Jak na razie to widzę po prostu same przeszkody :?
Ale oczywiście wizja w miarę nowoczesnych maszyn na polskim niebie we Wrześniu, jest kusząca.
Z instrukcjami nie było tak źle. Przeznaczone dla Polski bombowce Fairey Battle trafiły ostatecznie do Australii. (Były pomalowane na powierzchniach górnych i bocznych jednolicie, prawdopodobnie farbą Dark Earth i posiadały wymalowane szachownice). Ich montaż opóźnił się o kilka miesięcy, ponieważ wszystkie instrukcje były w języku polskim.