
Vissegerd
Przyjaciel-
Zawartość
4,205 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Vissegerd
-
No ładnie mnie widiowy zrobiłeś... Ja tu za Tobą murem, a Ty, że się pomyliłeś... A ja tu kolegę zajączka niesłusznie obsobaczyłem, ech... Zajączku, najmocniej Cię w takim razie przepraszam, wybacz Drogi Kolego... Pozdrawiam.
-
I naramienniki oficerów British Army Pozdrawiam.
-
W kwestii Św. Stanisława. Tak na prawdę wcale nie ma pewności, czy był zdrajcą... Pomnik JP2 mało mi przeszkadza, można go łatwo przenieść, a jak komuś sprawia radochę, to bardzo proszę. Bulwersuje mnie natomiast wykucie drzwi w zabytku i to jednym z najcenniejszych w tym kraju. Za to powinien ktoś surowo odpowiedzieć... Pozdrawiam.
-
Ale piszą o nas "autorzy akcji "Pamiętamy na Okrągło"", dopiero w końcówce filmu jesteśmy, linku nie ma... Szkoda, ale i tak dobrze, że jest... Pozdrawiam.
-
Niemcy czy Rosjanie?
Vissegerd odpowiedział Albinos → temat → II wojna światowa - Polska (1939 r. - 1945 r.)
Bruno, do kwestii narodowości odniosłem się tylko z jednego powodu. Wiadomym było, że Niemcy prowadzą politykę Endlossung, więc Żydzi byli likwidowani, że tak powiem systemowo, z góry założono ich całkowitą anihilację. Nie było takiego planu wobec pozostałej części społeczeństwa polskiego. Radzieccy też takich planów nie mieli. Uznałem więc, że aby ocenić realnie zagrożenie etniczne narodu polskiego, należy oddzielić kwestię żydowską, gdyż inaczej możemy mieć mylne wrażenie. Z czysto technicznych przyczyn, bo zgadzam się, że może to być krzywdzące dla Żydów. Jest to niestety echo Holocaustu... Pozdrawiam. -
Są na to różne w historii przykłady... Paru wielkich nie dało sobie rady w walce z partyzantką Pozdrawiam.
-
Zakazana archeologia
Vissegerd odpowiedział Inga → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Speedy, dziękujemy bardzo za rzetelne wyjaśnienie Dodam tylko, że sam krater, wg oficjalnych informacji, zlokalizowano po 3 dniach (http://www.health-physics.com/pt/re/health...#33;8091!-1), po czym wysłano ekipę. Wszelkie informacje na temat lotu badawczego rakiety mogą być udostępnione na żądanie przez Defence Technical Information Center (http://oai.dtic.mil/oai/oai?verb=getRecord...ifier=AD0873534), więc nie ma o czym mówić, proponuję wrócić do archeologii i zakończyć OT Pozdrawiam. -
Nie znam dokumentu, ale wtrącę tylko... Ostatnio na temat konkordatu wypowiadała się pani Senyszyn, jakie ma poglądy - wiadomo. Skoro więc ona twierdzi, że w konkordacie jest zapis o rozdziale kościoła od państwa, to wybacz Ingo, ale albo coś mieszasz, albo pani Senyszyn plecie od rzeczy... Jak więc jest? Pozdrawiam.
-
Prócz tego co kolega powyżej, czytałem jeszcze "Psie pole". Dawno to było, mały byłem, ale pamiętam, że fajnie się czytało. Gorąco polecam Pozdrawiam.
-
A nazywano? Bo ja nie słyszałem... Owszem, mówi się tak na uczestników procesji w niedzielę palmową, ale żeby na Krzyżowców... Być może...
-
Następna kwestia. Negujący Holocaust, w tym "sławetny" Ulicki-Rek, opierają się na braku śladów tzw. "pruskiego błękitu". Jest to kompletna bzdura, w roku 1998 przeprowadzono dokładne badania (żeby zamknąć durniom gęby), których wyniki znajdują się tutaj (cały raport): http://www.holocaust-history.org/auschwitz...fr/report.shtml. Pomijam, że osadzanie "pruskiego błękitu" polega na reakcji cyjanku wodoru z tlenkami żelaza, a to znowuż zależy od konkretnej cegły, jak była produkowana. Osadzanie się więc błękitu nie jest wcale takie oczywiste i jednoznaczne. Korzystając z bardziej zaawansowanych technik mikrodyfuzji, przetestowano 22 próbki z ruin komór gazowych oraz pomieszczeń mieszkalnych, wykazując pozostałości cyjanku w ruinach komór, a brak w pomieszczeniach mieszkalnych. Co całkowicie obala twierdzenie, że Z-B stosowano tylko do dezynfekcji, a nie do mordów. Pozdrawiam.
-
Orientacja seksualna Władysława IV
Vissegerd odpowiedział maxgall → temat → Wazowie na tronie polskim
W XVII wieku zupełnie inne były normy społeczne i zachowania niż obecnie. Było normą, że przyjaciele się ściskali, całowali, nawet w usta, a nie miało to nic wspólnego z homoseksualizmem, ot, taki był obyczaj i tyle. Nie ma się czym podniecać, Tofik ma moim zdaniem absolutną rację. Pozdrawiam. -
Don Pedrosso, idiotów nie brakuje, nie sieją ich, a sami się rodzą. Wystarczyło poczytać sobie o Zyklon-B i wszystko by było wiadomo. Dokładnymi raportami na temat tej substancji i jej użycia dysponują chociażby zakłady chemiczne w Bitterfeld (dawne zakłady IG Farben), gdzie Z-B produkowano, prawdopodobnie muzeum w Oświęcimiu, oraz któraś z polskich firm chemicznych, nie pamiętam już która. Na pewno dokładne raporty znajdują się w zbiorze akt tajnych WP. Współtwórcą raportów był zresztą jeden z inżynierów IG Farben z czasów wojny, inż. Woliano (pisownia fonetyczna, nie wiem jaka był oryginalna). Zresztą, pod koniec wojny produkowano substancję też w samym Oświęcimiu. Wystarczyłoby więc, żeby Ci świetni "badacze" poczytali sobie o tej substancji, to zrozumieliby jej działanie i możliwość likwidacji ludzi. Faktycznie, docelowo Z-B służył do dezynfekcji, to prawda, ale później zaczęto go stosować do uśmiercania, zdaje się, że nieco inny miał skład ten "morderczy". gregski, próżny trud, taki matołek i tak "wie swoje" Pozdrawiam.
-
Ciekawe, co z tym obrazem Kossaka, o którym wspomina Nabuchodonozor, nigdzie go nie znalazłem. Natrafiłem tylko na starą pocztówkę z kopią obrazu i na kopię w wykonaniu J. Macewicza(Jerzego, Juliusza, Jana, ???) obie poniżej: Oraz dwa inne obrazy, Juliusza Kossaka oraz Karola Malankiewicza: Pozdrawiam.
-
A oto oba wspomniane obrazy, powyżej Rosen, poniżej Kossak Pozdrawiam.
-
Niemcy czy Rosjanie?
Vissegerd odpowiedział Albinos → temat → II wojna światowa - Polska (1939 r. - 1945 r.)
IPN szacuje liczbę deportowanych na 700-800 tysięcy ludzi i liczba 700 tys, jest jak dla mnie, bardzo realna. Przyjmuje się też, że rdzenni Polacy stanowili ok. 70% tej liczby, co daje nam ok. 500 tys. Skoro więc mamy skrajne dane 300 tys. i 1500 tys., to liczba "po środku", czyli moje 700-800 tys. wydaje się być jaka najbardziej realna. Nawiasem mówiąc, te 1,5 miliona, to jak 300 tys. zamordowanych w Rzezi Wołyńskiej, nie wiem, skąd to szafowanie liczbami lekką ręką. Ostatnio musiałem wykazywać na tym forum, że komuś "wcięło", ot tak sobie 2 miliony naszych rodaków Wieczorkiewicz nie tylko jest pro-radziecki, ale też pro-niemiecki (vide jego teoria aliansu z Hitlerem) Tak poza tym, to ma parę wcale rozsądnych teorii (ocena kampanii wrześniowej)... Pozdrawiam. -
Quiz - Polska pod Zaborami
Vissegerd odpowiedział piterzx → temat → Polska pod zaborami (1795 r. - 1918 r.)
Doskonale widiowy, przepraszam, że tak późno, ale mi umknęło Gratuluję prawidłowej odpowiedzi -
No właśnie FSO, święte słowa. Przypomnijmy sobie chociaż wypadki w Rumunii, tam było bardzo "wojennie", walki trwały zdaje się parę tygodni (same walki bezpośrednie krócej, ale Securitate strzelała z ukrycia). Z tego przykładu skorzystali zresztą inni. Na Litwie też było nie za ciekawie... Pozdrawiam.
-
Quiz-Polska Okresu Wolnej Elekcji
Vissegerd odpowiedział Tofik → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Ha! Zdaje się, że mam to w którejś książce, ale niestety, złożon chorobą nie mogę do niej dotrzeć Poczekaj parę dni, jak nikt nie odpowie, to może ja coś w przyszłym tygodniu -
Oba zdarzenia miały miejsce w tym samym roku. Grenada padła 2 stycznia, Kolumb dotarł do Haiti 5 grudnia - 1492. Aj, wstydziłbyś się nie pamiętać upadku Grenady Pozdrawiam.
-
Zakazana archeologia
Vissegerd odpowiedział Inga → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
No i kolumna się wyjaśniła Tak BTW, ja na tym zdjęciu pewne ślady korozji widzę, chyba, że się mylę... No to jak to jest, koroduje czy nie? A może tylko nieznacznie? Chyba, że ja źle widzę... Pozdrawiam. -
Niemcy czy Rosjanie?
Vissegerd odpowiedział Albinos → temat → II wojna światowa - Polska (1939 r. - 1945 r.)
Bruno, pamiętać jeszcze należy, że z tych 6,5 mln. ofiar, część to polegli w walce, a znaczna część to ludność żydowska, dotknięta Holocaustem, jeszcze inna część to obywatele pochodzenia białoruskiego, ukraińskiego, itd. No i mamy w tym nieszczęsne ofiary walk ukraińsko-polskich. Nie umiem w tej chwili odpowiedzieć, jaka część z tej liczby to rdzenni Polacy, zamordowani przez nazistów. Panowie Bruno i ak_2107, ja postawiłem tylko jedną z hipotez. Założyłem, może i błędnie, że po śmierci Hitlera Niemcy by się opamiętali i polityka "krwawej ręki" by się skończyła lub złagodniała. Zarządzanie obszarem od Uralu po Atlantyk (powiedzmy, że takie plany mieli hitlerowcy) wymagało nie tylko materiału ludzkiego, ale też względnego spokoju na administrowanych terenach. Czysty pragmatyzm... Wziąłem też inną rzecz pod uwagę. Załóżmy czysto hipotetycznie, że powiódł się któryś z zamachów na Hitlera. Czy jesteście na prawdę przekonani, że nowi przywódcy Rzeszy byliby skłonni do realizacji dalszej polityki eksterminacji narodu polskiego (czy też innych)? Ja takiej pewności nie mam... Tak czy inaczej, każda z dwóch analizowanych okupacji była groźna i nieprzyjemna, pod jakąkolwiek nie chciałbym się znaleźć, za nic w świecie... Pozdrawiam. P.s.: ak_2107, od dawna już uparcie piszesz mój nick z błędem, praktycznie za każdym razem. Trochę to irytujące, mam więc gorącą prośbę. Jeśli Twoja dysgrafia jest faktycznie aż tak daleko posunięta, to może posługuj się funkcją "kopiuj-wklej" tak na przyszłość, oto wzorzec - "Vissegerd" -
No dokładnie tak. Na tej samej zasadzie, człek wymachujący siekierą czy maczetą będzie się wydawał bardziej przerażający, niż gościu z kałachem. Może dlatego, że bagnet, maczeta, czy nóż, kojarzą się z bezpośrednio zadaną, z bliska, mocno krwawiącą raną, tak jakoś bardziej działa na wyobraźnię. Cios bagnetem jakoś tak bardziej ukazuje bezpośrednie zagrożenie, wydaje się bardziej prawdopodobny niż strzał... Nie wiem, dziwne, ale coś w tym jest... Pozdrawiam.
-
Niemcy czy Rosjanie?
Vissegerd odpowiedział Albinos → temat → II wojna światowa - Polska (1939 r. - 1945 r.)
Długo się zbierałem do napisania tutaj, ale jakoś brakowało mi weny, tak więc dzięki Bruno, bo mi prawie, że z ust wyjąłeś Z jednym, małym zastrzeżeniem, osobiście wątpię, czy Niemcy realizowaliby w dłuższym koncepcję całkowitej eksterminacji narodu polskiego. Z dwóch prozaicznych przyczyn. Hitler prędzej czy później by umarł, a Niemcy potrzebowały rąk do pracy. Wydaje mi się też, że prędzej czy później wyszlibyśmy też i ponad szkolnictwo podstawowe, fachowcy byliby potrzebni, może faktycznie Sybir, tylko w cywilizowanych warunkach. Ale to już gdybanie... Generalnie obstaję, że wybór między dżumą, a cholerą, jedni i drudzy tępili polską inteligencję. U Niemców szanse mieli podpisujący grupę, u Sowietów komuniści. I tak to szło... Pozdrawiam.