Skocz do zawartości

Vissegerd

Przyjaciel
  • Zawartość

    4,205
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Vissegerd

  1. Wojna Rosji z Gruzją

    Ale nie tylko polskie media, zachodnie również, oto dowód: http://www.euronews.net/ http://news.bbc.co.uk/ http://www.cnn.com/ http://www.msnbc.msn.com/ http://news.sky.com/skynews/ http://www.reuters.com/ http://www.faz.net/s/homepage.html http://www.sueddeutsche.de/ http://www.bild.de/ http://www.lefigaro.fr/international/index.php http://www.svd.se/ Primo, bo jest coś takiego jak polska racja stanu. To polityka, a nie pensja dla panien z dobrych domów, gdzie uczy się prawdomówności. W polityce uczy się jak dobrze kłamać dla wyższych celów, polityka to brudna rzecz. W dyplomacji też się kłamie, to standard. Secundo, trudno, żeby ktoś stał za Rosją, chyba tylko Rosjanin albo rusofil, trudno być politycznym kamikadze... Tak BTW, oglądałem wczoraj rosyjską telewizję. Propaganda jak za czsów komuny. Najlepsze były "wyznania" złapanych, rzekomych szpiegów gruzińskich przez kamerami. Twarze z przypudrowanymi siniakami i ranami, przerażenie w oczach i publiczne przyznawanie do winy. Skąd my to znamy... Pozdrawiam.
  2. Quiz co to za wydarzenie?

    Bitwa pod Lenino.
  3. Wojna Rosji z Gruzją

    Dokładnie tak. To wszystko o czym mówił pan prezydent, to prawda, zdrowy rozsądek każe myśleć podobnie, ale nikt nie powinien mówić tego głośno Jest coś takiego jak racja stanu... Pozdrawiam.
  4. Wojna Rosji z Gruzją

    Mocno w to wątpię.
  5. Wojna Rosji z Gruzją

    Nie, bo nie pozwala na to rosyjska konstytucja. Pójście drogą Białorusi nie wchodzi w grę. Więcej realizmu politycznego Panowie Z ostatniej chwili: http://news.bbc.co.uk/1/hi/business/7556215.stm Tak jak mówiłem, gra idzie o baaaardzo duże pieniądze, o ropę i gaz. Tu Zachód nie odpuści... Z ostatniej chwili. Tak jak już mówiłem, cała operacja jest porażką Rosji: http://wiadomosci.onet.pl/1805870,11,item.html. Niemcy bardzo ostro krytykują Rosję (to dla zwolenników układu rosyjsko-niemieckiego): http://wiadomosci.onet.pl/1805685,12,item.html. Analitycy zachodni: http://www.reuters.com/article/GCA-Georgia...C38599920080812. Znowuż, zwycięzcy i przegrani: http://www.reuters.com/article/GCA-Georgia...C40785420080812. Opcje amerykańskie: http://www.reuters.com/article/GCA-Georgia...LB3465120080812. Gruzja do NATO: http://www.reuters.com/article/GCA-Georgia...B00059320080812. Porażka dyplomatyczna Rosji: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,W-s...,wiadomosc.html Powoli sypie się rosyjski plan... A taki plan uzgodnił Sarkozy z Miedwiediewem: Politycy uzgodnili sześciopunktowy plan, który ma zakończyć spór między Rosją a Gruzją. Obejmuje on: - zobowiązanie do niestosowania siły - trwałe zakończenie działań wojennych - zapewnienie swobodnego dostępu dla pomocy humanitarnej - powrót sił zbrojnych Gruzji na pozycje sprzed ataku na Osetię Pd - wycofanie wojsk rosyjskich na linię sprzed wybuchu konfliktu - rozpoczęcie międzynarodowych rozmów o statusie Osetii Południowej i Abchazji oraz ich bezpieczeństwie. Pozdrawiam.
  6. Wojna Rosji z Gruzją

    Kontynuowanie konfliktu przyniesie Rosjanom jeszcze większe straty, nie są aż takimi ignorantami. Putin rozegrał to znakomicie. Sukces przypisałby sobie, a tak zwali wszystko na Miedwiediewa Pozdrawiam.
  7. Wojna Rosji z Gruzją

    Pierwsze sygnały ekonomiczne - rosyjskie akcje spadają, indeks giełdowy najniższy od 2006 roku, inwestorzy zagraniczni wycofują się http://news.bbc.co.uk/1/hi/business/7553889.stm To pierwsze, poważne reperkusje rosyjskiej awantury, Rosja zamiast zyskiwać zaczyna tracić... W Rosji też odzywają się pierwsze głosy niezadowolenia z polityki Putina (wyczytałem w rosyjskich, anglojęzycznych dzisiejszych wydaniach gazet). Pozdrawiam.
  8. Quiz II Wojna Światowa

    Bardzo dobrze mostostal
  9. Wojna Rosji z Gruzją

    Jak to nie rusza jak rusza? Protesty są nawet ostre w tonie, wystarczy spojrzeć na podane przeze mnie wyżej artykuły zachodnich mediów. Żadnej wojny nie będzie. Rosjanie już wstrzymali operację wojskową. Teraz tylko kwestia twardej, konsekwentnej i wspólnej postawy wobec Rosji. Władze rosyjskie tak na prawdę strzeliły sobie tzw. samobója, straciły opinię cywilizowanych, rozsądnych i przewidywalnych w oczach świata. Pozdrawiam.
  10. Quiz II Wojna Światowa

    No dobrze, najpierw odpowiedź na moje pytanie. Łączniczka THH przedarła się skrycie przez linię frontu i dostarczyła dowództwu sowieckiemu zdobyte przez harcerzy plany obronne Niemców wokół Gdyni. Plany wykradła sprzątaczka również należąca do THH, pracująca u jednego z niemieckich oficerów. Teraz nowe pytanie, tym razem łatwe. Gdzie stracił oko i rękę pułkownik von Stauffenberg, w jakich okolicznościach, które oko i którą rękę?
  11. Ciury obozowe

    To kupcy, rzemieślnicy i markietanki czym się zajmowali? Ci sami co wyżej, szli na ochotnika przecież. Grasujące markietanki? Hmmm.... Drogi Pancerny, szli razem z wojskiem, razem z nim obozowali, zamykali się w twierdzach (vide Zbaraż) i taborze (vide Korsuń), brali często aktywny udział w walkach (vide drugi Chocim). Do czego więc byś ich zaliczył? Jakaś oddzielna kategoria? Pozdrawiam.
  12. Ciury obozowe

    A to się nie za bardzo zgodzę. Jeśli nie do ciurów, do jak ich zaliczyć? Ciury, czyli wszelakiej maści czeladź. A jak wyżej napisałem, była tzw. czeladź wieszająca się, czyli nie zatrudniana bezpośrednio, a idąca dla własnych korzyści. Przy obronie lub ratowaniu taboru nie raz dzielnie się spisywała. Oczywiście, we własnym, dobrze pojętym interesie Pozdrawiam.
  13. Wojna Rosji z Gruzją

    Ktoś tu na forum twierdził (ciekawe na jakiej podstawie), że tylko w Polsce się tak Gruzją zajmujemy, na świecie nie. We wszystkich zagranicznych serwisach informacyjnych Gruzja jest na pierwszcy stronach. Nie chciało mi się zbytnio szukać, ale o to garść przykładów: http://news.bbc.co.uk/1/hi/world/europe/7554507.stm http://news.bbc.co.uk/1/hi/world/europe/7555155.stm http://news.bbc.co.uk/1/hi/world/europe/7554925.stm http://www.cnn.com/2008/POLITICS/08/11/us.georgia/index.html http://www.cnn.com/2008/WORLD/europe/08/11...ssia/index.html http://www.cnn.com/2008/WORLD/europe/08/11...kley/index.html http://www.msnbc.msn.com/id/26142758/ http://www.msnbc.msn.com/id/26116598/ http://www.msnbc.msn.com/id/26144965/ Tak BTW, większość ma podobne lub identyczne stanowisko do oficjalnego polskiego, czy francuskiego. Ostatnie wypowiedzi prez. Kwaśniewskiego, pana Brzezińskiego, prof. Pomianowskiego, prof. Gila również są zbieżne w tej materii. Dziwi mnie sceptycyzm dużej części naszego społeczeństwa i IMHO naiwna wiara w potęgę Rosji i ich kłamliwe zapewnienia. I to mimo, że eksperci i polscy, i międzynarodowi mówią jednym głosem w tej sprawie o jawnych rosyjskich działaniach imperialnych i agresywnych. Czy tak trudno zrozumieć, że nie o żadną Osetię chodzi w tym wszystkim? Na dodatek polityka którą prowadzą Putin z Miedwiediewem jest szkodliwa dla samej Rosji, o czym wspomniałem w poprzednim poście. Bo tak na prawdę to realizowana jest polityka tych dwóch gentelmanów, a nie państwa rosyjskiego czy jego narodu. W sumie należy też współczuć samym obywatelom Rosji. Z ostatniej chwili: Postęp wojsk rosyjskich w Gruzji z godz. 23:05 czasu polskiego (może później jak to czytacie, mapa interaktywna): http://www.cnn.com/2008/WORLD/europe/08/11...ml#cnnSTCOther1 Wiadomości: 1. Rosyjski ambasador przy ONZ złożył deklarację, że Rosja nie zamierza wymuszać na Gruzji zmiany władz - żródło: RMF FM. 2. Rosjanie poprosili o spotkanie z Radą Północnoatlantycką (NATO), które odbędzie się dziś, 12.08.2008 - źródło: http://www.tvn24.pl/12691,1560787,0,1,piln...,wiadomosc.html 3. Prezydent Bush wydał bardzo ostre żądanie w stosunku do Rosji o natychmiastowe przerwanie działań - źródło: Reuters (http://www.reuters.com/article/politicsNew...029880820080811). Czyżby Rosjanie miękli wobec zdecydowanej postawy Zachodu czy to tylko mydlenie oczu? Czy obecne działania dyplomatyczne UE i USA mogą przynieść pożądane skutki? Pozdrawiam.
  14. Wojna Rosji z Gruzją

    Moi Drodzy, zapomnijcie o jakiejkolwiek interwencji zbrojnej przeciwko Rosji. Nie macie pojęcia o czym mówicie, taki konflikt grozi totalną zagładą, żyjemy w XXI wieku. Nikt nie pójdzie na coś takiego. Problem rozwiązuje się na drodze dyplomatycznej. Mówiąc o twardej, spójnej i konsekwentnej polityce względem Rosji miałem na myśli li tylko działania dyplomatyczne, a tu narzędzi jest na prawdę sporo. Ograniczenia w ruchu, embarga ekonomiczne, wykluczenie z różnorakich organizacji czy porozumień bądź ograniczenie uprawnień, blokady różnego rodzaju, itd. Jest tego bardzo dużo, są to rzeczy na których Rosji zależy, bez których nie będzie sobie mogła pozwolić na swobodny rozwój. Co z tego, że ten kraj ma surowce? Sam dla siebie je ma? Jeszcze trzeba komuś te surowce sprzedać. W Rosji nie rządzą kretyni i zdają sobie z tego sprawę. Są świadomi, że tzw. Zachód jest podzielony, dlatego mówiłem o wspólnym, spójnym działaniu, mówieniu jednym głosem. Tylko w ten sposób można coś osiągnąć. Wojsko owszem, można wysłać, ale na misję stabilizacyjną, a nie wojenną. Po zapanowaniu rozejmu. O to też idzie gra, takie warunki stawiają i Unia, i NATO z USA. Rosja zgadzając się na nie oczywiście przegrywa politycznie, ale nie z kretesem, przy odpowiedniej rozgrywce faktami wychodzi z twarzą, jako państwo miłujące pokój. Traci jednak trochę ekonomicznie. Nie zgadzając się natomiast, ryzykuje bardzo dużo. Chwilowo politycznie wygrywa, ale w dłuższej perspektywie traci w sferze gospodarczej dużo więcej. Pod jednym jednak warunkiem, cały Zachód jednością i zgodny. Inaczej będzie po wszystkim, Rosjanie wygrają w każdej sferze operując mistrzowsko faktami, tworząc kolejne preteksty, łgając na lewo i prawo. To ostatnia szansa dla demokratycznego świata aby Rosja nie urosła do potęgi prawdziwego mocarstwa o imperialistycznych zapędach, gubiącego zaczątki demokracji gdzieś po drodze. Wielikaja Rossija... to zawsze im po głowach chodziło i chodzi, ich mentalność polityczna w stosunku do zachodniej wciąż tkwi w połowie ubiegłego wieku. Jak na razie nie jest najgorzej, mamy sporą szansę na jednolitą reakcję Unii, bo ona jest tu najważniejszym graczem. Jak na razie podobnym głosem mówią prócz Polski i krajów nadbałtyckich również Francja, Szwecja, Niemcy, itd. Mały problem jest z Włochami. My Polacy jesteśmy jednak wielce niekonsekwentni, a byliśmy krótkowzroczni. Teraz idealnie widać jak ważna jest jednolitość Unii jako tworu politycznego. Tylko wtedy jest równorzędnym partnerem dla Rosji. Pojedyncze kraje niewiele się liczą, jeszcze mniej mogą zrobić. Dlatego też tak ważne są dla Unii i dla Polski takie kwestie jak np. Traktat Lizboński. Musimy wypracowywać jak najbardziej jednolity, europejski monolit polityczno-gospodarczy, tu chodzi o bezpieczeństwo naszego kraju. Mam nadzieję, że dotrze to do naszych drogich eurosceptyków. Coś za coś. Albo bezpieczeństwo, albo pełna swoboda (coś mi się tak XVIII wiek i liberum veto przypomina...). Czy ktoś chciałby żebyśmy znów się znaleźli w rosyjskiej strefie wpływów? Bo ja jednak wolę w unijnej, tym bardziej mając Rosję za sąsiada. Ja chcę żyć bezpiecznie i w demokracji, a nie w zagrożeniu albo rosyjskim zamordyźmie. Widać jak nieprzewidywalna i niebezpieczna może być Rosja. A kim my dla niej jesteśmy? W Unii można "pyskować", w "ZSRS" nie za bardzo... Pozdrawiam.
  15. Wojna Rosji z Gruzją

    Polecam wszystkim artykuł, żeby nie było, że jesteśmy rusofobami. Artykuł napisał James Sherr, szef "Russia and Eurasia Programme" w Chatham House, UK :wink: http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/...number-one.html Mamy więc obiektywne, brytyjskie źródło, jakoś dziwnie podobnie pisze jak ja... Tylko, że jeszcze bardziej wieje grozą, więc polecam je wszystkim wierzącym (IMHO naiwnie) w słowa rosyjskich polityków i rosyjską propagandę :wink: Pozdrawiam.
  16. Quiz historyczny

    Chodzi o "2 Pomorski Samodzielny Zmotoryzowany Przeciwpancerny Batalion Miotaczy Ognia", składał się z 3 kompanii miotaczy ognia, kompanii ckm, kompanii samochodowej, płutonu dowodzenia i zwiadu, plutonu łączności oraz sekcji sanitarnej, wyposażonych min. w 59 plecakowych miotaczy ognia ROKS-3 i 511 miotaczy fugasowych. Jego dowódcą podczas walk o Kołobrzeg był major Michał Titow, Rosjanin (przedtem kapitan Dymitr Surżenko, na końcu zaś Polak major Jan Chmielnicki), oddział wchodził w skład 1 Armii Wojska Polskiego jako pododdział chemiczny. Utworzony 7 maja 1944 roku, szlak bojowy zakończył jak większość jednostek w maju 1945 roku w Kremmen, w Niemczech.
  17. Wojna Rosji z Gruzją

    Obawiam się niestety, że mylisz się marcinie i to bardzo. Powiem więcej, nieco naiwnie, podobnie jak wielu zachodnich polityków w dawnych czasach (50 lat i więcej, na szczęście dziś już każdy jest świadom kłamstw rosyjskiej dyplomacji) dajesz się nabierać na kłamstwa rosyjskich polityków. Proponuję trochę poczytać historii na ten temat, zapoznać się z historią Rosji i jej dyplomacji. Twoje słowa świadczą o tym jak chyba niewiele wiesz o tym (być może się mylę). To oczywiście nie zarzut, ale proponuję na przyszłość najpierw się zastanowić zanim coś się napisze. Jak widać niewiele też zdaje się wiesz o sytuacji na Kaukazie i rosyjskiej polityce w regionie. Nie bierz mi proszę za złe tego co piszę, ani nie bierz tego do siebie zbyt osobiście. Dyplomacja rosyjska jest jedną z najlepszych na świecie i wielu politycznych tuzów nie raz dało się na nią nabrać. Mylisz się też marcinie wskazując na prawicowy charakter wypowiedzi w dyskusji. Akurat agresję rosyjską potępiły też lewicowe partie europejskie, więc znalazłeś się jakby osamotniony w swojej opinii. To nie sabat prawicowej rusofobii, ale protest wszelkich demokratycznych organizacji i demokratycznie myślących ludzi, z prawicy, z centrum i z lewicy. To nie rusofobia, ale wrażliwość na ludzką krew, nieszczęście, łzy i obawy o pokój na świecie. Dziwię się, że tego nie rozumiesz... Zarzucasz innym rusofobię. Mnie akurat słusznie, bo ja jestem rusofobem, ale bardzo dobrze znam i historię Rosji, jak i samą Rosję i Rosjan. Pominę krzywdy, jakich moja rodzina zaznała na przestrzeni dziejów od tego kraju. Ale nie wszyscy są tu rusofobami. Oby nikt nie zarzucił Ci rusofilstwa... Ja akurat od lat mam lewicowe poglądy. Mam nadzieję marcinie, że Cię nie uraziłem, jeśli się źle poczułeś, to przepraszam. Im więcej czytam na temat tego konfliktu, tym bardziej jestem przekonany, że chodzi o pieniądze (czyli ropę i rurociągi) oraz tzw. strefy wpływów, co świadczy o imperialnej polityce Rosji. To próba sił, pierwsza od lat '80 Rosja-Zachód (cokolwiek to oznacza). Osobiście wątpię, aby ten konflikt się rozszerzył, nie przewiduję jednak szybkiego zakończenia. Rosjanie popełnili poważny błąd polityczny, z którego trudno będzie się im bez utraty twarzy wycofać. Z drugiej strony, Rosją nie rządzą kompletni idioci (mam taką nadzieję) i zdają sobie sprawę, że na rozprzestrzenianiu i przeciąganiu konfliktu nic nie zyskują, a mogą tylko stracić. Jednakowoż sytuacja międzynarodowa jest bardzo skomplikowana, tu potrzebne będzie na prawdę genialne rozwiązanie. Czy grozi nam konflikt na szerszą skalę? Sądzę, że nie. Rosję najprawdopodobniej poparłaby tylko Korea Płd., Chiny są zbyt mądre żeby pakować się w konflikt po którejkolwiek ze stron. Chiny najprawdopodobniej pozostałyby neutralne zyskując na konflikcie w sposób oczywisty. Tak więc za dużo ma Rosja do stracenia, reszta świata zresztą też. Cała historia rozegra się na niwie dyplomatycznej, to doskonały test jedności Unii oraz NATO. Ciekawe jak to się rozwinie. Z ostatniej chwili. Ktoś pytał o stanowisko Francji, jest podobne do oficjalnego polskiego. Rosyjska flota czarnomorska (część) opuściła porty ukraińskie i wpłynęła na wody terytorialne Gruzji. Ukraina zapowiedziała zakaz powrotu rosyjskich okrętów do baz dopóki będzie trwał konflikt. Wojsko gruzińskie wycofało się z Płd. Osetii aby nie doszło do eskalacji konfliktu i aby zakończyć zagrożenie humanitarne dla ludności cywilnej. Rosjanie odwrotnie, wzmacniają swoje siły. Źródło: agencja Reuters. Sądzę, że posunięcia Gruzji obecnie (wycofanie wojsk gruzińskich, zwiększanie sił rosyjskich) świadczą jednoznacznie o zamiarach stron. Przypomnę też, że działania gruzińskie w Osetii sprowokowane były przez separatystów osetyjskich z poduszczenia Rosjan. Przypomnę, że to Rosjanie podtrzymują konflikt na Kaukazie, bo to w ich interesie, chodzi niestety o pieniądze i wpływy... Pozdrawiam.
  18. Wojna Rosji z Gruzją

    Przesadzacie z tymi czarnymi wizjami, żadnego paktu Rosja-Niemcy nie będzie i nie ma. Macie rację, chodzi też o ropę, rurociągi, itd. Nie można odnosić sytuacji wprost do tej z uznaniem Kosowa, choć oczywiście, dla Rosji to obecnie świetny argument. Ale na to jest kontrargument - Czeczenia. Druga kwestia to taka, że Rosja była jednocześnie mediatorem konfliktu osetyńsko-gruzińskiego, jak też stroną. Więc logicznym jest, że konflikt tak znikąd się nie wziął. Po trzecie, skoro to była rosyjska misja pokojowa, to skąd tam 3000 dział, 450 czołgów i 100 samolotów. Stabilizacyjnie? W maleńkiej Osetii? To chyba żart. Po czwarte, Kosowo miało autonomię i to władze tej autonomii zdecydowały o odłączeniu od Jugosławii, a nie jacyś zbuntowani watażkowie. Wreszcie siły użyte przez Rosjan są niewspółmierne do teoretycznie realizowanego celu, jest to wyraźna agresja na suwerenne państwo. Unia Europejska ma najwięcej do powiedzenia i już podejmuje zdecydowane kroki, a także ma plan działania. W poniedziałek zbierają się odpowiednie komisje, zwoływane są sesje w trybie pilnym, być może zostanie podjęta decyzja o szczycie nadzwyczajnym. Dwupunktowy plan to przerwanie natychmiast działań zbrojnych, powrót do status quo, misję stabilizacyjną w regionie przejmie Unia. Będą zdecydowane kroki, przewodnicząca Unii prezydencja francuska parę godzin temu poparła stanowisko Polski. Fakt, trochę Niemcy się wyłamują, ciekaw jestem, co z tego będzie. Pamiętajmy jednak, mamy rok 2008, a nie 1938, zupełnie inną sytuację geopolityczną i międzynarodową. Inne układy, stosunki, kulturę, dosłownie wszystko. Nie będzie tak źle. Pozdrawiam.
  19. Wojna Rosji z Gruzją

    A o co tak na prawdę może tu chodzić? Czy nie jest to przypadkiem wstęp do mocarstwowego konfliktu tytanów, na zasadzie, kto mocniejszy? Czy Rosja nie sąduje po prostu reakcji USA? Może o to tu chodzi? Wątpię, żeby tak na prawdę chodziło o Osetię, mimo wszystko Rosjanie nie są takimi idiotami żeby ryzykować międzynarodowy ostracyzm dla maleńkiej Osetii... Może chodzi po prostu o pieniądze? Pozdrawiam.
  20. Wojna Rosji z Gruzją

    Jeszcze raz proszę o nie odbieganie od tematu i pozostawienie Łotyszy, SS, LWP, NKWD, itd. w spokoju. Tu mówimy o Gruzji. Kolejne posty nie na temat będę usuwał. Vissegerd.
  21. Wazowie - dlaczego są tak surowo oceniani?

    Ha! Prawie mnie masz :wink: Prawie, bo ja nie napisałem, że sprawiedliwość nie jest równa obiektywizmowi, tylko, że nie zawsze idzie w parze. A chodziło mi o to, że czasem dokonujemy sprawiedliwej oceny, ale z pewnego punktu widzenia, mając jakąś np. rację stanu za sobą. Obiektywna ocena kogoś trzeciego, może się jednak różnić. Weźmy taki proces norymberski. Sprawiedliwy był, ale czy obiektywny? Polemizowałbym... Poza tym to OT :wink: Pozdrawiam.
  22. Wazowie - dlaczego są tak surowo oceniani?

    No tak, ale jak jest wojna, to czasem się nie da iść do szkoły i jeszcze nie ma na nią pieniędzy :wink: Ale jest o uchwałach dotyczących protestantów, jak zrozumiałem, o tym mówiliśmy. Chyba, że się mylę... Tym nie mniej, opracowania ks. dr Wojaka są na prawdę ciekawe, polecam Ci gorąco tą lekturę :wink: Raczej obiektywny, a to nie zawsze idzie w parze. Tak mi się na marginesie przypomniało... "Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie" :wink: Pozdrawiam.
  23. Wojna Rosji z Gruzją

    Oj przepraszam, dopiero teraz to zauważyłem. Przykro mi, ale niestety, jestem rusofobem. Tyle tylko, że ja tak samo krytycznie odnoszę się do polityki USA. Powiem więcej, nie widzę czasem większej różnicy między Rosjanami a Amerykanami. Tym ostanim jednak nie brak kultury demokratycznej, której Ci pierwsi nie mają wcale. No i zabolało mnie odniesienie do PiS'u, bo akurat jestem jego przeciwnikiem. W tym temacie jednak mówimy wyłącznie o Gruzji i Rosji. Wprawdzie to nie do mnie było, ale wydaje mi się, że to akurat nierealny na szczęście scenariusz. Mnie też niepokoi. Pozdrawiam.
  24. Wojna Rosji z Gruzją

    Eeee, tak źle Andrea$ie nie bedzie. Teraz walczy się więcej dyplomatycznie i ekonomicznie. Embargo i cześć, potem izolacja, tak to się skończy. Dopiero jak się Rosja nie opamięta, to raczej "zimna wojna". Państwa nadbałtyckie są w NATO, więc bezpieczne, Ukraina za chwilę też będzie. Może być też kolejna rewolucja w Rosji. Pozdrawiam.
  25. Wojna Rosji z Gruzją

    Chiny na szczęście mają Rosję w d... Chiny prowadzą przede wszystkim działania międzynarodowe na niwie ekonomicznej, nie zbrojnej. I chwała im za to. Jakoś mimo wszystko wolę Chińczyków od Rosjan. Ci pierwsi przynajmniej nie kłamią tyle, mają reżim u siebie, ale nie mydlą nikomu oczu jakimi to oni są demokratami. Korea natomiast to mały kraj, nie przywiązaywałbym tu zbyt wielkiego znaczenia, mam nadzieję, że jednak Rosja pozostanie osamotniona... Co do scenariuszy dziongi, teoretycznie możliwe, jednak mało prawdopodobne. Najbardziej prawdopodobna jest dla mnie tzw. "gruba rozpierducha" na Kaukazie, z jednej strony Rosja, z drugiej państwa kaukaskie wspierane po cichu przez resztę świata. Albo się Rosja uspokoi, albo będziemy mieli kolejną zimną wojnę i wyścig zbrojeń, tak to widzę. Pozdrawiam.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.