marcin29

Widać żeś Polski Pan,dziedzic :wink: .Te "chamy" szczęśliwe że mogły dostawać po ryju od karbowego i jeszcze pana po rękach całować.Radził bym nie wierzyć we wszystko co o "pięknym ziemiaństwie" pisze prawacka propaganda i przekazuje mit rodowy. Ja pochodze z rodziny przedwojennej postępowej inteligencji zwiazanej z PPS i PSL "Wyzwolenie".Obraz który znam z przekazów rodzinnych pokazuje inną Polske.Właśnie tą gdzie karbowy lał po pysku,demonstracje były pacyfikowane brutalnie, a studenccy korporacjoniści bili za "nos".A ludzie mieszkający w dzielnicach robotniczych,po 3 rodziny na jedną izbe a suchoty zabijające kilkuletnie dzieci,a bezrolni mieszkający w lepiankach, to oczywiście propaganda "kumuny"" :mrgreen: Oczywiście powstawały osiedla robotnicze, głównie dzięki aktywności PPS i jej agend.Osiedla takie powstały w Łodzi,Warszawie.

Postawa Kożdonia który wspierał w tym czasie Czechów, no a potem Niemców.Jeśli nie niepodległość to wszyscy byle nie Polacy.

RNR Falanga powołała własną bojówke Życie i Śmierć dla Ojczyzny, która miała po nawiązaniu kontaktów z OZN kontakty z II Oddziałem WP, atakowała lokale PPS,BUNDU,Pochody 1 Maja,były ofiary śmiertelne,powstała wtedy Akcja Socjalistyczna. Ataki były równiez wymiezone przeciw PPSd.FR,Zadrudze,NZR,ONR-ABC.Współpracowała natomiast przy współpracy II Oddz. i atache wojskowego ambasady włoskiej i radcy politycznego NPF w ambasadzie z syjonistami-rewizjonistami z N.O.S łączyła ich min.sympatia do faszyzmu włoskiego, niechęć do BUNDU. Natomiast zwalczała wszelkie prądy i ludzi mających sympatie do III Rzeszy min.OUN,NSDAP-AO itd.Sam B.Pisecki pomógł aresztować Brochwicza który pisywał do ABC,Falangi,Szczerbca,Zadrugi i był zwolennikiem nazizmu, miał kontakty w ambasadzie III Rzeszy i starał się przy pomocy pieniędzy wejść do władz RNR Falanga.A w 1940 roku prawdopodobnie to b.falangiści go zasztyletowali w Warszawie za kolaboracje.

Nie ja poprostu jestem przeciwny faszyzującym-rewizjonistom, którzy zaślepieni ultraską nienawiścią gotowi są zaakceptować kazdą zbrodnie byle by miała stempel made in USA i certyfikat antylewicowości, a dodatkowo żeby udezała w Rosje. Stąd aplauz i poparcie dla mordowania Osetyńczyków.

Moja rodzina pochodzi z Wielkopolski, to co wyprawiali tam Niemcy to był koszmar,ktoś kto twierdzi że Armia Czerwona była gorsza od SS,Selbschutzu kpi sobie z ofiar tych formacji.A co do antyamerykanizmu to zapytajmy księży z Chile, ofiary DINA, formacji szkolonej przez CIA co sądzą o polityce USA w tamtym reginie, chyba że księża z Chile to agenci KGB. Przykładania do krytyki USA tylko miary Polskiej bardzo spłyca i upraszcza problem, tak jak i twierdzenie że przeciwnicy USA to komuniści, bo w takim razie zwolennicy USA to faszyści.Tyle OT. Wracając do tematu.Wydaje mi się że trzeba sbie zdawać sprawe że Polska nie mogła pokonać ZSRR, bo było to ponad jej siły.Zwycięstwo w 1920 było prawdziwym cudem, zawdzięcza to zwyciestwo Polska, ofiarności obywateli ale i błędom Stalina, utrudniło to Tuchaczewskiemu który był dobrym strategiem wygranie tej wojny, a ułatwiło naszym sztabowcom opracowanie i przeprowadzenie planu.

dla mnie twierdzenie że Chruszczow,Dzierżyński czy Stalin to Rosjanie to przejaw rewizjonizmu podszytego rusofobią.

Rozumiem że Beria,Stalin,Dzierżyński to Rosjanie,Chruszczow też? Czy ludzie z Memoriału,Rosjanie też zasługują na pogarde Polskich Panów.

Po pierwsze Katyń to nie dzieło Rosjan tylko Sowietów,tylko fanatyczny rusofob tego nie widzi.Na Kremlu rządził wtedy Gruzin-Stalin szefem NKWD był inny Gruzin.Po drugie staliniści wymordowali o wiele więcej Rosjan niż Polaków,a w kwestiach politycznych reżim stalinowców zdziesiątkował komunistów,byłych eserowców,mienszewików,anarchistów.W latach 20 szczególnie tepiono socjalistów-rewolucjonistów zwanych eserowcami którzy przed I WŚ mieli kontakty z PPS. Rząd Rosyjski obawia się pozwów,odszkodowań których zaczną się domagać ofiary czystek stalinowskich.I przypomne fanatycznym rusofobom że to ludzie z MEMORIAŁU ROSJANIE walczyli o Katyń przed sadem.Tak długo jak Polska bedzie pokazywać twarz rusofoba,tak długo w Europie Zach. bedzie miała opinie szalonego pieniacza.To Francja i Niemcy są podporą finansową UE, to stara UE dotuje nowe kraje UE. Rozwaga i rozsądek w rozmowach z Rosją,konsultacje z krajami UE a nie megalomania i pieniactwo są nam potrzebne. Obwinianie o Katyń tylko Rosjan jest równie irracjonalne jak obwinianie Żydów,a zwłaszcza paranoiczne wrzaski o Żydo-komunie winnej za Katyń. Katyń był tylko tragicznym epizodem w całej masie podobnych masakr stalinowców dokonywanych na Rosjanach,Żydach,Polakach,Niemcach,Tatarach,Czeczenach,Kozakach ........... .Czas zrozumieć że nie tylko Polacy padali ofiarą NKWD, wtedy może przyjdzie czas na ozdrowienie.

A po obaleniu Stalina, biała emigracja Rosyjska rzuca się Polsce z miłości w ramiona oddając Kijów,Mińsk i kraje kaukazkie :wink: Tak się składa że czytałem książke S.I Olańskiego-Dunina o białych w latach 20 i 30,40,nie kochali oni Polaków,a ich koncepcje to były albo monarchia,dyktatura wojskowa,faszyzm w stylu włoskim bądź niemieckim.Nie mówie tu o eserowcach,anarchistach lecz o emigracji oficersko-żołnierskiej, a jak wyobrażali sobie przyszłą Rosje Własow i jego ludzie,różnie ale jedno było jasne to miała być Wielka Niepodzielna Rosja. A jaj, już to widze Polacy dokonują to co nie udało się III Rzeszy,a wcześniej Napoleonowi,Lenin oddał II Rzeszy spory kawał terenu ale ocalało 95% ziem.A wielka smuta i Polacy w Moskwie było tylko temu możliwe że toczyła się wojna domowa,bojarskie rody się wycinały. A powiedzmy dochodzi do przewrotu Stalin ginie,w Rosji dyktatura wojskowa i nasz genialny wódz Rydz-Śmigły ma przeciw sobie Żukowa albo Koniewa.Tylko megaloman może myśleć że Polska razem z takimi potęgami jak Rumunia,Litwa,Łotawa,Estonia,Finlandia mogły by pokonać ZSRR czy nawet nową,białą Rosje. A powiedzmy że nawet Ukraina się odrywa,to z wdzięczności oddali by Polsce Lwów,ile czasu by minęło aż Ukraińcy,może z poparciem Rosji ruchyli by po swoje ziemie i miasta Lwów,Lublin,Sandomierz,Sanok. ZA CUD NAD WISŁĄ POWINNO SIĘ W WARSZAWIE WYSTAWIĆ POMNIK STALINOWI

Norman Davies jest zwolennikiem poglądu że Gestapo wykazywało się większą pomysłowością w dręczeniu fizycznym,natomiast NKWD w psychicznym.

Pamiętam jedną scene z filmu,Józek polski szmalcownik podchodzi do Żyda a na ręku ma opaske ze swastyką na głowie cyklistówke,realne jak diabli :wink: Ale ludzie w USA nie są zbyt kumaci jeśli chodzi o historie Wschodniej Europy co widać po pornograficzno-zoofilskiej książce Malowany Ptak,czyli holocaust w wersji sado-maso dla Manhatańskich snobów którzy myślą że Polacy zjadali Żydów.

Osoba z którą rozmawiałem jasno mówiła NKWD przy Gestapo to małe piwo.NKWDziści byli jak zaprogramowani,ale Gestapowcy uważali Polaków za podludzi,cos w rodzaju zwierzęcia,gorsze od owczarka alzackiego,prymitywa ze wschodu, bliższe małpie niż człowiekowi.

Gołębiarze to ogólna nazwa dla snajperów zawodowych czyli przeszkolonych i przygotowanych do akcji,np. tych w jednostkach min.dirlewangerowcy a po drugie volksdeutsche,pamiętajmy ze GG była "terenem bandyckim" a więc volksdeutsche mieli broń w domach.Na Zamojszczyźnie koloniści mieli nawet rkm-y,a podwarszawscy karabiny, w Warszawie wydawano głównie pistolety.

Rozmawiałem kiedyś z osobą która przeszła i przez śledztwo NKWD i Gestapo.W NKWD miał i stujki i konwejer i bicie pałką i siedzenie na nóżce,ale prawdziwy koszmar to było Gestapo szczucie psami,razenie prądem,przypalanie,podtapianie,wlewanie do gardła ługu,szpilki pod paznokcie,wyrywanie ,podpalane drzazgi.NKWDziści zachowali się jak zaprogramowane automaty,dzień w dzień to samo,Gestapowcy jak by byli w szale wrzaski i nienawiść.

Whermacht dywizja Grossdeutschland i dywizja Fuhrer Grenadier oraz dywizja Kampf i Panzerlehre Waffen-SS dywizje LSAH,Totenkopf,Das Reich,Hitlerjugent SA-brygada ochrony Brunatnego Domu Feldenhalle(specjalny oddział ochraniał Hansa Franka,Bormanna,Goebelsa i innych dygnitarzy NSDAP)-na jej bazie dywizja WH oraz częściowo dywizja W-SS Horst Wessel. Luftwaffe-Dywizja Herman Goring Krigsmarine- bataliony piechoty szturmowej Ze względu na sprzęt i indoktrynacje oraz fanatyczne oddanie Stalinowi, brygada specjalna NKWD tzw.kremlowska Japonia min. dywizje gwardi cesarskiej (posiadały min. pistolety maszynowe) ,brygada spadochronowa oraz specjalne bataliony policji wojskowej (min.Kempeita) Włochy- 5 ochotniczych-szturmowych dywizji Milicji Faszystowskiej

Zamach bombowy w Tarnowie 28 sierpnia 1939 roku na dworcu kolejowym kosztował życie i zdrowie ok 100 osób,schwytany niemiecki terrorysta okazał się członkem pronazistowskiej organizacji działajacej na tym terenie. Atak na wieś Mosty,dywersja na Śląsku,Bydgoszcz.Jak szeroko mniejszość niemiecka brała udział w akcjach wymierzonych przeciw Polakom w sierpniu-wrześniu 1939 roku. Wiemy dosyć szeroko o późniejszych wyczynach Selbschutzu czy Sonderdienstu,ale już we wrześniu pare godzin po wkroczeniu na te tereny Niemieckich jednostek np. w Nieszawie volksdeutsche zamordowali kilku Żydów i Polaków.

miałem na myśli że byli z terenów II RP, Anton Guzy był z Bielsko-Białej

Ale w WP,armi brytyjskiej,ACz,USArmy nie stosowano tej metody

Co do zbrodni wojennych,pare lat temu czytając o obronie Modlina trafiłem na informacje o grupie rannych polskich żołnierzy których oddział SS spalił żywcem miotaczami ognia, czy są jakieś dane aby potwierdzić to.

Polska zachowuje się wobec Rosji,agresywnie i prowokacyjnie a kiedy Rosja odpowiada tym samym udaje że nie kieruje Polską "racją stanu" antyrosyjskość i rusofobia.Oczywiście inne jest jej natęzenie w PO a inne w PiS,oraz związanych z nimi mediami.

NO CÓŻ PODDAJE SIĘ TWOJA WIEDZA Z TVN JEST POWALAJĄCA :wink: Widać ze nigdy nie byłeś na demo alterglobalistycznym w europie zach,przestał byś mówić o garstce alterglobalistów,antyimperialistów i antymilitarystów,to są poważne siły z którymi nawet politycy sięliczą,a kto wszczyna burdy,chuligani,faszole,anarchiści i prowoki,na 300 tyś 1-2 tysiące ludzi,niespełna 1% a gliny wykozystują to często do pacyfikowania całych grup,łacznie ze strzelaniem do ludzi,jankeski szowinizm moge zrozumieć choć go nie popieram,ale fanatyzm polskich jankesów i fanów myślenia w kategorii 51 stanu,najlepiej Texasu to kuriozalne

a jak oceniacie postawe ślązakowców

Rozmawiałem kiedyś z Jankesem-alterglobalistą,powiedział mi wtedy troche ironicznie że wielu amerykanów nie ma zamiaru umierać za polityke imperialną Busha i jego korporacyjnych i fundamentalistycznych sojuszników z Pasa Biblijnego,role mięsa armatniego i wykonawcy brudnej roboty zostawia Polakom,którzy są bardziej proamerykańscy od Amerykanów.Rozmawiałem po wielkim demo w LA na którym 500 000 ludzi protestowało przeciw okupacji Iraku,w Rzymie ponad 200 000,Paryżu i Londynie po 200 000 ,w Warszawie 300 osób.To pokazuje że modny w Polsce jest raczej ślepy proamerykanizm.Co do krytycznego podejścia do USA to nie wiek lecz wiedza i krytycyzm pozwalają dostrzec hipokryzje i egoistyczny imperializm,no chyba że wiedze czerpie się bezkrytycznie z korporacyjnych mediów. Na koniec anegdota.Alterglobaliści i przedstawiciwle korporacyjnego biznesu postanowili wystawić po jednym biegaczu którzy w maratonie rostrzygną spory,na linie startu przybywają dwaj biegacze,startują,biegną,biegną pierwszy przybiega alterglobalista a za nim kapitalista. Komentator TVN 24 komentuje: "Tak jak się spodziewaliśmy alterglobalista zajął hańbiące przedostatnie miejsce,przedstawiciel korporacji zajął zaszczytne drugie miejsce"

Podczas dyskusji o J.Kurasiu ps.Ogień często pojawiają się informacje że jego wypady kontrybucyjne na tereny Słowacji były odwetem za najazd na Polske oraz zbrodnie Hlinkowej Gardy na polskich obywatelach min wydawanie kurierów w rece Gestapo z Zakopanego przez członków słowackiej bezpieki i specjalnych oddziałów HG

Polacy lubią przedstawiać się wyłącznie jako ofiary imperializmu rosyjskiego,niemieckiego itd,lub obrońcy wolności swojej i innych.Ale jak to zwykle bywa nic nie jest takie proste mieliśmy i my swój imperializm a to w czasie dymitriad i okresie po nim, a to w czasie II RP zwłaszcza pod rządami OZN,Polacy w imię interesów Francji Napoleońskiej tłumili powstania w Hiszpanii,Włoszech,San Domingo,Polacy w szeregach Tureckich w XIX wieku byli częścią machiny panującej na Bałkanach,czasami walcząc o naszą wolność pomagaliśmy odbierać waszą.