-
Zawartość
2,902 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez bavarsky
-
Jest tak jak piszesz harry. Najpewniej grenadiery moskiewskie zwyczajnie zakpili sobie w ten sposób z wroga, dodając sobie tą kąśliwą uwagą w stosunku do ich wzrostu animuszu do boju. Ale też wiedzieć należy, podług wspomnianego przez ciebie fizjologicznego aspektu, to że ogół populacji w tamtych czasach był raczej niskiego wzrostu. Do grenadierów natomiast wybierano raczej tych roślejszych. Dlatego dla nich wszyscy inni zwyczajnie byli "niscy". Dokładnie Pozdr. B.
-
Nie ma za co Michale! Dziękuję bardzo za dyskusję! Sądzę, że wypadałoby poruszyć temat kampanii Szwajcarsko/Włoskiej Suworowa. Mam kilka pozycji na ten temat. Co nieco niebawem skrobnę. Obecnie walczę z mapkami do bitwy pod Morągiem i jak i dalszym opisem. Pozdr. B.
-
Nie Michale. W korpusie jenerała Derfeldena, znajdowały się zbiorcze bataliony grenadierów. Ściślej prawiąc w awangardzie dowodzonej przez ks. Bagrationa, a nazywały się od imienia ich dowódców tj. Lomonosowa, Dendrygina, Sapajewa, Kalemina. Do powyższego dochodził pułk grenadierów Rozenberga, którego szefem był.. jenerał Rozenberg dowódca kolejnego korpusu w kampanii 1799 r. Za ten okres zbiorcze baony grenadierów tworzone były podług regulacji z 1796 r., tj. z pułków piechoty wydzielano dwie kompanie grenadierskie, obie liczyły 300 bagnetów, a następnie tworzono osobne bataliony grenadierskie. Każdy taki baon formowały dwa regimenty piechoty, wydzielając do tego celu łącznie 4 kompanie grenadierskie. Odnośnie pułku grenadierów jekaterynosławskich, i wspomnianych weteranach znających czasy Suworowa. Otóż najprawdopodobniej służyli oni w wymienionych przeze mnie formacjach, bądź w jednym z muszkieterskich regimentów (choć ten wariant jest mało prawdopodobny), a następnie jako starszyzna znaleźli się w jednym z „regularnych” pułków grenadierskich, akurat w tym przypadku jekaterynosławskim. Pozdrawiam serdecznie! Marcin
-
Rozprawy czarownic w Szwecji
bavarsky odpowiedział suomi89 → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
Przyznam, że zaciekawiliście mnie Panowie! Coś kiedyś, oglądałem bodaj na Planete, o krucjacie przeciw czarownicom, właśnie w Szwecji. Pozdr. B. -
Otóż Michale atakował baon lekkiej piechoty, który składał się z jednej kompanii karabinierów odpowiednika grenadierskiej w pułkach liniowych, jednej woltyżerów oraz czterech szaserów. Oficjalna historia pułku tj. Leon Loy, Historiques du 84e regiment d’infanterie de ligne „Un contre dix”, du 9e regiment d’infanterie legere „L’incoparable”, et du 4e regiment de Voltigeurs de la Garde, 1684-1904, Lille: Impro, L.Daniel, 1905. na stronicy 297 niestety nie podaje, która to kompania prowadziła natarcie. Byli to najprawdopodobniej, zgodnie z logiką, jak prawisz karabinierzy. Lecz mimo powyższego, musisz wiedzieć że dla rosyjskich grenadierów, wszyscy inni są niscy nawet grenadiery acz z innych regimentów, własnej [sic!] armii. Pozdrawiam! Marcin
-
No to sobie miałem noc Dziękuję bardzo! Pozdrawiam serdecznie Marcin
-
Też kiedyś na nią polowałem. Ale próby zakończyły się klęską Udanej lektury Michale! Kłaniam Się Marcin
-
Mnóstwo informacji do znalezienia na archive.org: http://www.archive.org/search.php?query=%2...diatype%3Atexts Powyższy link spreparowałem pod kątem hasła o piechocie morskiej. Pozdr. B.
-
Bitwa warszawska - komu przypisywać zwycięstwo?
bavarsky odpowiedział bartecki → temat → Bitwy, wojny i kampanie
Gwoli wyjaśnienia odnośnie słów Rycerza: Otóż w 1925 roku, Marian Kukiel opublikował na łamach „Bellony” artykuł: pt. „Pierwsza wytyczna operacji warszawskiej.” W artykule niniejszym marszałek odszukał akcenty, podważające jego decydującą rolę w planowaniu bitwy warszawskiej 1920 roku. W owym to czasie głównym redaktorem naczelnym „Bellony” był prof. Wacław Tokarz. Według słów Marka Tarczyńskiego, po przewrocie majowym, rozpoczęło się komisyjne rozpatrywanie tez, stawianych przez Kukiela odnośnie „preparowania historii” na niekorzyść naczelnego wodza. Tokarz dotknięty postawą po 1926 roku kierownictwa WP wobec własnej osoby i bliskich mu współpracowników m.in. Kukiela, nie przyjął między innymi Złotego Krzyża Zasługi z mieczami. 5.II.1927 roku został przeniesiony w stan spoczynku, a stanowisko szefa Wojskowego Instytutu-Naukowo Wydawniczego powierzył w ręce Mariana Łodyńskiego. Ale zostawmy te spory. Piłsudski w końcowym etapie trwania bitwy Warszawskiej dostrzegł konieczność przygotowania się do ponownej generalnej rozprawy z wojskami Tuchaczewskiego. Wiedział, że tylko rozgromienie jego wojsk stwarza szansę na zwycięskie zakończenie wojny. W powyższym zdaniu tkwi sentencja działania Naczelnego Wodza, tj. myślenie długofalowe. Bowiem, kto jak nie Piłsudski zadecydował o tym, że te armie polskie, które uczestniczyły w pościgu i okrążeniu wojsk Frontu Zachodniego natychmiast po 25 sierpnia przerzucane były do nowych rejonów koncentracji? Przecież do 27 sierpnia dokonano ogromnej reorganizacji związków taktyczno-operacyjnych WP. Rozwiązano 1 i 5 Armię. Wojsko Polskie z początku września składało się z 2, 3, 4 i 6 Armii. Wódz Naczelny rozważał w tym czasie kolejne warianty stoczenia walnej bitwy z wojskami Tuchaczewskiego. Była ona możliwa po dokonaniu powyższego przegrupowania wojsk. Mości panowie słyszeli chyba o operacji niemeńskiej? Gdyby nie Piłsudski, a konkretniej jego dalekowzroczność na stanowisku Wodza Naczelnego, to żaden dowódca armii polskiej nie „spijałby” śmietanki zwycięstwa. Pozdr. B. -
W temacie pragnę poruszyć kwestię reform wojsk „moskiewskich” w XVII wieku, jak i reform dokonanych już przez Piotra Wielkiego. Wstęp Kiedy w początku 1630 roku, w Moskwie pojawiła się deputacyja szwedzka na czele której pułkownik Aleksandr Laslie (według źródeł rosyjskich płk Laslie pisano jako Lassi), zaproponował carowi Michałowi Romanowowi reformę armii w oparciu o wzory szwedzkie. Nikt nie przypuszczał że niespełna 70 lat później reformy obejmą całą armię. W styczniu roku następnego (1631), car wysłał płk Laslie do Danii, celem zwerbowania na służbę moskiewską 5 tys. ludzi, oraz dokupił doń muszkiety wraz z resztą rynsztunku bojowego. Akcja szwedzkiego wysłannika dotknęła również Anglii, gdzie szukano wśród „bezrobotnych” oficerów i żołnierzy. W 1632 roku, szeregi armii rosyjskiej uczestniczącej w wojnie z polską zasiliły 4 nowe regimenty piechoty zaciężnej. Szkoleniem i dowodzeniem zajęli się cudzoziemcy przebywający w Moskwie. Według rosyjskiego historyka E.Razina: „nowe formy organizacji piechoty odpowiadały ówczesnym wymaganiom taktycznym, a owe pułki miały bardziej sprecyzowaną strukturę organizacyjną i określoną hierarchię dowódców. Stopnie wojskowe odpowiadały stanowiskom liniowym, co zupełnie wyraźnie określało stosunek podległości” [w:] Razin, E., Historia sztuki wojennej. Sztuka wojenna manufakturowego okresu wojen (tłum. pol.), t.III, Warszawa 1964, s. 202-203 --------- Reformy Piotra I Zalążek elity Piotr I, w wieku dziesięciu lat udał się z matką do Preobrażenskoje. Bawiąc się w „wojnę” i chłonąc podstawy wiedzy, 30 listopada 1683 roku, powołał nadwornego koniucha, Siergieja Buchwostowa, do nowego pociesznego (tj. ćwiczebnego) oddziału carskiego. Tym sposobem owy Siergiej stał się pierwszym rekrutem przyszłego pułku Preobrażeńskiego. Kolejnymi rekrutami owej formacji, byli często przyjaciele z dziecięcych zabaw władcy, wśród których znaleźli się także przedstawiciele moskiewskiej szlachty i starych rodów bojarskich. Co więcej za sprawą jenerała Patryka Gordona, trafili tam dobosze pułku Butyrskiego. Ciężko jest określić obecnie początkowy skład kadry dowódczej przyszłego regimentu gwardii, zarówno opracowanie oficjalne tj. Бобровский П. О. История лейб-гвардии Преображенского полка: В 2 т. Т. 1. - СПб., 1900, Т. 2 - СПб., 1904. nie podaje większych szczegółów, natomiast oficjalnie skład takowy datowany jest od roku 1693 tj.: pułkownik Jerzy Famendin [von Mengden], major Adam Weyde, porucznicy Jakub Brener, Iwan Szmit, Andrzej Grot, Daid Gast i in., Zapraszam do dysputy Pozdr. B.
-
Naturalnie o samej bitwie warto byłoby podyskutować w osobnym temacie. Choć odnośnie organizacji armii rosyjskiej pod Narwą, to chciałbym również wyjaśnić pochodzenie każdego regimentu, pod kątem reform Piotra I. Wielką nowością w armii Rosyjskiej, był podział wojska na dywizje lub czasem zwane generalstwami. W skład każdej dywizji wchodziło do 9 pułków. Do dywizji Awtamona Gołowina, Adama Weyde i księcia Nikity Repnina dołączyła jeszcze słaba dywizja księcia Iwana Trubeckiego składająca się z 2 pułków piechoty tj. Romana Brucea i Johanna Kuloma (łącznie ok. 1700 ludzi). Do powyższego dołączyło jeszcze 5 pułków strzelców z Pskowa i Nowogrodu. Co więcej oprócz wymienionych formacji miano jeszcze utworzyć osobną jednostkę taktyczną, nazwaną wówczas pułkiem, pod komendyrą Fiodora Gołowina, liczącą ponad 11500 żołnierzy. Pozdr. B.
-
Michale a odnośnie bitwy pod Narwą, posiadam dokładne stany dywizji generałów: Gołowina (w skład której wchodziły regimenty Preobrażeński i Siemionowski), Weydea i Repnina. Jeżeli nie posiadasz takowych, mogę sporządzić je dla ciebie. Wielkim bodźcem wojskowym dla Piotra I, było poznanie jeszcze w dzieciństwie dwóch Holenderskich cudzoziemców, Franciszka Timmermana i Karstena Brandta. Pierwszy przybył do Rosji w 1662 roku. Zrazu zajmował się kwestiami handlowymi, w stołecznej Niemieckiej Słobodzie. Wyznawał się w matematyce, geometrii, a także w fortyfikacji i "artylerii". [w:]Krokosz, P., Rosyjskie siły zbrojne za panowania Piotra I, Kraków 2010, s. 243. Z Piotrem I, Timmerman spotkał się około 1687 r.. Naukę nastoletni władca pobierał u niego z zakresu geometrii i fortyfikacji. Arytmetyki uczył go najprawdopodobniej jakiś inny nauczyciel. Ważne uwzględnienia jest w powyższym, że Timmerman i Brandt wpoili pasję do żeglugi u młodego monarchy, a która to pasja w przyszłości miała się przerodzić w śmiały projekt utworzenia podwalin rosyjskiej marynarki wojennej. Pozdr. B.
-
Bitwa warszawska - komu przypisywać zwycięstwo?
bavarsky odpowiedział bartecki → temat → Bitwy, wojny i kampanie
Szef sztabu jak najbardziej może, w zastępstwie Wodza Naczelnego rozkaz takowy podpisać. Odwróćmy pytanie, kto by był uznany za winnego klęski, gdyby armią Tuchaczewskiego udało się przebicie przez Wisłę? Piłsudski, odpowiadał za całokształt wojny, to on określał strategię, tj. cele główne. Dowódca korpusu/grupy operacyjnej/armii, gdy przegra bitwę, ponosi odpowiedzialność tylko za tą przegraną. Wódz Naczelny w wyniku przegranej wojny ponosi odpowiedzialność dziejową. Pozdr. B. -
Poważnym błędem strony polskiej było nie przyjęcie ofensywy Rosyjskiej na linii rzeki Liwiec, w lutym 1831 roku. Powyższe było spowodowane, brakiem zdecydowania naczelnego wodza powstania. Jednomyślnego w swoich poglądach i stanowczego w egzekwowaniu myśli operacyjnej. Analizując marsze głównej armii Dybicza, tj. I KP, VI KP i 3 KRK, okazuje się że 8 lutego po naradzie wojennej zwołanej przez feldmarszałka w Wysokiem Mazowieckim, przeprawa na lewą stronę Bugu nie mogła się odbyć w Wyszkowie. Spowodowane było to nagłymi roztopami. 2 lutego termometry wskazywały: -3'C, natomiast 8 lutego: +3,7'C, co więcej tego dnia spadły nawet deszcze, przyspieszając roztopy do tego stopnia, że z pól zniknęły w momencie zwały śniegu. Po stosownych zmianach w planie operacyjnym, przeprawa na lewą stronę Bugu miała się odbyć w dwóch miejscowościach tj. Brok i Nur. W kierunku Broka iść miał VI korpus, natomiast na Nur, Dybicz słał I korpus, jak i rezerwy. Ubezpieczenie przeprawy zarówno dla I jak i VI korpusu, miał stanowić wysunięty w miejscowości Kosów, III korpus rezerwowy kawalerii, który to znajdował się na lewym brzegu Bugu. W tej sytuacji tj. roztopów i marszu koncentrycznym armii ruskiej na Węgrów, leżącym nad rzeką Liwiec, strona polska mogła w idealny sposób wykorzystać plan ułożony przez ppłk kwatermistrzostwa Chrzanowskiego w początkach lutego. Otóż Chrzanowski proponował w nim, aby całą armię polską zebrać w Węgorewie, z wysunięciem małych oddziałów kawalerii do Siedlec i Ostrołęki. Gdyby Dybicz ruszył z główną siłą swą pomiędzy Bug i Narew, a mniejszą przez Granne na Węgrów, można będzie z powodzeniem uderzyć na tę ostatnią, odrzucić ją na Bug i jego słabe lody. Jeżeli natomiast cała armia Dybicza przejdzie na lewy brzeg Bugu, to można będzie przyjąć bitwę pod Liwem. Pozycja pod miejscowością Liw, jest ze wszech miar idealną, pod warunkiem jednakże, że front przed nią tj. bagna rzeki Liwiec nie zamarzną, a ewentualne oskrzydlenie wojska naszego przypadku roztopów również jest niepodobne. Wyparcie WP, z tego stanowiska w warunkac odwilży byłoby niesłychanie trudne i wymagać by musiało wielu ofiar ze strony moskiewskiej. Co więcej gdyby wojsku Dybicza udało się wyprzeć wojsko polskie z miejscowości Liw, o poruszeniach pościgowych nie mogłoby być mowy, bowiem tęgie lasy wykluczają zrazu pościgi kawalerii. Chrznaowski słusznie prawi, że stanowisko pod Liwem, jest bezwzględnie lepsze od stanowiska pod Grochowem. Plan powyższy choć bardzo dobry z punktu widzenia parowania uderzeń wroga, byłby mógł się uskutecznić gdyby się skończyły mrozy i pojawiła się temperatura dodatnia, w przeciwnym bowiem razie bagna Liwca zamarzłby zrazu powodując, że pozycja pod Liwem byłaby bezzasadna. Dybicz z łatwością mógłby ją obejść kierując uderzenie VI korpusu przez Brok, kleszcząc wojsko polskie na wysuniętej pozycji. Zapraszam do dyskusji. Pozdr. B.
-
Garnizon spod znaku "Dwugłowego Orła" 1831-1914
bavarsky odpowiedział bavarsky → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Kolega Dawid z Forum Ziemi Częstochowskiej zapodał niezwykłe znaleziska między innymi guzik Rosyjski z okresu XIX wieku, z nr. 17. w: http://www.ziemiaczestochowska.fora.pl/okr...4,106.html#1027 Jest to niezwykle interesująca zagadka. Zakładam, że artefakt ten został odnaleziony w okolicach Częstochowy (mam co do tego przekonanie ). Być może jest to guzik oficera z 17 strzeleckiego pułku [17-й стрелковый полк]. Regiment został sformowany 6 grudnia 1854 roku. Ustalam gdzie stacjonował w okresie od sformowania do 1914 roku. Możliwe też że przynależał on do 17. archangielskiego pułku piechoty Jego Cesarskiej Wysokości Wielkiego [dalej: J.C.W.] Kniazia [czyli księcia] Włodzimierza Aleksandrowicza [17-й пехотный Его Императорского Высочества Великого Князя Владимира Александровича Архангелогородский полк]. Lecz studiując oficjalną historię pułku autorstwa Nikołajewa tj. Николаев Н. Г. История 17-го пехотного Архангелогородского полка. 1700-1900. СПб., 1900. nie natrafiam na powiązanie go z ziemią częstochowską. Być może jakiś "Flieger adiutant" przybył na przeszkolenie do jednego ze strzeleckich regimentów stacjonujących w Częstochowie i w ferworze ćwiczeń, guzika, miłościwy pozbawiony został? Tezę tę stawiam opierając się na dwóch podstawach: 1. Ponieważ określiłeś przedział na jaki datuje się guzik tj. 1829-57, zrazu eliminuję okres wcześniejszy tj. Królestwa kongresowego, epoki napoleońskiej. Kolejno śledząc regimenty rosyjskie jakie przybywały i odchodziły od lat 30. tych XIX wieku do końca tegoż stulecia w Częstochowie, dochodzę do wniosku że nie ma regimentu o podobnej nazwie. Zrazu nie jest do końca pewnym, który regiment i w jakim roku stanął już to w Częstochowie już to w okolicach, jako pierwszy. Pierwszy natomiast pułk, który to jest wymieniany w dokumentacji, stanął garnizonem w Częstochowie w okresie 1838-1839, tj. 45. azowski pułk piechoty J.C.W. ks. Borysa Włodzimierzowicza. Jednostka ta wchodziła w skład 12. DP. Około 1840 roku wprowadzono elitarny 9. pułk staroingermanlandzki marszałka polnego ks. Michaiła Golicyna. Regiment utworzony w 1703, zrazu nazwanym został pułkiem Mienszykowa. W wojnie 1831 roku, regiment toczył krwawe boje z polakami, z kulminacją podczas szturmu Warszawy 6-7 września 1831 roku. W roku 1842, nastąpiła zmiana, jako że zjawił się 21. pułk muromski Jego Imperatorskiej Wysokości [dalej J.I.W.] Konstantyna Nikołajewicza, sformowany w 1708 roku. Wchodził naówczas w skład 6. DP. Regiment ten stacjonował najpewniej do 1845 jako że od tego roku aż do 1848, miasto zajmował 33. pułk jelecki, sformowany w 1763 roku i wchodzący w skład 9.DP. W 1848 roku, zluzował go 30. pułk połtawski z 8. DP. Powstał w początkowym okresie reform wojskowych cesarza Pawła I, tj. w 1798 roku. Nazywał się wówczas: 1. pułk muszkieterów gen. mjr. Markowskiego, kolejno zmienił jeszcze dwukrotnie nazwę tj. pułk gen. mjr. ks. Gorczakowa a następnie na pułk gen. mjr. Anikijewa. W latach 1847-1855 dowodził nim płk Gołowaczewskij. Po kilkumiesięcznym pobycie w Częstochowie, regiment wyruszył na Węgry, celem tłumienia tamtejszego powstania. Do miasta już nie powrócił. Po nim krótki epizod miał również pułk jegrów gen. feldmarszałka Paskiewicza hr. Erywańskiego. Przez cały 1849 rok, stacjonowały w Częstochowie pododdziały 22. niżgorodzkiego pułku Jej Cesarskiej Wysokości wielkiej księżnej Wiery Konstantynówny. Regiment przynależał do 6.DP. Rok 1850 charakteryzował się kolejnymi zmianami. Najpierw przybyły pododziały 20. pułku halickiego, sformowanego w przededniu kampanii 1812 roku, tj. w 1811 r.. Wchodził on w skład 5. DP. Kolejno w tym samym roku przybyły kompanie z 23. nizowskiego pułku marszałka polnego hr. Sałtykowa z 6. DP. Ten ostatni regiment zagościł w mieście nieco dłużej, bo najprawdopodobniej aż do 1857 roku. Ich następcą był osławiony z okresu powstania styczniowego, 27. pułk witebski, z 7.DP. Powołany został do życia w 1703 roku, jako pułk Skripicyna. Do Częstochowy przybył z miejscowości Czirikow, gdzie kwaterował jeszcze w 1856 roku. W przypadku tego regimentu zachowały się dane odnośnie liczebności żołnierzy. Otóż pod Jasną Górę rozmieszczono nie cały pułk, lecz jego sztab, oraz III baon (4 kompanie) + 3 roty strzeleckie. Pozostałe dwa baony tj. I i II, odesłano do Warszawy. W Częstochowie stacjonowało zatem około 1023-1078 ludzi. [1] Na tym też regimencie zatrzymam się ze swoim wywodem. 2. Analiza działań rosyjskich wojsk podczas powstania styczniowego również nie wskazuje na pułk o numeracji zaczynającej się od cyfry 17. Co więcej żaden pułk strzelców w rejonie Częstochowskim nie brał udziału w walkach. Pierwszym oddziałem strzeleckim, jaki zawitał w Częstochowie był: 8. batalion strzelców wraz ze sztabem 2. Brygady Strzelców, który wmaszerował w 1870 roku. No cóż to na tyle mojego wywodu. Postaram się zrazu jak dobędę innych informacji, powiadomić o tym czytelników tego forum. Kłaniam Się Marcin ----------------------- [1]Oparto na kilku pozycjach tj.: 1. Caban W., Służba rekrutów z Królestwa Polskiego w armii carskiej w latach 1831-1873, Warszawa 2001. 2. Caban W., Samodzielna kampania Zygmunta Chmieleńskiego w 1863 r., „Studia i Materiały do Historii Wojskowości”, 1993, t. XXXV, s. 167-212. 3. Kulik M., Polacy wśród wyższych oficerów armii rosyjskiej Warszawskiego Okręgu Wojskowego (1865-1914), Warszawa 2008. 4. Madej L., Rosyjski garnizon wojskowy w Częstochowie, Kraków 2009, 33-37. 5. Николаев Н. Г. История 17-го пехотного Архангелогородского полка. 1700-1900. СПб., 1900. 6. Puzyrewski A.K., Wojna Polsko-Ruska 1831 r., Warszawa 1899. 7. Strzeżek T., Obrona Warszawy 6-7 września 1831 roku, Olsztyn 1996. 8. Ziółek J., Mobilizacja sił zbrojnych na lewobrzeżu Wiłsy 1830-31, Lublin 1973. -
Pojawiła się już zapowiedź. http://napoleonv.es24.pl/opis/699705/takty...oleonskich.html Pozdr. B.
-
Słucham właśnie przepięknego hymnu Lejb-Gwardyjskiego Preobrażeńskiego Pułku, Лейб-гва́рдии Преображе́нский Его Величества полк: Преображенцы удалые, Рады тешить мы Царя, И потешные былые Славны будут ввек, Ура! Pozdr. B.
-
Czytam sobie obecnie książkę Lidii Iwczenko, o rosyjskim korpusie oficerskim w kampanii 1812 roku, Moskwa 2008. Bardzo wciągająca praca. Scharakteryzowano w niej główne niuanse tyczące awansu, służby, życia codziennego generalicji, bitew itp. Pozdr. B.
-
Czy Rosja to kraj azjatycki?
bavarsky odpowiedział szpek_chomik → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Poza tym wypadałoby na tym forum przedyskutować kwestię tyczącą najstarszego latopisu ruskiego tj. „Powieść minionych lat” mnicha Nestora, przez pryzmat dziejowych zawieruch Rosyjskich. Wojnę jaka się toczyła w związku z ową pracą, począwszy od 6 września 1749 roku, kiedy to zainicjował ją członek cesarskiej Akademii Nauk w Petersburgu, oficjalny cesarski historiograf Gerhard Friedrich Muller, podczas wygłaszanego corocznie wykładu. Owy Muller mówił w nim o pochodzeniu narodu rosyjskiego oraz jego nazwy. W wielkim skrócie chodziło mu o utworzenie Rusi Kijowskiej przez Normanów... i się, można napisać, zaczęło. Ledwie wypowiedział zarys swojej myśli, gdy przerwały mu krzyki na sali. Inny członek akademii nauk Popow, astronom, oświadczył że Muller „znieważa cały naród”. Pozdr. B. -
Strategia, taktyka, technika w wojsku XIX-wiecznym
bavarsky odpowiedział 4313_1481369817 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Nie chcę nic gderać, ale obawiam się że w temacie tym poruszyłem zbyt mało niuansów tyczących taktyki. Drogi Łyzio! mam nadzieję, że wybaczysz mi ten lapsus! Chcąc naprawić czym prędzej owy fakt, postanowiłem przybliżyć w większych szczegółach Armię Rosyjską doby wojen napoleońskich. Jako że głównie zajmuję się tym okresem, a precyzując ściślej armią Imperium Rosyjskiego po reformach lat 1810-1812, to i również posiadam stosowne materiały. Wypadałoby nawiązać wpierw do armii Rosyjskiej z przełomu XVIII/XIX wieku, tzw. reform Pawła I. W owym „kniocie” postaram się wyjaśnić regulacje piechoty jak i kawalerii z 1796 r., opiszę działania jegrów jak i artylerii. By nie było powyższe zbyt sztywne wypada zapodać przykłady z owego okresu Zapraszam w międzyczasie do dysputy! Kłaniam Się Marcin -
Czy Rosja to kraj azjatycki?
bavarsky odpowiedział szpek_chomik → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Euroazja podobnie jak euroazjatyzm, to pojęcia które weszły do naukowego i politycznego słownika w 1921 roku. Stało się to na kanwie wydanej na zachodzie pracy „Zwrot ku Wschodowi”, młodych i ambitnych uczonych rosyjskich. Każdy z nich tj. historyk, filozof, teolog i językoznawca wniósł do owego działa pewien fragment „siebie”. Byli świadkami rewolucji toczącej się w ich kraju. Widzieli na własne oczy upadłego, dwugłowego orła Rosyjskiego Imperium. W ich mniemaniu przypominało to czasy smuty z XVII wieku „Rosja legła w gruzach. Rozszarpano na strzępy jej ciało. Wprowadzono zamęt, niepokój, zatruto rosyjską duszę[...]”[w:]Frołowskij G., Jewrazijskij sobłazn, w: „Sowriemiennyje zapiski”, Paryż 1928, nr 34, s. 346. Siedemdziesiąt jeden lat później Moskiewska gazeta „Dień”, na pierwszej stronie dała tytuł:Jesteśmy Euroazjatami!, a zachowanie związku Słowian z Turkami, muzułmanów z prawosławnymi, stanowi istotę euroazjatyckiej idei Pozdr. B. -
Rosyjscy oficerowie pochowani w Częstochowie
bavarsky odpowiedział bavarsky → temat → Polska pod zaborami (1795 r. - 1918 r.)
Częstochowskie Srażenije 1813 Ogólny atak w stronę Częstochowy rozpoczął się dn. 13 marca 1813 roku. Tego dnia dowódca 8. pułku jegrów płk Iwan Żewachow zajął kościół świętej Barbary, gdzie odnaleziono 42 chorych żołnierzy nieprzyjaciela. Z kolei płk Michaił Achlestyszew dowodząc jegrami 39. pułku, zdobył pusty magazyn solny, Nową Częstochowę i kościół św. Rocha. Wziął do tego kilku jeńców. Tego też dnia kordon pozostałych wojsk rosyjskich szczelnie otoczył twierdzę Jasnogórską. Walki były miejscami krwawe. Warto wspomnieć o ostrzale artyleryjskim prowadzonym z twierdzy Jasnogórskiej w stronę pozycji 39. pułku jegrów. Poległ wówczas major Spieszna, oficer z owego regimentu jegierskiego. Rosjanie podciągnęli zresztą w sukurs atakującym strzelcom; 28 dział, pod fortecę. Ostrzał zaczął się w nocy 15 marca 1813 roku. Dowódca artylerii moskiewskiej mjr. Iwan Liwen dawał askeruracyję 8. i 39. jegierskiemu regimentowi, które to ponawiały ataki, nieudane zresztą na umocnienia polskie. To tak pokrótce i w zarysie. Niebawem więcej szczegółów. Pozdr. B. -
W tym roku zostanie wydana książka o taktyce stosowanej w rosyjskiej armii doby wojen napoleońskich, rosyjskich autorów Jurija i Aleksandra Zehmodikowów. (tytuł w wersji eng. TACTICS OF THE RUSSIAN ARMY IN THE NAPOLEONIC WARS, natomiast rosyjski niebawem zapodam) Pozycja została wydana i przetłumaczona z rosyjskiego w małym nakładzie przez Nafzigera. Pozdr. B.
-
Rosyjscy oficerowie pochowani w Częstochowie
bavarsky odpowiedział bavarsky → temat → Polska pod zaborami (1795 r. - 1918 r.)
Dopiero teraz zauważyłem że linki nie działają :/ Zmieniłem serwer zdjęć i jest już OK. Pozdr. B. -
Ja sobie przypominam jak IV Korpus wicekróla Włoch Eugeniusza de Beauharnais, bił Rosjan w roku 1812.