-
Zawartość
713 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez puella
-
I to lżej mi się bardzo podoba. Ciebie już zlustrowałam, a teraz słucham jakiś skrzypeczków (chyba : ))od Kadrinazi-ego (zapowiada się ciekawie). pa
-
Dziś zaczęłam i skończyłam bardzo dobrą książkę Temple Grandin: Myślenie obrazami oraz inne relacje z życia z autyzmem. Autorka, sama osoba autystyczna, oprowadza nas po swoim świecie... Dla mnie osobiście ważne jest to, iż w książce przedstawione są metody diagnozowania i formy terapii właśnie przez pryzmat autysty. Polecam i pozdrawiam.
-
Co i gdzie studiujecie lub studiowaliście?
puella odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Studia historyczne
UMCS, historia. Studiowanie miałam rozrywkowo-libacyjne(stancja na miasteczku akademickim. ). No może sesje z lekka były inne, ale tylko z lekka. ; ) Złote lata.... Pozdrawiam. -
Amon, co ma do tego wykształcenie? No chyba, że ktoś mylnie traktuje tą produkcje jako dokument historyczny... Wtedy to sobie po całości może jechać i przezywać, ile tam bzdur jest. Ja tego filmu nie widziałam, tzn. zaczęłam oglądać, ale nie spodobał mi się wstęp i jakoś nam razem dane nie było już iść. Ponoć akcja się z czasem rozkręca i nawet dobrze ogląda, tak w każdym razie mój historyk-starożytnik twierdzi. Może to taki męski film... Z tego co mi wiadome, to współcześni badacze generalnie, z braku inszych informacji, opinie Florusa ("z najemnika trackiego stał się żołnierzem, z żołnierza-zbiegiem, następnie zbójem, a wreszcie, z uwagi na siłę, gladiatorem") akceptują. Jeżeli są spory, to chociażby w takich szczegółach, jak interpretacji słowa Thraex (czy do pochodzenia czy też do kategorii gladiatora się to miało). Ale to chyba nie ten dział. Pozdrawiam.
-
W wątku patriotycznym mój numer jeden ( ta wersja damsko-męska przecudna...): http://www.youtube.com/watch?v=XSFMtszRkvI...feature=related Ale w innej mance teraz muzycznej jestem: http://www.dailymotion.pl/video/x2apoj_kyl...ide-in-me_music Lata tego nie słyszałam... narka
-
Coś mi się wydaję, że za dużo na tych demoralizujących stronach przebywasz, skora takie skojarzenia masz. Ale nie mi w to wnikać... Nie wiem co w tym demoralizującego, że co niektórzy nie znają sceny miłosnych uniesień bibliotecznych w Sapkowskim? Ale postaram się te zaległości nadrobić -żebyś znów nie maił niemądrych skojarzeń, to po prostu muszę to przeczytać.... Teraz odświeżam sobie pozycje Nickie Roberts:Dziwki w społeczeństwie zachodnim. Ale przez ta powagę forum historycznego boję się cokolwiek o niej napisać, żeby nie było, że demoralizuje... W słowach paru... Polecam-dobra książka na zrozumienie zasad działania tych niegrzecznych sprzedajnych czynności (cokolwiek ma to znaczyć). Mamy w niej też przegląd rozpustnych władców, jak chociażby mojego ulubionego "łysego cudzołożnika". : ) Autorka nie jest gołosłowna, więc do zródeł nam się odwołuje. Ot, np. do pragmatycznego mądruszka miłosnego, Horacego: A jeżeli ten grubszy człon ci się ustawia, Wolisz niech cię roznosi, wolisz cierpieć męki, Niż służącą lub chłopca załatwić od ręki? Ja tam wole Wenus przystępna i śmiałą. Samo życie...; ) Pozdrawiam.
-
Quiz Starożytność
puella odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Ja tam bym nie uogólniała tego szczytu upodobań.... Ale cudnie mi tu zagadkę rozwikłałeś -oczywiście o kobitę z dużym biustem szło mi. Żałuję, że dla utrudnienia nie zapytałam o (potencjalną)wielkość miseczki . Jedziesz Panie dalej.... -
Moje uszy tego słuchają: Bonusowo macie angielska wersję: Pozdrawiam.
-
Quiz Starożytność
puella odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Jak zwykle nie mam koncepcji na zagadkę -trudną zagadkę. : ) Więc dam inną: kogo określały te łacińskie słówka: mammosa i mammeata? Pozdrawiam. -
Quiz Starożytność
puella odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Czyżby swojego teścia -Gneusza Juliusza Agrykole? -
A tam na przekór. Grzeczni jesteśmy, to nas nie masz za co karać chłopczyku. ;p Abstrahując od tego, że kawał dobrej klasyki tu zapodałeś nam, także wybaczymy. A mnie wczoraj próbowano z manowców muzycznych na słuszną drogę sprowadzić i o to tego owoc: O dziwo spodobało mi się do tego stopnia, że sobie dziś też słucham co niektórych kawałków- transu ponoć jakiegoś.... Sami posłuchajcie zresztą... Trzymta się. :*
-
Taki to koteczek nieposłuszny? Trzeba ukarać-piosenki nie będzie. ;p Pa
-
Chora jestem, to całuje. A dziś to w ogóle już głos straciłam (zapaleni krtanie jakieś)-szeptem mowie. Dla niektórych to ponoć błogosławieństwo....;/ Nawet fajna jest ta kobita, tzn. ładnie śpiewa. A vapnatak, to się jakoś nam tu uspokoić nie może. Zachciało mi się pooglądać coś miłego, to se zaraz załączę to: i bynajmniej nie chodzi mi o statek kosmitów czy tez małpiątko. :*
-
Klimat zmieniony całkiem przyzwoicie. Polecam do posłuchania i do zasłuchania: :*
-
vapnatak , nie przeżyłeś tak samo-po pierwsze ja byłam pierwsza, a po drugei dziewczyna jestem. : D Pozwoliłam sobie tą specjalną okazje już wykorzystać...... Niesamowita jest ta muza (przynajmniej z fragmentów)-muszę koniecznie "obczaić" tą kapele, bo nie znam.
-
Że tez masz chłopie głowę na takie klimaty... ;p Mi to dziś jakoś nie wchodzi. ; ) U mnie Andreasa Layla leci teraz... Wcześniej zlustrowałam Rednex (na hulankę dobre, ale tak do posłuchania, to mnie te skrzypeczki drażnią ; )), a jeszcze wcześniej przeżyłam mały orgazm metafizyczny z .:*-mam dziś gesta do całowanie Was, więc korzystać. ; )
-
Chceta to słuchajta-ja słucham. : ) :*
-
Nie wytrzymam z Tobą. Dobre... To ja może w grobowej ciszy poczytam, bo muzy raczej nie dobiorę. Mogę w sumie posłuchać tego, co wielce prawdopodobnie działo się przy jej pisaniu : Dobrej nocy proszę Panów. :*
-
Ta muzą w połączeniu z książką, którą właśnie czytam, to genialna mieszanka do załamanie nerwowego. Jest straszna-muza, książka trochy też. Wolę to na teraz: http://www.youtube.com/watch?v=Z84CgD3o-xg
-
Nawet ciekawe te "kawałki"... A u mnie zgoła inny klimat na teraz. Mata coś na przyjemne ruchy bioderkowe (harry, tylko mi tu nie dokuczać-o taniec mi idzie ): Uwielbiam tą piosenka do tańcowania...
-
Do wszystkiego trzeba kotek dorosnąć... :*
-
Ja, jak miałabym pisać o propagandzie (jakiejkolwiek), to w obroty wzięłabym numizmatykę. Ale z tego co piszesz ma być gliptyka-ja tu nie wiele mam do powiedzenia. : ) Jak ktoś zauważył, warto by było obgadać sprawę z promotorem. Ja ze swoim promotorem zaczynałam od świętych dziewic, a na prostytutkach skończyłam i o tym tez w końcu napisałam. : ) Pozdrawiam.
-
Bida chłopie-trza skądś te głośniki podprowadzić vel przyprowadzić. A ja se dziś (i nie tylko) Kazika "katuje": Pozdrawiam.
-
Miałeś miłe doznania. Tak w tym klimacie, to mi się najbardziej chyba ten kawałek (i uszowo i wzrokowo) podoba: Kotek pokazał pazurki. ; ) Ja teraz nic nie słucham, miałam dziś święto w szkole, to się nasłuchałam- teraz na detoksie muzycznym jestem (na razie). ; ) Pozdrawiam.
-
Często poruszamy wątek, czy podbić Germanię by się dało, czy było to opłacalne itp., a zasadniczo mało miejsca poświęcamy samym Germanom i ich postrzeganiu przez Rzymian. Mam nadzieję, że miło podyskutujemy sobie o tym, co w Rzymianach budziło lęki, za co ich podziwiali a za co nienawidzili, jak germańskie życie się im widziało - uogólniając. Zapraszam do dyskusji na temat barbarzyńców w oczach cywilizowanego luda.... Pozdrawiam.