzymać warunków kapitulacji Wirttemberga, gdyż czeladź wraz z pospolitym ruszeniem chciała wymordować wszystkich Szwedów. Doszło prawie do zamieszek, bo król wziął Wirtemberga jako jeńca a odrzcił rozmowy z delegatami pospolitego ruszenia. Dodatkowo trzeba było użyć regularnych sił koronnych, aby uspokoić sytuację - ciury zaatakowali kupców Ormiańskich w Warszawie. Już jak wiercimy wątek oblężęnia i zdobycia stolicy, to warto wspomnieć, że podział zrabowanych dóbr między "starszyznę" o mało co niewywołał kolejnych zamieszek.
  10. Od lennika do zaborcy - Prusy

    Nawet nie chodziło o fundusze, ale o tych marnych 400 jeźdźców.
  11. Bitwa pod Konstantynowem

    Tak dowodził nimi Maksym Krzywonos.
  12. Bitwa nad Żółtymi Wodami i pod Korsuniem 1648

    Przede wszystkim mamy pewien fenomen nie występujący we wcześniejszych powstaniach:zdradę całkowitą rejestrowych. We wcześniejszych powstaniach zdradzała albo część w ogóle. A tu mamy przejście prawie 50% armii. Ciekawy jest za to wątek dragonii. Radek Sikora na swojej stronie pisze, że dragonia została wymordowana przez zdradzających Kozaków, bo nie chciała przejść na stronę wroga. Potem jest informacja, że po wyjściu Kozaków z obozu, także 200 dragonów przeszło na stronę wroga. Ktoś wie jak to dokładnie było?
  13. Piechota Wybraniecka

    Czy wybrańcy też mieli terminy służby jak wyprawy łanowe, uchwalane przez sejmiki lokalne?
  14. Rajtaria vs husaria

    I właśnie tu mam wątpliwość. Czytałem, że sejm 1670r. zlikwidował chorągwie rajtarskie. Oficjalnie mówiono o chęci oszczędności, nieoficjalnie chodziło o zazdrość z dochodów dowódców chorągwi rajtarskich. Uczestniczyłem w ciekawej dyskusji na ten temat i muszę stwierdzić, iż tak naprawdę ciężko stwierdzić, kiedy de facto takie cuś jak rajtaria zniknęła. Ważne, aby dodać, iż polscy rajtarzy nigdy, w przeciwieństwie do zachodnioeuropejskich i szwedzkich nie użyli karakolu. Od razy przejęli warunki polskie, czyli ewen. salwę + szarże na broń białą.
  15. Pancerni - zapomniani bohaterowie

    Sądzę, iż nadszedł wreszcie czas, abym zabrał głos w tym wątku. Zgadzam się z Pancernym, iż jego "imiennicy" są zapomnianymi bohaterami Rzeczypospolitej. Byli tym czym nie mogła być husaria - długodystansową jednostką bojową, zdolną zarówno do szarży jak i długotrwałej walki w gąszczu piechoty, czy idealna do podjazdów (moim prywatnym zdaniem miks pancernych + dragoni = idealna składanka na podjazd).
  16. Ciury obozowe

    Tak samo przy zdobywaniu Warszawy podczas Potopu. Użyto ciurów jako "mięsa armatniego".
  17. A skoro jest tylko jeden kandydat, to czemu nie ugrać czegoś na tym? Myślenie szlachty niestety zamykało się w zaklętym kręgu "ustępstwo wobec króla --> kolejny schodek do piekła absolutyzmu".
  18. Jazda lekka

    Pancerny, w wyniku reform Jabłonowskiego pocztowi husarscy zostali wyposażeni w bandolety zamiast kopii, co nie przeszkodziło w zaciągu towarzyskim husarii. Co więcej, towarzysze husarscy mieli pistolety i czasami też bandolety i nadal był zaciąg towarzyski. Odnośnie jazdy lekkiej, sugerowałbym raczej używanie pistoletów i łuków niż bandoletów.
  19. Ciury obozowe

    Bo tak naprawdę na Zachodzie mało kto przyjeżdżał w stylu "Paniska" z 3 pocztowymi i 20 osobami służby...
  20. Szkoccy i angielscy najemnicy w armii RON

    Kurcze nie pamiętam strony... Walczyli po stronie litewskiej.
  21. Szkoccy i angielscy najemnicy w armii RON

    Walczyli w Inflantach. Było ich ok. 800 ludzi. Tak podaje Wisner w "Lisowczykach".
  22. Niepotrzebna kampania

    Wyprawa J.K.W. na Moskwę miała służyć podniesieniu autorytetu władcy w starciu z J.S.Lubomirskim. Sama idea wyprawy była słuszna, z tym, że wykazała jak wielkim marzycielem i "bujaczem w chmurach" był Jan Kazimierz, a raczej Maria Ludwika, bo to z jej inspiracji wojska ruszyły. Ad Mołdawii, wyprawa na Mołdawię była konsekwencją Batohu. Rozbiwszy wojska koronne, Chmielnicki miał wolne ręce, aby wysłać Tymoszkę na Mołdawię i po piękną Domnę Rozaldę Lupul. Wyprawa mołdawska Kondradzkiego była moim zdaniem potrzebna, gdyż tak naprawdę zapobiegła okrążeniu armii koronnej stojącej w 1653r. na Ukrainie. Za to kampania żwaniecka z 1653r. była istnym przykładem braku koncepcji działania i fatalnej w skutkach zasady "strachu przed rozbiciem armii koronnej".
  23. Największa porażka RON w XVII wieku

    Utrata twarzy a i owszem. Ale nie zapominaj, iż w ten sposób traciliśmy jakąkolwiek rzetelną kontrolę na Ukrainie.
  24. Największa porażka RON w XVII wieku

    Wśród haniebniejszych porażek w Rzeczypospolitej umieściłbym, bezwzględnie, porażke pod Braiłowem z 1666r. zwaną drugim Batohem. Kozacy Doroszenki wraz z Tatarami rozbili pod Braiłowem/Brahiłowem/Ścianą koronne chorągwie wysłane na Bracławszczyznę. 6000 wojsko rozstało rozbite i rozproszone w momencie przebywania na leżach zimowych. Dowodził nimi Sebastian Machowski. Duża część kadry dowódczej wraz z żołnierzami dostała się do niewoli. Za Braiłów mało co nie spadła głowa Sobieskiego. Miał on być oficjalnym pretekstem odebrania mu tytułu hetmana polnego koronnego (brak aktywności i obecności wśród wojsk) - w rzeczywistości chodziło o bardzo misterną grę dworu o przywrócenie do łask Lubomirskiego, nawet kosztem tak oddanego stronnika jak Sobieski.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.