-
Zawartość
713 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Posty dodane przez puella
-
-
Moje uszy tego słuchają:
Bonusowo macie angielska wersję:
Pozdrawiam.
-
Jak zwykle nie mam koncepcji na zagadkę -trudną zagadkę. : )
Więc dam inną:
kogo określały te łacińskie słówka: mammosa i mammeata?
Pozdrawiam.
-
Czyżby swojego teścia -Gneusza Juliusza Agrykole?
-
A ja na przekór dam, bo ten numer siedział mi w głowie cały dzień!A tam na przekór.
Grzeczni jesteśmy, to nas nie masz za co karać chłopczyku. ;p
Abstrahując od tego, że kawał dobrej klasyki tu zapodałeś nam, także wybaczymy.
A mnie wczoraj próbowano z manowców muzycznych na słuszną drogę sprowadzić i o to tego owoc:
O dziwo spodobało mi się do tego stopnia, że sobie dziś też słucham co niektórych kawałków- transu ponoć jakiegoś.... Sami posłuchajcie zresztą...
Trzymta się. :*
-
Ja, że mam się uspokoić? Nigdy!Taki to koteczek nieposłuszny?
Trzeba ukarać-piosenki nie będzie. ;p
Pa
-
O! puella znowu całujeA mnie dzisiaj zainfekowano (nie bez przyjemności) tą panią:
Chora jestem, to całuje.
A dziś to w ogóle już głos straciłam (zapaleni krtanie jakieś)-szeptem mowie. Dla niektórych to ponoć błogosławieństwo....;/
Nawet fajna jest ta kobita, tzn. ładnie śpiewa.
A vapnatak, to się jakoś nam tu uspokoić nie może.
Zachciało mi się pooglądać coś miłego, to se zaraz załączę to:
i bynajmniej nie chodzi mi o statek kosmitów czy tez małpiątko.
:*
-
Klimat zmieniony całkiem przyzwoicie.
Polecam do posłuchania i do zasłuchania:
:*
-
vapnatak , nie przeżyłeś tak samo-po pierwsze ja byłam pierwsza, a po drugei dziewczyna jestem. : D
Pozwoliłam sobie tą specjalną okazje już wykorzystać......
Niesamowita jest ta muza (przynajmniej z fragmentów)-muszę koniecznie "obczaić" tą kapele, bo nie znam.
-
Że tez masz chłopie głowę na takie klimaty... ;p Mi to dziś jakoś nie wchodzi. ; )
U mnie Andreasa Layla leci teraz... Wcześniej zlustrowałam Rednex (na hulankę dobre, ale tak do posłuchania, to mnie te skrzypeczki drażnią ; )), a jeszcze wcześniej przeżyłam mały orgazm metafizyczny z
.:*-mam dziś gesta do całowanie Was, więc korzystać. ; )
-
Chceta to słuchajta-ja słucham. : )
:*
-
No właśnie, cały widz polega na tym, że ja mam dopasowaną muzę do SWOJEJ książki!Nie wytrzymam z Tobą.
Dobre...
To ja może w grobowej ciszy poczytam, bo muzy raczej nie dobiorę.
Mogę w sumie posłuchać tego, co wielce prawdopodobnie działo się przy jej pisaniu
:
Dobrej nocy proszę Panów. :*
-
A ja Was wszystkich zaginam moja muzą na dzisiejszy wieczór - do książki!Ta muzą w połączeniu z książką, którą właśnie czytam, to genialna mieszanka do załamanie nerwowego.
Jest straszna-muza, książka trochy też.
Wolę to na teraz:
-
Nawet ciekawe te "kawałki"...
A u mnie zgoła inny klimat na teraz.
Mata coś na przyjemne ruchy bioderkowe (harry, tylko mi tu nie dokuczać-o taniec mi idzie
):
Uwielbiam tą piosenka do tańcowania...
-
Puella napisała:Ja ze swoim promotorem zaczynałam od świętych dziewic, a na prostytutkach skończyłam i o tym tez w końcu napisałam.
????? W końcu ?
Do wszystkiego trzeba kotek dorosnąć...
:*
-
Ja, jak miałabym pisać o propagandzie (jakiejkolwiek), to w obroty wzięłabym numizmatykę. Ale z tego co piszesz ma być gliptyka-ja tu nie wiele mam do powiedzenia. : )
Jak ktoś zauważył, warto by było obgadać sprawę z promotorem. Ja ze swoim promotorem zaczynałam od świętych dziewic, a na prostytutkach skończyłam i o tym tez w końcu napisałam. : )
Pozdrawiam.
-
Bida chłopie-trza skądś te głośniki podprowadzić vel przyprowadzić.
A ja se dziś (i nie tylko) Kazika "katuje":
Pozdrawiam.
-
O Persival Schuttenbach! Kiedyś prowadziłem imprezę, na której cały dzień leciała ich muza.Miałeś miłe doznania.
Tak w tym klimacie, to mi się najbardziej chyba ten kawałek (i uszowo i wzrokowo) podoba:
A swoją drogą to kolega harry mocno strzelił, nie puella?:)
Kotek pokazał pazurki. ; )
Ja teraz nic nie słucham, miałam dziś święto w szkole, to się nasłuchałam- teraz na detoksie muzycznym jestem (na razie). ; )
Pozdrawiam.
-
Ja tym bardziej, bo jestem nieuleczalnym przypadkiem, od ćwierćwiecza namawiam te samą kobietę na małżeństwoPo takim czasie, to ja bym już nie namawiała, a siłą do ołtarza zaciągneła. : )
Espers - Dead Queen - właśnie odkryłem i jestem zauroczony smile.gifJa też.
Ja sobie Grechute na spanie załaczam. Mozecie posłuchać ze mną chociażby tego:
I dobrej nocy.
-
Ów pogląd głosił tezę o tzw. odbiciu lustrzanym do jakiego pokusił się m.in. Tacyt aby przedstawić społeczności barbarzyńskie. I tak oto mamy teksty pełne hymnów chwały postaw i cnót germańskich, które miały być lustrzanym odbiciem postawy społecznej Rzymu.Polecam artykuł J. Kolendo, Obraz świata rzymskiego w Germanii Tacyta. Uwagi źródłoznawcze, [w:] Heac mihi in animis vostris templa, Liber in memeriam Leslai Morawiecki, edid. P. Berdowski et. B. Pawłowska, Rzeszów 2008.
Do art. dostępu teraz nie mam (nawiasem widzę, że jest on w zbiorze poświęconym pamięci mojego wspaniałego promotora), ale byłbyś tak grzeczny i przetoczył mi jakieś argumenty. Od Furiusza zresztą tego samego bym chciała, a nie mi tu ogólnikami jedziecie. ;p
Chcę się upewnić, czy ja dobrze rozumiem-Tacyt zapuszczał "ściemę" do ludu swojego, co by pokazać jaki to on (lud nie Tacyt) był zdegenerowany? Czy co?
Idąc tym tokiem rozumowania, to Cezar czynił podobnie.
Pozdrawiam.
-
Ja tam zadałabym pytanie, dlaczego on ten numerek kobiecy odtańcowywał? : )
Nie wiem, czy mamy tu temat o afrodyzjakach, jak tak, to zapewne zdubluje ciekawostkę.
A mianowicie rzymiacy potencję zajadali cebulą- Owidiusz ponoć swą dobrą formę łóżkową zawdzięczał właśnie jej, a Marcjalis zalecał, co by wiekowi kochankowie, dla lepszego wigoru, a może jako takiego, to warzywo konsumowali.
Pozdrawiam.
-
@ vapnatak & puella: Wiem, że to nie modne, ale może byście się tak zwyczajnie umówili ?Nie wiedziałam, że randki czy tam umawiania sa już nie modne, ale jak tak, to proponuje zmienić zainteresowania swataniowe. : ) Może czegoś na topie byś poszukał....
A ja juz sie na spotkanie nie nadaję...
Czerwone tulipany przesłuchałam, ale komentowała nie będe, co by nie było, że spotkania mi się z Tobą chce. ;p
Pozdrawiam. :*
Z tego wszystkiego zapomniałam o najważniejszym:
Przecież ci kolesie są doklejeni do całej reszty. smile.gifNie wiem co oni tam maja doklejone, bo nie widziałąm tego teledysku-pierwszego z brzegu wkleiłam tu.
U mnie teraz to:
-
Wiem, bo właśnie to przeżyłem dzięki Tobie, dziewczyno.Mnie tam stać na więcej, ale kolega może tego estetycznie nie wytrzymać.
U mnie muza do sprzątania ; ):
Pozdrawiam.
btw.
Tego Sabatona zlustruje- jak posprzątam. ;/
-
Nie, nie, nie... to już zakrawa o totalne disco z pola!Co Ty chłopczyku wiesz o totalnym.
:)
Apeluje do tych, którzy to czytają jakimś cudem: ja takiej muzy nie słucham. Myślę, wierzę też - ufam wręcz, że koleżanka puella równie... chociaż (?)...! biggrin.gifA ja faze złapałam po piwku czy tam trzech(zdrówko Gregski ) i se słucham.
Właśnie mi kaligula leci (teledysk obłedny):http://www.youtube.com/watch?v=4ltwi-Mk8CI
Zaraz spac zmykam i będe sie wyciszała zasypiając przy tacie kazika.
Pierwszy kawałek z brzegu dla Was:
choć moj ulubiony z tej płyty to:
Dobranoc.
-
Mam dzis gesta.
Niezła nam sie tu zadyma robi.
Zamiast spac isc, to ja sobie po chałupie pląsy odczyniam.
Tak na sny miłe:
"Dziewczonka" to dziewczyna, jak dobrze z ruskiego pamiętam, ale tam stoi jak nic "dziewczonk", to ja się grzecznie pytam, co to u licha jest?
Masz orginała w bonusie:
Nie jest tak kozacki, co prawda, jak zapodałeś, ale jest...
Dobra zmykam, bo jak nie ukrzyżują, to kamienowanko jak nic będzie.
:*
Quiz Starożytność
w Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Napisano · Zgłoś odpowiedź
Ja tam bym nie uogólniała tego szczytu upodobań....![:D](https://forum.historia.org.pl/uploads/emoticons/default_biggrin.png)
Ale cudnie mi tu zagadkę rozwikłałeś -oczywiście o kobitę z dużym biustem szło mi. Żałuję, że dla utrudnienia nie zapytałam o (potencjalną)wielkość miseczki .![:P](https://forum.historia.org.pl/uploads/emoticons/default_tongue.png)
![:)](https://forum.historia.org.pl/uploads/emoticons/default_smile.png)
Jedziesz Panie dalej....