-
Zawartość
25 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O McHeir
-
Tytuł
Ranga: Student
- Urodziny 03/19/1990
Poprzednie pola
-
Specjalizacja
Średniowiecze
Kontakt
-
AIM
6728557
-
Strona WWW
http://www.mcheir.blogspot.com
Informacje o profilu
-
Płeć
Kobieta
-
Lokalizacja
Łódź
-
Zainteresowania
Historia Europy (Wyspy, Francja, Polska)
-
Napoleon ogarnięty manią wielkości?
McHeir odpowiedział Estera → temat → Charakterystyka i ocena Napoleona
Ja powiem tak - z Rewolucji Francuskiej i jej chaosu wyłonił się ktoś sprytny, kto potrafił wykorzystać ciężką sytuację Francji i poderwać ludzi do boju. Co Francja miała do stracenia? Poszła za nim i przegrała.. Wtedy już nie była mocarstwem jak dla mnie. Historia lubi ludzi, którzy narobią dużo szumu wokół siebie i którzy później odchodzą z wielkim "bum". Każda epoka miała swoich - Juliusz Cezar, Hannibal, Czyngis Chan czy Aleksander Wielki. Z taką różnicą, że prawdę mówiąc Napoleon tym dwóm ostatnim nie dosięga w osiągnięciach do pasa. A to mówią fakty. Nowożytność też potrzebowała takiego i wzięła Napoleona. Sprytny był, bo umiał się otaczać ludźmi o wiele zdolniejszymi od siebie, ale i tak nie opłacało mu się wojować z Europą. O co? Farsa z Rosją, po prostu farsa. Już bardziej genialny był kardynał Richelieu. A Francja była wtedy prawdziwym mocarstwem, a nie uzurpacją cesarstwa Karola Wielkiego. Napoleona lubię, a nawet bardzo lubię i podziwiam, bo przez niego dużo w historii się działo /dla Polski również../, ale bez przesady. -
Wymowa jest po prostu miód. Lubię się bawić tym językiem. Ja niemiecką klasę kończyłam w gimnazjum - wykładowa historia, chemia, wos, informa. Mam dosyć tego języka, ale muszę przyznać, że dużo umiem. I ZD na koncie, ale to tylko papier. Angielski znam b. dobrze - Szkocja Ale francuski jest zabawny i ciekawy. Chyba warto. Andreas, powodzenia z tym niemieckim na własną rękę Już szybciej na własną rękę bym się nauczyła francuskiego, jeśli miałabym porównać.
-
A japoński nie jest łątwiejszy? Przynajmniej lepiej brzmi dla ucha Ja zaczynam francuski. Prosty jak dla mnie język, wszystko uporządkowane. Nie to co angielski.
-
Ja zrezygnowałam z filologii angielskiej i poszłam na historię. Bym zgniła zanim doczekałabym do historii języka angielskiego 5 lat z angielskim? O nie.
-
No, dostałam się na historię na UŁ. Ciakawostka
-
A polskie wydanie ksiażek Normana Daviesa? Pełno w nich cytatów w orginalnych językach, a w przypisach jest tłumaczenie. Wychodzą całe strony tego. Taki prosty przykład. Mnie akurat denerwuje, że tłumaczą od razu na polski i nie podają oryginału.
-
I zmieściłeś się w 15 minut? Bo ja się wyrobić nie mogę
-
Kiedyś pisałam sprawdzian z geografii i było pytanie o państwa G8 - ja wpisałam m. in. Anglię. Oczywiście mi to skreśliła. Poszłam do niej i się zapytałam. - "proszę pani, wpisałam Anglia, żeby nie mylić ze Szkocją" - "powinnaś wpisać Wielka Brytania, bo Szkocja to tylko kraina geograficzna Wielkiej Brytanii" Myślałam, że mnie ruszy. Jako że mam szkockie korzenie powinnam jej oczy wydrapać A Litwa była krainą geograficzną Rzeczpospolitej jasne jasne.
-
Tego pierwszego szyfru nie odczytam, a na filmówkę: broń Boże! Nie widzę siebie w innym miejscu jak tylko na historii. Może być jeszcze filologia angielska /uwielbiam historię języka angielskiego - staro, średnio, nowoangielski/, ale studiowanie literatury amerykańskiej XX-go wieku mnie jakoś zniechęca
-
Ja mam "zbrodnia i kara w dziełach Szekspira", czyli to, co lubię. Omawiam Henryka VI /część 3/, Ryszarda III i Makbeta. Czyli Wojna Dwóch Róż i troszkę Szkocji /rodzinne strony/.. Prezentację mam już jutro i jestem druga w ogóle więc mam nadzieję, że komisję nie zanudzę tymi Plantagenetami A dodatkowo mam tylko karteczkę z cytatami po co się wysilać, jak nigdzie to się nie wlicza, a opowiedzieć o Anglii z przyjemnością mogę.
-
Historia na UŁ gdzie tam będę wyjeżdżać, jak mam uniwerek prawie pod nosem /no, z 20 min jazdy autobusem/
-
Steven Runciman - "Dzieje wypraw krzyżowych, t. 3". Krucjaty, to jest to Teraz już jestem po maturce pisemnej to mogę się zagłębić w literaturę historyczną mniam.
-
Konspekt wypracowania z historii 2009 r.
McHeir odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wypracowanie z historii
O ile mi się wydaje to w Polsce przed rozbiciem, czyli przed Krzywoustym nie funkcjonował feudalizm znany z Zachodu /Francja czy nawet Anglia/ dlatego też moim zdaniem nie feudalizm spowodował rozbicie. Przynajmniej w pierwszych latach rozbicia w Polsce w ogóle nie funkcjonowała primogenitura, która kłóciła się z zasadą senioratu, a primogenitura jest w zasadzie domeną feudalizmu jako takiego. Popraw mnie jeśli się mylę uczę się dopiero -
Konspekt wypracowania z historii 2009 r.
McHeir odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wypracowanie z historii
Jarpen, z tego co słyszałam to rozbicie dzielnicowe nie jest skutkiem feudalizmu. W tym roku pisali olimpiadę z historii i właśnie jeden z uczestników miał taką uwagę. Więc jak w końcu z tym jest? sama jestem ciekawa. Mi zabrakło i kartek, i czasu. 3 godzinki to trochę za mało, ale u mnie i tak wyszli już po 2 godzinach. -
Wypracowanie z historii - matura 2009
McHeir odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wypracowanie z historii
Temat pierwszy - fajny. Dualizm i te sprawy. Anglia, Francja, Polska i Hiszpanię dorzuciłam. Co do tego listu Katarzyny II to podkreślone - pisała o rewolucjonistach z Francji. Pierwszy list to był moim zdaniem ten środkowy, czyli była mowa o S.A. Poniatowskim.