-
Zawartość
2,902 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez bavarsky
-
Napoleon Bonaparte - ocena
bavarsky odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Charakterystyka i ocena Napoleona
Reszta? Jaka reszta? Ja słyszałem, baa czytałem, że Napoleon nigdy nie istniał... http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmetadata?id=127394 Co więcej kolega -światowiec- musiał zgłębić szereg publikacji o Napoleonie by twierdzić że "reszta jest propagandą". -
Dokańczam właśnie czytać historię lejb-gwardyjskiego ułańskiego pułku, autorstwa Bobrowskija, tj. Bobrowskij P. O., Historia lejb-gwardyjskiego Ułańskiego Jej Imperatorskiej Mości Monarchini Cesarzowej Aleksandry Fiodorowny pułku, t. I-II, St. Petersburg 1903. Niezwykle ciekawe rozdziały tj. IV i V dotyczą kampanii 1812 roku [około 70 stron], gdzie opisano dokładne marszruty, straty, chwalebne momenty [np. Tarutino] itp. Pozdr. B.
-
I nie mów magistrowi o tym że się myli. Oni tego nie lubią Pozdr. B.
-
Ha a ja pamiętam dawne czasy, jak na moim 486 DX [40Mhz] z koprocesorem arytmetycznym [a co!], 4 MB RAM, 250 MB HDD, pisałem wirusy w REDCODE, tj. wykorzystując składnie i polecenia Assemblera [MOV, JMP, ADD itp.] programowałem swój program który miał walczyć z innym programem [wirusem] w wirtualnej pamięci procesora MARS, a który to symulował zachowanie zwykłej jednostki CPU. Fenomenalna zabawa! przez którą nie powiem poznałem trochę meandrów assemblera Poniżej przedstawiam artykuły Dewdneya z Scientific American, na temat Core Wars [bo tak nazywa się system tych gier, w zależności od zasad tych z roku 88 lub nowelizowanych z 95] http://corewar.co.uk/vogtmann/first.htm http://corewar.co.uk/vogtmann/second.htm http://corewar.co.uk/vogtmann/third.htm A tutaj zebrane przykłady: http://corewar.co.uk/cwg.txt Pozdr. B.
-
Najlepsza armia Epoki Napoleońskiej
bavarsky odpowiedział Amilkar → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Ale którą wojnę? Tą z 1805? 1806/1807?, 1809?, 1812?, 1813?, 1814?, 1815? -
Przez świadome uwzględnienie roku 1917 w tytule tematu, chciałem niejako zaznaczyć "dziedzictwo" rozkładu armii imperium. Pierwsze zarządzenia rewolucyjne wychodziły również w Dyrektywach dowództwa armii rewolucyjnej stąd np. w opracowaniach źródłowych: Direktiwy Gławnogo Komandowanija Krasnoj Armii czy Direktiwy Komandowanija Frontow Krasnoj Armii widnieje data 1917-1920. Wszak jeżeli czujesz potrzebę zmiany tytułu tematu. Proszę zawiadomić moderatora. Ja się ustosunkuję. Zresztą paplę trzy po trzy.
-
Ot rzeczowo to nadmieniłeś! Dziękuję. Przy czym, należy nadmienić również że 27 DS, była wyjątkiem, który nie znajdował szerszego odbicia w podobnych jednostkach taktycznych armii czerwonej. Pozdr. B.
-
Poniżej przedstawiam dramatyczny szkic ataku na most w Ostrołęce w wykonaniu astrachańskiego regimentu: Zdjęcie pochodzi z publikacji: 12-ty Grienadierskoj Astrachanskij Jego Wysokości pułk, Zestawił kapitan Saranczjow, Moskwa 1889. I już mnie nie ma. Pozdr. B.
-
Zresztą Adamie przepraszam za mój ton. Nie powinienem tak zwracać się do osoby majętnej w rozum. A na moje posty patrz przez palce i dobry filtr Kłaniam Się Marcin
-
Historyczne Bitwy Bellony - najlepsza książka
bavarsky odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Katalog książek, komiksów i czasopism historycznych
EEE kolega raczy żartować! Proszę o umiarkowanie w ocenie. Są HB'ki i HB'ki. Wszystko zależy od autora. Bo w całej serii wiele perełek się jednak znalazło. Pozdr. B. -
Historyczne Bitwy Bellony - najlepsza książka
bavarsky odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Katalog książek, komiksów i czasopism historycznych
Jak ktoś nie potrafi pisać, to niech się za to nie zabiera. Po pierwsze Autorowi brak wyraźnie wiedzy z metodologi. Porównaj sobie Smoleńsk 1812 czy Tarutino 1812 Szacownego Andrzeja Dusiewicza z tej samej serii, z pozycją Borodino Pana Piotra Dróżdża. Rosyjska strona działań kuleje strasznie. Brak jest stosownego zestawienia strat podług opracowań historycznych i współczesnych, brak jest wykorzystania w pracy podstawowych materiałów źródłowych wydanych drukiem itp. Autor, zamiast skupić się zrazu na bitwie przez 80% objętości rozwodzi się nad meandrami kampanii. Nonsens straszliwy. Pozdr. B. -
Epizody z działań 1. konarmii Budionnego
bavarsky odpowiedział bavarsky → temat → Bitwy, wojny i kampanie
Czy ja gdzieś napisałem że się dziwię? Raczej byłem rozbawiony tym kawałkiem. W opracowaniu Michaiła Hellera, Historia Imperium Rosyjskiego odnajdziesz wykładnie myśli i rozumowania za czasów Stalina, tj. jak należało pisać. Tym niemniej prawidłowo rozumujesz FSO pojęcie historii i populizmu, przedstawiając swoje uwagi w powyższym poście. Pozdr. B. -
Myślałem że się po... ze śmiechu The Origin of Job Interviews: Pozdr. B.
-
Wojna polsko-bolszewicka 1920 roku. TOAW III
bavarsky dodał temat w Akademie im. Jana Czochralskiego
Bavarsky: Bolszewia Igor: Polska Kwatera Dowódcy Frontu-Południowo Zachodniego Jegorowa, Jegorow: AAA już rozumiem! noo.... tak, Atakować Frontem-Południowo Zachodnim na Lwów bez XII i I Armii Konnej??? Kamieniew! Ty gnido! Tuchaczewski już prawie wbił się łbem w pozycje polskie, a Mnie się zabrania pobicia grupy dubno-krzemienieckiej, oraz obejścia Lwowa od północy tj. kierując się przez Beresteczko i Rawę Ruską na Jarosław?!? Toż sama XVI Armia musi poniechać manewru na Tarnopol-Mikołajew. Stalin: No przecież trąbię ci o tym od rana. Wyślesz z opóźnieniem... Jegorow: Nie będzie mi tutaj towarzysz, naczelny dowódca RKKA robił podkopów pod podwaliny mojego wybitnego planu! Naczelne dowództwo Czerwonej Armii tj. RKKA, Kamieniew Kamieniew: W dupe bolszewika... ee chciałem napisać mienszewika. Jak Jegorow nie odda zaraz Tuchaczewskiemu, tych dwóch armii, to lewa flanka frontu zachodniego będzie zagrożona! A przegrupowanie na nowy teatr działań wojennych potrwa tydzień-dwa. Przeciwnik tymczasem koncentruje główne siły na styku naszych dwóch frontów. Partio, uchowaj nas od zguby! ------------------------------------------------------------------------------------- Z przebiegu rozgrywki cyfrowej gry planszowej tyczącej Wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku... Gra jest już od dawna prowadzona drogą PBEM [z długimi przerwami], z graczem zza wschodniej granicy, który kieruje... Wojskiem Polskim. Po operacji kijowskiej WP z kwietnia/maja, przyszła moja miażdżąca kontrofensywa, a gdzie??? A jak powiedział Lew Bronsztein zwany potocznie Trockim, -Na wszystkich REWOLUCYJNYCH frontach! Co prawda trochę się mi całość komplikuje. Bo dbając o realia postanowiłem rozciągnąć w czasie i przestrzeni swoje wojska. Gracz przeciwny zna natomiast teorię: atakowania po liniach wewnętrznych. Ale damy radę! O cholera... gdzie się podział ołówek????? -
Epizody z działań 1. konarmii Budionnego
bavarsky odpowiedział bavarsky → temat → Bitwy, wojny i kampanie
Tak zaznajomiłem się z rosyjskojęzycznym wydaniem działa Izaaka Babla: Konarmja, Moskwa 2002. Spośród wielu wydań polskich, polecam: I. Babel, Portret własny, opowiadania w przekładzie J. Pomianowskiego, Bydgoszcz 1994, które zawiera największą dostępną w języku polskim część dorobku tegoż autora. Przyznam śmiałem się do rozpuchu, gdy odczytywałem fragment populistycznego opracowania rosyjskich "uczonych" Wengrowa i Jefrosa, Żiźni Nikołaja Ostrowskiego, Moskwa 1954, gdzie na stronicy 54 znalazł się następujący zapis tyczący walki 1 Armii Konnej: "W oddziałach Konnej Armii panował niebywały entuzjazm. Ranni zostawali w szeregach, gdyż nie było możliwości, aby zmusić ich do opuszczenia oddziałów; niekiedy na taczance można było zobaczyć beznogiego żołnierza którego nie sposób było oderwać od karabinu maszynowego" Jednymi słowy protoplasta hamerykańskiej wizji Rambo. Natomiast publikacje sowieckie okresu przed stalinowskiego tj. lat 20'tych XX wieku, mają częściej charakter analityczny, jak populistyczny. Stąd ich wielka wartość. Wspominał o tym, we wstępie swojej knigi, rosyjski wybitny historyk młodego pokolenia Siergiej Mieżnikow, który to opisał losy -zdradzonej armii-, tj. 33. armii generała Jefremowa w 1942 roku. Na tapecie mam szereg lektur, o tematyce 1918-1920. Dużo czasu zajmuje mi studiowanie materiałów źródłowych i opracowań międzywojennych w tym Kakurina. Pozdr. B. -
Epizody z działań 1. konarmii Budionnego
bavarsky odpowiedział bavarsky → temat → Bitwy, wojny i kampanie
Bardzo interesujące opracowanie zostało przedstawione przez podpułkownika Szt. Gen. Franciszka Adama Arciszewskiego, Ostróg-Dubno-Brody tj. Walki 18 Dywizji Piechoty z konną armją Budiennego (1 lipca - 6 sierpnia 1920 roku) [w:] Studja taktyczne z historji wojen polskich 1918-1921, Tom II, Warszawa 1923. Postaram się je uzupełnić relacjami rosyjskimi [wszak krótkimi przyczynkami]. Niniejszy autor, występujący jeszcze w randze majora, był pod wówczas szefem sztabu 18 DP. Być może kogoś to zainteresuje. Pozdr. B. -
Dziwne, bo wspominając o załamaniu się linii pułków Staro i Nowoingermanlandzkiego popołudniową porą, nie przypomniałeś o porannym ataku 3 Dywizji Grenadierów, a dokładnie 2 brygady tejże dywizji [pułki grenadierów Astrachański i Suworowa], jenerała Martynowa. Tokarz w swoim opracowaniu unika nazw pułków moskiewskich, i podobnie jest w tym przypadku: "...dwa pułki rosyjskie ogarnięte paniką, rzuciły się do ucieczki". Nie wspomniałeś również o tym jak to nasze pułki 20. 3. i 14.-ty piechoty dowodzone przez Kamińskiego poddały linię, gdy spotkały się z brygadą Martynowa i Berga [pułk Jekaterynosławski i 3-ci karabinierów] Bitwa pod Ostrołęką charakteryzowała się mocną - miejską/podmiejską - przepychanką, z czego Rosjanie by móc się przebić, musieli zdobyć prawy brzeg Narwi, przeprawiając się przy wtórującym im akompaniamencie polskich armat i kul karabinowych. Pozdr. B.
-
Wertuję, bo czytaniem zrazu nie można tego nazwać, Direktiwy Gławnogo Komandirowanija Krasnoj Armii 1917-1920. Sbornik dokumientow, Moskwa 1969 Opracowanie liczy sobie przeszło 800 stronic, na których zawarto rozkazy wodza RKKA, do podległych mu poszczególnych frontów, kolejno ich odpowiedzi itp. Niższe szczeble zostały również opracowane np. w czterotomowym opracowaniu tj. Direktiwy Komandowanija Frontow Krasnoj Armii 1917-1922. Pozdr. B.
-
Kolega na FB, polecił Katy B - Katy On A Mission Mnie się podoba -po browarze Pozdr. B.
-
Podając powyższe przykłady tracisz nieco Adamie kontekst całości. Rosjanie w 1794 roku, zajmowali się pacyfikacją naszego kraju. Wieści o zagładzie warszawskiego garnizonu, obiegły nie tylko tych co trzymali karabiny w dłoniach, ale co oczywiste wyższych dowódców moskiewskich z najwyższymi władzami włącznie. Też powinieneś brać poprawkę na fakt omawianych przez ciebie zdarzeń. Służba natenczas w armii carycy Katarzyny II była obowiązkowa, duża część wojsk zaangażowanych w pacyfikację roku 1794, uczestniczyła bez mała przez 20 lat w wojnie z imperium otomańskim [1770-1790], który to front wypaczał nawet najbardziej ludzkie instynkty. Pręgierz oficerów na który się powołujesz, przy określaniu wartości bojowej sołdata rosyjskiego, tj.: Jest z jednej strony faktem, lecz z drugiej często nie ma nic wspólnego z realiami. Istniało bowiem wiele elitarnych pułków armijnych, nie wspominając o gwardii, w których żołnierze byli zjednoczeni prawdziwym braterstwem broni. Często podkreśla się bogactwo oficera nad chłopem-żołnierzem, w rozmowach dotyczących ciemiężenia najniższej klasy społecznej. Przykładowo generał Arseni Andrejewicz Zakrzewski wspomniał że podczas stacjonowania na Litwie w 1811 roku, stać go było tylko na kupno jajek. Było to spowodowane tym, że większa część oficerów liniowych nie posiadała żadnych majątków ziemskich. Przykładowo spośród 2074 oficerów rosyjskich biorących udział w bitwie pod Borodino w 1812 roku, 77% z nich nie posiadało żadnego majątku ziemskiego, a tylko 16% było we władaniu takimi dobrami [dokładniej ich ojcowie którzy dopomagali im w służbie, dosyłając np. pieniądze]. Pozdr. B.
-
Poniżej przedstawiam prezencje: lejb-gwardyjski ułański Jego Imperatorskiej Wysokości Cesarzewicza i Wielkiego Kniazia Konstantyna Pawłowicza pułk: [1] Ułani lejb-gwardyjskiego pułku w okresie 1803-1809: Dowódca pułku w okresie 14.IX.1803 - 10.XI.1807 jenerał major baron Jegor Iwanowicz Meller-Zakomelski 1-szy: [1] Ułani lejb-gwardyjskiego pułku w okresie 1809-1825: Dowódca pułku w okresie 3. XII.1807 - 18.IV.1821 r. jenerał major Anton Stiepanowicz Czalikow: Bibliografia: Bobrowskij P. O., Historia lejb-gwardyjskiego Ułańskiego Jej Imperatorskiej Mości Monarchini Cesarzowej Aleksandry Fiodorowny pułku, t. I-II, St. Petersburg 1903. Anton Stiepanowicz Czalikow, w wojnie 1812 roku, był dowódcą 1 brygady [brygada Lekkiej Kawalerii Gwardyi], I korpusu kawalerii jenerała porucznika F.P. Uwarowa, w skład tej jednostki poza pułkiem ułanów [4 szwadrony], wchodził dragoński pułk lejb-gwardyi [4 szwadrony] pod komendyrą pułkwnika M.I. Miezjenciewa 2-go. Zaznaczyć potrzeba również że ułanami natenczas dowodził pułkownik P.A. Cziczerin 2-gi. Autor słownika rosyjskich oficerów Aleksander Mikaberidze, myli się odnośnie dnia nadania dowództwa Czalikowowi nad pułkiem ułanów tj. podaje datę 10 grudnia 1807 roku. Wszak według oficjalnej dwutomowej monografii tegoż pułku, autorstwa Bobrowskija, regiment został oficjalnie zdany dn 3 grudnia tegoż roku. Pozdr. B.
-
Bitwa pod Łubinem, stoczona 19 sierpnia 1812 roku, zaraz po zdobyciu Smoleńska. Wszak błędnie zwana przez wielu Francuskich i Angielskich historyków bitwą pod Walutyną, mogła zakończyć wojnę 1812 roku! Jak wiemy, dwa wielkie manewry; Wileński i Smoleński (po Wileńskim były jeszcze manewry pościgowe za 1. Armią Zachodnią i 2. Armią Zachodnią) się generalnie nie udały. Pierwszy był ciosem w próżnię, a Smoleński również nie spełnił pokładanej w nim nadziei przez Cesarza, bowiem nie doszło do upragnionej przez niego walnej bitwy na polach przed Smoleńskiem (lub w drodze do niego). I tutaj dochodzimy do naszej bitwy, bowiem po odejściu Rosjan spod Smoleńska, 19 sierpnia kolejny raz w bitwie pod Łubinem Napoleonowi wymyka się z rąk wielkie zwycięstwo, Junot i jego VIII Korpus zamiast ruszyć w sukurs Ney’owi i flankowym manewrem zamknąć Rosjanom drogę odwrotu, stoi w miejscu i... pewnie liczy chmurki na niebie.... Bowiem po zdobyciu miasta, jednostki I Korpusu Davouta jak i III Korpusu Ney’a słusznie uderzyły czołowo na formacje Rosyjskie, podczas gdy Murat ze swoją kawalerią ruszył północnym brzegiem Dniepru z rozkazem ataku na lewe skrzydło wojsk czterdziestotysięcznej ariergardy Rosyjskiej pod wodzą Baggowuta. Murat skutecznie wiążąc lewe skrzydło Rosjan, umożliwił tym samym łatwe obejście i odcięcie im drogi odwrotu przez VII Korpus Junota... Lecz ten, zamiast to wykorzystać, ospale ruszył.... ku Neyowi.... Skutek, straty około 12-12,5 tysiąca zabitych i rannych po obydwu stronach, śmiertelnie ranny wybitny generał dywizji z I Korpusu Davouta gen. Gudin... Postaram się skończyć do końca przyszłego tygodnia artykuł poświęcony owej bitwie, wszak teraz zapraszam do dyskusji o niej...
-
Inwazja na Księstwo Warszawskie w 1809 roku
bavarsky odpowiedział gregski → temat → Bitwy, wojny i kampanie
Położenie wojsk francuskich i austriackich na głównym TDW, dn. 9 kwietnia 1809 r. Początkowe ruchy obu stron konfliktu, w dniach 10-16 kwietnia 1809 r., zwróćcie proszę uwagę na marszruty korpusów austriackich, oraz na bawarów z VII korpusu, którzy to jako pierwsi przyjęli cios głównego natarcia Powyższe mapy pochodzą z pozycji: Gill, J. H., Thunder on the Danube Napoleon?s Defeat of the Habsburgs, tom. 1: Abensberg, London 2008. Pozdr. B. -
No i jestem na półmetku wchłaniania książki pana Włodzimierza Nowaka, Samhorodek-Komarów 1920, Warszawa 2010. Przyznam wciągająca lektura, porządnie napisana, lekkim piórem. Niestety mam jedną uwagę, która przekreśliła radość z dalszego czytania. Otóż we wstępie na stronicy 16, pan Nowak daje odniesienia do publikacji dr hab. Aleksandra Smolińskiego, m.in. do: 1. Armia Konna podczas walk na polskim teatrze działań wojennych w 1920 roku. Organizacja, uzbrojenie, wyposażenie oraz wartość bojowa, Toruń 2008. Autor uznał w swej ocenie, że pan Smoliński "...niejako sam ograniczył się i potraktował temat w sposób węższy, niż można by się spodziewać po tytule książki. Nadto wartość obu jego publikacji obniża brak szerszego omówienia wojennych losów 1 Armii Konnej [sic!]" Monografia naukowa pana Smolińskiego [pracy pana Nowaka, nie nazwałbym taką, choć sam do niej pretenduje], określa szczupłe ramy w jakich należała się gruntowna analiza organizacji bolszewickiej konnicy, od rozkładu Imperium w 1917 do wojny z polską w 1920 roku. Co więcej metodologiczne założenia wymagają by wykonać najpierw solidnie punkt A, aby przejść do punktu B. W tytule natomiast wyraźnie widnieją rozgraniczenia zajmowanych w niej problemów badawczych! Celem pracy pana Smolińskiego nie było zatem ukazanie stricte działań bojowych konarmii, a wyrażenia w sposób "kwatermistrzowski" funkcjonowania jej na poletku wojennym właśnie przez pryzmat tych słów, które widnieją po 1920 roku..., w tytule pracy. To jest nieprzyzwoite, niesympatyczne, mające podstawy by sądzić że autor publikacji o bitwie pod Komarowem nie czyta ze zrozumieniem. Mimo powyżej mojej uwagi, książkę polecam. B.