Skocz do zawartości

adam1234

Użytkownicy
  • Zawartość

    1,320
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez adam1234

  1. Od zera do bohatera

    Mogę źródło?? Możesz to rozwinąć? To raczej niemożliwe, bo Napoleon nic nie miał wspólnego z działaniami strategicznymi w tamtym czasie. I taka mała uwaga - jak już piszesz coś w czasie przeszłym to pisz przez cały czas.
  2. Wyścig do morza

    IMHO bardzo wdzięczny temat :)Co było powodem tego, że przekształcił on wojnę na Zachodzie w pozycyjną? Dlaczego nie zakończył się on zwycięstwem którejś ze stron?
  3. Plan Schlieffena

    A cóż ten sam autor pisze stronę później?? Po upadku Liege rozpoczęło sie nieprzerwane, jeśli nie szybkie natarcie i przez pierwsze trzy tygodnie rozwijało się ono dobrze Krzysztofie - nie wiem jakich argumentów sobie życzysz, wiem natomiast, że na te które się już pojawiły z mej strony nie odpowiedziałeś. A trochę ich wypłynęło...
  4. Plan Schlieffena

    Tu się zgadzam, ale ja cały czas mówię o założeniach planu - marsz przez Belgię, oddanie Alzacji. I to by w pełni wystarczyło, nawet w 1905. Ten plan jest całkiem ciekawy i idealnie odpowiada ustawieniu jakie przyjął Moltke Jednak przedłużał on wojnę jeszcze bardziej... Ale oczywiście, że lepsza dłuższa wojna a wygrana niż krótsza i przegrana.
  5. Plan Schlieffena

    To że musiał to sie już zgodziłem - chodzi mi o to JAK to zrobił. A zrobił to wprost tragicznie - zaprosił Francuzów do uderzenia na własną flankję. Po prostu zostałyby przesunięte siły z Alzacji i Lotaryngii. Poza tym trudno mi jest uwierzyć, aby Rosjanie byli w stanie zdobyć Śląsk - to specyficzny teren, łatwy do obrony. Z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy stwierdzić, że tak by było - że Francuzi walczyliby dalej. Mi chodziło natomiast o to jakby zdobycie Paryża wpłynęło na sytuację operacyjną, a wpłynęłoby tak że Francuzi musieliby się udac nad Morze Śródziemne. Możesz troszeczkę szerzej o tym napisać?? Bo nie rozumiem tej myślil Ale Schlieffen żył w troszeczkę innych czasach niż wybuchła wojna, mógł zakładać, że Niemcy będą w stanie utrzymać odpowiednie siły. Natomiast zadaniem Wodza Naczelnego w 1914 było dostosowanie planu do odpowiednich warunków, a Moltke zrobił to źle. Jeżeli chodzi o doskonałośc tego planu, to na pewno doskonałe było jego założenie i chęć powtórzenia Kann.
  6. Plan Schlieffena

    Trudno dywagować nad tym co by się stało z nastawieniem Francuzów gdyby Niemcy urządzili sobie paradę na Polach Elizejskich. Można natomiast dywagować nad tym co by musiała zrobić armia francuska po zajęciu Paryża, a musiałaby udać się w kierunku Marsylii. Poza tym to co się stało pod Tannenbergiem dawało Niemcom czas, bardzo dużo czasu. Natomiast co do głównego grzechu Niemców to się w pełni zgadzam, ale to niedocenienie to w głównej mierze "wina" bitwy granicznej To że ten plan rozporządzał siłami jakie rzeczywiście były to jego zaleta - ale czy miał jeszcze jakieś?? To że musiał skracać to się zgadzam, ale to w jaki sposób to skracanie wykonał, właśnie tu jest problem - chociaż nie wiem czy można go za to do końca winić (łączność)... Z tych wszystkich powodów uważam plan Schlieffena za arcydzieło, które skończyło się klęską z winy Moltkego - nie chcę jednak go w czambuł potępiać, ponieważ stanęło przed nim wybitnie trudne zadanie.
  7. Jarpen - daj sobie spokój z dynastią, lepiej odnieś się do mojego postu bezpośrednio nad Twoim
  8. Plan Schlieffena

    Dobrze, ale działania Klucka to już był błąd w niuansach planu a nie w jego istocie. Natomiast sytuacja, którą przedstawiłem, a była ona w planie Schlieffena, powodowała unicestwienie armii francuskiej. Francuzi musieliby oddać pół kraju, aby zachować jakąkolwiek część swej armii. Mówisz że wpuszczenie Francuzów nad Ren to gdybologia, ale krytykanci też gdybają, bo jedynym faktem jest to że plan się nie powiódł. A żeby odpowiedzieć "dlaczego?" musimy sięgać do gdybologii...
  9. Niezdolny tchórz i oportunista, dzięki któremu Szwecji udało się odbudować w jako takim stopniu pozycję po wieku klęsk - to się jednak wyklucza...
  10. Plan Schlieffena

    No dobrze, na prawej flance jest tyle sił ile w rzeczywistości było (przepustowość dróg, te sprawy), ale Moltke oddaje Alzację i broni się dopiero na linii Renu. Wtedy jedynym rozwiązaniem ratującym francuską armię byłby odwrót za Loarę...
  11. No patrz, a jego dynastia do dzisiaj panuje...
  12. Plan Schlieffena

    Skoro Francuzi tak pomogli Niemcom to gdyby w Belgii były większe siły to zapewne znowu Cesarz Niemiecki odwiedziałby Wersal. Bo przecież co Francuzom po zajęciue Alzacji, Lotaryngii a nawet przekroczeniu Renu skoro Niemcy byliby w Paryżu. Plan Moltkego był realistyczny, ale zakładał zabezpieczenie się z każdej strony...
  13. Plan Schlieffena

    No dobrze - tych jednostek nie było, więc Moltke nie miał pola manewru. Moltkego więc to w pełni usprawiedliwia. Tylko mam tutaj pewien dylemat - skoro ten plan nie mógł się powieść to jakim cudem Niemcy znaleźli się nad Marną?? Przypadek, zbieg okoliczności?? Poza tym nie dużo brakło im do zwycięstwa...
  14. Gdyby nie Napoleon to zrobiłby ktokolwiek inny. Sieyes znalazłby kogoś innego - republika upadłaby niezależnie od tego czy by przyjął jego propozycję czy ją odrzucił. Odnośnie "cesarstwa ludu" to miałem oczywiście na myśli podnoszony już tutaj tytuł Napoleona
  15. A wiesz co się stało z tą republiką?? Upadła, ponieważ była nieefektywna a czasy były trudne. Poza tym to było "cesarstwo ludu" a nie jednego człowieka.
  16. Plan Schlieffena

    Możesz Krzysztofie powiedzieć co było takiego złego w tym planie, bo przecież żeby się udał brakło tej przysłowiowej kropki nad "i"??
  17. Że ponowię pytanie - w którym miejscu Napoleon koronując się na Cesarza zdradził ideały Rewolucji? A jeśli chodzi o Bernadotte'a to mój stosunek jest jak najbardziej pozytywny - przede wszystkim pragamtyzm
  18. Na Ukrainie i Litwie to byli koloniści finansowani przez Koronę i maganterię, mamy więc do tych terenów pełne prawo
  19. Jest to różnica - sęk w tym, że z tego ideału po żyrondystach i jakobinach za wiele nie zostało. Władza ludu byłaby w tych trudnych czasach złym rozwiązaniem, byłaby nieefektywna.
  20. Wcześniej mieliśmy monarchów absolutnych z hasłem: "państwo to ja" na ustach. Napoleon nie uważa się za państwo, nie uważa się nawet za władcę państwa - uważa się za władcę ludu, za władcę narodu, przez co spełnia jeden z najważniejszych postulatów rewolucyjnych.
  21. Napisałeś, że powodem przez który możemy uznać postępowanie Napoleona za odejście od ideaów Rewolucji jest jego koronacja. A ja się pytam co z tego, skoro to był tylko gest, za którym szło właśnie utrwalanie ideaów Rewolucji - stąd właśnie tytuł...
  22. Dobrze - jakie jego czyny są przykładem na to, że zerwał z Rewolucją?
  23. Chyba jednak nie do końca postąpił w sprzeczności - wystarczy spojrzeć na jego tytuł...
  24. To samo można napisać o Napoleonie. Walczył w obronie ideałów rewolucji a potem koronował się na cesarza. Mundur nie może ukryć jego obłudy. I co z tego, że się koronował - co w tym złego :?: A odnośnie artykułu - nie przepadasz Estero za Bernadotte'm, jednak IMHO wyraźnie zarysowane poglądy są dobre same w sobie
  25. Propozycje haseł

    Pancerny - zerknij do "U boku Napoleona" IMHO 1 i 2 pułku eklererów nie wolno ignorować
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.