jeanne
Użytkownicy-
Zawartość
8 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O jeanne
-
Tytuł
Ranga: Uczeń
-
Mam slaba nadzieje, ze tak by sie nie stalo. Ze podreczniki gimnazjalne i licealne nie rozpowszechnialy by glupot.. Może podręczniki nie. Ale nauczyciele... Tego już niestety nie jestem taka pewna. Może to pesymistyczne podejście, ale wydaje mi się ono prawdopodobne.
-
Ja jeszcze nawiąże do ciąży Anny. Mówił ktoś, że to oznacza, że mu się jednak oddała. Owszem, ale przecież nie od razu! Na litość boską zanim Henryk otrzymał rozwód minęło 7 lat!
-
nie przepadam za historią Polski, ale na pewno zajrzę, a tu na pewno będę wpadać.
-
Bardzo możliwe. a ten wątek rzeczywiście uatrakcyjnia opowieść
-
Jaka filozofia ci pasuje?
jeanne odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Widzę, że najpopularniejszy jest stoicyzm... Mnie osobiście najbliższy jest epikureizm, chociaż nie mogę zgodzić się ze wszystkimi poglądami Epikura. Z pewnością popieram przekonanie, że "bezbożny nie jest ten, kto odrzuca bogów czczonych przez tłum, lecz ten kto podziela mniemanie tłumu o bogach" oraz że należy czerpać z życia przyjemnośc, gdyż w każdej chwili może się skończyć. I mówię tu oczywiście o prostch przyjemnościach, codziennych drobnostkach. Także pojęcie Epikura o śmierci wydaje mi się sensowne, choć trudno by mi było w nie wierzyć bezgranicznie. I to nie ze względu na własną osobę, ale na bliskich, którzy mi umarli. Jednak nie mogę powiedzić, że nie mam w sobie nic z cynizmu i stoicyzmu, ani że nic w tych filozofiach mnie nie pociąga. W końcu mimo woli często staram się zachować "stoicki sposób" i nie pokazać swoich uczuć. W końcy świat nie jest czarno- biały i każdy jest inny, ma w sobie wiele sprzeczności. :wink: -
Helena mogła być raczej najwyżej pretekstem.
-
Nie spotkałam się jeszcze z informacja o udziale kobiet w igrzyskach... Dlatego jak pierwszy raz przeczytałam Twój post, miałam podobne zdanie do panów piszących powyżej. Dyskryminacja mojej płci w tamtych czasach była ogromna (wcale nie uważam, że teraz jest źle, zdaję sobie sprawę, że w owych czasach miałybyśmy się dużo gorzej. Jednak musicie przyznać, że pewne niesprawiedliwości w tratowaniu kobiet i mężczyzn wciąż istnieją.) i wydaje się niemożliwe, żeby panie miały wówczas szansę na rozrywkę przeznaczoną głównie dla mężczyzn. Jednak po dłuższym namyśle i przeczytaniu dalszyh postów, stwierdzam, że jest to mozliwe. W końcu rywalizowałyby tylko ze sobą, a to nie ubliżałoby w żaden sposób dzielnym mężom Grecji... :razz:
-
Zgodzę się z darkelf. Nawet gdyby udowodniono, że to nie Homer napisał Iliadę czy Odyseję, tę informacje podawano by jedynie jako ciekawostkę. W szkołach podstawowych, gimnazjach, liceach itp. Homer nadal byłby ich autorem.