marcin29

był taki wypadek pod Poznaniem,grupa maruderów ACz wpadła do miasteczka i szukała kobiet,burmistrzem był przedwojenny komunista,zawiadomił posterunek Smierszu i maruderzy poszli do piachu

Oczywiście że inne podejście bedzie miał do USA Polak a inne np.Gwatemalczyk,Salwadorczyk czy Chilijczyk.Dla Polaków USA to dobry wujek Sam,Amerka Łać ma inną prespektywe,inwazje wojsk USA,działalność tzw.doradców,operacje CIA,czy tzw.Szkoła Ameryk,w latach 70 około 75 procent ziemi w Gwatemali należało do UFC czyli firmy USA mocno osadzonej w polityce,zwłaszcza poparcie republikanów,a w dodatku UFC nie płaciła zadnych podatków,ceł itd,tylko "podarki" na prywatne konta kasty oligarchów czyli ok 0,5% społeczeństwa,ludność na wsi była traktowana jak niewolnicy i trzymana w szachu przez uzbrajane przez różne koncerny gł z USA tzw. szwadrony śmierci

Nazwa organizacji kolaboracyjnej powstałej w GG,w Warszawie , w pażdzierniku 1939 ? Twórcy organizacji? Do jakiej organizacji przedwojną nalezał K.K Baczyński? Jak nazywał się redaktor naczelny wileńskiej gadzinówki skazany za kolaboracje i zastrzelony w 1944 w Wilnie? Kto w 1939 przyczynił się do aresztowania Bolesława Piaseckiego przez Gestapo?

Walki 2 Armii z wojskami Niemieckimi były bardzo brutalne,wiadomo o wybiciu przez Kampfgruppe(mieszanina Waffen SS,policji i Volkssturmu) polskiej kolumny sanitarnej,personel zastrzelono a rannych spalono w pojazdach,co do niemieckich cywili to część była napewno ofiarami może Polaków a może żołnierzy Armii Czerwonej (Rosjan,Ukraińców,Gruzinów,?) ale sami Niemcy też wieszali swoich za tzw.defetyzm,sam słyszałem od członka rodziny o cywilach powieszonych z tabliczkami np. "Popierałem bolszewickie bestje". Zresztą członkowie mojej rodziny walcząc w 2 Armii zachaczyli też o Czechy i mogli by opowiedzieć jak Czesi załatwiali po wojnie miedzy sobą porachunki,wiadomo że czeska kolaboracyjna policja,wojsko i członkowie prohitlerowskich partii zaczeli zmieniać patrona z nazistów na stalinowców,natomiast Polaków źle traktowali(troche odbiegając od tematu).

Niestety w Polsce wielu ludzi nie przyjmuje do wiadomości że postawy nienawiści wobec Żydów i innych "obcych " były bardziej lub mniej rozpowszechnione,dziwi mnie relatywizowanie ludzkiej śmierci np. jeśli w burdach antyżydowskich zginął jeden Żyd to to nie był pogrom.Pogromy często kończyły się śmiercią ale częśto "tylko" rannymi,zniszczonym dorobkiem.Czy zniszczony żydowski sklep czy dom przez antysemicki tłum nie jest krzywdą.Antysemityzm był powszechny we wszystkich warstwach społecznych, jego echa nadal są silne choć przytłumione z powodu niewielkiej liczby aktywnej społeczności żydowskiej.Niechęć do Romów i Sinti to inna sprawa pozostająca w cieniu resentymentów antyżydowskich.

Czy Polacy skazani po wojnie za szmalcownictwo czy pisanie do Nowego Kuriera Warszawskiego lub innej gadzinówki powinni być zrehabilitowani jako ofiary UB?Czy Jan Emil Skiwski wydający prohitlerowskie pisma w których w okresie holokaustu pisał o spisku żydokomuny powinien zostać zrehabilitowany bo był antykomunistą? Mam wrażenie że niektórym wystarczy stwierdzenie ze ktos był antykomunistą i został skazany po 1945 roku w tzw.Polsce Ludowej aby mu wybaczyć i antysemityzm i ksenofobie a nawet współprace z nazistami.

W historii Polski było wiele postaci które zapisały się wspaniałymi czynami,wiele organizacji które z poswięceniem walczyły o Polske. Ale były też inne przykłady,ludzie i organizacje współpracujące z wrogami,na szkode Polski,polskiego społeczeństwa,zarówno z pobudek ideowych jak i oportunistycznych,finansowych. Z takich grup najbardziej zapisała sie w pamięci Konfederacja Targowicka,mniej znanym faktem jest współpraca z caratem w zwalczaniu polskich rewolucjonistów z PPS ,konserwatywno-liberalnej,lojalistycznej, procarskiej organizacji Stronnictwo Polityki Realnej

grzesławie coś ci się pomyliło 30 ofiar to czyba nie 1968, wprawdzie słyszałem o jakimś samobójstwie zaszczutej dziewczyny ale w opracowaniach nie tylko pare lat temu w jakiejś gazecie dotyczącej marca 68.Ale zato lata 1936-38 były pełne pogromów mniejszych,gdzie kończyło się na 1-2 osobach zabitych,lub tylko poranionych i większych z kilkunastoma ofiarami w 1936 nawet 1 majowa demonstracja żydowskich socjalistów z Bundu w Warszawie została ostrzelana przez bojówke ONR,zginęło pare osób w tym 11 letnie dziecko,ot tak w ramach walki z "żydokomuną"

Jeśli jakis oddział żydowskiej partyzantki dokonał mordu na ludności polskiej lub jakiż Żyd był funkcjonariuszem NKWD lub UB to ma to być usprawiedliwieniem dla szmalcownictwa,pogromów,czy propagandy antysemickiej.Moim zdaniem jest to fałszywa droga

J.Bakunowicz "57 rocznica pacyfikacji wsi Zanie" w Nad Bugiem(?) H.Kowalik"Ostatni wyjazd furmanów" Przegląd S.Kołodo "Rany" wyd ? Jest opis rozkazów komendy NZW,oraz działań Burego i Rekina Jest jeszcze opis śledztwa z 2005(?) IPN owskiego,gdzie są fakty ,konkretne miejscowości i liczby ofiar Zresztą podobne kontrowersje dotyczą np. NSZ i oddziału Wołyniaka,czy np oddziału NSZ dowodzonego przez Kołacińskiego albo sprawa grupy oficera NSZ H.Jury ps Tom . Realizując hasło Polska dla Polaków i Wielka Polska Katolicka przekraczali granice między patriotyzmem a szowinizmem.

Trzeba przypomnieć jeszcze co skrajnie prawicowe nacjonalistyczne Narodowe Zjednoczenie Wojskowe wyczyniało na Białostocczyźnie tokonując masakr Białorusinów. Co do skali wydawanie Żydów przez polskich szmalcowników to nie ma pełnych danych w polskiej literaturze,IPN się do tego nie kwapi,ale są prace ŻIH pokazujące że był to spory zakres.Bilans pogromów,szmalcownictwa i innych akcji może być całkiem spory,ale nie chodzi o liczby lecz o prosty fakt że istniał w polsce silny ruch który działał w imię nacjonalizmu,ksenofobii i rasizmu Oczywiście polscy antysemici mają zaraz tysiące pseudoargumentów i pseudoteorii udowadniających że w Polsce nie było ani antysemityzmu ani ksenofobii, a tylko obrona przed tzw. antypolonizmem

A taki np. pogrom wielkanocny czyli seria zajść antysemickich z 1940 które za zgodą Niemców wywołali kolaboranci z Narodowej Organizacji Radykalnej,w Warszawie nie było Armii Czerwonej

Znając historie polskiej "tolerancji" mozna znaleźć i pozytywy i negatywy np. metody wprowadzania katolicyzmu w XI wieku,rozprawa z polskimi husytami czy prześladowania braci polskich i braci czeskich w XVII wieku, czy takie idiotyzmy jak niesienie katolickich "wartości" konfederatów barskich na prawosławną Małą Ruś. A kto wydał Gestapo Irene Sendlerową,która była pozatym na liście "komunistów" NSZ.Do dziś nie ma ogólnej publikacji o Polakach którzy kolaborowali z nazistami na płaszczyźnie antysemityzmu czy "antykomunizmu".Ale z rodzinnych opowieści słyszałem o takich przypadkach gdzie Żyda wydawał sąsiad za butelke wódki,albo pare butów i płaszcz,lub zeby awansować w pracy.W tym przypadku osoby te skończyły jako ,jak dziś pewnie niektórzy uznają "ofiary stalinizmu" czyli trafili po wojnie do więzień

Na marginesie Grecy mieli kilka formacji wchodzących w skład SS i SD oraz Gestapo,podobnie Litwini natomiast do Waffen SS przyjeto tylko pojedyncze osoby. Co do terminu żydokomuna to jest to krzywdzące antysemickie,ksenofobiczne twierdzenie które zostało ukute w srodowiskach skrajnie prawicowych ksenofobów w latach 20 XX wieku. Polska ksenofobia i antysemityzm,czasami była na marginesie czasami była popularna. To szeroki temat więc powiem tylko o XX wieku o latach 1905-07 zajściach warszawskich i małej brudnej wojnie jaką endecy wypowiedzieli "innym" w Łodzi, o fali pogromów 1918-20 i potem 1935-37, o ustawach OZN,o Jedwabnem,Radziłowie,pogromie wielkanocnym i kilkudziesięciu innych zajściach antyżydowskich w latach 1940-41,o szmalcownictwie.O powojennych pogromach z tym w Kielcach i Krakowie,o tzw. akcjach kolejowych czy akcjach drogowych. A sprawa wydania Gestapo pracowników BiP AK pod pozorem walki z "żydokomuną" Albo to co w gadzinówkach wypisywał w GG przedwojenny krytyk literacki J.E Skiwski, o żydobolszewikach i to w czasie Holokaustu

Nie mamy się na kim wzorować?Czy koniecznie musimy być 51 stanem USA.I to wieczne gadanie o walce z czerwonymi np. abp.Romero? WOLNOŚĆ,RÓWNOŚĆ,BRATERSTWO

...... ale niestety popularna w Polsce,bałwochwalcze podejście do USA nie dostrzeganie okrucieństw dyktatorów w Gwatemali,Dominikanie,Chile i Argentynie gdzie klerykalne lub neoliberalne dyktatury militarystyczne były wspierane przez CIA,gdzie interesy USA były ważniejsze od interesów zwykłych ludzi.Gdzie szefowie CIA,sekretarze stanu USA będący wielkimi latyfundystami w tych krajach np.Gwatemala w obronie swoich interesów obalali legalne rządy i tworzyli krwawe dyktatury

W Ameryce łać. i krajach arabskich USA swoimi działaniami zapracowało na nienawiść czy nie chęć

Największe wsparcie miała partia Socjalistów-Rewolucjonistów,spore Anarcho-komuniści(illegaliści,insurekcjoniści).Biali nie mieli większego poparcia,chłopi nie chcieli ani białych ani powrotu feudalizmu.

A kto niby miał stać na czele zamachu prawicowego?Ani Dmowski ani Zamoyski to nie typ wodzowsko-autorytarny,jedynie wojskowi związani lub sympatyzujący z ND np. bracia Hallerowie,Dowbor-Muśnicki,Januszajtis ,tylko oni z racji temperamentu i powiązań z wojskiem mieli szanse stać się wodzami prawicowego przewrotu.Ale nie spotkałem się z faktami świadczącymi o ich chęci do takich działań.Roman Dmowski nie był raczej osobowością wodzowską.Dopiero w latach 30 pojawili się wśród polityków narodowych ludzie tacy jak B.Piasecki,A.Doboszyński,J.Giertych o silnej osobowości i typie wodzowskim [ Dodano: 2008-06-25, 12:16 ] No i na poważnie nie można uważać że "wodzowie" Związku Faszystów czy Rycerzy Orła Białego przejęli by w 1924-26 władze,kilkudziesięciu bojówkarzy pare rewolwerów i pistoletów troche kastetów i pałek

Wśród polskich propagatorów antysemityzmu były takie postacie jak J.E Skiwski członek Pen-Clubu,działacz Zwiąsku Pisarzy,ceniony eseista,kś.kanonik St.Trzeciak uważany przed wojną za czołowego znawce judaizmu w Polsce,byli ludzie tacy jak Jędrzej Giertych,Adam Doboszyński,Bolesław Piasecki,Roman Dmowski ludzie z warstwy inteligenckiej,ziemiańskiej lub burżuazyjnej,byli to profesorowie,wykładowcy,dziennikarze,oficerowie,księża to oni nadawali ton ideologii antysemicko-nacjonalistycznej która w formie zabarwionej klerykalizmem trafiała do szerokich warstw społecznych.Jaki waszym zdaniem był wpływ inteligenckich antysemitów na pogromy antysemickie dokonywane w kraju. //Adm. Po przecinkach jest spacja, po kropkach też.

,Che jest bohaterem ponieważ w przeciwieństwie do niektórych Polaków dla Ameryki Łać. bycie 51 Stanem USA to nie zaszczyt.Che zmienił się pod wpływem zorganizowanego przez CIA/USA puczu w Gwatemali gdzie skrajnie prawicowe narodowo-katolickie bojówki wymordowały w ciagu tygodnia 20 tysięcy ludzi min. studentów,pisarzy,księży(zwolenników teologii wyzwolenia),robotników,rolników uznanych za komunistów ponieważ domagali się reformy rolnej.Co ciekawe szef CIA był jednym z wielkich obszarników w Gwatemali więc postanowił w imię jankeskiej demokracji( interesy UFC) zniszczyć strasznych komuchów-rolników którzy chcieli kawałka własnej ziemi

Policja granatowa to właściwie dwie formacje Policja Polska w GG oraz Polska Policja Kryminalna w GG podległa Kripo,pierwsi to mundurowi ,drudzy tajniacy

Irena Sendlerowa była również socjalistką,związaną z ZNMS i PPS,przed wojną występowała przeciw działaniom neoendeckiej ONR oraz sanacyjnej OZN. Czy może wiecie coś o tzw.pogromie wielkanocnym z 1940 w Warszawie,co to za grupa Narodowa Organizacja Radykalna która podobno miała kontakty z niemieckimi władzami i organizowała tą warszawską sprawe?

Na irlandzkim forum historyczno-politycznym czytałem opinie że NMA to tacy protoplaści Waffen-SS zwłaszcza to co robili w Irlandii z katolikami.

A jaki był program konfederacji,błogie czasy saskie,liberum veto i prymat wiary katolickiej.To był kolejny przejaw chaosu i zaściankowości.Przeciw reformą za kiszeniem się w bagnie.Tragedia na Ukrainie , rzeź humańska to też częściowo wina hasła konfederacji i równania że Polak to katolik,wystarczyło że jedna z partii konfederackich zbeszcześciła cerkiew i monaster pod Lwowem,zabito popa i do tego propaganda carska która podjudzała hajdamaków i czerń.Poprostu jeszcze jedna konfederacja żołniersko-szlachecka,prowadzona przez zabobon i zacofanie.